Gdy on nie chce. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-18, 22:50   #1
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15

Gdy on nie chce.


Hej, czy mogłybyście spojrzeć "świeżym" okiem na sprawę, którą za chwilę tu opiszę i coś mi doradzić? Będę wdzięczna za każdą radę.

Od początku - jestem w związku z K. od 10 miesięcy. Jest to pierwszy chłopak któremu zaufałam po długiej przerwie, w której byłam bardzo antyzwiązkowa. Aż sama nie mogłam uwierzyć, że mogę się z kimś tak świetnie rozumieć, rozmawiać godzinami i być zdolną do jakichkolwiek ciepłych uczuć. Pomijając już sprawy uczuciowe - wiadomo 22 i 23 lata, poznawanie się, wzajemna fascynacja, więc musi być też miejsce na wątek intymny. Po około 4 miesiącach zaczęły się pierwsze rozmowy na ten temat, dotykanie się i pieszczoty. Uwielbiałam dostawać od niego pikantne (oczywiście żadne wulgarne) smsy, które czasem wprawiały mnie wręcz w osłupienie Czułam się wspaniale, wiedziałam że widzi we mnie kobietę, że na niego działam i go pociągam. Niestety, ze względu na zwyczajne życie (czyli np. nadgodziny w jego pracy, awarie samochodowe, mój powrót do rodzinnego domu z miejsca gdzie studiuję i gdzie się poznaliśmy) zaczęliśmy się spotykać coraz rzadziej. Wiem że jest to stan przejściowy i w październiku najprawdopodobniej wszystko wróci do normy, bo utrzymujemy nieustanny kontakt telefoniczny, mailowy, spotykamy się tak często jak się da i nie martwię się aż tak bardzo o stronę "emocjonalną". Martwi mnie to, że po jakichś dwóch miesiącach pikantne smsy się skończyły. K. zaczął zbywać każdą moja erotyczną smsową aluzję. Muszę nadmienić, że nie jestem nie wiadomo jak narwana i nie pisałam nic z tych rzeczy codziennie, tylko w przypływie podniecenia Początkowo myślałam że może akurat nie ma ochoty, może jest zmęczony, przepracowany czy cokolwiek w tym stylu. Z czasem i z mojej strony te smsy stały się coraz rzadsze bo po co skoro nie ma odzewu? Wiedziałam przecież jak to się skończy - jakby żadnego smsa z mojej strony nie było. Kiedy się spotykamy na żywo nie ma między nami żadnego ognia, ba! K. co prawda przy każdej wizycie zaczyna mnie namiętnie całować, ale co z tego skoro jego ręka wędruje między moje nogi czy na piersi, dotyka ich przez 10 sekund i koniec. Każda moja próba dotknięcia go to pora do wymówki - moja ulubiona to "Po co mamy się dotykać skoro za godzinę jadę?". Nie wiem jak to odebrać... Jako bardzo szeroko pojęty szacunek, że nie chce się pieścić bo wolałby po tym nie wiadomo jak długo się przytulać? Yyy... Za niecałe 3 tygodnie jedziemy na wspólne wakacje i szczerze mówiąc nie wyobrażam ich sobie. Podjęliśmy wspólną decyzję o "pierwszym razie" który mógłby się właśnie na tych wakacjach odbyć i o braniu przeze mnie pigułek antykoncepcyjnych. Po mojej informacji, że planuję wizytę u ginekologa nie zakiełkowała mu nawet w głowie myśl że idę tam po antykoncepcję, a zamiast tego usłyszałam "jesteś chora?". K. mówi że nie potrafi myśleć o tematyce seksu kiedy się nie widzimy. Tylko że jak się widzimy kończy się rozpaleniem mnie, a następnie odrzuceniem. Wiem, że przyjedzie do mnie w niedzielę i absolutnie nie mam pojęcia jak mam się zachować. Nie pozwolić się dotknąć? Myślę, że nie wytrzymam i zwyczajnie pierwszy raz w życiu się pokłócimy. Ja naprawdę straciłam już zainteresowanie inicjowaniem jakichkolwiek zbliżeń, ale tłumienie swoich potrzeb na dłuższą metę do niczego nie zaprowadzi... Czuję się absolutnie nieatrakcyjna, niepociągająca i prawie aseksualna dla własnego chłopaka. Jak to rozwiązać? Czy już nic się nie zmieni?
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 14:34   #2
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Gdy on nie chce.

