Sposoby Japonek na piękną cerę. - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-19, 12:39   #751
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez countrysia Pokaż wiadomość
Masz rację, mi się ostatnio strasznie spodobała zima. A w lecie to i nie dość, że gorąco, to jeszcze rozbierańsko na całego Ja nie mogę się za bardzo opalać, więc tego unikam. Tak więc lato, za bardzo mi nie służy. A wiosna, racja. Szczególnie te pierwsze dni - świergot ptaków, zachęta do amorów. Wszyscy są zadowoleni. Z tej okazji zakładam swój zielony, wiosenny płaszczyk.
ja uwielbiam zimę, śnieg i tą 'sterylność', która panuje, gdy na zewnątrz jest -20*.
za to nienawidzę wiosny i lata przez pyłki, owady i mocno operujące słońce (mam alergię na to wszystko). jak dla mnie śnieżno-mroźna zima mogłaby trwać przez 11 m-cy w roku (z wyj maja, gdy kwitną tulipany, ale im wystarczyłoby nawet +10*)
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 12:50   #752
Karolinitka
Zadomowienie
 
Avatar Karolinitka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez loss_lauri Pokaż wiadomość
ja uwielbiam zimę, śnieg i tą 'sterylność', która panuje, gdy na zewnątrz jest -20*.
za to nienawidzę wiosny i lata przez pyłki, owady i mocno operujące słońce (mam alergię na to wszystko). jak dla mnie śnieżno-mroźna zima mogłaby trwać przez 11 m-cy w roku (z wyj maja, gdy kwitną tulipany, ale im wystarczyłoby nawet +10*)
A ja pomimo mojej alergii na kwiaty i chwasty całą jesień i zimę zaciskam zeby w oczekiwaniu na wiosnę i lato. Kocham te wszystkie zapachy związne z kwitnącymi roślinkami. A lato....no cóż- kocham upały, krótkie sukieneczki, japonki, okulary przeciwsłoneczne. I nie trzeba codziennie odśnieżać samochodu!
Ale OT roboimy Nieładnie, nieładnie!!!
Karolinitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 14:31   #753
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ja też nie mam nic przeciwko lecie.

Bardzo fajny wątek, pomyślałam, że może komuś się przydadzą moje spostrzeżenia i doświadczenia.
Po pierwsze chciałam napisać o odżywianiu, świetnie, że wiele z Was ma świadomość jaki wpływ na nasz wygląd ma jedzenie, nie neguję, że nie ma. Jestem fanką zdrowej i najlepiej naturalnej żywności. Teraz mieszkam na Wyspach ale swoje przyzwyczajenia żywieniowe zabrałam ze sobą i nadal je tutaj pielęgnuję. Ale tutaj poznałam rodowite angielki, których nawyki żywieniowe wołają po pomstę do nieba (nie lubią gotować, kupują gotowe rzeczy do podgrzania, mało warzyw, najczęściej to fast foody i to w sporych ilościach, o piwie po pracy i paleniu papierosów nie wspomnę) a jednak cery szalenie im zazdroszczę. Nie mają problemów z trądzikiem, rozszerzonymi porami, naczynkami, nie mają alergii. Oczywiście nie wszyscy, zawsze znajdzie się grupa ludzi, która o siebie nie dba i ma problemy ze skórą ale bardzo często spotykam angielki o bardzo dobrej kondycji jeśli chodzi o skórę. Tusza to już inny temat
Sama odkąd się tutaj przeniosłam nie mam aż tak ogromnych problemów z alergią jakie miałam w Polsce. Powietrze jest bardziej wilgotne a co za tym idzie skóra po kilku latach tutaj zatrzymała się w czasie. Mimo tego, że przeraźliwie sucha i wrażliwa to tutaj w lepszej kondycji. Dlatego skłaniam się ku twierdzeniu, że najbardziej znaczący wpływ na cerę ma klimat. Popatrzcie same nawet na polki, te, które chowają się przed słońcem, piją dużo mineralnej wody (czyli nawilżają się i chronią przed utratą wody poprzez skórę) wyglądają młodziej niż te, które smażą się na słońcu i piją jedynie odwadniającą kawę.
Kolejna sprawa to taka, że chyba głównie mając na myśli japonki, myślimy o dziewczynach w okolicach 25 lat.Słusznie gdzieś na początku napisała MonikaPogrzeba, że kobieta w okolicach 30stki się zmienia, jej cera staje się bardziej wrażliwa, skłonna do pękania naczynek, alergii i podrażnień. Coś, co służyło przez kilka ostatnich lat przestaje się sprawdzać. Taki już nasz los. Jedyne co możemy zrobić to starać się dobrać indywidualny dla siebie zestaw pielęgnacji, co jest szalenie trudne, o wiele trudniejsze niż było to kilka lat wcześniej. To było do dziewczyn, które zniechęciły się brakiem rezultatów naturalnej pielęgnacji. Właściwie napisałam o sobie i apeluję, żeby się nie poddawać

