|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2009-10-04, 07:44 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 197
|
Kozaki na koturnie
Witam.
Mam pewien problem - bardzo podobaja mi sie wysokie (takie az za kolano) kozaki na koturnie, niestety z powodow zdrowotnych nie moge nosic takich z bardzo wysokim podbiciem pod pieta (mam usztywniony staw skokowy). I w zwiazku z tym zwracam sie pytaniem czy widzial ktos takie wlasnie kozaczki, ale zeby pod pieta mialy max 2-2,5 cm, a pod reszta stopy tak 4cm? Bo szukam i szukam i nie widze... P.S. Wiecie moze czy w Grudziadzu ew. w Bydzi ktos robi butki na zamowienie? |
2009-10-04, 09:54 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Jasne, a do tego jeszcze spódniczka ledwo zakrywająca dupkę i inne, i już możesz iść na ulicę. Wdzianko w sam raz dla 17-latki (nick).
Taki ubiór jest charakterystyczny dla prostytutek. Nawet tzw. celebrities rzadko w czymś takim wyskakują. No, może oprócz takiej jednej polskiej "piosenkarki", która ma ponoć niezwykle wysokie "ajkiu". Jeszcze najlepiej białe lakierowane! Czyli typowa przedstawicielka dresiarstwa. Ale jeśli chcesz taka być, albo chcesz być za taką uważana, to twój wybór. Piszę to jako facet. Żeby nie było - nie jestem w takiej opinii odosobniony - wystarczy zajrzeć tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88129 Na pierwszej stronie wypowiedzi MagJa, Gabi2, ooliwka. Good luck w tej pracy! :/ Edytowane przez majki8819 Czas edycji: 2009-10-04 o 10:14 |
2009-10-04, 10:39 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 197
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Uwielbiam te polskie stereotypy. Ale przeciez ja nie pytalam o to czy to sie komus podoba czy nie i z czym sie kojarzy, tylko czy ktos gdzies takie widzial. Tak trudne jest to pytanie?
|
2009-10-04, 10:47 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Spoko spoko, "jak cię widzą, tak cię piszą".
Większość ludzi których spotkasz na ulicy właśnie tak będzie cię traktować. Tzw. reputację bardzo łatwo jest stracić, dużo trudniej uzyskać czy odzyskać. Koledzy w szkole też będą w ten sposób patrzeć. Musiałbym nie wiedzieć, co mówi się o koleżankach wyglądających w ten sposób. Mieć swój styl, nie znaczy ubierać się jak panienka lekkich obyczajów. A co do polskich stereotypów - nie wiem z czego to wynika, ale Polki chodzą po ulicach zdecydowanie bardziej roznegliżowane i ubrane bardziej "wyzywająco" niż Niemki, Brytyjki, czy Francuzki. To nie tylko moja opinia, bo potwierdziła to także moja znajoma. Nie wiem, być może wynika to z chęci jakiegoś dowartościowania się? |
2009-10-04, 10:52 | #5 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 290
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Cytat:
Mi się bardzo podobają kozaki za kolano z ładnym migdałowom sokiem, na słupku i jeszcze sznurowane Chetnie bym sobie takie kupiła, ale mam ważniejsze wydatki Może w takich butach bym większe przychody pieniędzy miała Na koturnie niestety nie widziałam (ani na wysokim ani na niski). Przjerzałam butyk.pl oraz allegro - nie ma niestety. ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Cytat:
po drugie- nie wszyscy mają upośledzonych umysłowo kolegów, którzy oceniają ludzi na podstawie butów. Po trzecie- Projektanci Prady i modelki powinny chyba założyć dom publiczny w takim razie. I po czwarte - wysokie kozaki = roznegliżowanie? W takim razie w japonki to już szczyt rozpusty i zepsucia |
||
2009-10-04, 11:01 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 59
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Po mojemu te panie jak prostytutki nie wyglądają......
