Plastyka nosa- moje wrażenia

[Tisane90]

Witam serdecznie, właśnie wróciłam ze szitala po operacji plastycznej nosa. Tj. osteotomia, prostowanie przegrody nosowej, zmniejszenie końcówki, wycięcie elementu kostnego który utrudniał mi oddychanie. Operacja przeprowadzona była w Szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy w katedrze Chirurgii plastycznej przez prof. Zielińskiego. I szczerze mówiąc jestem zachwycona!!! Wszystkie moje obawy poszły w las W szpitalu spędziłam 5 dni. 1 dzień- badania, 2 dzień operacja. Ja poddałam się operacji w znieczuleniu ogólnym, przez co cały dzien byłam nie do życia i na diecie ścsłej. Szcerze mówiąc nie wiem jak dopuszczalne może byc to, że w niektórych klinikach pacjentów po tej operacji wypuszcza się tego samego dnia!!! Po narkozie występują wymioty, ogólne osłabienie, nie można się poruszac o własnych siłach, pacjent musi być pod ciagła opieką, którą ja osobiścia miałam najlepszą jaką mogłam sobie wyobrazić. 3,4,5 dzień czysto profilaktycznie. Troskliwi lekarze i pielęgniarki dbali o stan mojego noska, a także psychiczny bo w szpitalu wypoczęłam lepiej niż na urlopie Śniadanka, obiadki, kolacyjki do łóżka, cały czas ktoś przychodził orientować się czy niczego mi nie brakuje. Cena była nieporównywalnie niższa od innych bydgoskich klinik, u których orientowałam się wcześniej. Naprawde ja osobiście jestem zachwycona!!! Już widze że nosek jest sliczny i pięknie się goi. Nic mnie nie bolało, nawet wyciągnięcie tamponów które jest ogólnie źle kojarzone, nie wzięłam ani jednej przeciwbólowej tabletki, mam ogroooomniaste sińce pod oczami ,ale to jedyna z tych przykrych spraw. Polecam wszystkim zakompleksionym na punkcie swojego noska!! Jakby ktos chciał jakieś dokładniejsze informacje prosze pisać na tisane@onet.eu chętnie odpowiem na wszystkie pytania

[xxjustixx]

Ja też mam zamiar zrobic sobie operacje ale dopiero na początku przyszłego roku po uzbieraniu całej kwoty.Tylko,że mam dużo popękanych naczynek wokół nosa i nie wiem czy będe mogła mieć tą operacje??!

[kamila2006]

ja robilam operacje 3 lata temu (majac 18lat) i jestem rowniez bardzo zadowolona zero strachu dziewczyny

[Shazney]

Napisane przez xxjustixx

Ja też mam zamiar zrobic sobie operacje ale dopiero na początku przyszłego roku po uzbieraniu całej kwoty.Tylko,że mam dużo popękanych naczynek wokół nosa i nie wiem czy będe mogła mieć tą operacje??!

Używasz kremów do cery naczynkowej? Jeśli tak, a nie pomagają to polecam laser. Ładnie zamyka naczynka. W sumie wydaje mi się, że nie są one przeciwwskazaniem do przeprowadzenia zabiegu, jednak mogą przysporzyć problemów.

[wizazysta80]

Ja mialam operacje nosa 3 lata temu, tez nie czulam zadnego bolu, po obudzeniu sie z narkozy (ogolnej) oprucz ogolnego oslabienia czulam sie bardzo dobrze i po 40 minutach juz poszlam do domu.

[czarna180]

a mogę wiedzieć ile kosztuje taka operacja? . Tez bym chciała...marzy mi się nosek w stylu Rihanny.
http://i7.photobucket.com/albums/y27...-haircut-2.jpg

[karmel24]

moja operacja kosztowała 9000 tys i nie mialem tyle szcześcia, niestety jestem nie zadowolony, najwazniejszy jest dobor odpowiedniego lekarza czyli specjaliste a nie konowala. zbieram na nastepna, szukam nowego specjalisty, tylko kogo wybrac??

[Rafaell]

Ja też mam zamiar przejść operacje plastyczną nosa, z tym że u mnie będzie więcej zabawy bo mam dość krzywą przegrodę nosa. No i pozatym, co tu dużo ukrywać, mam porządnie zgarbiony nos po incydencie przeżytym jakieś 2lata temu. Co do operacji, mam zamiar się zapisać na asmym początku przyszłych wakacji. Do tego czasu powinienem uzbierać sumę na to potrzebną... I w tym problem ;/. Bo z tego co tu widzę to ceny oscylują od 5 do 9 tysięcy, a taką forsę na pewno nie wydam... Wykukałem jednak pewną klinikę w Czechach prowadzoną przez dr. Polaka (takie nazwisko, a jest Czechem... :P ). Z tego co tam wynika na zabieg trzeba wyłożyć ok. 3000zł, co jest nie lada "gratką", o ile można takiego sformułowania użyć. Nie wiem tylko jak się ta cena będzie miała po Nowym Roku, kiedy to do Czech ma wejść Euro. Bo jeśli podskoczy do góry o chociażby tysiąc, to będzie dla mnie nie za wesoło... Podzielcie się waszymi doświadczeniami odnośnie cen, czy to w Polsce czy za granicą.