Mi osobiście się wydaje, że głównym czynnikiem, który wpływa na stan skóry są antyoksydanty oraz kwasowy odczyn skóry (w którym jak wiadomo giną bakterie), dlatego moja pielęgnacja wygląda tak:
najpierw nakładam olejek z witC (samodzielnie wykonany, 10ml oleju z pestek winogron, 10ml oleju tamanu i 60ml oleju ze słodkich migdałów, do tego dodałam 5 kropli witC - tetraizopalmitynianu askorbylu ) robię nim masaż, a pod palcami rozpuszczają się tłuste zanieczyszcznia
następnie ścieram go z twarzy gąbką do demakijażu, zmoczoną w gorącej wodzie ale wyciśniętą
później myję twarz mydełkiem Rhassoull, spłukuję buzię wodą mineralną
nastepna sprawa to tonik, przecieram buzię np sokiem z aloesu albo płynem a;la fitomed (1:1 woda oczyszczona i hydrolat, np z kwiatu pomarańczy, kropla naturalnego miodu i kilka kropel zakwaszacza, może to być ocet jabłkowy, sok z cytryny albo kwas mlekowy)
na oczyszczoną twarz nakładam serum z SN (mam problem z dogłębnym nawilżeniem skóry, wszystko jakby zostaje na wierzchu a pod spodem suchar, te serumy spisują się świetnie, nawilżają dogłębnie)
-po serum wmasowywuję krem na noc (do którego dodaję 3 razy w tyg odrobinę wit C)

Raz w tygodniu robię maseczkę - peeling z bromelainą a 2-3 razy w tygodniu maseczkę z płatków owsianych

Efekty są takie, że skóra jest jędrna, nawilżona, a tym samym pory są spłycone, wydaje mi się też, że sama lepiej się broni przed zapychaniem i zanieczyszczaniem. Mam ogromny problem z zapychaniem, mało co mnie nie zapycha.

Makijaż też staram się robić z minerałów, które mają dobroczynny wpływ na skórę. Np jako primera używam pudru z SN Ultimate Luxury Powder, który zawiera witC oraz puder z róży a jako podkład ostatnio bardzo mi podpasowały z LucyMinerals, podkład z witaminą C i coffeeberry. Kosmetyki nałożone jeden na drugi sprawiają, że im dłużej makijaż masz na sobie tym lepiej wyglądasz, skóra się rozpromienia z każdą chwilą.

Już było wspominane w tym wątku o maseczce czy peelingu z sody, znalazł ktoś może jakiś filmik o takiej pielęgnacji? Kiedyś widziałam młodą japonkę, która nakładała maseczkę z sody, podobno świetnie oczyszcza skórę. Pamiętam, że moja koleżanka z podstawówki sodą leczyła trądzik i to skutecznie. Takie okłady wybielały jej skórę, była mulatką ale po sodzie twarz miała jaśniejszą od szyji. Chciałabym czegoś więcej się o tym dowiedzieć ale sama nie znalazłam.

Już znalazłam, na youtube
Może komuś się przyda, sama się obłożę tą sodą jeśli pojawią mi się krostki.
http://www.youtube.com/watch?v=lJcc7BOY8JQ
http://www.youtube.com/watch?v=BoKd5ImSGtY

Edytowane przez Apsik
Czas edycji: 2010-02-19 o 14:51
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 17:45   #754
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Karolinitka Pokaż wiadomość
Ja zmywalabym mleczko wacikami. Mogą być suche, ale bedzie lepiej chyba troszke nawilzyc je tonikiem. Oczywiscie to indywidualna kwestia, pewnie niekotre dzieczyny zmywaja mleczko woda. Pamietaj jednak o tym, zeby mleczko potrzymac troche dluzej na buzi (a najlepiej zrobic szybki masaz) zeby makijaz mial czas sie rozpuscic.
Chyba źle mnie zrozumiałaś... Zawsze po demakijazu uzywam toniku, tylko nie wiem czy w momencie gdybym uzywała mleczko zamiast żelu, to to mleczko mam zmyć wodą, wususzyć buzię i dopiero na to tonik? Czy od razu po aplikacji mleczka uzyć toniku?

