2018-05-04, 17:28 | #2341 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej hej
Michiru przykro mi że ci nie wyszło,ale zarazem życzę powodzenia z byłym żeby się udało wam tym razem. Kuba też dostał się do przedszkola. Od jakiś trzech tygodni jesteśmy bez pampersa, z sikaniem poszło gładko gorzej z kupa ale od tygodnia woła. Ja też nie mam na nic czasu odkąd wróciłam do pracy i na uczelnię- gdzie zaczęły mi się egzaminy i jest ciężko przy dwójce dzieci. |
2018-05-20, 19:38 | #2342 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej dziewczyny
nie wiedziałam, że ktoś tu jeszcze może pisać, a zajrzałam z ciekawości , widzę, że dawno nie obecne dziewczyny się udzielają Mamuska z razji, że z aroli zostałysmy we dwie to stwierdziłyśmy, że na mess będziemy rozmawiać i dlatego rzuciłyśmy wizaż niestety domyslam sie jak ci ciężko to wszystko ogarnąć, mam nadzieję, że kryzys ci juz przeszedł ten o którym pisałaś, ja teraz też mam zajezdnie , wróciłam do pracy i jest nie łatwo :/ , mało czasu na nic do tego jeszcze inne sprawy i tak jakos leci dzień za dniem , codziennie to bardziej zmęczona jestem :/ Michiru przykro mi z powody faceta , echhh powiada, że nic nie osiągnie yyy no nic nawet nie skomentuje jego zachowania , bo mnie zatkało , serio , dla facetów to zawsze wszystko jest takie łatwe , pobawić a potem odłożyć na półkę i jest ok , mam nadzieje, że jakoś sie u ciebie to wszystko dobrze poukłada A u mnie praca i dom , maz zmien ił prace i pracuje w systemie cztero brygadowym , ja dostałam nową fuche w pracy, ale jest co robić na brak pracy to nie narzekam , moje chłopaki juz duże , rozrabiają bardzo , Kuba w czerwcu będzie rok jak nie nosi juz pieluchy , nawet nie wiem kiedy to zleciało , Kacper zaraz konczy 16 miesięcy , biega , marudzi , wszystko rozwala , niestety chodzą do przedszkola/żłobka i chorują niestety , a ja razem z nimi , juz jestem 5 raz na antybiotyku od lutego a tak nie chorowałam 2 lata :/ , czekam aż się wychorują i będzie lepiej, bo narazie to jest jak jest , ale cóż zrobic chhh no nic uciekam , bo trzeba się wykąpać i jutro do pracy : roza: |
2018-09-27, 13:49 | #2343 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej !
Co tu taka cisza ? Michiru Współczuję, że się nie udało w nowym związku, ale skoro facet na do widzenia gada takie teksty to może lepiej, że to się w miarę szybko skończyło...bo nic nie warty taki chłop. A jak idzie z tatą Szymka ? Fajnie jakby się Wam udało ! Mamuśka Jak tam Kubuś w przedszkolu ? U nas ok, Mateusz też dostał się do przedszkola ale jak to bywa na 20 dni w we wrześniu był tylko przez 11 a tak to katar i kaszel więc trzymałam go w domu. Do tego Filip się od niego zaraża i już mi się odechciało tego przedszkola no ale nie ma wyjścia, mam tylko nadzieję, że jak Filip pójdzie za rok to już nie będzie tak łapał wszystkiego Zamknęłam działalność bo biznes kiepsko prosperował i od 1 września jestem bezrobotna znaczy mój zawód to obecnie- kura domowa
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2018-10-02, 19:55 | #2344 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
Cisza straszna, ja co jakiś czas zaglądam i nie powiem ale bardzo się ucieszyłam na twój wpis. Szkoda, że Mati choruje w przedszkolu , mam nadzieję że wkrótce nabierze odporności i będzie mnie chorował. Nasza przygoda z przedszkolem na początku była strasznym przeżyciem zarówno dla mnie jak i dla Kuby. Za nic nie chciał iść do przedszkola płakał że go porzucam, jego lęk przed przedszkolem był tak silny że nawet zdarzały się wymioty z nerwów przed wejściem do sali. Jednym słowem MASAKRA . Na szczęście minęło mu to po dwóch tygodniach. Teraz zdarza się popłakiwac mu czasem, ale w porównaniu z tym co było to pikuś. Co do chorowania to we wrześniu opuścił tylko dwa dni a tak to się trzyma, tylko ja po doświadczeniach z Martyną puszczam Kubę do przedszkola z katarem, jeśli mu nie przeszkadza w funkcjonowaniu tzn nie leje mu się z nosa jak z kranu to nie widzę przeciwwskazań żeby poszedł do przedszkola. Zresztą chyba nie muszą wam pisać jak chore dzieci są puszczane do przedszkola, głowa mała 😷😷😷. Aroli szkoda że musiałaś zamknąć działalność. Ale się rozpisalam, postaram się zaglądać częściej. Dobranoc pa pa |
|
2019-02-25, 19:16 | #2345 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej hej
Chyba nikt już tu nie zagląda Bardzo jestem ciekawa co tam u was słychać ? Kuba właśnie przechodzi ospę, ale w porównaniu z Martyna nie jest źle, naliczyłam 10 krost, ogólnie bardzo mało choruje od września do teraz opuścił tylko 5 dni w przedszkolu, teraz z racji ospy siedzi w domu drugi tydzień. Odezwijcie się czasami jak macie ochotę. Pozdrawiam pa |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:31.