Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[cayman]

jesli chodzi o te naprawde jasne pudry to jest i w kolorze bialym
http://www.restyle.pl/product-pol-11...TAR-GAZER.html
sama mam zamiar kupic heh

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

jest i biały podkład ale ja bym go raczej stosowala w celu rozjasniania np tego co mam za ciemny

[201605090956]

Napisane przez cayman

jesli chodzi o te naprawde jasne pudry to jest i w kolorze bialym
http://www.restyle.pl/product-pol-11...TAR-GAZER.html
sama mam zamiar kupic heh

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

jest i biały podkład ale ja bym go raczej stosowala w celu rozjasniania np tego co mam za ciemny

Nie jeden biały puder widziałam Ale co ciekawe z pudrem mam mniejszy problem niż podkładem..

Ja się zastanawiam nad fiksującym, a poza tym i tak chcę kupić taki - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...idenpuder.html na filtr - pewnie mineralny przy moim ŁZS to za Chiny nie znajdę filtra... ech... Na niego nałożę puder, po nim warstwę podkładu, warstwę pudru i voila! Trochę dużo warstw, ale czego się nie robi by być piękną - choć jak się uda dobry tonujący kupić to może wcześniej korektor i puder wystarczy - ech... kobiecie dogodzić do dopiero sztuka...

A filtr chcę taki - http://www.phenome.pl/pl/main/produk...ays_in_the_sun - oba SPF 30. Lub taki - http://www.lirene.pl/produkt/195/filtruj - SPF 30 mineralny Lirene.

[cayman]

o matko;p ja bym nie dala rady z tyloma warstwami na twarzy ;p zaraz bym poleciala i zmyla
na filtr nic nie daje bo z reguły jak jest goraco to i tak splynie.a ogolnie uzywam tylko pudru
no ja nie widzialam zbyt wielu bialych heh widzialam raz w wszystko po 3 zl taki fest jasny ale tylko raz;p

[marynka42]

dostałam dziś revlon i kurcze... jak on ślicznie pachnie po wyschnięciu co prawda na początku ten zapach alkoholu odpycha, ale potem jest super
nawet ładniej pachnie niż burżuj....

ale za to zawiodłam się na korektorze nyx w słoiczku jeśli używałam go na podkład było okej, ale wczoraj użyłam go bez niczego i tylko wklepałam i kiedy zobaczyłąm się w witrynie sklepowej za pare godzin...
frankenstein
zupelnie nic z NYXowych kosmetykow mi nie odpowiada

[201605090956]

Napisane przez cayman

o matko;p ja bym nie dala rady z tyloma warstwami na twarzy ;p zaraz bym poleciala i zmyla
na filtr nic nie daje bo z reguły jak jest goraco to i tak splynie.a ogolnie uzywam tylko pudru
no ja nie widzialam zbyt wielu bialych heh widzialam raz w wszystko po 3 zl taki fest jasny ale tylko raz;p

Filtr jest ważny - on nie spływa jak się dobrze nałoży - dzięki temu nie wyglądasz jak opalona a na tym mi zależy - nie chcę się opalić, kocham swoje blade lico - które jest prawie białe. Ja widzę więcej bo dużo szukam. Makijażystka mi sporo pokazała - pudry fiksujące są białe, widziałam Białe Shiseido, widziałam bardzo jasne pudry - trzeba się dobrze rozejrzeć. Dwa - pudru trzeba szukać z nazwą "transparent" czyli transparentny - on nie da rady być za ciemny, bo koloru ci nie da, byle był jasny.

