2015-10-22, 19:32 | #481 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Ok, dorzucam swatche w świetle dzienny robione ciut lepszym aparatem. Nie mam już niestety lamp, żeby zrobić lepsze foty :P
Jest też porównanie z innymi minerałami, wszystko na fotach. Dzisiaj jak spojrzałam w świetle dziennym, to Vanille też różnią się między sobą, ale dość subtelnie. Jak też pisała wyżej BukaBuka, kwestia różnicu odcieni to po prostu reakcja baz na skórę - ta bardziej kryjąca jakby bardziej się w nią wżera, silniej reaguje, ma mocniejszy pigment, stąd wychodzą ciut ciemniejsze czy intensywniejsze tony. Dzisiaj nałożyłam obydwa na twarz, pół na pół. LB jest odrobinę bardziej kryjące, nie tak pyliste i jakby bardziej kremowe? AG to typowy pylacz jest też bardziej satynowy. LB przez to, że bardziej kryje, to ma ciut intensywniejszy odcień na twarzy. Nie tworzy maski. Nakładałam koło 15, utrwalałam tylko pudrem ryżowym i na razie obydwa wyglądają tak samo, starły mi się lekko z nosa i z brody (ale za to jak wróciłam z zakupów, to po stronie LB nie przebijał rumieniec ). Jutro wypróbuję sobie jakiś nowy kolor, Cashmere i Morning Gold są chyba w pierwszej kolejności :P Ale muszę wspomnieć, tutaj również w zależności od odcienia występują drobne różnice w konsystencji, niektóre są bardziej zbite, inne pyliste, czułam, jak wykonywałam swatche, że inaczej chwytają się skóry. Edytowane przez Noodle Soup Czas edycji: 2015-10-22 o 19:33 |
2015-10-22, 19:38 | #482 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
To która wersja powinna być korzystniejsza dla skóry suchej? Bo myślałam, że ta AG, ale teraz jak Was czytam to juz nie wiem. Ktora będzie mniej matujaca?
__________________
Wymianka |
2015-10-22, 19:57 | #483 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
|
|
2015-10-23, 06:52 | #484 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Miałam nie zamawiać, bo już i tak mam nadmiar minerałów, ale skusiłam się na:Light Sunset, Barely Beige i Butter Cream. Któryś musi być dobry
Edytowane przez reniferrudolf Czas edycji: 2015-10-23 o 06:54 |
2015-10-23, 07:02 | #485 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 85
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
Chyba LB z bogatszym kremem po prostu to nie jest dobry pomysł. Mi się wydaje, że w przypadku cer przetłuszczających się to właśnie lepiej sięgać po minerałki o nieco lżejszej konsystencji. "Cięższa", bardziej kryjąca (siłą rzeczy bogatsza w kryjące pigmenty) formuła plus produkcja sebum często równa się ciastoleniu i zapychaniu porów... |
|
2015-10-23, 10:06 | #486 |
Cały czas się uczę
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 960
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
BukaBuka, madrosc mineralowa plynie przez twoje usta.
Podpisuje sie pod tym, co napisalas, bo tez widze taka prawidlowosc. Edytowane przez syshda Czas edycji: 2015-10-23 o 11:44 |
2015-10-23, 10:33 | #488 | |
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
to ja nie wiem czy dawać to mamie. chociaż ja mam próbkę butter cream ale w wersji AG więc powinna być normalna wg twojego zdjęcia...
__________________
www.puckowa.blogspot.com |
|
2015-10-23, 10:35 | #489 | |
ciepłe kluchy
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Bardzo szybkie pierwsze wrażenie Pixie MLB:
- bardzo przyjemnie się nakładają! Suną po twarzy jak podkład płynny, równo się rozkłada i w ogóle... Wow! - nic mi nie pyliło, choć może to wina moich starań, żeby tak się nie stało - fajnie wtapiają się w skórę. Już zapomniałam, jak minerałki potrafią to robić (Blusche RIP). Amilie tego nie robią, Clair też nie specjalnie, Pixie naprawdę przypomniało mi stare dobre czasy - nie obraziłabym się gdyby lepiej krył -_- Ponadto jestem chora Osłabiona i brzydka Nałożyłam je na dość treściwy krem, pod nie nałożyłam trochę Dry Flo (w strefę T), przykryję chyba odrobinką tego samego. Jak wytrzymają dzisiejszy dzień, to alleluja im Ach, nałożyłam na pół twarzy Lunar Falls i na drugie pół Sea Pearl. Są praktycznie identyczne, na upartego można dojrzeć różnicę, ale jak ktoś na siłę szukać nie będzie to nie znajdzie
__________________
Cytat:
|
|
2015-10-23, 10:37 | #490 | |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
Do mnie lecą próbki. Trochę martwię się formułą, bo liczyłam na coś bardziej kryjącego i trwałego od AG, a mam cerę mieszaną.
