Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko

malijka · 2006-09-23, 11:48

W wątku z moimi wytworami zaczęła się rozmowa na temat praktyk w szkołach i różnych placówkach o wolontariacie itp.
Chodzi o to żeby przedstawiać tu pomysły możliwe do realizacji z dzieciakami lub osobami starszymi ...

No i skoro już to ja mam pytanie bo mam obecnie praktyki w szkole z dzieciakami i w jednej grupie są dzieciaki które są porażone spastycznie (siedzą w krzesełkach) i musze zrobić zajęcia manipulacyjne robiłam już z darami jesieni (kasztany, jatrzębina, liście) koleżanka robiła masę solną a inna malowanie 10 palcami ... w drugiej turze było polisensoryczne poznawanie owoców no i druga koleżanka robi układanie klocków segregowanie kolorami i kształtami ....

No i mnie brakuje pomysłów po prostu

... prosze o jakąś inspirację ...

elianka · 2006-09-23, 11:56

a może odciski dłoni i stóp w miękkim gipsie lub glinie? jejku nie mam pojęcia, my dzieciom graliśmy na gitarach... ale to dobry watek, powodzenia

Owieczka666 · 2006-09-23, 13:17

moze cos takiego jak np malowanie szkicu ze wzoru tzn ze maja jeden obrazek pokolorowany a drugi nie i musza odpowiednio dobrac kolory?? nigdy nie mialam stycznosci z taimi dziecmi wiec nie wiem na jakiej zasadzie takie zajecia sie odbywaja.. moze lepienie z modeliny/plasteliny?? wycinanki??

malijka · 2006-09-23, 14:57

Owieczko rysowanie odpada bo po pierwsze ledwo szczoteczkę do zębów trzymają a co dopiero mazak czy coś takiego heh ... nożyczek też nie utrzymają

A tak poza moim problemem to na świetlicy środowiskowej kiedyś tam pisaliśmy z dzieciakami tekst spektaklu pantomimicznego ... i robiliśmy dekorację dzieciakom bardzo się podobało ...
a na plenerową imprezę robiliśmy pokaz mody ... też świetnie wyszło mogły puścić wodze fantazji

[/LEFT]

EDIT: wykasowałam część tego postu ...

malinar · 2006-09-25, 08:07

Nie wiem czy o to chodzi, ale np. dla dzieci w wieku przedszkolnym (zerówka) jako ćwiczenie proponuje się wrzucanie ziaren grochu lub fasoli do buteleczki. Albo może ćwiczenie polegające na tym, żeby przeciągnąć kolorowe sznurowadło przez dziurki na konturze obrazka - tak jakby fastrygowanie nitką (teraz można to kupić w naszych sklepach, ja dostałam takie coś parę lat temu z zagranicy).

kariera85 · 2006-09-25, 08:12

wez w ogóle niech to babsko spada na szczaw-nic nie daje dzieciakom takiej frajdy i wiary we wlasne siły jak stworzenie czegoś
dlaczego,skoro mozna cos zrobic i dla rozwoju manualnego i z elementami plastyki, tego nie robic??

jestem rozeźlona bardzo szantażem Twojej zwierzchniczki

solagne · 2006-09-25, 09:04

ja na moich zajęciach miałam porównywanie powierzchni takie stymulowanie zmysłow sensorycznych dzieci niepełnosprawnych przyczynowo np miękkie i twarde szorstkie i gładkie była włóczka patyki piórka piasek... i wszystko co wjakiś sposób pobudza czucie dzieci potem wskazywały co jest twrde albo miękkie niestety w tej grupie trzeba było sukcesywnie co pare tygodni powtarzać ćwiczenia bo dużo było dzieci z mutyzmem i bez kontaktu

Marcioszek27 · 2006-09-25, 20:44

Ja tez pracuje w szkole specjalnej i mam czesto praktykantki, ale w zyciu nie wymagalabym od nich Bog wie czego. Moze cos z metody porannego kregu. Takie zajecia wg por roku, czyli pobudzanie roznych zmyslow u dzieci.Przystroic klase, czy swietlice w rozne wytwory jesieni-aczkolwiek wiele ich jeszcze nie ma, ale mozna wlasnie w liscie, jarzebine itd, pozniej rozne owoce dawac im dotykac, smakowac, wachac.Muzyke jesienna puscic w ramach relaksacji.No nie wiem, ale u nas zawsze takie zajecia sie podobaja dzieciom. Jezeli umiesz, to wykorzystac elementy KLANZY badz Weroniki Sherbourne. Tylko do tego potrzeba jest wiece opiekunow. POWODZENIA.

malijka · 2006-09-26, 14:59

Tak popatrzyłam na to wyżej i aż mi wstyd .... tzn. nadal twierdzę że to ciężka grupa ... ale wstyd mi za moją wypowiedź o tej nauczycielce ... bo w zasadzie wiele na tej praktyce się nauczymy ... i w zasadzie kobieta jest wymagająca ... no owszem ... ale kurcze no ja nie jestem nauczycielką z doświadczeniem która wie co z dzieciakami robić ciągle i jak robić.