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Cytat:
Napisane przez illegale Pokaż wiadomość

Co do filtra Babydream- jeśli ma się skóre tłustą- zapcha. Jest to jednak filtr, dosyć gęsty, ciężki, ma składniki zapychające. Warto zainwestować w filtr apteczy. Ja polecam LRP Anthelios SPF 30 i Hyseac, Uriage SPF 50 oba do cer tłustych/trądzikowych. Niestety drogie :< Polecany filtr to Lirene familijny, chyba SPF 50, ale niektóre dziewczyny pisały, że zapycha.
Nie powiedziałabym.... mam mega przetluszczającą się cerę, a BD mnie nie zapchał ani razu
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 17:59   #755
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez LaylaDamment Pokaż wiadomość
Czytałam ostatnio artykuł o tym,że sperma przedłuza żywotność komórek.Ktoś w komentarzu napisał :
' I dlatego Japonki maja najlepsza cere bo bukkake to na porzadku dziennym u nich '
No to wiemy,jaki jest główny sposób Japonek na piękną cerę

Ale szczerze - wolę mieć brzydką cerę

Cytat:
Napisane przez paspartu Pokaż wiadomość
Nie powiedziałabym.... mam mega przetluszczającą się cerę, a BD mnie nie zapchał ani razu
Mnie też nie zapchał, ale wszystko się na nim ważyło, nie mogłam się niczym umalować, nawet sama skrobia się ważyła. Zużyję na wiosnę do uszu i rąk
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 18:40   #756
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Mnie też nie zapchał, ale wszystko się na nim ważyło, nie mogłam się niczym umalować, nawet sama skrobia się ważyła. Zużyję na wiosnę do uszu i rąk
u mnie tez makijaz nie trzyma się tak jak powinien, ale nie ma takich funduszy, zeby zainwestować w jakis apteczny...
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-19, 18:45   #757
Karolinitka
Zadomowienie
 
Avatar Karolinitka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez paspartu Pokaż wiadomość
Chyba źle mnie zrozumiałaś... Zawsze po demakijazu uzywam toniku, tylko nie wiem czy w momencie gdybym uzywała mleczko zamiast żelu, to to mleczko mam zmyć wodą, wususzyć buzię i dopiero na to tonik? Czy od razu po aplikacji mleczka uzyć toniku?[COLOR="Silver"]
A to już chyba według uznania. ja osobiście (gdybym używała mleczka i toniku) zdecydowanie wybrałabym to drugie rozwiązanie, ale to dlatego, że jestem przeciwniczką używania wody- zwłaszcza tej z kranu.
Karolinitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-19, 20:12   #758
illegale
Wtajemniczenie
 
Avatar illegale
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 464
GG do illegale
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez paspartu Pokaż wiadomość
[/COLOR]
Nie powiedziałabym.... mam mega przetluszczającą się cerę, a BD mnie nie zapchał ani razu
To zazdroszczę, szkoda, że mnie musi wszystko zapychać Ile bym wtedy zaoszczędziła pieniędzy ...na inne mazidła of corse
__________________


Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy?
Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania?
Zapraszam na:

KONSULTACJE DIETETYCZNE:
http://www.alpacasquare.coml


illegale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-20, 07:46   #759
LaylaDamment
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cholera jasna,miałam niemalże już idealną cerę,ale wczoraj zobaczyłam jakieś mikroskopijne coś pod skórą i to rozdrapałam

Czemu jestem taka głupia
LaylaDamment jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 07:19   #760
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ojej, wątek w sam raz dla mnie (chociaż nie dla mojej szkoły - kolejne godziny na wizażu ) Uwielbiam czytać o kosmetycznych rytuałach kobiet z dalekich zakątków...Zmykam czytać wątek
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 12:41   #761
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Zabrałam się za ponowne czytanie tego wątku i trochę się zamotałam.
Najpierw stosuję płyn do demakijażu albo mleczko, potem żel oczyszczający, potem tonik a na końcu krem
A co z tym olejkiem? Kiedy się powinno go stosować? Jako zmywacz zamiennie z mleczkiem, czy już po myciu twarzy żelem?
Kiedy najlepiej zastosować maseczkę i peeling? No i jak często można robić peeling.

