2016-11-30, 10:58 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 6
|
Gdy do związku wkracza Facebook...
Kobietki...
co myślicie o wstawianiu zdjęć, postów, oznaczeń itp. z naszym partnerem/partnerką na Facebooku? Warto się tym chwalić? A może w ogóle ukrywać związek przed "oczami" Facebooka? (...) zachęcam też do komentowania pod postem Waszych doświadczeń w temacie związku i Facebooka - czy to zdrowe dla związku, jeśli chwalimy się naszym partnerem/partnerką w sieci? Link do wątku z ankietą: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1924 Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2016-12-03 o 16:57 Powód: informacja o ankiecie |
2016-11-30, 11:09 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
W poprzednim zwiazku zaznaczyłam status na fb ale tylko dla tego że facet tego chciał. Po ok 2 tygodniach od zmiany statusu musiałam znow zmienic ale na "wolny" ale tylko dla mnie. Po co wszyscy maja wiedziec i sadzic ze zwiazek zaczał sie od dnia zaznaczenia na fb czyli moze trwał 2 tyg a w faktycznie trwał dłuzej. Były tez oznaczył swoj kolejny zwiazek na fb po tygodniu widziałam że zmienił na "wolny" bo wyswietliło mi sie to na mojej tablicy fb powiadomien. .
W obecnym zwiazku ani ja nie pale sie do zmiany statusu na fb ani moj facet. Poglad na ten temat podobny. Moze dlatego że obawiam sie podswiadomie że po 2 tyg od zmiany znowu bede musiałą zmienic?? Moze źle mi sie kojarzy po poprzednim. Poza tym nie musze zbierac lajkow i czytac komentarzy "gratulacje" jakbym za mąż wychodziła by sie dobrze poczuć.. Kto ma wiedziec z kim jestem ten wie, ja wiem , moj facet tez wie z kim jest w zwiazku reszta nie musi wiedziec i monitorowac mojego życia. Bardzo szanuje swoja prywatność. Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2016-11-30 o 11:45 |
2016-11-30, 11:14 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Nie wiem, czy mam w statusie na fejsie, że jestem w związku. A TŻ nie ma fejsa.
Sprawdziłam. Tak, mam że jestem w związku małżeńskim. Czyli jednak nie zdradzam. Ankietę można wypełnić tylko jeżeli jedna z osób w związku ma konto? |
2016-11-30, 11:19 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 108
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
oczywiście że można jakieś zdjęcie z wakacji wrzucić, ale bez przesady, nie wszyscy muszą znać szczegóły naszego życia
---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- ankieta wypełniona |
2016-11-30, 11:20 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Ustawienie statusu ,,w związku" zawsze było dla mnie trochę śmieszne, nie mam potrzeby tego robić, ale pewnie jakby partner mnie poprosił to dla spokoju bym to zrobiła.
Natomiast zdjęcia i innego typu posty są dla mnie w 100% normalne. Dużo podróżuję, wrzucam zdjęcia ze znajomymi a z własnym facetem miałabym nie wrzucać? Niby dlaczego? Ja tam nie widzę różnicy, jak robię fajne rzeczy to zawsze wrzucam, obojętnie czy robię to sama, ze znajomymi czy z facetem :P |
2016-11-30, 11:26 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
dziękuję za Wasze odpowiedzi <3
Odpowiadając na Wasze pytania: White_Dove: Edytowałam post - dopisałam, że badanie dotyczy mojej pracy magisterskiej. Studiuję psychologię, a temat związków w erze facebooka jest o tyle ciekawy, że potrafi nieźle namieszać w związkach Doris1981: Badanie dotyczy każdego indywidualnie jeśli Ty masz konto na FB, wedle własnej woli możesz wypełnić badanie ja osobiście mam dosyć śmieszne doświadczenia, jeśli chodzi o status na Facebooku, czy dodawanie zdjęć z partnerem. Na przykład gdy byłam w związku a nie miałam statusu na FB, że jestem w związku - mój były zrobił mi o to niezłą awanturę sam dodawał mnóstwo zdjęć ze mną, pełno oznaczeń - wszędzie gdzie byliśmy razem, musiała o tym wiedzieć cała społeczność na Facebooku. ja sama ograniczyłam się w końcu do udostępnienia statusu "w związku". Były urządzał mi więcej kłótni o to, że nie mam z Nim zdjęć na FB podczas gdy On miał mnóstwo, niż kłótni o jakieś sprawy z "realnego" życia Gdy chciałam z Nim o tym pogadać - twierdził, że każdy tak robi, a skoro nie wstawiam z Nim zdjęć to uważam, że nasz związek jest bez znaczenia dodam tylko, że Facet w tamtym okresie miał 23 lata. Dla mnie była to osoba mega niedojrzała |
2016-11-30, 11:31 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Nie dobrnęłam do końca ankiety, bo w pewnym momencie miałam wrażenie, że to temat "polityka a Facebook" (co ma wspólnego związek z krytykowaniem osób u władzy?), a nie "związki w dobie Facebooka". Przy niektórych pytaniach powinna być opcja "nie wiem" / "nie dotyczy".