gej który się maskuje?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 15:09   #3
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez irethe Pokaż wiadomość
Hej, czy mogłybyście spojrzeć "świeżym" okiem na sprawę, którą za chwilę tu opiszę i coś mi doradzić? Będę wdzięczna za każdą radę.

Od początku - jestem w związku z K. od 10 miesięcy. Jest to pierwszy chłopak któremu zaufałam po długiej przerwie, w której byłam bardzo antyzwiązkowa. Aż sama nie mogłam uwierzyć, że mogę się z kimś tak świetnie rozumieć, rozmawiać godzinami i być zdolną do jakichkolwiek ciepłych uczuć. Pomijając już sprawy uczuciowe - wiadomo 22 i 23 lata, poznawanie się, wzajemna fascynacja, więc musi być też miejsce na wątek intymny. Po około 4 miesiącach zaczęły się pierwsze rozmowy na ten temat, dotykanie się i pieszczoty. Uwielbiałam dostawać od niego pikantne (oczywiście żadne wulgarne) smsy, które czasem wprawiały mnie wręcz w osłupienie Czułam się wspaniale, wiedziałam że widzi we mnie kobietę, że na niego działam i go pociągam. Niestety, ze względu na zwyczajne życie (czyli np. nadgodziny w jego pracy, awarie samochodowe, mój powrót do rodzinnego domu z miejsca gdzie studiuję i gdzie się poznaliśmy) zaczęliśmy się spotykać coraz rzadziej. Wiem że jest to stan przejściowy i w październiku najprawdopodobniej wszystko wróci do normy, bo utrzymujemy nieustanny kontakt telefoniczny, mailowy, spotykamy się tak często jak się da i nie martwię się aż tak bardzo o stronę "emocjonalną". Martwi mnie to, że po jakichś dwóch miesiącach pikantne smsy się skończyły. K. zaczął zbywać każdą moja erotyczną smsową aluzję. Muszę nadmienić, że nie jestem nie wiadomo jak narwana i nie pisałam nic z tych rzeczy codziennie, tylko w przypływie podniecenia Początkowo myślałam że może akurat nie ma ochoty, może jest zmęczony, przepracowany czy cokolwiek w tym stylu. Z czasem i z mojej strony te smsy stały się coraz rzadsze bo po co skoro nie ma odzewu? Wiedziałam przecież jak to się skończy - jakby żadnego smsa z mojej strony nie było. Kiedy się spotykamy na żywo nie ma między nami żadnego ognia, ba! K. co prawda przy każdej wizycie zaczyna mnie namiętnie całować, ale co z tego skoro jego ręka wędruje między moje nogi czy na piersi, dotyka ich przez 10 sekund i koniec. Każda moja próba dotknięcia go to pora do wymówki - moja ulubiona to "Po co mamy się dotykać skoro za godzinę jadę?". Nie wiem jak to odebrać... Jako bardzo szeroko pojęty szacunek, że nie chce się pieścić bo wolałby po tym nie wiadomo jak długo się przytulać? Yyy... Za niecałe 3 tygodnie jedziemy na wspólne wakacje i szczerze mówiąc nie wyobrażam ich sobie. Podjęliśmy wspólną decyzję o "pierwszym razie" który mógłby się właśnie na tych wakacjach odbyć i o braniu przeze mnie pigułek antykoncepcyjnych. Po mojej informacji, że planuję wizytę u ginekologa nie zakiełkowała mu nawet w głowie myśl że idę tam po antykoncepcję, a zamiast tego usłyszałam "jesteś chora?". K. mówi że nie potrafi myśleć o tematyce seksu kiedy się nie widzimy. Tylko że jak się widzimy kończy się rozpaleniem mnie, a następnie odrzuceniem. Wiem, że przyjedzie do mnie w niedzielę i absolutnie nie mam pojęcia jak mam się zachować. Nie pozwolić się dotknąć? Myślę, że nie wytrzymam i zwyczajnie pierwszy raz w życiu się pokłócimy. Ja naprawdę straciłam już zainteresowanie inicjowaniem jakichkolwiek zbliżeń, ale tłumienie swoich potrzeb na dłuższą metę do niczego nie zaprowadzi... Czuję się absolutnie nieatrakcyjna, niepociągająca i prawie aseksualna dla własnego chłopaka. Jak to rozwiązać? Czy już nic się nie zmieni?
Może ma jakieś stresy, nawał pracy, i nie ma ochoty na czułości.
Może ma inną na oku, ty mu się znudziłaś,więc nie ma ochoty na pieszczoty z tobą.