__________________
|
|
2015-10-23, 10:49 | #491 | |
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
generalnie to technikę mam taką jak zawsze, odrobina podkładu do kociołka, mieszam pędzlem delikatnie, strzepuję nadmiar z włosia i na buzię aplikuję. może trzeba poświęcić więcej uwagi przy strzepywaniu podkładu z pędzla? nie wiem. nie potrzebowałam dodatkowych jeszcze starań przy innych podkładach, ale to pewnie kwestia przyzwyczajeń. zobaczymy jak się spisze cały dzień na mojej buzi - cera normalna, ale dzisiaj mam jakieś rozszerzone pory na policzkach przy nosie i delikatnie tłustą strefę T. wyprysków nie ma, więc nie sprawdzę czy może mocno kryć. mam zaczerwienione policzki, więc zobaczę czy to przykryję. jak bateria i czas pozwoli to może jakąś fotkę strzelę przed i po (np jak wygląda BLM jedna warstwa, dwie etc), chociaż straszę cieniami pod oczami, bo się nie wyspałam :P - co wy na to?
__________________
www.puckowa.blogspot.com |
|
2015-10-23, 11:01 | #492 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 850
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
magi, przeca wiesz, ze takie porównania są zawsze mile widziane
|
2015-10-23, 11:08 | #493 | |
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
w sensie, że pokazywanie siebie na zdjęciach bez makijażu, szczególnie zdjęciach z bliska jest straszne :P obiektyw wyciąga detale, więc widać wszystko jeszcze bardziej - np cienie pod oczami etc. patrzenie boli ;P bo normalnie to lubię chodzić bez makijażu!
__________________
www.puckowa.blogspot.com Edytowane przez margitea Czas edycji: 2015-10-23 o 11:16 |
|
2015-10-23, 12:03 | #494 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Może na innej skórze ten odcień będzie inaczej wyglądał Trochę szkoda, bo Butter Cream z AG jest odcieniem dla mnie idealnym. Ewentualnie Dune też jest ok. Co dziwne z Dune nie ma takich problemów. W obu wersjach wygląda u mnie tak samo
__________________
Wymianka |
2015-10-23, 12:10 | #495 |
Cały czas się uczę
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 960
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
|
2015-10-23, 13:02 | #496 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
No nie mam pojęcia o co chodzi Nawet jak ja robiłam swatche na ręce (#473) to tak nie było tej pomarańczy widać. A na szyi masakra
__________________
Wymianka |
2015-10-23, 13:04 | #497 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 85
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
Wydaje mi się, że może lepiej napisać do firmy co? |
|
2015-10-23, 13:21 | #498 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Jest jeszcze opcja, że ktoś się pomylił i jest podpisane Butter Cream a wsypane coś innego
---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ---------- Dzięki! Właśnie napisałam Sama jestem ciekawa co odpiszą
__________________
Wymianka |
2015-10-23, 13:23 | #499 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Gdzieś czytałam, ale nie wiem ile w tym prawdy, że za ciemnienie podkładu jest m.in. odpowiedzialne pH skóry, może to taka kwestia, że na swatchach było inne pH niż na skórze szyi?