Marcioszku heh dziękuję bardzo ale Porannego Kręgu ze względu na rehabilitację nie ma .... w zasadzie już opracowałam sobie te zajęcia tylko fajnie by było je urozmaicić

Malinar heh właśnie coś takiego będę robić ....

będzie grzechotanie i co tylko

mam nadzieje tylko że kobieta nie będzie mi się wtrącała w zajęcia tak jak ostatnio ... bo ostatnio wyszłam z płaczem z sali (po zajęciach) a w zasadzie na zewnątrz dopiero się rozryczałam ... poczułam się beznadziejnie po prostu ehh

Kariero no mnie to też troszkę zezłościło ... bo wzięłabym kisiel z kaszą np. i dzieciaki po kartce by maziały .. nie dość że wrażenia dotykowe ... to jeszcze coś tam im zostanie

ehh bywa

Solagne to też będzie część moich zajęć, bo okazało się, że prawdopodobnie jutro będę miała duuużo czasu ze względu na to iż jedno dziecko będę miała na sali ... ehh po 40 minutach (o ile nie wcześniej) będzie miało dość tych zajęć

No ale możemy już odejść od tego tematu

i można generalnie pomysły zajęć wypisywać ... jakieś ciekawe nowe, które wyszły (dzieciom się podobały)

Gosiaczek2507 · 2006-10-20, 12:07

nie wiem czy to komuś coś pomoze ale jestem harcerką i jeśli macie jakikolwiek problem z wymyśleniem zajęć dla dzieciakow to pisać to wam chetnie pomoge bo tych pomysłów troche mam

malijka · 2006-10-20, 13:05

Hmm możesz tu zaprezentować swoje pomysły

może zajrzy ktoś kto akurat skorzysta

Gosiaczek2507 · 2006-10-21, 10:03

Zabawa dobra na rozruszanie młodzieży czy dzieciaków na obozie biwaku lub gdizekolwiek indziej

Tytuł zabawy to Laurencja

Słowa: Laurencjo moja Laurencjo ma
a jaki to dzień na spotkanie masz Laurencjo Ma?
a moze by tak poniedziałek był
to ja bym ze swoją laurencją był Laurencjo Ma?

Opis zabawy : Chodzimy w koło trzymając się za ręce na słowie Laurencja i dniu tygodnia robimy przysiad. za kazdym razem do poprzedniego dodajemy kolejny dzien tygodnia czyli. a moze by tak poniedziełek wtorek itd
najpierw jest po jednej osobie potem pary i coraz wieksze grupy osób
P.S mogą wystąpić zakwasy

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2006-10-21, 10:09

A może tworzenie czegoś z drutu? Ale takiego oplecionego gumą, nie wiem jak to się fachowo nazywa

Drut daje dobrze sie formować w różne ładne kształty, przy czym praca z nim usprawnia manualnie. A taki opleciony nie jest niebezpieczny dla dzieci

Można z niego ślimaki robić, kwiatki, pętelki różnego rodzaju...

malijka · 2006-10-21, 11:05

Gosiaczku rewelacyjna zabawa nie słyszałam o niej

a nie ukrywam że może się przydać na praktykach

szajajaba hmm też ciekawy pomysł ale to prędzej do dzieciaków w normie ... bo nigdy nie da się przewidzieć zachowania dzieciaków upośledzonych ...

**Malutka466** · 2006-10-21, 13:22

Edukacyjne zabawy służące rozwijaniu zdolności percepcyjnych, intelektualnych i
ruchowych dziecka są ważnym elementem jego wychowania. Dzieci przejawiają
niespożytą energię w odkrywaniu i poznawaniu świata. Jednocześnie ich
umiejętność koncentracji na jednej czynności jest bardzo ograniczona. Dlatego
bawiąc się z dzieckiem trzeba mieć w zanadrzu kilka, o ile nie kilkanaście
pomysłów. Nawet najbardziej kreatywni rodzice z czasem tracą wenę, podczas gdy
ich pociecha woła: "Jeszcze! Jeszcze!".

