|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2010-12-28, 14:51 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
problem z wejsciem
Hej mam nadzieje ze mi doradzicie
zaczne od tego ze wydaje mi sie ze jestem za waska, zawsze jak zaczynamy sie kochac to ja musze byc na gorze, bo inaczej penis mojego partnera nie moze we mnie wejsc i nie wiem jak bym byla napalona i rozgrzana jest z tym trudnosc. strasznie mnie to meczy ze nie mozemy od razu sie kochac w innych pozycjach np. w zwyklej klasycznej. probowalismy juz setki razy i tak nie wychodzi jakby mi nagle sie miesnie zaciskaly i koniec , nie wspominajac juz o pozycji na pieska tylko raz przez te wszystkie lata nam sie udalo. moze jakos zle sie wyginam bo juz nie wiem co, on nie moze we mnie wejsc. wiec probowalismy tak jak zwykle "rozepchac" mnie pozycja w ktorej ja jestem na gorze (dla mnie to odwrocona klasyczna) i pozniej na pieska ale i tak nic to nie dalo tak jakby mi kosc ogonowa przeszkadzala moze Wy mi cos kochane doradzicie, bardzo prosze
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2010-12-28, 16:29 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: problem z wejsciem
Hmm... a może powinniście spróbować użyć jakiegoś nawilżacza?
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze. |
2010-12-28, 17:13 | #3 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: problem z wejsciem
Kość ogonowa? To gdzie on wchodzi?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-12-28, 17:29 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: problem z wejsciem
juz uzywalismy nawilzaczy i nic nie pomoglo ;/
z ta koscia to zle sie wyslowilam, przepraszam. ale jest jakis opor
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2010-12-28, 17:57 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: problem z wejsciem
Dziwne to jakieś. Albo jesteś za mało podniecona, albo po prostu coś w środku z Tobą nie tak. Może powinnaś wybrać się do lekarza i jemu przedstawić swój problem.
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze. |
2010-12-28, 18:35 | #6 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: problem z wejsciem
Z opisu wygląda to na zbyt niski poziom podniecenia i niewyluzowanie, a nie na wadę anatomiczną.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-12-28, 18:51 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 289
|
Dot.: problem z wejsciem
A mi się wydaje, że po prostu łatwiej "wejść" jak jesteś prosto. Więc powinnaś unieść biodra i wtedy spróbować.
|
2010-12-28, 19:15 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: problem z wejsciem
nie wydaje mi sie zeby to byla wada anatomiczna, bo od paru lat mam nareszcie dobra ginekolog i tylko stwierdzila lekkie tylozgiecie macicy.
a nie wpadlam na to zeby podnies miednice i nogi
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2010-12-28, 20:47 | #9 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: problem z wejsciem
A on nie należy do tych mniej hojnie wyposażonych przez naturę? Jest bardzo sztywny, a Ty wyluzowana?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-12-28, 21:04 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: problem z wejsciem
spróbuj tego: jak on będzie w ciebie wchodził, to zrób tak, jakbyś coś z siebie wypychała. Nie za mocno, coś jakbyś chciała tampon wypchnąć z pochwy. Przy takim wypychaniu mięśnie się rozluźniają, bo zamiast skupiać się na swoim strachu, bólu, czy czymkolwiek - to skupisz się na tym... a przy okazji mięśnie się rozluźnią, bo przy wypychaniu trudno, żeby były napięte.
Prawdopodobnie w dzień bezwiednie zaciskasz tam mięśnie, poobserwuj siebie. Skoro piszesz "po tych wszystkich latach" - to od dawna to robicie, a mimo to nadal jest problem. Sama mam tyłozgięcie, ale to w niczym nie przeszkadza. Moja ginekolog opisała to, że to jak z kolorem oczu: jedna osoba ma niebieskie, inna zielone oczy, to tak jest z tym: niektóre kobiety mają tyłozgięcie, więc tym się nie martw W jakiś sposób wyrabiasz sobie tam mięśnie, czyli cały czas jesteś wąska. Bo trudno po wielu latach być tam nadal tak samo wąską. A może masz coś w rodzaju pochwicy cały czas: czyli silny ścisk mięśni, kiedy ktoś tam coś kombinuje. Ponadto po tych wielu latach o których pisałaś - to wyrobiłaś sobie już taki odruch - że zawsze tak było, to za tym, za kolejnym i za następnym razem znów tak będzie. Z tym jest najtrudniej walczyć: z tym strachem że "znów nie wyjdzie", to pewne. Więc teraz po prostu popracuj nad tym. A może popróbuj sama: spróbuj włożyć sobie tam palec, potem dwa, potem trzy i zobacz, które mięśnie się tak zaciskają i kiedy to się dzieje. W ten sposób poznasz swoje ciało i jego reakcje. Próbuj tego jak najczęściej, to w końcu zaczniesz przełamywać swój strach i ten odruch swój. to też dobre pytanie (albo wręcz przeciwnie: może być zbyt hojnie wyposażony) Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2010-12-28 o 21:10 |