Również zamierzam znów czytać ten wątek (zaniedbałam), bo Japonki faktycznie mają ładną cerę. Nie chcę generalizować, ale jak niedawno rzuciłam okiem na make-up'owe tutorialne na YouTube, to aż pozazdrościłam niektórym Japonkom/Chinkom.

BTW: znacie jakieś dobre kremy rozjaśniające i kremy z filtrem, które można zdobyć na polskim rynku?
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 12:53   #762
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Jeśli dobrze pamiętam to olejek na samym początku oczyszczania.
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 12:57   #763
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Charlotte95 Pokaż wiadomość
Jeśli dobrze pamiętam to olejek na samym początku oczyszczania.
Czyli dla rozpuszczenia makijażu. Można wtedy zrezygnować np. z mleczka, albo płynu do demakijażu?

No i nie wiem, czy lepiej masować skórę tym olejkiem na początku, czy raczej przy aplikacji kremu nawilżającego.

Co do wieczornego oczyszczania, to ja mam taki schemat:

1) zmywam makijaż oczu płynem do demakijażu Garniera.
2) myję twarz pieniącym się żelem LaRochePosay Effaclar z wodą termalną
3) przecieram twarz tonikiem YvesRocher SeboSpecyfic
4) wklepuję krem nawilżający YvesRocher HydraSpecyfic. Lekko masuję.
5) po oczy stosuję żel do powiek i pod oczy FlosLek - świetlik i babka
6) do oczu wkraplam kropelkę nawilżającego płunu FlosLek ze świetlkiem (oczy rano nie są suche i zmęczone).

Edit:
Apsik, a co do klimatu i wilgotności powietrza, myślisz, że warto zaopatrzyć się w domowy zraszacz powietrza? U mnie w mieszkaniu jest bardzo sucho (zwłaszcza zimną, gdy grzejemy) i jak rano się budzę, to mam dosłownie kapcia w ustach, suche oczy (dlatego muszę się ratować kropelkami) i drapiące gardło. Czy może to źle wpływać na cerę (mam bardzo tłustą)?
Wiem, że czym innym jest szeroko pojęty klimat wysp, dostęp do morza, naturalna wilgotność powietrza, ale może takie domowe półśrodki choć trochę pomogą?
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan

Edytowane przez Kira87
Czas edycji: 2010-02-21 o 13:26
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 13:52   #764
LaylaDamment
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
Czyli dla rozpuszczenia makijażu. Można wtedy zrezygnować np. z mleczka, albo płynu do demakijażu?

No i nie wiem, czy lepiej masować skórę tym olejkiem na początku, czy raczej przy aplikacji kremu nawilżającego.

Co do wieczornego oczyszczania, to ja mam taki schemat:

1) zmywam makijaż oczu płynem do demakijażu Garniera.
2) myję twarz pieniącym się żelem LaRochePosay Effaclar z wodą termalną
3) przecieram twarz tonikiem YvesRocher SeboSpecyfic
4) wklepuję krem nawilżający YvesRocher HydraSpecyfic. Lekko masuję.
5) po oczy stosuję żel do powiek i pod oczy FlosLek - świetlik i babka
6) do oczu wkraplam kropelkę nawilżającego płunu FlosLek ze świetlkiem (oczy rano nie są suche i zmęczone).

Edit:
Apsik, a co do klimatu i wilgotności powietrza, myślisz, że warto zaopatrzyć się w domowy zraszacz powietrza? U mnie w mieszkaniu jest bardzo sucho (zwłaszcza zimną, gdy grzejemy) i jak rano się budzę, to mam dosłownie kapcia w ustach, suche oczy (dlatego muszę się ratować kropelkami) i drapiące gardło. Czy może to źle wpływać na cerę (mam bardzo tłustą)?
Wiem, że czym innym jest szeroko pojęty klimat wysp, dostęp do morza, naturalna wilgotność powietrza, ale może takie domowe półśrodki choć trochę pomogą?
Ja tam myślę,że zraszacz powietrza w domu zawsze pomoże.Niestety nie mamy tak wilgotnego klimatu jak Japonia,ale zawsze można spróbować sobie pomóc w ten sposób
LaylaDamment jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 14:16   #765
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Dieta okinawska, a cera:

Cytat:
Throughout the centuries, the Japanese have managed to develop highly effective skin care methods that deliver great results. The Japanese, as with the Oriental cultures in general, take a holistic approach to health and medicine. And of course, the Japanese skin care methods are no exception.

