Koniec już lata, dni coraz krótsze - kolejne śluby już jutro, pojutrze! PM2016 cz. 53

[AnnLady]

Napisane przez LadyI

ale jestem zła.. jechałam do pracy i mi laska wjechała w auto z tyłu..nic się wielkiego nie stało, ale mój samochód już w warsztacie, mam zastępczy i obity nos, bo walnęłam w kierownicę.. do pracy oczywiście nie dojechałam..

Grunt że z Tobą ok, bo nos się szybko zagoi

[LadyI]

Napisane przez zambeza

Lady, dobrze ze nic powazniejszego sie nie stalo :/ ja nie wiem gdzie ci ludzie maja oczy...

Ostatnio maz byl swiadkiem wypadku. Koles przejechal chlopaka przechodzacego przez pasy i sie nawet nie zatrzymal :/

o jejku...to dopiero tragedia

zagapiła się młoda studentka w telefon, bo szukała drogi na nawigacji..
aż sobie otworzyłam winko weselne i po przejechaniu 15 km toyotą - mówię jej NIE! jednak nadaję się tylko do niemieckich aut

[Lilly Greace]

Napisane przez LadyI

ale jestem zła.. jechałam do pracy i mi laska wjechała w auto z tyłu..nic się wielkiego nie stało, ale mój samochód już w warsztacie, mam zastępczy i obity nos, bo walnęłam w kierownicę.. do pracy oczywiście nie dojechałam..

O kurcze, współczuję! Ale dobrze, że tylko tak się skończyło!!!

[taedio]

Lady nos się zagoi pasy się nie "zacięły" w momencie uderzenia?

Pracownik mojego Tżta też miał dzisiaj stłuczkę, jak się okazało z jego winy po auto musiała przyjechać laweta, jestem ciekawa jak juto pojedzie do pracy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Lady pierwszy raz będę na zakończenie wątku chyba

To bedzie chyba ostatni jeszcze w sezonie

[ann2016]

A jaki tytuł ?

[LadyI]

Dziękuję Dziewczyny za ciepłe słowa
Pasy nawet nie wiem, ale chyba się zablokowały, skoro zamiast na szybę poleciałam samą głową na kierownicę...

Oczywiście nie miała przy sobie ani dowodu, ani OC, więc trwało to długo zanim poznała swoje dane.. Wolałam nie odpuszczać, bo kilka lat temu chłop we mnie wjechał i okazało się po wymianie nr telefonów, że nie ma OC..oczywiście sprawa skończyła się po 10 miesiącach w sądzie.. także mam pecha

[sunny0]

Zawsze lepiej mieć załatwione takie sprawy od razu i spisane Później różnie bywa
Mam na coś ochotę i nie wiem, na co

[ann2016]

Napisane przez sunny0

ZMam na coś ochotę i nie wiem, na co

to zapraszam na ciasto czekoladowe miałam nie jeść już takich rzeczy :/ jestem beznadziejna i coraz grubsza

[sunny0]

Napisane przez ann2016

to zapraszam na ciasto czekoladowe miałam nie jeść już takich rzeczy :/ jestem beznadziejna i coraz grubsza

Lecę!
Co Ty gadasz kobieto, chciałabym mieć Twoją figurę

[izk_a]

LadyI, dobrze, że z Tobą wszystko ok!

Może: Październikowe śluby przed nami i już wszystkie będziemy żonami

[ann2016]

Napisane przez sunny0

Lecę!
Co Ty gadasz kobieto, chciałabym mieć Twoją figurę

uwierz mi, że nie mi momentalnie brzuch rośnie jak jem takie śmieci

Napisane przez izk_a

Może: Październikowe śluby przed nami i już wszystkie będziemy żonami

podoba mi się

[iixi]

ooo, nowy wątek zaraz

my po Grecji przyjechaliśmy z 3kg więksi :P ale w końcu wróciliśmy od poniedziałku do ćwiczeń i zdrowego jedzenia po miesiącu przerwy

[AnnLady]

Napisane przez izk_a

LadyI, dobrze, że z Tobą wszystko ok!

Może: Październikowe śluby przed nami i już wszystkie będziemy żonami

Mi się też podoba

[ann2016]

Napisane przez iixi

ooo, nowy wątek zaraz

jak się postaramy to będzie zaraz
a kto zakłada ?

[sunny0]

Ja właśnie teraz próbuję wrócić, mimo że na wakacjach nie byłam Ale takie powroty są najgorsze i za każdym razem jestem zła na siebie, że nie potrafię utrzymać motywacji przez cały czas

[ann2016]

Napisane przez sunny0

Ja właśnie teraz próbuję wrócić, mimo że na wakacjach nie byłam Ale takie powroty są najgorsze i za każdym razem jestem zła na siebie, że nie potrafię utrzymać motywacji przez cały czas

też mam problem z utrzymaniem motywacji, mam takie dni, że mówię koniec ze słodyczami, na kolacje sałatka a na drugi dzień siedzę przez tv z miską chipsów

[izk_a]

mi przed ślubem waga minimalnie spadła, ale po ciuchach widzę że są trochę za duże.. ciekawe na jak długo

[AnnLady]

Ja przed ślubem miałam się odchudzać i nic z tego nie wyszło. Tyle mojego że nie jem słodyczy ostatnio. Sama jestem na siebie zła ale mimo to nic nie robię, okropna ze mnie peema a stres na mnie też nie działa. Nawet nie chce stawać na wagę

[ann2016]

gdzie nowy wątek ?

[AnnLady]

Napisane przez ann2016

gdzie nowy wątek ?

A kto zakłada?

[izk_a]

ja nie umiem..

[ann2016]

Napisane przez AnnLady

A kto zakłada?

nie wiem ale ja nie nie robiłam tego nigdy i jakoś tak ..

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

jest juz?

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

moge zalozyc

[AnnLady]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;65859121]jest juz?

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

moge zalozyc[/QUOTE]
Zakładaj
Ja na tel jestem a i tak nie umiem

[ann2016]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;65859121]moge zalozyc[/QUOTE]

załóż czekamy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=974636

dobra jest zaraz zedytuje pierwszy post

[sunny0]

Taaa, ja przed ślubem też miałam trochę schudnąć, a w rzeczywistości nigdy nie ważyłam więcej

[tetrikk]

Chciałam cytować, ale widzę, że bez sensu jak nowy wątek