Powinnam używać pudru?

[Normotonia]

Nie używam ani podkładu ani pudru ani korektora. Zawsze miałam problem z doborem odpowiedniego odcienia i nakładaniem.
Mam owszem pojedyncze czerwone zaskórniki i widoczne sińce pod oczami, ale wyszłam z założenia, że lepiej nie nakładać niż nałożyć źle.
Zauważyłam, że jak nakładałam podkład lub puder moja twarz była jeszcze w gorszym stanie niż przed: robiło się więcej zaskórników, twarz była czerwona.
Myślałam, że w takim razie puder/podkład/korektor nie są mi potrzebne. Aczkolwiek nie wiem jak to wygląda od drugiej strony: być może wyglądam okropnie z tymi sińcami, a moje zaskórniki są bardziej widoczne niż mi się wydaje?
Kiedy tak naprawdę trzeba użyć podkładu/pudru/korektora?

[Sybil_]

może pokaż zdjęcie

[babcia_miecia]

Może załącz zdjęcie? Łatwiej byłoby nam ocenić.

Nikt nie nakłada na Ciebie obowiązku używania pudru czy podkładu. Jeśli sama się dobrze czujesz ze swoim wyglądem, to nic nie zmieniaj. To Twoja buzia i jesteś jedyną osobą, która powinna decydować co i kiedy na siebie nakłada.

Ja także miałam ogromne problemy z doborem podkładu, bo mam jasną i żółtą karnację, a przy tym cerę mieszaną, skłonną do trądziku. Naprawdę dużo się natestowałam, zanim nauczyłam się dobierać kosmetyki do swojego typu urody.

Jeśli masz problem z trądzikiem i zapychaniem, to polecam wypróbować dermokosmetyki. Ich największą zaletą jest fakt, że można poprosić w aptekach o próbki i nie trzeba od razu inwestować pieniędzy w coś, co może się nie sprawdzić. Na sińce pod oczami mogę osobiście polecić korektory w płynie, koniecznie dokładnie utrwalone pudrem. Polecam także cielistą kredkę na linię wodną, otwiera oko i sprawia, że spojrzenie wygląda na wypoczęte.

Te konkretne produkty się u mnie dobrze sprawdzają:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...-bb-cream.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...orrecteur.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...blendable.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ietlajacy.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...a-do-oczu.html

[Normotonia]

Na szybkiego takie znalazłam zdjęcie z bliska

[kuki9]

Napisane przez Normotonia

Kiedy tak naprawdę trzeba użyć podkładu/pudru/korektora?

Trzeba użyć wtedy, kiedy chcesz.

Sińce pod oczami masz, nie da się ukryć. Trochę korektora by się przydało. Cera też nie jest idealna. Myślę, że Twoje wcześniejsze doświadczenia (czerwona skóra, zaskórniki) wynikały po prostu ze źle dobranego kosmetyku. Skoro nie chcesz kupować od razu całego opakowania to może chociaż próbki?

Poza tym dobrym wyjściem jest wybranie się do drogerii i wysmarowanie się w miejscu żuchwy testerami podkładów (one sa zazwyczaj w opakowaniach z pompką więc nie jest to aż tak niehigieniczne). Zobaczysz po prostu co i jak, jakie kolory Ci pasują, jaki jest efekt etc.

[teorema]

Przymusu używania tych kosmetyków nie ma, ale nie znam osoby, której one nie upiększają. Tobie zdecydowanie korektor się przyda. Warto iść do drogerii, gdzie są uprzejme i cierpliwe babki, i sobie potestowac do woli, wziąć próbki. Teraz jest szał na kosmetyki bb, cc, korektory rozświetlające, a tu łatwiej dobrać kolor moim zdaniem niż przy kryjących kosmetykach.

W zależności od budżetu polecam kosmetyki loreala, a jeśli z gornopolkowych, to u mnie się sprawdza puder bez talku estee lauder Lucidity (bardzo naturalny efekt), podkład Yves Saint laureat Le Teint Touche eclat, a także korektor pod oczy Loreal Lumi Magique. Dla mnie wszystkie te kosmetyki musza dawać meganaturalny efekt, wiec mogę polecić do delikatnego poprawiania urody

[Listopadowaa]

Żeby takie kosmetyki nie szkodziły musisz odpowiednio je dla siebie dobrać. Skoro miałas wysyp zaskórników i boisz sie powrotu do kolorówki to wybierz minerały albo BB creamy azjatyckie

[MartynaMolenda]

Napisane przez Normotonia

Nie używam ani podkładu ani pudru ani korektora. Zawsze miałam problem z doborem odpowiedniego odcienia i nakładaniem.

Mam owszem pojedyncze czerwone zaskórniki i widoczne sińce pod oczami, ale wyszłam z założenia, że lepiej nie nakładać niż nałożyć źle.

Zauważyłam, że jak nakładałam podkład lub puder moja twarz była jeszcze w gorszym stanie niż przed: robiło się więcej zaskórników, twarz była czerwona.

Myślałam, że w takim razie puder/podkład/korektor nie są mi potrzebne. Aczkolwiek nie wiem jak to wygląda od drugiej strony: być może wyglądam okropnie z tymi sińcami, a moje zaskórniki są bardziej widoczne niż mi się wydaje?

Kiedy tak naprawdę trzeba użyć podkładu/pudru/korektora?

Przy codziennym makijażu jestem zwolenniczką kosmetyków mineralnych. Nakłada sie te produkty specjalnym pędzlem wykonując koliste ruchy ( jest dużo pomocnych filmików w internecie) . Nie zapychaja porów, wyglądają naturalnie, a wręcz leczą problematyczną cerę. Unikaj parafiny w składzie kosmetyków.

xxxx