Holistic approaches to basic health matters have proven themselves to be very effective. As the saying goes, an ounce of prevention is worth a pound of cure. The Japanese skin care methods are about the prevention of the ravages of aging, and not about attempting to cure a chronic age-related skin condition that has taken hold in the first place.

One of the most common Japanese skin care methods is known as the Okinawan [COLOR=#009600 ! important][COLOR=#009600 ! important]diet[/COLOR][/COLOR]
. In addition to conferring longevity and greatly reducing the risks of cancer and heart disease, when compared with the usual Western nations, the Okinawan diet is known for giving the Japanese who follow it shiny, smooth, youthful skin well into their advanced years.

In the Okinawan diet, vegetables and seafood are the heart of everyday diet. Sweet potatoes, green peppers, and bean sprouts are among the most highly touted vegetables as they provide large amounts of the antioxidants vitamins C, E, A, and zinc. The natural process of oxidation which takes place within the human body every time we eat and digest food causes the production of "free radicals". These “free radicals” advance the aging of the body if left to flow freely, and that includes the aging of the skin (which most people forget is the body's largest organ). Foods that are antioxidants, therefore, slow down the aging process of the body and the skin.

Next, the fish in the Okinawan diet contains Omega 3 fatty acids. These are the "good" cholesterol that the body needs. Omega 3 fatty acids not only fight the aging process, they are also known to prevent wrinkles by keeping the skin moist with healthy oils. The number one cause of aging skin is the increased lack of moisture. So, this skin care method is able to help keep your skin looking young and smooth. As such, many Western health practitioners advise people to replace at least 25% of their current amount of red meat consumption with seafood.

The skin is also kept youthful with calcium. To this end, the Japanese Okinawan diet focuses on consuming tofu, soymilk, tempeh, and yogurt. Animal milk is not consumed,except when in yougurt,because it causes lactic acid buildup in the muscles and can cause digestive problems and mucous.

Another important part of the Japanese diet that contributes to skin health is tea. The green and oolong teas that are favored are rich in the above-mentioned antioxidants.

However, the Japanese skin care methods also include special knowledge of skin cleansers called exfoliants. Exfoliants are used to gently remove the outer layer of skin, where there are many dead skin cells and dirt from wind and weather that can clog up the pores and make the skin look aged. In the West, one of the best exfoliants is apricot scrub. In Japan, after the skin is exfoliated, the new, youthful skin gets treated with moisturizers and pore-tightening botanical oils.

Adzuki beans, rice bran, clays that are rich in minerals, powdered sea vegetables, and powdered herbs such as ginseng are used as exfoliants (the herbs and vegetables also act as toxin expectorants). Jojoba oil, Camellia oil, Aloe Vera, apple cider vinegar, and herbal teas are used to moisturize and oil the skin.

Using these secrets of Japanese skin care methods, one can look 10, 20, even 30 years younger; enjoy greater overall health; and live longer and with more vitality than they may have thought possible. Other than these 3 reasons, one will be able to benefit a lot more from using these Japanese skin care secrets.
Tak a propos braku mleka zwierzęcego w diecie japońskiej, czytałam kiedyś książkę Michała Tombaka: "Jak żyć długo i zdrowo". Autor bardzo skrytykował nadmierne spożywanie mleka. Zaraz postaram się znaleźć ten fragment, skserować i załączyć tu na forum.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:
Napisane przez LaylaDamment Pokaż wiadomość
Ja tam myślę,że zraszacz powietrza w domu zawsze pomoże.Niestety nie mamy tak wilgotnego klimatu jak Japonia,ale zawsze można spróbować sobie pomóc w ten sposób
Może to też trochę pomoże "uspokoić" kurz, bo pomimo tego, że codziennie sprzątam, to ta paskuda i tak lata w powietrzu i muszę ją wdychać (uroki nieszczelnych okien starego typu i posiadania długowłosego psa).