---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ---------- Cytat:
I przy niektórych pytaniach powinna być opcja "nie dotyczy", skoro partner nie ma konta. |
|
2016-11-30, 11:33 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
z tego się mgr robi ?
|
2016-11-30, 11:34 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Generalnie jestem osobą,która nie lubi dzielić się zyciem na fb. Nie rozumiem ludzi,którzy informują o każdej pierdołce czy też dodają milion zdj. Niemniej status związku mam ustawiony, chyba przez to,że nie mamy ze sobą zdj,a koleżanki czy koledzy wypisywali do nas i miała być to informacja dla nich,że jesteśmy zajęci...
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2016-11-30, 11:40 | #10 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Azhaar: każdy ma własne poglądy i ja też uważam, że czasem można się czymś pochwalić, właśnie jak pisałaś - zdjęciem z podróży, czy naszym Partnerem oczywiście w ramach zdrowego rozsądku. Bo gdy zachowania na Facebooku, przekraczają zdrowy rozsądek, to już jest kłopot - opisałam na swoim przykładzie pod postem.
czytałam też artykuł, który mówił o tym, że Facebook podkręca zazdrość w związku mianowicie, jak przykładowo wstawiam zdjęcie, na którym jestem sama i skomentuje je miło jakiś Facet, np. "mmm jaka Gwiazda" itp. a mój partner to zobaczy, to będzie o to mega zazdrosny. Oczywiście, idąc ulicą z własnym Facetem, poczułby to samo gdyby inny facet powiedział to na żywo. Po prostu facebook to nowa społeczność, która umożliwia odczuwanie tych samych emocji, jakich dostarcza nam życie w tzw. "realu" ---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ---------- Cytat:
zapewniam Cię, że nie ma nic wspólnego z polityką ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- [1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;68103821]z tego się mgr robi ?[/QUOTE] może wydawać się to dziwne, ale tak - jak najbardziej psychologia to bardzo wszechstronna dziedzina |
||
2016-11-30, 11:49 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 70
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Nie widzę ani sensu ani powodu ustawiania statusu związku, dla mnie to dziwne, a wręcz takie hmm przejaw strachu przed nie wiem czym. Żeby ktoś nie pomyślał że jest starą panną czy jak? Facebook jest niebezpieczny i nie powinno się tam wstawiać także zdjęć dzieci. Ludzie którzy to robią nie są do końca świadomi zagrożenia i tyle.
Podsumowując na tej stronie powinno się jedynie dodać info pozwalające na ewentualną identyfikację, btw dla policji i windykacji to świetne miejsce informacji o delikwencie. |
2016-11-30, 11:56 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Wypełniona! Jednak tak jak Doris mam te same zastrzeżenia. To pytanie o władze wydało m sie zbędne. Dobrze że jest opcja "i tak i nie" kilka razy musiałam jej użyć.