Często nawet najdroższa zabawka nie spełni takiej funkcji edukacyjnej i
rozwojowej, jak kilka przedmiotów codziennego użytku. Oto kilka zabaw, które
nie będą wymagały od Ciebie praktycznie żadnych nakładów finansowych, a w
znaczący sposób przyczynią się do rozwoju Twojego dziecka.

Rozróżniamy kształty
Ta zabawa jednocześnie uczy rozróżniania kształtów oraz rozwija koordynację
wzrokowo-ruchowš dziecka. Będziesz potrzebować dużego kartonowego pudła,
nożyczek oraz zestawu plastikowych foremek o różnych kształtach (zaczynaj od
najprostszych - koło, kwadrat, trójkąt, aż po bardziej skomplikowane -
gwiazdka, księżyc, owoc). Wytnij w ściankach pudła otwory odpowiadające
kształtem foremkom. Pokaż dziecku, która foremka pasuje do którego otworu. Na
początku wspólnie szukajcie odpowiedniej "dziurki". Potem maluch powinien sam
wkładać foremki w odpowiednie otwory. Kiedy wszystkie foremki są w środku,
opróżniamy pudło i zaczynamy zabawę od początku.

Lepimy figurki z ciasta
Tym razem również przydadzą się foremki oraz "ciasto" - czyli masa solna, którą
przyrządzamy z mąki, soli i niewielkiej ilości wody. Powinna się dawać ugniatać
i wałkować (w sklepach dostępne są dziecięce zestawy do "pieczenia ciasta" z
wałkiem i foremkami; można też użyć foremek do piasku i drewnianego kuchennego
wałka). Masę solną można ugniatać do woli, a następnie upychać w foremkach lub
lepić z niej ludziki albo zwierzątka (zgadywanka: co to jest?). Oczywiście
dzielnie lepimy razem z naszą pociechą, pilnując przy okazji, by nie zjadało
masy solnej. Gotowe figurki można wysuszyć na słońcu i pomalować farbami
(oczywiście nietoksycznymi) na różne kolory. Masa solna jest praktyczniejsza od
plasteliny - łatwiej się ją usuwa z mebli i wykładziny (z czasem po prostu się
wykrusza). Jedyny minus to sól zasychająca na rękach - dzieci tego nie lubią.

Woreczki z nasionami
Prosta zabawa doskonaląca sprawność ruchową dziecka. Woreczki wypełnione ryżem
lub grochem kładziemy sobie i dziecku na głowie - sztuka polega na tym, aby nie
spadły w czasie chodzenia. Można też utrwalać poznane już części ciała, wydając
polecenia: "Kładziemy woreczek na brzuchu" itd. Dużą frajdę sprawi dziecku
rzucanie woreczkiem do celu - na przykład do kosza na bieliznę oddalonego o 1-2
metry. Przy okazji warto poćwiczyć stópki dziecka: łapiemy woreczek palcami u
nogi i podnosimy. Początkowe próby mogą być nieudane, ale zachęcajmy dziecko,
aby próbowało dalej. Koniecznie zwróćmy uwagę na to, czy woreczki są szczelnie
zaszyte. Groszek albo ziarnko ryżu może łatwo wylądować w nosie lub uchu
malucha.

Domek pod stołem
Chyba każdy w dzieciństwie bawił się w domku pod stołem albo w namiocie, który
tworzyły dwa stojące obok siebie krzesła przykryte kocem. Dzieci uwielbiają
takie zabawy! To wspaniała okazja, aby rozbudzić ich wyobraźnię. Nakryjmy stół
długim obrusem lub kocem, oknem niech będzie odwrócone tyłem krzesło. Do środka
możemy znieść wszystko, co uczyni "domek" przytulnym: poduszki, koce i ulubione
zabawki. Udawajmy, że jesteśmy na wakacjach, a za ścianą namiotu pada deszcz.
Można też zrobić teatrzyk z "paluszaków" - maskotek nakładanych na palec, które
potem ułożymy do snu w "śpiworach" czyli dziecięcych skarpetkach.

Wieża z klocków
To świetna zabawa dla dzieci mających dużo energii. Uczy koncentracji, a
jednocześnie pozwala się "wyszaleć". Z kolorowych klocków budujemy wieżę,
stawiając jeden na drugim. Kiedy wieża już stoi, przewracamy ją i prosimy
dziecko, aby teraz ono zbudowało wieżę.