Tutaj jest kilka zdań a propos mleka:

http://img718.imageshack.us/img718/9505/mleko.jpg

Tutaj z kolei jest bardzo obszernie rozwinięty ten temat:
http://www.sfd.pl/Tr%C4%85dzik__przy..._-t452452.html

Czyli wpływ diety na problemy skórne.
Azjaci nie piją mleka i nie jedzą węglowodanów w takiej ilości jak my - Europejczycy, czy Amerykanie. Co o tym myślicie?
Abstrahuję od spożywania wielkiej ilości ryb, glonów, zielonej herbaty, bo to już było w tym temacie wałkowane
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan

Edytowane przez Kira87
Czas edycji: 2010-02-21 o 14:19
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 14:20   #766
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Wpływ (niekorzystny) mleka na cerę trądzikową obserwuje wiele Wizażanek. A odnośnie powietrza to moim zdaniem taki zraszacz bardzo Ci się przyda - jeżeli mówisz, że rano budzisz się taka "wyschnięta". To może mieć bardzo duży wpływ na cerę. Ja u siebie w domu tak nie wysycham Ale może to dlatego, że nie ma potrzeby odkręcania grzejników.
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 15:08   #767
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ja też wysycham, ale to z powodu zbyt wysokiej temperatury - babci jest wiecznie zimno, w domu musi być 30 stopni. Jeśli nie ma, już są awantury i wyrzuty. Ja mam zawsze zakręcony kaloryfer i na noc kładę mokre ręczniki, ale to i tak niewiele daje

A co do mleka, to ja bym nie mogła z niego zrezygnować, to jedyne, co mi rano przechodzi przez gardło
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 15:27   #768
LaylaDamment
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Jeśli już mowa o mleku,to powiem wam,że cera wygląda sto razy lepiej,gdy go nie piję.Jajka tak samo.
LaylaDamment jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 17:39   #769
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ojej, z jajek bym nie zrezygnowała
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-21, 18:11   #770
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

O mleku słyszałam, dlatego też go nie piję. O jajkach pierwsze słyszę- przed chwilą na kolację zjadłam jajko- ale jestem w stanie zrezygnować z nich Czego sie nie robi dla urody Szkoda tylko, ze mi to nic nie pomaga bo dalej wyglądam tak ->
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 18:13   #771
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

U mnie jajka działały odwrotnie - kiedy jadłam przez dłuższy czas codziennie 2, to cera bardzo mi się poprawiła To chyba zależy od organizmu, ale generalizując, żółtka jaj są bardzo bardzo zdrowe.
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 18:27   #772
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
U mnie jajka działały odwrotnie - kiedy jadłam przez dłuższy czas codziennie 2, to cera bardzo mi się poprawiła To chyba zależy od organizmu, ale generalizując, żółtka jaj są bardzo bardzo zdrowe.


Ja z jajek może i byłabym w stanie zrezygnować, ale z kogla-mogla nigdy! Chociaż życie bez jajka z majonezem, to byłaby katorga dla mnie.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 18:29   #773
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość


Ja z jajek może i byłabym w stanie zrezygnować, ale z kogla-mogla nigdy! Chociaż życie bez jajka z majonezem, to byłaby katorga dla mnie.
Słyszałam kiedyś, że surowe żółtka mogą powodować zmniejszone wchłanianie biotyny, ale nie jestem tego pewna na 100%.

Ja bym mogła w ogóle z jajek zrezygnować, bo mi nie smakują, poza koglem-moglem (ale tego nie jem na wszelki wypadek), ale jem najczęściej jak mogę, bo widzę, że robią mi dobrze
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 18:33   #774
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Słyszałam kiedyś, że surowe żółtka mogą powodować zmniejszone wchłanianie biotyny, ale nie jestem tego pewna na 100%.

Ja bym mogła w ogóle z jajek zrezygnować, bo mi nie smakują, poza koglem-moglem (ale tego nie jem na wszelki wypadek), ale jem najczęściej jak mogę, bo widzę, że robią mi dobrze
Ja natomiast unikam kogla-mogla z powodu cukru ale w rozsądnych dawkach, od czasu do czasu nie powinno zaszkodzić
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 19:21   #775
Charlotte95
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte95
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Moim zdaniem jajka (oczywiście z umiarem, jak wszystko) to samo zdrowie
Charlotte95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 19:33   #776
paspartu
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 088
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Tak sobie teraz myślę... skoro mleko jest złe to jego przetwory zapewne też, prawda? Chodzi o to, że róznymi kuracjami kosmetycznymi itp itd dążę do ładnej cery, a mimo wszystko ciągle wyglądam nieciekawie. Moje posiłki wciągu dnia składają się raczej z nabiału- jogurty naturalnie i wszelkiego rodzaju sery, ponieważ to lubię. Myślę, ze powinnam zmienić nieco dietę.. (o ile mozna tak nazwać moje jedzenie ).
Tylko powiedzcie mi.. co ja mam jeść w takim razie? coś jako zamiennik nabiału...
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
paspartu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 19:55   #777
Karolinitka
Zadomowienie
 