Ja jestem prawie biała. I filtry ze mnie nie spływają

W revlonie wyglądam jak po samoopalaczu a Ivory jest za różowy więc odpada A dwa, dla mnie zapach nie jest ważny w podkładzie - ważne, by kolor był

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

No i wyszło - żem Alabaster z Bobbiego Laska się nieco dziwiła, ale nie była przerażona, a spokojnie powiedziała "u nas to norma" - powiedziałam jej, że Porcelanka zciemniała u mnie, a ja jestem na granicy na nawet szyja jest bardziej alabaster i się okazało (za darmo mnie pomalowała), że wyglądam w nim super. A inna w czwartek znowu mi wciskała kit w ZT w Sephorze, że podkład ciemny to podkład dobry, tylko trzeba mało nałożyć - no większej bzdury to nie słyszałam I jeszcze raz polecam Promenadę i Douglasa z Sephorą. Cudowna obsługa Pani mi bez problemu powiedziała o kremie rozjaśniającym (Shiseido ale ja się pewnie skuszę na coś po lekturze KWC jak zawsze, ale dobrze wiedzieć na zaś) , a dwa, że sama poleciła ochronę przed słońcem przy naczynkach I, że muszę zająć się nimi, ale jak chcę to mogę kupić krem rozjaśniający. No! To mi się podoba. Jak na zakupy to będę tam jeździć. A MACa będę odwiedzać w Arkadii. Jedynie filtr mi teraz potrzebny A i Alabaster jest dostępny w Douglasie w Promenadzie, czasem trzeba kilka dni poczekać, ale dostawy są często

I widziałam korektory zielone z Inglota

Co do końca świata to jedynie wierzę w przemagnesowanie ziemi w 2012. To jest możliwe, naukowcy to mówią i to nie od dziś. Jak powiada tata "będzie nowy świat" - i fajnie. A co do końca świata przepowiedzianego przez Majów to tak podejrzewałam, że coś nie halo z grudniem 2012. 2212 to już bardziej prawdopodobne, ale kij wie kiedy to będzie. Ja się cieszę życiem, a nie tym kiedy będzie koniec świata, o

Buziaki Bladolice

z tym zielonych korektorem wygląda się jak Shrek zresztą dziewczyna nawet sama o sobie tak mówi http://www.youtube.com/watch?v=9dYuG...eature=related, ale działać działa

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

No i wyszło - żem Alabaster z Bobbiego Laska się nieco dziwiła, ale nie była przerażona, a spokojnie powiedziała "u nas to norma" - powiedziałam jej, że Porcelanka zciemniała u mnie, a ja jestem na granicy na nawet szyja jest bardziej alabaster i się okazało (za darmo mnie pomalowała), że wyglądam w nim super. A inna w czwartek znowu mi wciskała kit w ZT w Sephorze, że podkład ciemny to podkład dobry, tylko trzeba mało nałożyć - no większej bzdury to nie słyszałam I jeszcze raz polecam Promenadę i Douglasa z Sephorą. Cudowna obsługa Pani mi bez problemu powiedziała o kremie rozjaśniającym (Shiseido ale ja się pewnie skuszę na coś po lekturze KWC jak zawsze, ale dobrze wiedzieć na zaś) , a dwa, że sama poleciła ochronę przed słońcem przy naczynkach I, że muszę zająć się nimi, ale jak chcę to mogę kupić krem rozjaśniający. No! To mi się podoba. Jak na zakupy to będę tam jeździć. A MACa będę odwiedzać w Arkadii. Jedynie filtr mi teraz potrzebny A i Alabaster jest dostępny w Douglasie w Promenadzie, czasem trzeba kilka dni poczekać, ale dostawy są często

I widziałam korektory zielone z Inglota

Co do końca świata to jedynie wierzę w przemagnesowanie ziemi w 2012. To jest możliwe, naukowcy to mówią i to nie od dziś. Jak powiada tata "będzie nowy świat" - i fajnie. A co do końca świata przepowiedzianego przez Majów to tak podejrzewałam, że coś nie halo z grudniem 2012. 2212 to już bardziej prawdopodobne, ale kij wie kiedy to będzie. Ja się cieszę życiem, a nie tym kiedy będzie koniec świata, o

Buziaki Bladolice

Napisane przez cayman

jesli chodzi o te naprawde jasne pudry to jest i w kolorze bialym
http://www.restyle.pl/product-pol-11...TAR-GAZER.html
sama mam zamiar kupic heh