|
2015-10-23, 13:31 | #500 | |
ciepłe kluchy
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Moje swatche na łapce a swatche na gębie to też kompletnie inne kolory Ja się temu absolutnie nie dziwię. Ba! Wręcz uważam to za normalne :P
__________________
Cytat:
|
|
2015-10-23, 13:39 | #501 |
Cały czas się uczę
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 960
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
|
2015-10-23, 13:54 | #502 | |
ciepłe kluchy
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Miało to zostać dla mnie, ale niech będzie - macie swatche na twarzy/szyi
__________________
Cytat:
|
|
2015-10-23, 13:58 | #503 |
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
ehm, get ready with Puckowa
tak jak pisałam, wrzucam po kolei przygodę z Minerals Love Botanicals. Nie wiem, czy wizaż mi nie skompresuje za bardzo tych zdjęć przez co możecie nie widzieć podpisów, więc opiszę poniżej po kolei co i jak. Zdjęcia opisuję od lewej do prawej, rząd górny i dolny. ZDJĘCIE 1 Ja. Taka o, pod oczami krem Activ C z La Roche Posay, na całej buzi Steamcream. ZDJĘCIE 2 Pod prawym okiem aplikuję Clare Blanc / lemon cover up. Widzicie jak żółty korektor kryje mi te zasinienia... Bo pod lewym nie mam nic jeszcze ZDJĘCIE 3 Pod oczami dalej Clare Blanc / lemon cover up, dochodzi pierwsza warstwa na całą buzię PIXIE / MINERALS LOVE BOTANICALS - odcień Satin Sand. Delikatnie wyrównany koloryt skóry. Można to stwierdzić po tym, że mniej widać moje pieprzyki na policzkach. Żółty korektor jednak prześwituje dalej. ZDJĘCIE 4 Dwie warstwy podkładu PIXIE MLB na całej buzi. Dla mnie wystarczające. Jednak nie pokrywa mi ten podkład tej żółci z korektora, więc dokładam Clare Blanc / Light73. Jest lepiej. Na żywo już nie widać tej żółci korektora, choć na zdjęciu widzę, że można dojrzeć. ZDJĘCIE 5 Full fall makeup :P Czyli coś co kocham na jesień (i nie tylko :P). Nie martwcie się nie mam tak mocno zaznaczonych różem i bronzerem policzków (a szczególnie jednego), on jest po prostu w cieniu ZDJĘCIE 6 Bonusik, co użyłam do makijażu. Dla dociekliwych: - podkład Pixie Satin Sand formuła Minerals Love Botanicals - Clare Blanc - korektor Light73 - Bobbi Brown - Natural Brow Shaper, odcień Mahogany - próbka linera (mały pojemniczek z czarną nakrętką) Lucy Minerals w kolorze FIG - Clair Minerals - bronzer Chestnut - próbka Clare Blanc - róż matowy Powder Pink - Colourpop - zestaw cieni od KathleenLights "Where The Light Is" - Stila - cień PIGALLE - Inglot - konturówka do ust nr74 - Colourpop - lippie stix pomadka w kolorze POISON - Loreal - mascara So Couture - Decubal - balsam do ust ultranawilżający Na zdjęciu brakuje zalotki i korektora lemon cover up. pędzle (od lewej): 1. Clare Blanc - do podkładu 2. Clare Blanc - cone brush - do korektorów 3. Zoeva 126 - do bronzera 4, Zoeva 122 - do różu 5. Smashbox #15 - do cieni 6. MAC217 - do cieni 7. Sephora - smudge shadow - do rozcierania dolnej powieki 8. Inglot 31t - do linera 9. Flormar do rozczesywania brwi WNIOSKI: Byłam umalowana przed 13, teraz jest prawie 15. Mam wrażenie, że podkład delikatnie zaczyna wchodzić w pory przy nosie... Delikatnie się świecę, ale na razie to takie "zdrowe", choć jakby ktoś miał mocno tłustą cerę, to już świeciłby się okrutnie wg mnie. Podkład się sypał przy aplikacji, ale znalazłam sposób, powoli a do celu Mam wrażenie, że delikatnie czymś mi pachnie. Jeszcze nie powchodził w "zmarszczki" i nie zmienił koloru. Wracam wieczorem, więc dam znać co się podziało z nim dalej. PS. nie bądźcie dla mnie zbyt okrutne ;p EDIT1: Podkład Minerals Love Botanicals z PIXIE w odcieniu Satin Sand mam na buzi już 4 godziny. Nie mam pod nim primera/pudru, nie wykończyłam go też pudrem lub czymś utrwalającym. Widzę, że zebrał mi się w jednym miejscu tworząc zmarszczkę... nie lubię jak mi podkłady robią zmarszczki... Świecenie na przyzwoitym poziomie, tzn dalej wygląda nie płasko na mojej cerze (nie lubię płaskiego matu), ale też nie świeci się okrutnie. Osoby z tłustą cerą na bank by się już świeciły. Jednak... Na nosie jakby gorzej się trzyma. No nie wiem, ale starł się dużo mocniej. Jeszcze nie świecę nosem jak Rudolf, ale boję się, że może tak niedługo się stać... Zauważyłam, że podkład odbija się na... telefonie. Jak rozmawiam przez telefon to zostawia na ekranie plamę. Nie podoba mi się to. Mimo to okolice, gdzie telefon dotyka w trakcie rozmowy - są dalej ładne, nie zeszło podkładu za dużo. Chociaż - muszę przyznać, że to chyba najbardziej odbijający się podkład na telefonie ever :P Może przypudrowany by tak nie robił? Nie wiem. Inne moje podkłady nie mają tego problemu w ogóle albo minimalnie bez dodatkowych sztuczek.