Avatar Karolinitka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
Czyli dla rozpuszczenia makijażu. Można wtedy zrezygnować np. z mleczka, albo płynu do demakijażu?

No i nie wiem, czy lepiej masować skórę tym olejkiem na początku, czy raczej przy aplikacji kremu nawilżającego.

Co do wieczornego oczyszczania, to ja mam taki schemat:

1) zmywam makijaż oczu płynem do demakijażu Garniera.
2) myję twarz pieniącym się żelem LaRochePosay Effaclar z wodą termalną
3) przecieram twarz tonikiem YvesRocher SeboSpecyfic
4) wklepuję krem nawilżający YvesRocher HydraSpecyfic. Lekko masuję.
5) po oczy stosuję żel do powiek i pod oczy FlosLek - świetlik i babka
6) do oczu wkraplam kropelkę nawilżającego płunu FlosLek ze świetlkiem (oczy rano nie są suche i zmęczone).

Edit:
Apsik, a co do klimatu i wilgotności powietrza, myślisz, że warto zaopatrzyć się w domowy zraszacz powietrza? U mnie w mieszkaniu jest bardzo sucho (zwłaszcza zimną, gdy grzejemy) i jak rano się budzę, to mam dosłownie kapcia w ustach, suche oczy (dlatego muszę się ratować kropelkami) i drapiące gardło. Czy może to źle wpływać na cerę (mam bardzo tłustą)?
Wiem, że czym innym jest szeroko pojęty klimat wysp, dostęp do morza, naturalna wilgotność powietrza, ale może takie domowe półśrodki choć trochę pomogą?
Kira, myślę, że Twoje oczyszczanie jest super! (pod warunkiem, że wacik po przetarciu twarzy tonikiem jest idealnie czysty, ale na pewno jest, to logiczne). Pytałaś o olejek. Ja po zmyciu oczu tonikiem dwufazowym z Garniera (chyba tym samym co Ty) nakładam na suchą (to konieczne!) twarz olejek- na nim wykonuję masaż- po to, żeby olejek się rozgrzał i dokładnie rozpuścił makijaż, a następnie używam mydełka (oczywiście zamiennie dla mleczka czy żelu do mycia twarzy- jak kto woli). Nie używam już toniku. Po pierwsze dlatego, że każdy wysuszał mi skórę, a po drugie dlatego, że już nie mam takiej potrzeby, bo po tym dwufazowym oczyszczaniu buzia jest czsyta.

Co do suchego powietrza w sypialni- to mam jeden, dobry patent. Godzinę przed pójściem spać wietrzę cały pokój i zakręcam wszystkie grzejniki (całkiem!). W nocy jest zimno, ale zakładam grubą pidzame (ku wielkiemu rozczarowaniu mojego TZ'a) i dodatkowo przykrywam sie kocem. rano jestem wyspana, rześka i nie drapie mnie gardło. Aha, dodatkowo raz na jakiś czas smaruję buzie kremem do tłustej skóry, żeby jej nie wysuszyć. Jednak nagrzewa się tym ciepłym powietrzem w mieszkaniu kiedy grzejniki są włączone.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Cytat:
Napisane przez LaylaDamment Pokaż wiadomość
Jeśli już mowa o mleku,to powiem wam,że cera wygląda sto razy lepiej,gdy go nie piję.Jajka tak samo.
Ja mleka krowiego nie piję od roku, ale z powodów zdrowotnych- wrzody na jelicie grubym, natomiast nie zauważyłam jakichś większych zmian w moim wygladzie od tego czasu, właściwie żadnych.
Karolinitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 19:59   #778
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez paspartu Pokaż wiadomość
Tak sobie teraz myślę... skoro mleko jest złe to jego przetwory zapewne też, prawda? Chodzi o to, że róznymi kuracjami kosmetycznymi itp itd dążę do ładnej cery, a mimo wszystko ciągle wyglądam nieciekawie. Moje posiłki wciągu dnia składają się raczej z nabiału- jogurty naturalnie i wszelkiego rodzaju sery, ponieważ to lubię. Myślę, ze powinnam zmienić nieco dietę.. (o ile mozna tak nazwać moje jedzenie ).
Tylko powiedzcie mi.. co ja mam jeść w takim razie? coś jako zamiennik nabiału...
Według Tombaka, to mleko zamula żołądek, ale przetworzone, kwaśne produkty mleczne już są o niebo lepsze i zdrowsze np. kefir, twaróg. Ja się na tym tak nie znam, ale zauważyłam, że po mleku miewam lekkie wzdęcie, problemy żołądkowe, i jestem ospała, ociężała (zwłaszcza, jeżeli napiję się ciepłego i w dużych ilościach).
Po kefirze (który uwielbiam!) nie mam takich dolegliwości.
Ogólnie, to można popróbować z produktami sojowymi (tofu, mleko sojowe, miso), bo zawierają dużo białka, ale z nimi też nie można przesadzać, bo w końcu soja zawiera fitoestrogeny.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 20:06   #779
Karolinitka
Zadomowienie
 