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

jest i biały podkład ale ja bym go raczej stosowala w celu rozjasniania np tego co mam za ciemny

kurczę ciekawy po co ja włażę w te linki

[201605090956]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;27044782]z tym zielonych korektorem wygląda się jak Shrek zresztą dziewczyna nawet sama o sobie tak mówi http://www.youtube.com/watch?v=9dYuG...eature=related, ale działać działa [/QUOTE]
Jak się mało nałoży i pod podkład to nie wygląda Ja Jutubowych filmików beauty nie lubię

Dwa, że nie raz czytałam, że na naczynka zieleń działa super, tylko nakłada się pod podkład i cienką warstwą...

[cayman]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Filtr jest ważny - on nie spływa jak się dobrze nałoży - dzięki temu nie wyglądasz jak opalona a na tym mi zależy - nie chcę się opalić, kocham swoje blade lico - które jest prawie białe. Ja widzę więcej bo dużo szukam. Makijażystka mi sporo pokazała - pudry fiksujące są białe, widziałam Białe Shiseido, widziałam bardzo jasne pudry - trzeba się dobrze rozejrzeć. Dwa - pudru trzeba szukać z nazwą "transparent" czyli transparentny - on nie da rady być za ciemny, bo koloru ci nie da, byle był jasny.

Ja jestem prawie biała. I filtry ze mnie nie spływają

W revlonie wyglądam jak po samoopalaczu a Ivory jest za różowy więc odpada A dwa, dla mnie zapach nie jest ważny w podkładzie - ważne, by kolor był

mi nie chodzilo ze filtr splywa ale ze wszystko to co naloze inne czyli pudry fluidy itd.tzn u mnie.moze zle ujelam niestety ja jak jest slonce to sie robie cala mokra i zaraz sie wycieram itd bo wytrzymac nie moge wiec u mnie nawet by sensu nie bylo.dlatego uzywam samego filtru gdy gdzies ide.
tez mam bardzo jasna karnacje.a jesli chodzi o pudry to jakos specjalnie nie szukalam.ani zadna makiażystka też mi nie polecała gdyz nigdy nie mialam potrzeby sie do żadnej udawać

[fiasco]

Napisane przez slodka_kicunia_17_wera

Filtr jest ważny - on nie spływa jak się dobrze nałoży - dzięki temu nie wyglądasz jak opalona a na tym mi zależy - nie chcę się opalić, kocham swoje blade lico - które jest prawie białe. Ja widzę więcej bo dużo szukam. Makijażystka mi sporo pokazała - pudry fiksujące są białe, widziałam Białe Shiseido, widziałam bardzo jasne pudry - trzeba się dobrze rozejrzeć. Dwa - pudru trzeba szukać z nazwą "transparent" czyli transparentny - on nie da rady być za ciemny, bo koloru ci nie da, byle był jasny.

z tym sie nie zgodzę - miałam w posiadaniu kilkukrotnie ciemne transparentne, również takie, które masakrycznie ciemniały na twarzy (tak, pudry, nie podkłady) mimo iż w opakowaniu wyglądały na bardzo jasne ah, ta szalona polska kolorówka

[cayman]

a jeśli chodzi o makijaż to uważam,że się sama pomaluje lepiej niż ktokolwiek inny miałby mnie malować

[fiasco]

Napisane przez cayman

a jeśli chodzi o makijaż to uważam,że się sama pomaluje lepiej niż ktokolwiek inny miałby mnie malować

tez tak mam uważam, że sama najlepiej znam swoja twarz, wiem, jak zatuszować pewne wady i podkreślić zalety, i ogólnie w jakim makijażu się czuje najlepiej bałabym sie, ze np. wizażystka by mi rozjaśniła usta (które mam naturalnie dość ciemne), czego u siebie nienawidzę, choć u innych wygląda to dobrze.