Czy to się zmieni? To już z nim musisz pogadać, spytać co jest przyczyną zmiany zachowania.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 15:16   #4
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Obawiam się tylko że sama pogorszę sytuację kiedy mu powiem, że zwyczajnie już straciłam ochotę. Nieustannie chodzę sfrustrowana i w coraz gorszym stanie emocjonalnym. To jest naprawdę fajny związek, tylko ta jedna sfera... Wiem, że jest bardzo ważna, a mimo to zastanawiam się czy on nie pomyśli, że ja tylko o jednym i że fizyczność jest dla mnie aż tak istotna:/ Już snuję katastrofalne wizje jak na wakacjach nie odzywamy się do siebie przez cały pobyt, bo ja odrzucam go w łóżku, chociaż sam na to zapracował...
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 15:48   #5
gdziemojamama
Przyczajenie
 
Avatar gdziemojamama
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Słoneczny Wrocław
Wiadomości: 26
Dot.: Gdy on nie chce.

Jakbym czytała o sobie!! Sama zresztą zakładałam bardzo podobny wątek.

Najważniejsze... nie odrzucaj go. Nawet jeżeli sobie na to zasłużył. Związek to wzajemne porozumienie. Poza tym nie rozumiem, dlaczego miałabyś odrzucać coś, na co sama masz ochotę. Po takiej akcji tylko mocniej zamknie się w sobie i po ptakach - będzie gorzej. Przyjmijmy ten kolorowy scenariusz - jesteście na wakacjach, a ON zaczyna. Więc dziewczyno, łap go i ciesz się chwilą.
Moim skromnym zdaniem (a przede wszystkim doświadczeniem) facet się boi i już. Boi się, że coś zrobi źle, że to Ty go odrzucisz (pomimo, że sam to robi).
Nie myśl, że wszystko pójdzie na raz dwa, bo bardzo się zawiedziesz. Również nastawiałam się na to, iż porozmawiam i wszystko będzie ok. Nie w tym rzecz. Rozmowa to jedno, a żeby chłopak się przełamał - to drugie. Uprzedzam, że czekają Cię rozmowy, kłótnie, łzy i walka. Ale jeżeli tylko go kochasz, to dacie sobie radę. Nie stawiaj go pod ścianą. Pewnie obieca gwiazdkę z nieba i że będzie ok, ale i tak nie sprosta, bo to siedzi głęboko w jego głowie.
Rozmowa, rozmowa, rozmowa i jeszcze raz roooozmowa! Ja czekałam 8 miesięcy od ostatniej pieszczoty. Te osiem miesięcy to urywana walka, krzyk i złość. Tak czy siak jeszcze nie doszliśmy do mety. Seks oralny, jakieś tam mizianie. Ale pełny stosunek? Nie. Było blisko właśnie na wakacjach, jednak on wiedział, że wolę tabsy od gumki i powstrzymał się. Cieszę się wbrew pozorom. Rozmawialiśmy, wprost powiedział o tabsach, czekają na 1-szy dzień w mojej torebce (tylko nie mówcie mu, że biorę ze względu na bóle menstruacyjne od 5 miesięcy). Nie uświadamiam go, razem czekamy. Po tej długiej walce ufa mi, ja ufam jemu.
I Tobie radzę to samo. Zaufać. Bo mimo, że ucieka, to na pewno bardzo mocno Cię kocha. Dajcie sobie czas, spróbuj porozmawiać - nie tak wprost. A przed rozmową, jeszcze troszkę go popieścić. Założę się, że podczas wakacji wszystko samo się rozwiąże. Może to właśnie kwestia miejsca? Wątpię, że przebywając z Tobą sam na sam będzie mógł się powstrzymać. Tylko pokaż, że go kochasz, że jest bezpieczny, a seks nie jest seksem, tylko czymś ponad samą fizyczność.