Poznajemy warzywa i owoce
Na stole kładziemy obok siebie jabłko, gruszkę, banana, ogórek, pomidor,
marchewkę. Nazywamy je po kolei pokazując palcem. Powtarzamy to kilka razy.
Potem poprośmy dziecko, aby znalazło wybrany owoc ("Gdzie jest marchewka?").
Można to połączyć z rozróżnianiem kolorów ("Marchewka jest czerwona i pomidor
jest czerwony"). Wspólnie z dzieckiem myjemy warzywa i owoce, a następnie - już
bez pomocy - obieramy je ze skórki. Teraz zaczyna się degustacja. Próbujemy po
kawałku, przypominając maluchowi, co się jak nazywa. Po jakimś czasie można
zabawić się w zgaduj-zgadulę. Dziecko zamyka oczy i musi zgadnąć, co wkładasz
mu do buzi. Uwaga! Jeśli twoje dziecko ma skłonności do alergii, ostrożnie
dobieraj "rekwizyty"!

**Malutka466** · 2006-10-21, 13:27

http://www.abcgospodyni.pl/gry_i_zabawy_dla_dzieci.html

ennkaa · 2006-10-21, 21:23

Nie wiem ba jakim poziomie są te dzieci i czy da się wykorzystać moje pomysły ale mam takie:

- poznawanie prostych przedmiotów, wrzucasz jakiś przedmiot do nieprzezroczystego worka np. łyżkę, piłeczkę coś w miarę charakterystycznego. Dziecko macając przez worek zgaduje co to jest.

- dmuchanie piórka - dzieci między sobą dmuchają piórko tak żeby nie spadło na ziemię

- podawanie balonika- nadmuchany balonik dzieci podają między sobą np. kolanami- no ale napisałaś, że te dzieci mają ograniczenia ruchowe, więc nie wiem

- zgadywanie odgłosów- przyzniosłabyś magnetofon z nagraniami odgłosów zwierząt, samochodów, dzwonka do drzwi itd

- nawlekanie koralików no sznur, robienie jakiś ozdób w ten sposób, korali dla dziewczynek, albo łańucha na choinkę lub do ozdoby klasy

- a np . muzyka? np. wyklaskanie rytmu wg muzyki, albo powtarzanie rytmu po nauczycielce?

jeśli walnęłam jakąś gafę to przepraszam, ale naprawdę nie bardzo wiem na czym polega takie porażenie, a chciałabym pomóc.

malijka · 2006-10-22, 11:29

Ennka ... to nie mają być tylko pomysły do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi każdy kto tu zajrzy powinien odnaleźć inspirację

Większość z tych Twoich można również wykorzystać z osobami upośledzonymi ale nie tylko

Nie można popełnić gafy bo nawet jeśli coś jest za trudne można to lekko zmodyfikować i dopasować

ennkaa · 2006-10-22, 12:37

Acha...no tak. Jakoś chyba nieuwaznie przeczytałam Twój pierwszy post.
To mam nadzieję, ze coś się nada jednak i dla twoich podopiecznych:

- można też się bawić w słowa, jedna osoba mówi słowo a następna musi podać słowo na literę, na którą się kończyło poprzednie, i tak w kółko, oczywiście słowa nie mogą się powtarzać, zabawa super

tak mi wpadło

jak coś wymyślę jeszcze to wpiszę

elianka · 2006-11-14, 20:54

http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2935/

znalazłam taka stronkę, są na niej opisy różnych technik plastycznych

no i przy okazji odświerzam wątek

malijka · 2006-11-15, 06:52

Elianko świetne to

2006-09-23, 11:48	#1
malijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 850	Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko W wątku z moimi wytworami zaczęła się rozmowa na temat praktyk w szkołach i różnych placówkach o wolontariacie itp. Chodzi o to żeby przedstawiać tu pomysły możliwe do realizacji z dzieciakami lub osobami starszymi ... No i skoro już to ja mam pytanie bo mam obecnie praktyki w szkole z dzieciakami i w jednej grupie są dzieciaki które są porażone spastycznie (siedzą w krzesełkach) i musze zrobić zajęcia manipulacyjne robiłam już z darami jesieni (kasztany, jatrzębina, liście) koleżanka robiła masę solną a inna malowanie 10 palcami ... w drugiej turze było polisensoryczne poznawanie owoców no i druga koleżanka robi układanie klocków segregowanie kolorami i kształtami .... No i mnie brakuje pomysłów po prostu ... prosze o jakąś inspirację ... __________________ "Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności."