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez fiasco

z tym sie nie zgodzę - miałam w posiadaniu kilkukrotnie ciemne transparentne, również takie, które masakrycznie ciemniały na twarzy (tak, pudry, nie podkłady) mimo iż w opakowaniu wyglądały na bardzo jasne ah, ta szalona polska kolorówka

To prawda. Często firmy używają chwytliwego określenia "transparentny", a potem okazuje się, że dla producenta takim "neutralnym" kolorem jest np. brudny beż.

[enn_]

Napisane przez fiasco

tez tak mam uważam, że sama najlepiej znam swoja twarz, wiem, jak zatuszować pewne wady i podkreślić zalety, i ogólnie w jakim makijażu się czuje najlepiej bałabym sie, ze np. wizażystka by mi rozjaśniła usta (które mam naturalnie dość ciemne), czego u siebie nienawidzę, choć u innych wygląda to dobrze.

Dobra makijażystka powinna wiedzieć jak Cię umalować, żebyś wyglądała dobrze i powinna też doskonale zdawać sobie sprawę z tego jak można podkreślić zalety Twojej twarzy, a zatuszować wady.
Podobnie sprawa ma się ze stylistką.

Rozumiem to uczucie, że "sama wiem najlepiej co jest dla mnie dobre, bo się znam", ale z drugiej strony może być to czasem bardzo błędne.

[Rinaa]

Czy miała któraś z Was synergen krem tonujący /podkład? ( mam nadzieję,że nazwy nie pomyliłam,piszę z tel i nie dam rady teraz sprawdzić,ale pewnie wiecie o co mi chodzi ) nr 1 jest najjaśniejszy ?

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Rinaa

Czy miała któraś z Was synergen krem tonujący /podkład? ( mam nadzieję,że nazwy nie pomyliłam,piszę z tel i nie dam rady teraz sprawdzić,ale pewnie wiecie o co mi chodzi ) nr 1 jest najjaśniejszy ?

ja miałam i nadal mam 1 jest najjaśniejsza, przynajmniej mi się tak wydaje

[Rinaa]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;27048017]ja miałam i nadal mam 1 jest najjaśniejsza, przynajmniej mi się tak wydaje [/QUOTE]

dziękuję dużo ma silikonów? zapycha Cię?

[cayman]

Napisane przez enn_

Dobra makijażystka powinna wiedzieć jak Cię umalować, żebyś wyglądała dobrze i powinna też doskonale zdawać sobie sprawę z tego jak można podkreślić zalety Twojej twarzy, a zatuszować wady.
Podobnie sprawa ma się ze stylistką.

Rozumiem to uczucie, że "sama wiem najlepiej co jest dla mnie dobre, bo się znam", ale z drugiej strony może być to czasem bardzo błędne.

akuratnie makijaż to moja pasja i sama malowałam naprawde dużo osób.
i jeśli o to chodzi to wiele makijażystek czy też kosmetyczek po szkole jest np takich z przeciętnym talentem i nie raz nie potrafią np dobrze dobrać koloru...ani też nie poznają na jednym spotkaniu naszych preferencji...bo chyba też duży wpływ na postrzeganie makijażu ma to jak się w nim czujemy.a jak już się trafi na taką co nam odpowiada pod kazdym wzgledem to super.tyle ze ja bym jednak sie nie oddala w rece zadnej...tzn takie jest moje zdanie
i każda makijażystka ma chyba wypracowany swój styl i nie wiadomo czy akrat to by nam podpasowało co ona chce stworzyć.dlatego też według mnie dobrą sprawą są tzw portfolia

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Rinaa

dziękuję dużo ma silikonów? zapycha Cię?