Dla mnie ten status na fb z opcja oznaczenia partnera to nic innego jak pochwalenie sie "towarem" że tak to ujmę przed tymi dalszymi znajomymi ktorzy nie maja szans zobaczyc mojego partnera na żywo. Zmiana statusu nie uchroni nas przed tym że partner zdradzi Chyba że bedzie chciał z nasza kumpelą z fb to wtedy lipa no ale to zalezy czy ta kumpela uczciwa bedzie wzgledem nas. ---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ---------- Cytat:
|
|
2016-11-30, 11:58 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Kiedyś portale typu nasza klasa czy facebook to była nawet fajna zabawa, ale teraz staram się uważać co wstawiam na profil i komu to udostępniam. Czasami przeglądam kogo mam w znajomych, czasami kogoś usunę albo ograniczę dostęp. Bardzo też nie lubię, kiedy ktoś, kto ma publiczny profil wrzuca zdjęcie, na którym jestem. Niestety, wielu ludzi nie rozumie, że są pewne granice chociażby przyzwoitości i często to rodzi konflikty. "Ale że co, ktoś to wykorzysta przeciwko tobie? za kogo ty się uważasz?" itp. Prośba o usunięcie zdjęcia z plaży, na którym byłam w bikini, zakończyła jedną dobrą znajomość z koleżanką. Ja cudzych zdjęć nie wrzucam, chyba, że dana osoba wyrazi taką chęć. Zawsze wcześniej o to pytam.
Mój chłopak w ogóle nie ma zdjęć na swoim profilu. Też nie ma ustawionego statusu związku. Jemu profil jest potrzebny tylko do kilku rzeczy, zdanie o takich rzeczach ma podobne do mojego - że to jest kompletnie niepotrzebne, a tylko rodzi konflikty w realnym życiu. A co do ankiety to przy pytaniach dotyczących zemsty powinna być opcja "nie mszczę się" czy coś takiego, miałam problem z tymi pytaniami. Opcja "i tak i nie" poszła w ruch. Edytowane przez natalia_t Czas edycji: 2016-11-30 o 12:01 |
2016-11-30, 12:01 | #14 |
zuy mod
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Ankietę wypełnię po pracy.
Nie rozumiem za bardzo nieustawiania statusu związku. Ja mam od początku i to że z tą konkretną osoba i jest to dla mnie naturalne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2016-11-30, 12:07 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Mi tez brakowało opcji "nie mszcze sie". Dziwne było pytanie "inni uwazaja mnie za.." czy cos takiego.
|
2016-11-30, 12:11 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Można żyć w nieświadomości, że jest coś takiego / kompletnie do czegoś innego używać Facebooka (ja go traktuję - traktowałam, bo już nieco się zmieniło - jako nowy typ Gadu-Gadu - czat z innymi znajomymi plus narzędzie pracy, bo prowadzę kilka Facebooków firmom). Dlatego status "w związku" może dopiero po 2-3 latach dopiero ustawiłam.
|
2016-11-30, 12:12 | #17 |
zuy mod
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Mówię tu raczej o świadomym nieustawianiu, wiadomo, że jak ktoś praktycznie z fejsa nie korzysta to co innego.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2016-11-30, 12:25 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Cytat:
|
|
2016-11-30, 12:26 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Nie grzebię w facebooku na tyle, żeby ustawiać jakieś dane o sobie. Jest imię, nazwisko, data urodzenia i tyle wystarczy. Zresztą po co mam ustawiać związek czy skąd jestem, skoro zobaczą to tylko te osoby, które i tak znają mnie na tyle, żeby wiedzieć o mnie takie rzeczy.
|
2016-11-30, 12:30 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Cytat:
Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2016-11-30 o 12:32 |
|
2016-11-30, 12:38 | #21 |
zuy mod
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Dla mnie związek jest tak samo podstawowa informacja jak data urodzenia.