2006-09-23, 11:56	#2
elianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 12 344	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko a może odciski dłoni i stóp w miękkim gipsie lub glinie? jejku nie mam pojęcia, my dzieciom graliśmy na gitarach... ale to dobry watek, powodzenia __________________ Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.

2006-09-23, 13:17	#3
Owieczka666 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Mała Puszysta Planeta z Małymi Puszystymi Zwierzaczkami:D Wiadomości: 2 656	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko moze cos takiego jak np malowanie szkicu ze wzoru tzn ze maja jeden obrazek pokolorowany a drugi nie i musza odpowiednio dobrac kolory?? nigdy nie mialam stycznosci z taimi dziecmi wiec nie wiem na jakiej zasadzie takie zajecia sie odbywaja.. moze lepienie z modeliny/plasteliny?? wycinanki?? __________________ *Nie ma to tamto co by tego to by niech tam* "rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, cuda zajmują mi trochę czasu"

2006-09-23, 14:57	#4
malijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 850	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Owieczko rysowanie odpada bo po pierwsze ledwo szczoteczkę do zębów trzymają a co dopiero mazak czy coś takiego heh ... nożyczek też nie utrzymają A tak poza moim problemem to na świetlicy środowiskowej kiedyś tam pisaliśmy z dzieciakami tekst spektaklu pantomimicznego ... i robiliśmy dekorację dzieciakom bardzo się podobało ... a na plenerową imprezę robiliśmy pokaz mody ... też świetnie wyszło mogły puścić wodze fantazji [/LEFT] EDIT: wykasowałam część tego postu ... __________________ "Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności." Edytowane przez malijka Czas edycji: 2006-11-21 o 07:07

2006-09-25, 08:07	#5
malinar Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 36	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Nie wiem czy o to chodzi, ale np. dla dzieci w wieku przedszkolnym (zerówka) jako ćwiczenie proponuje się wrzucanie ziaren grochu lub fasoli do buteleczki. Albo może ćwiczenie polegające na tym, żeby przeciągnąć kolorowe sznurowadło przez dziurki na konturze obrazka - tak jakby fastrygowanie nitką (teraz można to kupić w naszych sklepach, ja dostałam takie coś parę lat temu z zagranicy).

2006-09-25, 08:12	#6
kariera85 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Tam i z powrotem.. Wiadomości: 2 156	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko wez w ogóle niech to babsko spada na szczaw-nic nie daje dzieciakom takiej frajdy i wiary we wlasne siły jak stworzenie czegoś dlaczego,skoro mozna cos zrobic i dla rozwoju manualnego i z elementami plastyki, tego nie robic?? jestem rozeźlona bardzo szantażem Twojej zwierzchniczki __________________ Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogre Starring: Cudowna Dieta Mniej Żreć

2006-09-25, 09:04	#7
solagne Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Cieszyn Wiadomości: 3 173	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko ja na moich zajęciach miałam porównywanie powierzchni takie stymulowanie zmysłow sensorycznych dzieci niepełnosprawnych przyczynowo np miękkie i twarde szorstkie i gładkie była włóczka patyki piórka piasek... i wszystko co wjakiś sposób pobudza czucie dzieci potem wskazywały co jest twrde albo miękkie niestety w tej grupie trzeba było sukcesywnie co pare tygodni powtarzać ćwiczenia bo dużo było dzieci z mutyzmem i bez kontaktu __________________ mój wędraś jest u..... 1.sol 2.katasiaczek 3. beaux 4.eli 6. damurek 7.nirsh 8.hejasz 9.kamilcia 10.malgwa 11.mamuta 12.bydgoszczanka 13.pupil 14.castilia 15. Jambolaja 16. Noalia

2006-09-25, 20:44	#8
Marcioszek27 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 42	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Ja tez pracuje w szkole specjalnej i mam czesto praktykantki, ale w zyciu nie wymagalabym od nich Bog wie czego. Moze cos z metody porannego kregu. Takie zajecia wg por roku, czyli pobudzanie roznych zmyslow u dzieci.Przystroic klase, czy swietlice w rozne wytwory jesieni-aczkolwiek wiele ich jeszcze nie ma, ale mozna wlasnie w liscie, jarzebine itd, pozniej rozne owoce dawac im dotykac, smakowac, wachac.Muzyke jesienna puscic w ramach relaksacji.No nie wiem, ale u nas zawsze takie zajecia sie podobaja dzieciom. Jezeli umiesz, to wykorzystac elementy KLANZY badz Weroniki Sherbourne. Tylko do tego potrzeba jest wiece opiekunow. POWODZENIA.