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1159885275 https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1164107122 https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1170588022 |
2009-10-04, 11:08 | #7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Cytat:
Proponuję przejrzeć trochę wyników badań psychologicznych co do tego, jak ubiór wpływa na to, w jaki sposób jesteśmy postrzegani przez innych. Bo to, co Tobie się wydaje, nie musi być prawdą. Jak napisałem, mieć własny styl, a ubierać się jak ..., to spora różnica. U mężczyzn ponoć obecność zarostu na twarzy (nawet takiego zadbanego!) jest podświadomie odbierana negatywnie. Ad. 2. No, jeśli dziewczyna ma 17 lat, to akurat ma myślących kolegów. Takiego kawału dawno nie słyszałem. Wybacz, ale odnośnie tego jak "koledzy" traktują dziewczyny, szczególnie te ubierające się wyzywająco. to z pewnością wiem zdecydowanie więcej. Ad. 3. A ile to osób chodzi w tym, co zaprojektują projektanci? Przepraszam, ale większość tych rzeczy jest tworzonych, aby pokazać ich kunszt i w mizernym stopniu nadają się do użytku. Oni projektują głównie dla siebie i dla swoich wychudzonych modelek, o figurach rzadko przypominających kobiety. Ale rozumiem, że np. całkiem prześwitujące bluzeczki w których modelki występują bez bielizny albo np. bluzeczka składająca się tylko z pasków zasłaniających sutki też są OK i w związku z tym powinnyście w czymś takim zacząć chodzić? Kurcze, w sumie niezły pomysł. Jak się dłużej zastanowić, to jestem za! Byle nie tak, jak wyskoczyła kiedyś nasza polonistka w liceum - kobitka 30-kilka lat, coś koło 180 cm wzrostu. Ale niestety ze sporą nadwagą. Przyszła kiedyś na rozpoczęcie roku w prześwitującej bluzce. Całe szczęście miała bieliznę, ale mimo tego, efekt był co najmniej nieprzyjemny... Zresztą czym jest "świat mody" i panujące tam stosunki (ekhm, wszelkiego rodzaju), to nie jest rozmowa dla nas i na to forum. Ad. 4. Tutaj ty upraszczasz sprawę. Nie widziałem jeszcze prostytutki w japonkach. A takie w kozakach za kolana mam niestety okazję oglądać kilka razy w tygodniu, kiedy stoją przy drogach. Te kozaki są zawsze, niezależnie od pogody. To nie jest moje widzimisię, tylko jeden z ich atrybutów. To coś tam stojące ma taki wygląd, że zawsze się zastanawiam, kto z tego korzysta, jeszcze płacąc Roznegliżowanie to spodenki spod których widać pośladki, odkryte brzuchy, bardzo głębokie dekolty itp. Czyli to, co u nas nierzadko widać na ulicach, a czego nie doświadczyłem w wymienionych wyżej krajach. No, może nie miałem szczęścia? Edytowane przez majki8819 Czas edycji: 2009-10-04 o 11:33 Powód: Edycja Ad. 3. |
|
2009-10-04, 12:00 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Grudziądz
Wiadomości: 197
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Doskonale rozumiem pojecie "jak cie widza tak cie pisza". Przez prawie 17 lat musialam nosic buty ortopedyczne ( jeden o pare cm mniejszy i w dodatku mial podbicie jakies 5-7cm, przy czy drugi zupelnie plaski), wiec bylam postrzegana nie tak jakbym chciala. Ale przynajmniej poznawalam tylko wartosciowych ludzi, ktorzy nie zwracali na to uwage, a byla ich garstka. Teraz opinie innych mnie nie obchodza, wiec daruj sobie komentarza jak beda mnie postrzegac.
A wracajac do tematu. Trudno chyba bedzie znalezc takie buty, wiec moze ktos widzial w ccc albo innyn deichmannie takie jak tutaj http://www.allegro.pl/item759782277_..._zamsz_41.html tylko czarne najlepiej? |
2009-10-04, 12:36 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Tyle, że na tamto najpewniej nie miałaś wpływu i jeśli ktoś naśmiewał się z twojego inwalidztwa, to jest po prostu kretynem. Powinien się zastanowić, jak sam czułby się w takiej sytuacji. Ale w ludziach nie ma empatii.