[margaret82]

Też ostatnio wyszukałam tą klinikę w Czechach. Ceny są naprawdę niskie w porównaniu z Polską. No i bardzo dużo dobrych opinii znalazłam na necie o tym lekarzu.

[martynikaSz]

Rafael a nie boisz się robić w Czechach, tzn. chodzi mi o odległość, jeśli nawet operacja się powiedzie, to później przecież są kontrole pooperacyjne itp. i dowiedz się koniecznie jak wygląda sprawa ewentualnych poprawek- czy odpłatnie, czy nie. Nie zniechęcam Cię do wyjazdu do Czech, bo sama się na tym zastanawiałam swego czasu, ale jednak wybrałam lekarza z Polski z którym bez problemu się dogadam, nie jest drogi i cieszy się dobrą opinią. O efektach powiem dopiero za 2 miesiące, bo na operacje wybieram się za 2 tygodnie- czyli wszystko jeszcze przede mną. Koniecznie wejdź na forum: http://www.beautywpolsce.com/forum/index.php tam są jakieś informacje o lekarzach z Czech (Polak, Brzuchański i inni), poczytaj opinie i będziesz wiedzieć co i jak



Karmel24 u kogo robiłeś operacje, ze nie jesteś zadowolony? ( 9000 tys. to brzmi jak cena u Szczyta- czy u niego? )

[Rafaell]

Ogólnie to tak daleko nie mam do tej miejscowości - nie całe 400 km i to prawie ciągłej jazdy autostradą (z drugiej stronie Bóg wie jak ja się w tym mieście odnajde ;] ). Co do szczegółów to masz racje, po prostu muszę zadzwonić do niego, bo na e-maila odpowiedział mi tylko podając swój numer telefonu, czyli wiadomo ;] Jeśli chodzi o porozumienie się, to na stronie internetowej "Plastika Morava" pisze że bez problemu można się dogadać w języku polskim. I chyba raczej tak jest. Sprawdzę to jak do niego zadzwonię ;] A ty gdzie przeprowadzasz operacje? I jeśli można wiedzieć - jakie koszty? Bo tak naprawdę dr. Polaka obieram jako plan B. Jako plan A zakładam próbę przez laryngologa, który zaleci mi po prostu operacje ze względu na skrzywioną przegrodę nosa, co jest poniekąd refundowane, a sprawy plastyczne z dopłatą. Trzeba mi tylko go odwiedzić...

I dzięki wielkie za linka ;]

[martynikaSz]

Rafaell ja wybieram się do Stępniewskiego ( Kobylniki koło Poznania), koszt to 4500 + 4 doby pobytu ( 150 zł/ za dobę)= 5100 powinno najwyżej wszystko wynieść. Nie zachęcam absolutnie Cię do niego, bo sama jeszcze nie doświadczyłam na własnej skórze ( a raczej nosie) jego pracy. Natomiast widziałam fotki z galerii jego prac i takie noski mi sie podobają jakie on robi ( z tym ze mówię o dziewczęcych noskach, bo takie tylko widziałam). Nie oznacza to wszakze że i mi taki zrobi, bo 3/4 ZALEŻY OD NOSA WYJŚCIOWEGO a dopiero 1/3 OD DOBREGO SPECJALISTY.

Ja właśnie na forum ( ten link co podałam wyzej) wszystkiego sie dowiadywałam rok czasu, to jest najwieksze forum o operacjach plastycznych- wszystkiego prawie można tam się dowiedzieć i po spełnieniu pewnych wymogów uzyskuje się dostęp do wybranej galeri (np. galeria nosy) i można porównać prace poszczególnych lekarzy. Poza tym opinie pooperacyjne są również bardzo pomocne.