2006-09-26, 14:59	#9
malijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 850	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Tak popatrzyłam na to wyżej i aż mi wstyd .... tzn. nadal twierdzę że to ciężka grupa ... ale wstyd mi za moją wypowiedź o tej nauczycielce ... bo w zasadzie wiele na tej praktyce się nauczymy ... i w zasadzie kobieta jest wymagająca ... no owszem ... ale kurcze no ja nie jestem nauczycielką z doświadczeniem która wie co z dzieciakami robić ciągle i jak robić. Marcioszku heh dziękuję bardzo ale Porannego Kręgu ze względu na rehabilitację nie ma .... w zasadzie już opracowałam sobie te zajęcia tylko fajnie by było je urozmaicić Malinar heh właśnie coś takiego będę robić .... będzie grzechotanie i co tylko mam nadzieje tylko że kobieta nie będzie mi się wtrącała w zajęcia tak jak ostatnio ... bo ostatnio wyszłam z płaczem z sali (po zajęciach) a w zasadzie na zewnątrz dopiero się rozryczałam ... poczułam się beznadziejnie po prostu ehh Kariero no mnie to też troszkę zezłościło ... bo wzięłabym kisiel z kaszą np. i dzieciaki po kartce by maziały .. nie dość że wrażenia dotykowe ... to jeszcze coś tam im zostanie ehh bywa Solagne to też będzie część moich zajęć, bo okazało się, że prawdopodobnie jutro będę miała duuużo czasu ze względu na to iż jedno dziecko będę miała na sali ... ehh po 40 minutach (o ile nie wcześniej) będzie miało dość tych zajęć No ale możemy już odejść od tego tematu i można generalnie pomysły zajęć wypisywać ... jakieś ciekawe nowe, które wyszły (dzieciom się podobały) __________________ "Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności."

2006-10-20, 12:07	#10
Gosiaczek2507 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Tarnowskie Góry ( Śląskie) Wiadomości: 1 919	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko nie wiem czy to komuś coś pomoze ale jestem harcerką i jeśli macie jakikolwiek problem z wymyśleniem zajęć dla dzieciakow to pisać to wam chetnie pomoge bo tych pomysłów troche mam

2006-10-20, 13:05	#11
malijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 850	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Hmm możesz tu zaprezentować swoje pomysły może zajrzy ktoś kto akurat skorzysta __________________ "Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności."

2006-10-21, 10:03	#12
Gosiaczek2507 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Tarnowskie Góry ( Śląskie) Wiadomości: 1 919	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Zabawa dobra na rozruszanie młodzieży czy dzieciaków na obozie biwaku lub gdizekolwiek indziej Tytuł zabawy to Laurencja Słowa: Laurencjo moja Laurencjo ma a jaki to dzień na spotkanie masz Laurencjo Ma? a moze by tak poniedziałek był to ja bym ze swoją laurencją był Laurencjo Ma? Opis zabawy : Chodzimy w koło trzymając się za ręce na słowie Laurencja i dniu tygodnia robimy przysiad. za kazdym razem do poprzedniego dodajemy kolejny dzien tygodnia czyli. a moze by tak poniedziełek wtorek itd najpierw jest po jednej osobie potem pary i coraz wieksze grupy osób P.S mogą wystąpić zakwasy

2006-10-21, 10:09	#13
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko A może tworzenie czegoś z drutu? Ale takiego oplecionego gumą, nie wiem jak to się fachowo nazywa Drut daje dobrze sie formować w różne ładne kształty, przy czym praca z nim usprawnia manualnie. A taki opleciony nie jest niebezpieczny dla dzieci Można z niego ślimaki robić, kwiatki, pętelki różnego rodzaju...

2006-10-21, 11:05	#14
malijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 850	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Gosiaczku rewelacyjna zabawa nie słyszałam o niej a nie ukrywam że może się przydać na praktykach szajajaba hmm też ciekawy pomysł ale to prędzej do dzieciaków w normie ... bo nigdy nie da się przewidzieć zachowania dzieciaków upośledzonych ... __________________ "Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności."