A na to, jak teraz będziesz się ubierać, masz wpływ, więc bez sensu jest robić coś, co może w jakiś sposób rzutować przeciwko tobie. Z tego co widzę, to jednak nie jest ci obojętne, co myślą inni, bo nawet to, co o tobie myśleli w przeszłości, nadal w jakiś sposób rzutuje na twoje zachowanie. ---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ---------- Cytat:
Chcą, to zrobią ją wyzywająca, chcą, to zrobią potulną. A kiedy te sztaby nie pracują, to czasami nie da się na nie patrzeć. Zresztą, to co napisałem wcześniej, nie jest moją odosobniona opinią, wystarczy przejrzeć inne wątki tutaj ("Kozaki za kolano"), w których wypowiadają się kobiety. Zdania są mocno podzielone. Nie przeczę, że dobrze zrobiona (w sensie z dopasowaną resztą stroju - jak na zdjęciu nr 2) kobieta może w tym dobrze wyglądać w takim ubiorze, ale niestety rzeczywistość jest zgoła inna, co widać w wielu, wielu zdjęciach w tamtym wątku, szczególnie tych tagowanych "ulica". |
|
2009-10-04, 12:48 | #10 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 290
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Cytat:
2. Nie wiem jak traktujesz swoje koleżanki ^^ Buty ponad kolano wcale nie muszą wyglądać wyzywająco. Nie mówimy tu o lateksowych kozaczkach z czubami a o normalnych, skórzanych kozakach. 3. To, co projektują wielcy projektanci znajduje swoje odzwierciedlenie w sklepach dostępnych dla zwykłych śmiertelników. Staje się natchnieniem dla kobiet (w każdym razie tych, które się tą modą interesują). Tam wszystko jest mocno przerysowane, dlatego np. prześwitujące materiały o, ale nie w wersji odkrywającej sutki. Widacć, że masz znikome pojęcie o modzie, ale płeć może być tu uzasadnieniem ^^Jeśli mimo to nie czujesz się przekonany, wystarczy poszukać zestawów w internecie. Na przyklad tu jest fajny zestaw z takimi butami: http://styledigger.blogspot.com/ www.zeberka.pl/art.php?id=5663&b=1 I z wybiegu: http://wybiegkary.blox.pl/2008/09/Dlugie-kozaki.html 4. Nie upraszam, Mój Drogi, lecz idę tokiem Twojego myślenia. Długie kozaki to zło, negliż i dziwkarstwo. Tak, to zdecydowanie ja jestem mistrzem upraszczania. Poza tym nie wydaję mi się, aby zaożycielka tematu chciała zakładać do długich kozaków króciutkie szorty albo spódniczki. Zastanawia mnie czy kiedykowiek widziałeś dziewczynę w takich butach i np. jeansac, ubraną całkiem normalnie. jeśli swoje wnioski stawiasz tylko na podstawie tirówek, to wolałabym nie wiedziec, w jakim środowisku się obracasz. ---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ---------- Cytat:
Nie zgadzam się z tym, że do uzyskania 'ugrzecznionego' wizerunku potrzeba sztabu wizażystów. Dziewczyna, która ma choć trochę dobrego gustu potrafi zestawić rzeczy uznawane przez ogół za wulgarne w taki sposób, że będą ciekawym elementem stroju. Na którymś ze streetblogów (tu: http://karlascloset.blogspot.com/ ) był zestaw z lakierowanymi, lateksowymi botkami na około 15cm obcasie i 5cm platformie, rodem z pornoli. Wyglądało świetnie w zestawie, jaki pokazała Karla. Wszystko zależy od reszty ubrań. Z resztą, anwet jeśli ktoś ma ochotę na paradowanie w mini, lateksowych kozaczkach i bluzkach z dekoldami do pępka nie widzę powodu, abym miała pisać eseje na forach dla kobiet z tej okazji. Nie moja sprawa, a jeśli się jej to podoba, to niech tak chodzi. Obieranie wszystkich w jednakowe mundurku, które nie rażą nikogo kojarzy mi się z rokiem 1984 ^^ Może trochę za daleko posuniete skojarzenie, ale myślę, że trafne ^^ Edytowane przez Jakkolwiek Czas edycji: 2009-10-04 o 12:55 |
||
2009-10-04, 12:51 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 59
|
Dot.: Kozaki na koturnie
majki8819
napisałeś, że jeśli kobieta dobrze dopasuje resztę ubioru to jest git... w takim razie dlaczego z góry założyłeś, że nasz koleżanka tego nie zrobi? |
2009-10-04, 14:38 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 144
|
Dot.: Kozaki na koturnie
majki8819 ty się lepiej już nie wypowiadaj bo tylko się kompromitujesz. W ogóle śmiać mi się chce jak czytam te twoje posty.
__________________
`I'll follow you until you love me papa - paparazzi `
|
2009-10-04, 17:29 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 201
|
Dot.: Kozaki na koturnie
Długie kozaki są super tylko muszą być skromne, proste i do tego strój w jednej tonacji kolorystycznej i bomba. W długich kozakach nie każdy wygląda jak pierwsza lepsza (głupie stereotypy widoczne w małych miejscowościach z której sama pochodzę i coś na ten temat wiem )
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:05.