Natomiast jeśli chcesz mieć operacje refundowaną na przegrodę - to mozesz sie o nią starać, natomiast jeśli również chcesz plastykę nosa to NIE LARYNGOLOG, TYLKO CHIRURG PLASTYK MUSI BYĆ, musi mieć specjializacje jako chirurg plastyk ( oni też z reguły umieją przegrodę nosową robić). Nawet jeśli dany laryngolog będzie utalentowany ( a tego nie wiesz na pewno) to ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowała.
Podaję ci kolejnego linka, do oficjalnej strony z listą chirurgów plastyków z Polski ( ci co maja uprawnienia)- Polskie Towarzystwo Chirurgii Plastycznej: http://ptchprie.republika.pl/plast.html
Najpierw sprawdz czy dany lekarz, który Cię ineteresuje znajduje sie na tej liscie a ponadto szukaj o nim wielu opinni na jego temat, wtedy bedziesz spokojniejszy ze nie udałeś sie do jakiegoś partacza.

Ja ze swej strony mogę Ci jescze wskazać, ktorzy chirurdzy ( jeśli chodzi o nosy) cieszą sie dobrymi opiniami: Wójcicki (Polanica zdrój), Łątkowski (Polanica Zdrój), Skupin ( Poznań), Bielecki (Poznań), Stępniewski (Kobylniki k. Poznania), Szczyt ( Warszawa) i inni na pewno, ale o tych najwięcej czytałam sporo pozytywnych opinii.

Za nim zdecydujesz sie na wybór- CZYTAJ OPINIE ! , zagladaj na fora inetrnetowe, szukaj inf. - i ogladaj zdjecia PRZED i PO zabiegu, wtedy jeśli zobaczysz ze dany lekarz dobrze operuje nosy podobne do Twojego, jest duża szansa ze będziesz zadowolony ( bo np. dany lekarz może lepiej scinać garby a inny lepiej robi cz. chrzętsną).

Zyczę powodzenia i cieszę sie zę trochę pomogłam, pozdrawiam

[margaret82]

Dokładnie jeśli chcesz mieć robioną przegrodę na NFZ i przy okazji dodatkowe poprawki noska to tylko i wyłącznie u chirurga plastycznego. Ja mam tak samo krzywą przegrodę i to mogą mi zrobić na fundusz. Problem polega na tym ze chciałabym usunąć też od razu garbek. Laryngolog powiedział ze jest możliwość zrobienia tego od razu przez niego ale on nie daje gwarancji ze będzie to wyglądało świetnie bo nie jest chirurgiem plastycznym, że jego zadaniem jest leczenie a nie upiększanie. I tutaj pojawia się kolejny problem. W zeszłym roku kiedy już nastawiłam się ze czas coś zrobić w końcu z moim noskiem zadzwoniłam do Polanicy i usłyszałam że czas oczekiwania na zabieg na NFZ wynosi 6 lat Trochę zwątpiłam Dlatego też zastanawiam się nad operacją właśnie w Czechach....

[Hazel Eyes]

6 lat????????:eek :


polskie realia...

[Rafaell]

W zeszłym roku kiedy już nastawiłam się ze czas coś zrobić w końcu z moim noskiem zadzwoniłam do Polanicy i usłyszałam że czas oczekiwania na zabieg na NFZ wynosi 6 lat Trochę zwątpiłam Dlatego też zastanawiam się nad operacją właśnie w Czechach....[/quote]

shiit... Mimo to warto się spytać. Ale jeśli faktycznie się tak sprawia przedstawia to ja chylę czoła NFZ... Zdrówka życzę i lecę do Czech

[margaret82]

Napisane przez Rafaell

shiit... Mimo to warto się spytać. Ale jeśli faktycznie się tak sprawia przedstawia to ja chylę czoła NFZ... Zdrówka życzę i lecę do Czech

Może coś się zmieniło. Jak już będziesz coś wiedział to daj znać.

[Rafaell]

Nooo całkiem możliwe że się zmieniło - okres oczekiwania wydłużył się o 2 lata... żartowałem - to tylko moja wyobraźnia się włączyła, nie zważajcie na to uwagi Jak będę wiedział to się Margaretko na pewno odezwę

[NORA30]

Witam serdecznie.Jestem na etapie szukania dobrej kliniki bo chcę zoperpwać sobie nos.Bardzo proszę o dokładniejsze dane,czy terminy są odległe....tak strasznie się boję ale jest to wielkie marzenie i bardzo Tobie zazdroszczę,że jesteś już po...pozdrawiam Daria.