__________________
www.puckowa.blogspot.com Edytowane przez margitea Czas edycji: 2015-10-23 o 16:02 |
2015-10-23, 14:06 | #504 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
U mnie Butter Cream też wybija pomarańczą. Na razie całotwarzowe testy przeszły Dune i Dew Kiss i oba pasują, choć nieco lepiej leży DK(a stawiałam na Dune!). O ile kolory są świetne, a krycie niesamowite jak dla mnie, to formuła ... Szybko znika i daje efekt bardzo płaskiego matu(w przeciwieństwie do lekko satynowego Amilie), którego nie lubię bo sprawia, że wyglądam na zmęczoną i po powrocie ze szkoły wyglądam gorzej niż jakbym nic nie nałożyła. Spróbuję jeszcze jak się sprawują nałożone na mokro.
|
2015-10-23, 14:10 | #505 |
Cały czas się uczę
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 960
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Margitea, na 4 zdjęciu wyglądasz świetnie, swieżo i promiennie, choć jakby trochę żółtawo (ale to moze efekt lampy albo mojego monitora).
Ciekawe, co Pixie odpisze Kali. Bo jesli ze ślicznego żółto-złotego Butter Cream w nowej formule zrobili pomarańczowe straszydło na modlę Sesame, to ja strzelam focha na tę nową formułę! Lepsze wrogiem dobrego. Edytowane przez syshda Czas edycji: 2015-10-23 o 14:14 |
2015-10-23, 14:27 | #506 | |
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
lampy nie używałam, to światło dzienne, ale może aparat coś podkręcił. generalnie widzę, przynajmniej na żywo że kolor podkładu jest idealny do mojej szyi i nie jest żółtawy, nie zażółca mnie, ale przebija spod niego delikatnie lemon cover up pod oczami i może to na zdjęciu wyszło dużo mocniej. bo na żywo cud, miód i maliny
__________________
www.puckowa.blogspot.com |
|
2015-10-23, 15:34 | #507 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 470
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Z Butter Cream jest coś nie tak. Na mojej szyi wybiła pomarańcza. Zaaplikowałam na pół twarzy - jest za ciemno, brzydko, wyglądam jak chora.
Dużo lepiej spisał się Creamy Natural - nie jest tak ciemny i pomarańczowy, na twarzy wygląda śmietankowo ale to nie jest to co daje mi Butter Cream AG, Neauty Golden Fair czy Lauress Subtle Gold Ethereal czy nawet Clair Golden 03. Mam jeszcze Soft Dream ale odpuszczam, bo widać, że bedzie za ciemny. Nie podoba mi się ta formuła, pyli strasznie, płaski mat. Ciekawe co bedzie za kilka godzin. Krycie jak dla mnie nie jest tak dobre jak AG bo tam mam dobrze dobrany kolor. Ciekawe jaki tutaj bym musiała celować... Vanilla delight może. |
2015-10-23, 15:40 | #508 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Cytat:
Cytat:
__________________
Wymianka |
||
2015-10-23, 16:02 | #509 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 470
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Testy z moim AG Butter Cream też wykazują różnice w kolorze. LB jest ciemniejszy. Zdecydowanie widać nawet w opakowaniu. Na szczęście mam tych proszków na kilka lat więc nie mam ciśnienia. tylko chrapka na Lucy i Chrimaluxe pozostaje.
|
2015-10-23, 18:52 | #510 | |
ciepłe kluchy
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics
Zakończyłam dzisiaj testy i chyba jestem w mniejszości - jestem zadowolona
Ładnie trzymał mat - dla mnie nie był on płaski! A jestem chora, wyszłam na deszcz (a co ), spociłam się i nadal trwał (oczywiście się trochę obtarłam z tego wszystkiego). Pod koniec trochę zaczął dziwnie wyglądać przy nosie (coś a'la wysuszona skorupka), dość często mi się to zdarza przy matujących podkładach (i przy standardowych pudrach przy standardowym makijażu standardową kolorówką). Zmyłam go specjalnie micelem, żeby zobaczyć czy jeszcze jest i był Co do kolorów, które miałam dzisiaj: Lunar Falls i Sea Pearl. Nie do odróżnienia. Różnica była w momencie nakładania na pędzel - pędzel przy Lunarze miał żółty, trochę limonkowy odcień, przy Perle beżowy, ciepły. Na twarzy absolutnie bez różnicy, na waciku podobnie. Mama mówi, że część z Lunar była ciemniejsza od Sea. Warto zaznaczyć, że Pixie opisuje je jako 'pochodne' Antique Beige (muszę go chyba zresztą nałożyć Choć się boje).
__________________
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:54.