Avatar Karolinitka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez paspartu Pokaż wiadomość
Tak sobie teraz myślę... skoro mleko jest złe to jego przetwory zapewne też, prawda? Chodzi o to, że róznymi kuracjami kosmetycznymi itp itd dążę do ładnej cery, a mimo wszystko ciągle wyglądam nieciekawie. Moje posiłki wciągu dnia składają się raczej z nabiału- jogurty naturalnie i wszelkiego rodzaju sery, ponieważ to lubię. Myślę, ze powinnam zmienić nieco dietę.. (o ile mozna tak nazwać moje jedzenie ).
Tylko powiedzcie mi.. co ja mam jeść w takim razie? coś jako zamiennik nabiału...
Wiesz co? Moja przyjaciółka jest weganką i nie je w ogóle mięsa, mleka (i przetworów) i jajek. Dla mnie masakra! Ale ok Ona jako zamiennik dla nabiału je wszystko co sojowe- mleko, posztety, jogurt i takie tam. To nawet jest dobre! Sama to zwyjkle jadam. Zreszta w Japonii to przysmak. Trzeba sie tylko przstawić i umieć odzwyczaić od nabiału. Dla mnie to początkowo było trudne, bo kocham ser biały, ale czasami sobie na nagiego pozwalam- zwykle w knajpie indyjskiej (kocham!). Natoniast z miecha i jajek nie zrezygnuję. Nigdy!
Karolinitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 20:11   #780
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Karolinitka Pokaż wiadomość
Kira, myślę, że Twoje oczyszczanie jest super! (pod warunkiem, że wacik po przetarciu twarzy tonikiem jest idealnie czysty, ale na pewno jest, to logiczne). Pytałaś o olejek. Ja po zmyciu oczu tonikiem dwufazowym z Garniera (chyba tym samym co Ty) nakładam na suchą (to konieczne!) twarz olejek- na nim wykonuję masaż- po to, żeby olejek się rozgrzał i dokładnie rozpuścił makijaż, a następnie używam mydełka (oczywiście zamiennie dla mleczka czy żelu do mycia twarzy- jak kto woli). Nie używam już toniku. Po pierwsze dlatego, że każdy wysuszał mi skórę, a po drugie dlatego, że już nie mam takiej potrzeby, bo po tym dwufazowym oczyszczaniu buzia jest czsyta.
Jakiego olejku używasz? Czyżby Kanebo?
Jeszcze mam pytanie odnośnie peelignu/scrubu. Zastanawiam się, czy najpierw powinno się oczyścić twarz (olejek, żel) a potem pelling -> nawilżanie, czy może najpierw peeling, a dopiero potem olejek i żel.

Cytat:
Napisane przez Karolinitka Pokaż wiadomość
Ja mleka krowiego nie piję od roku, ale z powodów zdrowotnych- wrzody na jelicie grubym,(...)

Domyślam się, jak to musi być uciążliwe. Ja przeszłam przez ostre podrażnienie woreczka żółciowego. Tego bólu chyba nigdy nie zapomnę.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-04 23:53:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:13.