[alice21]

Witam, Mam trochę krzywą przegrodę nosową i zastanawiam się nad jej korektą... dla lepszego komfortu oddychania (nie dla strony wizualnej), jedna cały czas mam wątpliwości... czy faktycznie warto zaryzykować... czy gra jest warta świeczki. Po obejrzeniu filmy z podobnego zabiegu (jakiś dokument)... odeszła mnie ochota. Dodatkowo główna bohaterka filmu, która się poddała podobnemu zabiegowi miała przez kilka kolejnych miesięcy jakieś problemy (co jakiś czas pojawiała się i znikała lekka opuchlizna i zaczerwienienie). Po dłuższym okresie to jej przeszło, ale fakt faktem... trochę strachu się najadła :/

[myszunia]

Ile płaciłaś na Juraszu? prostowanie przegrody jest na NFZ

[myszunia]

Hejka i co dowiedziałeś się coś o dr. Polaku czy ktoś był u niego?

[amelka1811]

proszę napisz mi czy bardzo bylas opuchnięta po zabiegu?

[kasiek481]

Hej wszystkim,
A co powiecie o dr. Cieśliku z krakowa?
Warto oddać się w jego ręce?

[Monikokos]

Napisane przez alice21

Witam, Mam trochę krzywą przegrodę nosową i zastanawiam się nad jej korektą... dla lepszego komfortu oddychania (nie dla strony wizualnej), jedna cały czas mam wątpliwości... czy faktycznie warto zaryzykować... czy gra jest warta świeczki. Po obejrzeniu filmy z podobnego zabiegu (jakiś dokument)... odeszła mnie ochota. Dodatkowo główna bohaterka filmu, która się poddała podobnemu zabiegowi miała przez kilka kolejnych miesięcy jakieś problemy (co jakiś czas pojawiała się i znikała lekka opuchlizna i zaczerwienienie). Po dłuższym okresie to jej przeszło, ale fakt faktem... trochę strachu się najadła :/

Witam miałam robioną przegrodę noska , czekałam na zabieg 5 miesięcy w nfz , opisze Ci moje wrażenia ale odrazu mówię że każdy przypadek jest inny i nie możesz się sugerować moim. A więc na sali dali mi ogólną narkozę więc przyjemnie sobie spałam, najgorzej było po obudzeniu nos miałam bardzo opychnięty i bardzo szeroki ze względu na siedzące w nim tampony. Ból szczerze do przeżycia , ale był moment że musiałam wziąśc kroplówke przeciwbólową , dużą wage odgrywa to czy umiesz bez problemu oddychać ustami np. jak ci się zatka nos , ja miałam z tym duże problemy i czułam się jakbym się dusiła z rana koszmar nad koszmarem wyciąganie tamponów , ból naprawde potężny czułam jakby mi ktoś kawałek mózgu wykręcał i wtedy powiedziałam sobie nigdy więcej nie kombinuje z noskiem ! Chociaż czytałam opinie osób gdzie ból przy wyciąganiu nie był zbyt silny Później już było lepiej , kontole u lekarza , zdejmowanie szwów i plasticzków z noska to już naszczęście była bezbolesna sprawa Hmmm pewnie zastanawiasz się czy oddycham teraz pełną parą .. lekarz zrobił mi zabieg w wten sposób że skóra z jednej strony zapada mi się do środka i przytyka mi drogi oddechowe nie widać tego na zewnatrz ale oczywiście dyskomfort jaki był taki jest i teraz. Słyszałam że często zabieg przegrody nie wychodzi po myśli lekarza , znam osoby które 2 razy robiły to samo, ja już sobie daruje te tortury a o normalnym oddychaniu to sobie już mogę chyba tylko pomarzyć .
Ale nie zrażaj się tak jak mówie każdy przypadek jest inny , jedni są zadowoleni drudzy nie , może warto spróbować żeby się przekonać

pozdrawiam serdecznie

[marchewka1993]

Dziewczyny, dziwne pytanie. Czy po operacji noska macie większe powodzenie u płci przeciwnej? Ja bym bardzo chciała zrobić sobie nosek, bo z przodu mam ładną twarz, ale z profilu... za duży nos, do mojej dobnej twarzy. I stąd mam kompleksy, żeby podrywać największe ciacha. Wiem to strasznie próżne. ale cóż zrobić ; )

[majaolenka]

Miałam kilka lat temu przeprowadzoną operację przegrody nosa. Po operacji okazało się, że czubek mojego nosa został podwyższony, ponieważ był za długi. Nie przeszkadzało mi to do tej pory, ale efektu nie było widać po oparacji. Byłam w szpitalu przez trzy dni. Potem zostałam wypuszczona do domu. Z początku nos był nieco opuchnięty i wyglądał fantastycznie. Potem opuchlizna zeszła i okazało się, że mój nos jest cieńszy i przez to niewielki garb stał się bardziej widoczny. Ogólnie nos wogóle mi się nie podoba. Do tego jeszcze stał się przez to podwyższenie zadarty. No cóż, obecnie zastanawiam się nad jeszcze jedną operacją. Może nos jest korygowalny w inny sposób?