wada serduszka? co to-echo serduszka?

[marciszonek]

jestem w 38 tygodniu ciąży. wszystko bylo super, wyniki badan ok, samopoczucie itp. wlasnie przeprowadzilam sie do warszawy i postanowilam na 2 tygodnie przed terminem udac sie do lekarza, aby "odbyc" ostatnia wizyte przed porodem. poszlam tam niechetnie, nie chcialo mi sie juz isc do lekarza, myslalam, ze przeciez wszystko jest super, tylko czekac na urdziny maluszka.
pan doktor zrobil usg i kazal mi jutro zaraz z rana jechac do szpitala, gdyz stwierdzil, ze prawdopodobnie serduszko jest nie takich rozmiarów jak trzeba... podobno troszke za duze. jestem przerazona, mam jechac na echo serca jutro, nie wiem, co to oznacza, jakie sa konsekwencje i kto zawinil, jesli nie daj BOG okaze sie ze cos jest nie tak...
smutno mi bardzo z tego powodu, plakac mi sie chce bardzo...
do tego okazalo sie, ze nie jest powiedziane, ze jutro to echo zostanie wykonane bo to sobota i w ogole...
zalamac sie idzie
ratunku!!!!

[dph]

Dziewczyno nie łam się. Już taka rola lekarzy że od nich nic konkretnego się nie dowiesz Na pewno nie jest to nic poważnego a strach ma wielkie oczy. A lekarz też człowiek i może się mylić (i to bardzo często). Pamiętaj że teraz nie możesz się stresować i myśl cały czas o swoim bobasku będzie dobrze dla Ciebie i dzidzi

[Kate_86]

Nie martw się Napewno wszystko będzie dobrze Lekarze zawsze wszytko wyolbrzymiają Teraz nie powinnaś sie stresować tylko myśleć o dziecku i sobie Będę myśleć o Tobie i bobasku Myśl pozytywnie, bo to zawsze pomaga Trzymaj się mocniutko A to dla Ciebie i Bobaska

[marciszonek]

dziekuje, az sie poplakalam, cale osiedle spi tylko ja siedze i rozpaczam.

[dph]

Napisane przez marciszonek

dziekuje, az sie poplakalam, cale osiedle spi tylko ja siedze i rozpaczam.

To na co czekasz - marsz do spania odpoczywać proszę póki jeszcze możesz bo za niedługo będzie Ci trudno znaleźć chwilkę na relaks Mama czteromiesięcznej Dominiki

[marciszonek]

ciezko mi bedzie zasnac, bo mysli mam baaardzo zajete a i upal troche doskwiera, nogi spuchniete bola i duszno niesamowicie...
ale zobacze co sie da zrobic. troche jeszcze poklikam, poczytam o tym echu serca i moze sie zmecze.

[Kate_86]

Próbuję sobie wyobrazić jak jest Ci Ciężko Uważam, że powinnaś teraz pójść spać i starać się o tym nie myśleć (jak już to pozytywnie ) Mówię Ci będzie wszystko OK !! Trzymaj się Śpij dobrze i śnij o swoim małym, ślicznym bobasku

[marciszonek]

ide sobie meliske zaparzyc, moze troche sie wycisze...

[misioczat]

Marciszonku, odpisuje w tym watku. Ja sie ani na medycynie ani na dzieciach nie znam, wiec nic nie doradze Ale jedno jest pewne - nie wolno Ci sie az tak stresowac. Wiem, ze to latwo powiedziec, ale wierz mi, stres jest najgorszy przy jakichkolwiek problemach zdrowotnych. Musisz zachowac spokoj, zrobic wszelkie badania i sluchac lekarzy (i pytac ich o wszystko, co Ci tylko przyjdzie do glowy - maja obowiazek WSZYSTKO Ci tlumaczyc, rozwiewac watpliwosci itd - o tym echu serca powinien Ci od razu opowiedziec tan lekarz, u ktorego wczoraj bylas - co to znaczy, ze Ty pol nocy siedzisz w necie i placzac szukac informacji?).
Marciszonku, ja w ogole mysle, ze Ty za pozno chodzisz spac W nocy wszystkie problemy wyolbrzymiaja sie, tracimy do nich dystans.. Kladz sie wczesniej, poczytaj do podusi jakas lekka ksiazke albo plotkarska gazetke , staraj sie nie skupiac na zlych myslach
I napisz, jak wyszlo dzisiejsze badanie

[Nadin]

Pozdrawienia i całuski : cmok:

[Tweety (Ivi)]

Witaj!

Podpisuję się pod wszystkimi radami Dziewczyn obiema rękami! I przede wszystkim mocno trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo

Trzymaj się dzielnie i pisz koniecznie jak przebiegło badanie!
Czekamy z niecierpliwością na wiadomości

[marciszonek]

bylam na Ul. Karowej w Warszawie, ale nie zostalam przyjeta mimo tego, ze na skierowaniu mialam napisane od lekarza "bardzo pilne, podejrzenie cardiomegalii".
na badanie echa serduszka u plodu czeka sie 4-5 tygodni a ja za 14 dni mam termin porodu... coz, sluzba zdrowia.
coz, w poniedzialek bede szukac gabinetu prywatnego, ktory takie badania wykonuje. niech kosztuje ile chce!!!!
najgorsze jest to, ze jesli cos jest nie tak, to nie mo ge sobie rodzic"byle gdzie" tylko w tym szpitalu, gdzie maja odpowiednia aparature do tego, aby poddac maluszka odpowiedniej hospitalizacji zaraz po porodzie. do takiego szpitala nie zostane jednak przyjeta, jesli bede miala na karteczce napisane, ze jest podejrzenie choroby, trzeba miec na to papierek...
mimo wszystko staram sie byc dobrej mysli, przeciez musi byc dobrze...

[Tweety (Ivi)]

Wiem, że jest Ci ciężko, ale staraj się za wszelką cenę zachować maksymalny spokój, bo nerwy nie pomagają dziecku. Zdaję sobie sprawę, że łatwiej powiedzieć, a trudniej wykonać, ale nic nie zyskasz myśląc o tym cały czas. Koniecznie zajmij się czymś przez weekend w miarę możliwości, a w poniedziałek poszukaj prywatnego specjalisty i zweryfikuj diagnozę. Lekarz mógł się pomylić! To często się zdarza! Czytam też ostatnio wypowiedzi na forum.gazeta.pl - "Ciąża i poród" i przeróżnych rzeczy można się tam dowiedzieć. Wiele postawionych diagnoz, jak się okazuje, jest mylnych! Dziewczyny piszą tam o niesamowitych przypadkach! Pamiętaj o tym i miej nadzieję!

Jesteśmy z Tobą całym sercem

[gadmarka]

Marciszonku musisz być dzielna i dobrej myśli, stres Wam nie służy. Trzymam kciuki. Bedzie dobrze!!!