2 razy wiadomość się wkleiła -.-

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Rinaa

dziękuję dużo ma silikonów? zapycha Cię?

szczerze to na składach się nie znam, więc wklejam ale mi krzywdy nie robi mam nadzieję, że coś widać, bo robione telefonem
a jak wyjdą zdj to może pokażę Wam na sobie połączenie oriflame + puder my secret

[marynka42]

ciemny ten synergen... jaki skład długaśny O_o
na studiach używam połowy tych składników w takich celach, ż naprawdę, przeraża mnie fakt, że to samo kładziemy sobie na twarz...
po co w tym podkładzie synergen fruktoza albo chlorek sodu? ja rozumiem, że sól kuchenna konserwuje ale chyba nie twarz :P

opaliłam się trochę i chyba już nie jestem blada, a tylko "jasna" :P ale mnie nie wyrzucajcie stąd

muszę się moim zakupem ostatnim pochwalić zakochana jestem w niej, bo wielu staraniach - mam ją zdjecie w załaczniku

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez marynka42

ciemny ten synergen... jaki skład długaśny O_o
na studiach używam połowy tych składników w takich celach, ż naprawdę, przeraża mnie fakt, że to samo kładziemy sobie na twarz...
po co w tym podkładzie synergen fruktoza albo chlorek sodu? ja rozumiem, że sól kuchenna konserwuje ale chyba nie twarz :P

no ciemny, ciemny, ale w niedzielę do kościoła albo na 5h do szkoły, zakupy czy spacer może byyć mała ilość i rooooozcieramy co do kiecki to do takiej trzeba mieć figurę, bo inaczej opnie każdą fałdkę dlatego ja sukienek w ogóle nie noszę, zresztą nie mam gdzie

[ruda3d]

no te transparentne potrafią zmylić
hi hi hi najlepszy dowód to mój puder Lentheric translucent 26 (o którym jakiś czas temu tu pisałam), który mogę sobie stosować jako bronzer

a dzisiaj też miałam "przygodę", pomaziałam się tym filtrem isis, pudrem i różem (ale takim trochę ceglastym) i dawaj na żagle, po 4h koleżanka mi mówi - o! ale sie opaliłaś! więc ja z lekka przerażona, że mam pewnie czerwoną gębę, i jak to, moja 50-tka nie dała rady??? a to moje super poliki ją zmyliły (chyba trochę przesadziłam z tym różem )

[Krolowa_Margot]

Napisane przez marynka42

muszę się moim zakupem ostatnim pochwalić zakochana jestem w niej, bo wielu staraniach - mam ją zdjecie w załaczniku

Pięęęękna! Co to za firma? Jakoś tak wygląda mi na ASOS, mam rację? Kurde, sama bym sobie taką kupiła (uwielbia sukienki, spódniczki i w ogóle ), ale jest bardzo "wyjściowa" i w najbliższym czasie nie bedzie mi taka potrzebna... a droga była?
aaaa no i taki kolor na pewno podkreśla bladość

[marynka42]

jest od Herve Legera... droga,droga, ale uważam, że jak na Legera, to i tak tanio :P
(ja dałam za nią prawie 300 zł :P)
mi się też żadne wyjścia większe nie szykują, ale kocham sukienki i kocham czerwień, a na jakąś randkę akurat... a czasami zakładam takie sukienki na jakieś "lepsze" imprezy, bo nie wyobrażam sobie iść na nie w dżinsach:P znajomi się przyzwyczaili do mojej czasem niczym nieuzasadnionej elegancji
a poza tym mam nadzieje, że pokażę się w niej byłemu i dostanie zawału, kiedy mnie w niej zobaczy a na pewno dostanie, bo nie będę skromna i powiem, że akurat w takich sukienkach mi najlepiej
ale za to w w biodrowkach wygladam niefajnie


polecacie może jakąś farbę w ciemnym brązie? bo czas chyba na farbowanie, a ja boję sie typowych farb i zawsze sięgam po szampony.. tyle że Garnier Color Shine niszczy mi włosy, a Casting za szybko się wypłukuje... Czaję się teraz na tę farbę w musie, ale myślę, że efekt będzie też krótkotrwały

[201605090956]

Napisane przez enn_

Dobra makijażystka powinna wiedzieć jak Cię umalować, żebyś wyglądała dobrze i powinna też doskonale zdawać sobie sprawę z tego jak można podkreślić zalety Twojej twarzy, a zatuszować wady.
Podobnie sprawa ma się ze stylistką.