2006-10-21, 13:22	#15
Malutka466 BAN stały Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: KZG Wiadomości: 4 423	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Edukacyjne zabawy służące rozwijaniu zdolności percepcyjnych, intelektualnych i ruchowych dziecka są ważnym elementem jego wychowania. Dzieci przejawiają niespożytą energię w odkrywaniu i poznawaniu świata. Jednocześnie ich umiejętność koncentracji na jednej czynności jest bardzo ograniczona. Dlatego bawiąc się z dzieckiem trzeba mieć w zanadrzu kilka, o ile nie kilkanaście pomysłów. Nawet najbardziej kreatywni rodzice z czasem tracą wenę, podczas gdy ich pociecha woła: "Jeszcze! Jeszcze!". Często nawet najdroższa zabawka nie spełni takiej funkcji edukacyjnej i rozwojowej, jak kilka przedmiotów codziennego użytku. Oto kilka zabaw, które nie będą wymagały od Ciebie praktycznie żadnych nakładów finansowych, a w znaczący sposób przyczynią się do rozwoju Twojego dziecka. Rozróżniamy kształty Ta zabawa jednocześnie uczy rozróżniania kształtów oraz rozwija koordynację wzrokowo-ruchowš dziecka. Będziesz potrzebować dużego kartonowego pudła, nożyczek oraz zestawu plastikowych foremek o różnych kształtach (zaczynaj od najprostszych - koło, kwadrat, trójkąt, aż po bardziej skomplikowane - gwiazdka, księżyc, owoc). Wytnij w ściankach pudła otwory odpowiadające kształtem foremkom. Pokaż dziecku, która foremka pasuje do którego otworu. Na początku wspólnie szukajcie odpowiedniej "dziurki". Potem maluch powinien sam wkładać foremki w odpowiednie otwory. Kiedy wszystkie foremki są w środku, opróżniamy pudło i zaczynamy zabawę od początku. Lepimy figurki z ciasta Tym razem również przydadzą się foremki oraz "ciasto" - czyli masa solna, którą przyrządzamy z mąki, soli i niewielkiej ilości wody. Powinna się dawać ugniatać i wałkować (w sklepach dostępne są dziecięce zestawy do "pieczenia ciasta" z wałkiem i foremkami; można też użyć foremek do piasku i drewnianego kuchennego wałka). Masę solną można ugniatać do woli, a następnie upychać w foremkach lub lepić z niej ludziki albo zwierzątka (zgadywanka: co to jest?). Oczywiście dzielnie lepimy razem z naszą pociechą, pilnując przy okazji, by nie zjadało masy solnej. Gotowe figurki można wysuszyć na słońcu i pomalować farbami (oczywiście nietoksycznymi) na różne kolory. Masa solna jest praktyczniejsza od plasteliny - łatwiej się ją usuwa z mebli i wykładziny (z czasem po prostu się wykrusza). Jedyny minus to sól zasychająca na rękach - dzieci tego nie lubią. Woreczki z nasionami Prosta zabawa doskonaląca sprawność ruchową dziecka. Woreczki wypełnione ryżem lub grochem kładziemy sobie i dziecku na głowie - sztuka polega na tym, aby nie spadły w czasie chodzenia. Można też utrwalać poznane już części ciała, wydając polecenia: "Kładziemy woreczek na brzuchu" itd. Dużą frajdę sprawi dziecku rzucanie woreczkiem do celu - na przykład do kosza na bieliznę oddalonego o 1-2 metry. Przy okazji warto poćwiczyć stópki dziecka: łapiemy woreczek palcami u nogi i podnosimy. Początkowe próby mogą być nieudane, ale zachęcajmy dziecko, aby próbowało dalej. Koniecznie zwróćmy uwagę na to, czy woreczki są szczelnie zaszyte. Groszek albo ziarnko ryżu może łatwo wylądować w nosie lub uchu malucha. Domek pod stołem Chyba każdy w dzieciństwie bawił się w domku pod stołem albo w namiocie, który tworzyły dwa stojące obok siebie krzesła przykryte kocem. Dzieci uwielbiają takie zabawy! To wspaniała okazja, aby rozbudzić ich wyobraźnię. Nakryjmy stół długim obrusem lub kocem, oknem niech będzie odwrócone tyłem krzesło. Do środka możemy znieść wszystko, co uczyni "domek" przytulnym: poduszki, koce i ulubione zabawki. Udawajmy, że jesteśmy na wakacjach, a za ścianą namiotu pada deszcz. Można też zrobić teatrzyk z "paluszaków" - maskotek nakładanych na palec, które potem ułożymy do snu w "śpiworach" czyli dziecięcych skarpetkach. Wieża z klocków To świetna zabawa dla dzieci mających dużo energii. Uczy koncentracji, a jednocześnie pozwala się "wyszaleć". Z kolorowych klocków budujemy wieżę, stawiając jeden na drugim. Kiedy wieża już stoi, przewracamy ją i prosimy dziecko, aby teraz ono zbudowało wieżę. Poznajemy warzywa i owoce Na stole kładziemy obok siebie jabłko, gruszkę, banana, ogórek, pomidor, marchewkę. Nazywamy je po kolei pokazując palcem. Powtarzamy to kilka razy. Potem poprośmy dziecko, aby znalazło wybrany owoc ("Gdzie jest marchewka?"). Można to połączyć z rozróżnianiem kolorów ("Marchewka jest czerwona i pomidor jest czerwony"). Wspólnie z dzieckiem myjemy warzywa i owoce, a następnie - już bez pomocy - obieramy je ze skórki. Teraz zaczyna się degustacja. Próbujemy po kawałku, przypominając maluchowi, co się jak nazywa. Po jakimś czasie można zabawić się w zgaduj-zgadulę. Dziecko zamyka oczy i musi zgadnąć, co wkładasz mu do buzi. Uwaga! Jeśli twoje dziecko ma skłonności do alergii, ostrożnie dobieraj "rekwizyty"!