Poza tym potencjalni adoratorzy od razu wiedzą jak jest Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2016-11-30, 12:52 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Nawet gdybym ustawiła to moi potencjalni adoratorzy i tak prawdopodobnie by tego nie widzieli.
|
2016-11-30, 12:57 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Cytat:
Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2016-11-30 o 12:59 |
|
2016-11-30, 13:01 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Z ex miałam ustawione. Naturalna rzecz to dla mnie była. Dopóki nie zaczął mnie szantażować pod koniec związku i przy każdej sprzeczce usuwał ten status, zmieniał na wolny i takie tam inne, żeby mnie upokorzyć. Zatem nie wiem, czy jeszcze się na to zdecyduję w przyszłości, na razie jestem zrażona Ale ogólnie nie uważam tego za coś złego, przesadnego etc. Dwie dorosłe osoby sobie ustawiają świadomie i gra. Bardziej nie rozumiem ekshibicjonizmu w postaci wrzucania pierdyliona zdjęć dzieci, wydarzeń z życia typu 'pierwsza kupka Kajtusia' itp. Bo Kajtuś nie ma nic do gadania Ale to tak btw.
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
2016-11-30, 13:20 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
WYpełniłam. Nie mam w sumie żadnych danych ujawnionych na FB, ani statusu związku ani daty urodzenia, wykształcenia czy pracy. Nie wrzucam zdjęć z wakacji czy nowych zakupów. W sumie fb mam tylko do rozmawiania na czacie, bo gg nie uzywam od kilku lat. A no i do przegladania stron insytyucji typu animal patrol, śledzenia hodowli psów czy fanpagu ikei itp. Średnio interesuje mnie tez życie znajomych, a do szału doprowadza mnie wyświetlanie jakiś popierdółek polubionych przez innych czy postów osób zupełnie mi nieznanych
__________________
|
2016-11-30, 13:22 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Cytat:
Dla wszystkich widoczne jest tylko imię i nazwisko, miasto, zdjęcie profilowe. Znajomi dodatkowo uczelnię. No i chyba wszystkim wyświetlają się wspólni znajomi. Nie czuję potrzeby w większym stopniu dzielić się życiem na Facebooku |
|
2016-11-30, 14:19 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Ja w poprzednim związku ustawiłam status dopiero po zaręczynach, po 4 latach związku. Związek się rozpadł. I znów nie mam ustawionego statusu.
Obecnie znów się do kogoś zbliżam, ale nawet nie mam go w znajomych na facebooku. Wystarczy mi realna znajomość. |
2016-11-30, 17:18 | #28 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Coś ta twoja pani promotor kiepsko sprawdzała ankietę, bo są w niej elementarne błędy
"Upewnij się, że Twoje plany przyniosą korzyść Tobie a nie innym" To jest stwierdzenie, a nie pytanie. Ciężko się z nim zgadzać/nie zgadzać. "Z zemstą należy poczekać na odpowiedni moment" Co jeżeli w ogóle nie zamierzam się mścić? Jak zaznaczę "zdecydowanie nie zgadzam się" to mogę mieć na myśli zarówno "nie zamierzam się mścić" jak i "z zemstą nie zależy czekać, powinna być natychmiastowa". + błędy językowe (nie udanego)... I mówię to jako absolwentka psychologii nie mieliście zajęć z konstruowania testów, które by was tego uczyły? |
2016-12-01, 05:55 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Dziękuję za Wasze odpowiedzi! Na wszystkie odpowiem dziś po uczelni, to niesamowicie Ciekawe co piszecie
|
2016-12-01, 09:04 | #30 |
wódka z Freudem
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: your husband's bed
Wiadomości: 45
|
Dot.: Gdy do związku wkracza Facebook...
Nie jestem typem fejsbukowej ekshibicjonistki, mam tam tylko imię, nazwisko, datę urodzenia, skąd pochodzę i zdjęcie profilowe. Zdecydowałam się na ustawienie statusu związku tylko i wyłącznie po to, by odgonić adoratorów - coby Luby nie musiał się denerwować, że znowu jakiś facet pyta mnie o wyjście na kawę On sam facebooka nie ma, ja korzystam sporadycznie, zdjęć wspólnych nie wrzucam ani nawet statusów o tym, co robimy. Nie widzę takiej potrzeby, bliscy znajomi zawsze są w temacie, a reszta nie musi znać każdego szczegółu mojego życia
__________________
"It is perhaps the misfortune of my life that I am interested in far too much but not decisively in any one thing; all my interests are not subordinated in one but stand on an equal footing". — Søren Kierkegaard |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.