Rozumiem to uczucie, że "sama wiem najlepiej co jest dla mnie dobre, bo się znam", ale z drugiej strony może być to czasem bardzo błędne.

Zgodzę się w 100%. Ja dopiero od niej się dowiedziałam, że jestem jesienią, że mój kolor to czerwony, który już lubiłam, ale ona utwierdziła mnie w przekonaniu, że ciepła paleta barw jest dla mnie - wcześniej tego nie wiedziałam. Nauczyła mnie malować siebie, bo wcześniej to byłam noga - szczerze mówię Jak ktoś robi profesjonalnie to ok, niech robi sam, ale mniemanie, że wszystkie stylistki czy makijażystki są dnem bo są byle jakich kursach jest mocno mylne. Po mojej widać, że umie to robić i ma z tego pasję, którą mnie zaraziła.

Napisane przez marynka42

jest od Herve Legera... droga,droga, ale uważam, że jak na Legera, to i tak tanio :P
(ja dałam za nią prawie 300 zł :P)
mi się też żadne wyjścia większe nie szykują, ale kocham sukienki i kocham czerwień, a na jakąś randkę akurat... a czasami zakładam takie sukienki na jakieś "lepsze" imprezy, bo nie wyobrażam sobie iść na nie w dżinsach:P znajomi się przyzwyczaili do mojej czasem niczym nieuzasadnionej elegancji
a poza tym mam nadzieje, że pokażę się w niej byłemu i dostanie zawału, kiedy mnie w niej zobaczy a na pewno dostanie, bo nie będę skromna i powiem, że akurat w takich sukienkach mi najlepiej
ale za to w w biodrowkach wygladam niefajnie


polecacie może jakąś farbę w ciemnym brązie? bo czas chyba na farbowanie, a ja boję sie typowych farb i zawsze sięgam po szampony.. tyle że Garnier Color Shine niszczy mi włosy, a Casting za szybko się wypłukuje... Czaję się teraz na tę farbę w musie, ale myślę, że efekt będzie też krótkotrwały

Piękna I ja też kocham czerwień więc piąteczka. Ja mam fisia na pukcie czerwonej szminki, czerwonego lakieru - moje kolory to bordo, pomidor, strażacka czerwień, ale nie ta zimna. I takowych zawsze mogę mieć mnogość... Zawsze

Co do pudru - dla mnie transparentne zazwyczaj nie ciemnieją - chyba w przypadku pudru jestem szczęściarą.

A co do Farby to się farbnełam henną naturalną i wyszedł jasny kasztan wymieszany z czerwienią...

[Sondrina]

Sukienka jest przepiękna... Właśnie się w niej zakochałam... Też bym taką chciała... Uwielbiam czerwień i też lubię ubierać się czasem zbyt elegancko Tzn. pomykam na uczelnię w różnych sukienkach, niektórzy uważają, że one się nadają na egzamin Wczoraj i dzisiaj mierzyłam czerwone sukienki, ale nie znalazłam żadnej dobrej. W Bershce były piękne czerwone sukienki, ale co z tego, skoro krzywo uszyte;/ Z kolei moje cudo z Promoda jest na mnie za szerokie... Jeszcze dwa centra handlowe zostały mi do przejścia...
Dzisiaj za to dorwałam czarne buty na obcasie, takie zgrabne, gdy naprawdę zwątpiłam w sukces... Nie wiem, czemu producenci butów uważają, że kobiety mające rozmiar 40 nie mogą nosić zgrabnych butów na wysokiej szpili...

Też uwielbiam swoją bladość podkreślać Używam w tym celu czerwieni. Od jakiegoś czasu czerwone paznokcie to mój znak rozpoznawczy.