2006-10-21, 13:27	#16
Malutka466 BAN stały Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: KZG Wiadomości: 4 423	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko http://www.abcgospodyni.pl/gry_i_zabawy_dla_dzieci.html

2006-10-21, 21:23	#17
ennkaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: takie tam wsiomiasto Wiadomości: 10 170	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Nie wiem ba jakim poziomie są te dzieci i czy da się wykorzystać moje pomysły ale mam takie: - poznawanie prostych przedmiotów, wrzucasz jakiś przedmiot do nieprzezroczystego worka np. łyżkę, piłeczkę coś w miarę charakterystycznego. Dziecko macając przez worek zgaduje co to jest. - dmuchanie piórka - dzieci między sobą dmuchają piórko tak żeby nie spadło na ziemię - podawanie balonika- nadmuchany balonik dzieci podają między sobą np. kolanami- no ale napisałaś, że te dzieci mają ograniczenia ruchowe, więc nie wiem - zgadywanie odgłosów- przyzniosłabyś magnetofon z nagraniami odgłosów zwierząt, samochodów, dzwonka do drzwi itd - nawlekanie koralików no sznur, robienie jakiś ozdób w ten sposób, korali dla dziewczynek, albo łańucha na choinkę lub do ozdoby klasy - a np . muzyka? np. wyklaskanie rytmu wg muzyki, albo powtarzanie rytmu po nauczycielce? jeśli walnęłam jakąś gafę to przepraszam, ale naprawdę nie bardzo wiem na czym polega takie porażenie, a chciałabym pomóc. __________________ ...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było...

2006-10-22, 11:29	#18
malijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 850	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Ennka ... to nie mają być tylko pomysły do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi każdy kto tu zajrzy powinien odnaleźć inspirację Większość z tych Twoich można również wykorzystać z osobami upośledzonymi ale nie tylko Nie można popełnić gafy bo nawet jeśli coś jest za trudne można to lekko zmodyfikować i dopasować __________________ "Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności."

2006-10-22, 12:37	#19
ennkaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: takie tam wsiomiasto Wiadomości: 10 170	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Acha...no tak. Jakoś chyba nieuwaznie przeczytałam Twój pierwszy post. To mam nadzieję, ze coś się nada jednak i dla twoich podopiecznych: - można też się bawić w słowa, jedna osoba mówi słowo a następna musi podać słowo na literę, na którą się kończyło poprzednie, i tak w kółko, oczywiście słowa nie mogą się powtarzać, zabawa super tak mi wpadło jak coś wymyślę jeszcze to wpiszę __________________ ...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było...

2006-11-14, 20:54	#20
elianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 12 344	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2935/ znalazłam taka stronkę, są na niej opisy różnych technik plastycznych no i przy okazji odświerzam wątek __________________ Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.

2006-11-15, 06:52	#21
malijka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 2 850	Dot.: Pomysły do pracy z dziećmi ... i nie tylko Elianko świetne to __________________ "Każde życie trwa tyle samo. Nawet to bardzo długie i to bardzo krótkie. W każdym razie z punktu widzenia wieczności."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)