2010-12-28, 21:07 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 289
|
Dot.: problem z wejsciem
Cytat:
Dziwi mnie tylko jedna rzecz - dlaczego Twój chłopak tego nie wiedział (nawet w filmach w scenach łóżkowych można zaobserwować, że ludzie tak robią...)? |
|
2010-12-28, 21:46 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
|
Dot.: problem z wejsciem
Tyłozgięcie macicy? zespół stresu prze seksem gdzie mięśnie ci się zaciskają najmocniej jak potrafią a ty nie masz na to wpływu? powodów jest mnóstwo, byłaś u ginekologa z tym? Mi powiedział wprost, masz lekke przekrzywioną macice przez co stosunek od tyłu bez przygotowania będzie niemożliwy lub bardzo bolesny. Ginekolog też człowiek i napewno wie co i jak
Edit Sorki nie doczytałam a ty już masz gina Edytowane przez SzKlAnEczKaaaa1212 Czas edycji: 2010-12-28 o 21:48 Powód: pomyłka |
2010-12-28, 21:54 | #13 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: problem z wejsciem
Jak lekkie przekrzywienie macicy wpływa na stosunek, który jej nie obejmuje?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-12-29, 13:56 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: problem z wejsciem
wydaje mi sie ze jestem rozluzniona, bo gdy ja jestem na gorze to nie ma zandego problemu.
natura go hojnie obdarzyla
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
2010-12-29, 14:02 | #15 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: problem z wejsciem
No to pozostaje kręcenie biodrami i ćwiczenie rozkroku
Na pieska też miałam problem na początku, trzeba było się wypiąć odpowiednio, ale partner mi podpowiadał, jak mam się ułożyć, więc jakoś poszło.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-12-29, 23:39 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: PoznaĹ
Wiadomości: 1
|
Dot.: problem z wejsciem
Mam podobny problem. Za każdym razem, kiedy kocham się z TŻtem, czyli od przeszło półtora roku, moment wprowadzenia członka do pochwy jest dla mnie nieprzyjemny albo nawet bolesny. Potem jest już okej, ruchy frykcyjne nie sprawiają mi bólu, wręcz przeciwnie.
Mam wrażenie, że pierścień mięśni tworzących wejście do pochwy jest u mnie za ciasny. Staram się je rozluźniać, ale dopóki członek Lubego nie zanurkuje nieco głębiej we mnie, czuję duży dyskomfort. Po chwili wszystko jakimś tajemniczym sposobem dopasowuje się do jego "sprzętu". Kończą mi się pomysły, co jeszcze możemy zrobić. Zaczynamy zawsze w pozycji misjonarskiej, w innych wejście we mnie jest zbyt bolesne. Staram się ułatwić TŻtowi zadanie, podciągając rozłożone nogi do klatki piersiowej, czasem mam pod pupą poduszkę, ale nie widzę różnicy. M. jest uważny, delikatny i nie spieszy się, ale ja i tak posykuję. :/ Pieczołowicie dbam o nawilżenie, ginekolog nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w budowie pochwy. Mój M. jest dość hojnie wyposażony, szczególnie na grubość. Generalnie, jestem zadowolona z naszego współżycia, dobrze nam się układa i TŻ, ale każdorazowe problemy z wejściem zaczynają mnie coraz bardziej męczyć i frustrować. Macie jakieś pomysły, Dziewczyny? |
2011-01-02, 21:10 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 276
|
Dot.: problem z wejsciem
niestety też mam taki problem :/
Tż się śmieje, że im więcej się kochamy tym jestem ciaśniejsza wszystko, by było fajnie gdyby nie ten ból, dodam, że on jest hojnie wyposażony i tez się skarży, że go też boli bo jestem ciasna. Ja się też mocno nawilżam, a jak jest sucho to stosujemy dodatkowych środków. |
2011-01-03, 21:52 | #18 |
Raczkowanie
|
Dot.: problem z wejsciem
a może to pochwica?
częsciowo by sie zgadzało. Lew Strowicz pisał o tym w książce Miłość i Seks. mozesz poszukac w internecie jakis dodatkowych informacji
__________________
Do you know that feeling? When you can't breathing? When you smile to yourself? I waiting for this... |
2011-01-07, 20:41 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
|
Dot.: problem z wejsciem
udalo sie
pogadalam sobie z TŻ i pomyslalam sobie przeciez krzywdy mi nie chce zrobic, to po co ma sie moja myszka zaciskac, nie bede opowiadac ze szczegolami co i jak ale najwazniejsze jest to ze sie udalo , dzieki Wam dziewczynki i poduszka sie przydala dla Was
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA ---------------------------------------------- odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:09.