Ja również nie wierzę w transparentne pudry, na mnie wszystkie robią się paskudnie pomarańczowe;/

[enn_]

Napisane przez cayman

akuratnie makijaż to moja pasja i sama malowałam naprawde dużo osób.
i jeśli o to chodzi to wiele makijażystek czy też kosmetyczek po szkole jest np takich z przeciętnym talentem i nie raz nie potrafią np dobrze dobrać koloru...ani też nie poznają na jednym spotkaniu naszych preferencji...bo chyba też duży wpływ na postrzeganie makijażu ma to jak się w nim czujemy.a jak już się trafi na taką co nam odpowiada pod kazdym wzgledem to super.tyle ze ja bym jednak sie nie oddala w rece zadnej...tzn takie jest moje zdanie
i każda makijażystka ma chyba wypracowany swój styl i nie wiadomo czy akrat to by nam podpasowało co ona chce stworzyć.dlatego też według mnie dobrą sprawą są tzw portfolia

Rozumiem Twoje podejście, jednak zakładasz jakoby większość makijażystek była po jakiejś ot, średniej szkole i bez talentu - w ten sposób można powiedzieć o ludziach z każdej branży. Na przykład, jeśli znasz trochę Photoshopa i lubisz w nim projektować i Twoje np. strony wyglądają nawet fajnie, to ok, i wiadomo, że jest masa grafików, którzy mając kiepskie wykształcenie lub zero pasji, zrobią coś znacznie gorszego niż Ty. Jednak jest też masa świetnie wykształconych projektantów, którzy z pewnością wiedzą od Ciebie wiele więcej, mają znacznie większe doświadczenie itp.
Poza tym, widzisz, chociażby takie posiadanie dobrego portfolio jest rzeczą oczywistą dla każdej w miarę dobrej makijażystki czy stylistki (grafika, projektanta, ilustratora...). Jeśli mówisz o nim jako o rzeczy mniej jasnej to, szczerze mówiąc, nie wiem na jakich "profesjonalistów" trafiłaś.
Nie mam pojęcia czy jesteś dobra w tym co robisz czy nie i nie chcę też sugerować, że zupełnie nie posiadasz wiedzy - odnoszę się raczej do samego wydźwięku wypowiedzi.


A wracając do tematu - strasznie chciałabym malować usta, ale co nie spróbuję szminki to mam wrażenie, że się strasznie odcina i, że wyglądam na przemalowaną. Nie wiem czy to kwestia tego, że mam czarne włosy, ciemną oprawę oczu i jasną/bardzo jasną cerę i po prostu wyglądam w każdej ciut jak wamp? Z kolei z oczami pomalowanymi na ciemno wyglądam ok.
Ostatnio wyczaiłam jakąś pomarańczową szminkę i wydaje mi się, że wyglądałam super, ale niestety moje zęby nie są śnieżnobiałe i mając usta w takim kolorze musiałabym przestać się uśmiechać.

Teraz myślę, że w ogóle mam ciemne usta z natury, więc może powinnam spróbować czegoś o ton od nich jaśniejszego, żeby nie przyciemniać, a może trochę nawet zredukować ten, hmm, agresywny wygląd?

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

U mnie chyba żaden puder transparentny nie ściemniał, co prawda mam 2, no ale co do czerwieni, zawsze chciałam się zobaczyć w czerwonej szmince, niestety nie mam okazji od nikogo podebrać i sprawdzić.. poza tym jakoś zawsze obawiałam się efektu wzięcia szminki z kosmetyczki mamy, bo mam dość dziecinną urodę.. więc póki co stawiam na cielaczki (szminki i błyszczyki) i w sumie dobrze mi w nich

[Immolation]

Ja mam zamiar nosic czerwone szminki ale takie krwisto czerwopne, ale najpier musze wybielic zabki. Mam dosyc jasne ale chce takie sniezno biale zeby szminka tez ladne przy nich wygladala Juz niedlugo....

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

u Ciebie może to nie będzie wyglądać tak mocno u mnie chyba trochę słabo, bo mam jasne włosy, jasne oczy, jasną cerę, mam dziecinny wygląd i w dodatku zwykle noszę cielaczki ale kto to wie, są różne wybryki natury, może by było w miarę