Powodzonka!!!
gdziemojamama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 16:10   #6
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

gdziemojamama dziękuję za taką wyczerpującą poradę A to poprawiło mi humor jak nie wiem - (tylko nie mówcie mu, że biorę ze względu na bóle menstruacyjne od 5 miesięcy). Boję się strasznie, bo czuję że i moje podejście się zmieniło. Wyobrażacie sobie że TŻ COŚ zaczyna, ja zadowolona oddaje pieszczoty po czym on "zarządza" koniec zabawy, bo cośtam? U mnie tak właśnie jest. Z rozmów wynika że nie potrafi o tym myśleć kiedy mnie nie widzi. A znów kiedy widzi kończy się tak jak powyżej opisałam. Nikomu nie życzę takiej sytuacji. No ale coś trzeba działać, jeszcze poczekam i zobaczę jak sprawy się potoczą
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 16:37   #7
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Gdy on nie chce.

Szczerze mówiąc nie wiem co Ci poradzić, rozmawiałaś z nim o tym?
Wg. mnie w związku oboje partnerzy powinni dbać 'o ogień' w strefie intymnej
Może już mu same robótki nie wystarczają? I dlatego nie chce nic zaczynać??
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-19, 16:54   #8
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Kiedy te "robótki" nawet nie dochodzą do skutku... To chyba nie jest nienormalne, że bardzo mnie pociąga i mam swoje potrzeby? Nie lubię się kłócić, zawsze łagodzę takie sytuacje, ale jeśli przy najbliższym spotkaniu sam zacznie mnie rozpalać a potem przestanie to chyba puszczą mi hamulce:/
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 17:06   #9
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Gdy on nie chce.

Ale pytałaś się go co jest powodem zaprzestania wymiany pikantnych smsów a także chęci do zbliżeń?

Bo jeśli z nim o tym nie rozmawiałaś to darujcie sobie sam seks póki co W związku podstawą jest komunikacja, a jeśli się boisz/wstydzisz tej rozmowy to znaczy że musicie popracować nad komunikacją.

Tż nie powinien się obrazić, w końcu nie będziesz go atakowała ale informowała że 'zastanawiasz się czy jest jakiś powód' 'nie czujesz się pożądana tak jak kiedyś' itd.
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 17:21   #10
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Wydawało mi się, że już o tym pisałam Rozmawialiśmy i według tego co mówi nie myśli w ogóle o szeroko pojętym seksie kiedy się nie widzimy. Z tym że kiedy się już widzimy jest ta jedna ulubiona wymówka, że po co zaczynać skoro za godzinę jedzie i że nie chce żebyśmy rozstali się od razu po. No ale jeśli przyjeżdża i spędza u mnie pół soboty, a do niczego poza kilkakrotnym dotknięciem mnie przez ubranie nie ma to chyba taka wymówka nie ma racji bytu...Oczywiście mówi też "kochanie jak możesz w ogóle myśleć że mnie nie pociągasz", ale cóż z tego skoro to nie przekłada się na czyny? Ja naprawdę nie jestem narwana na zbliżenie tylko martwi mnie sytuacja że to się tak z dnia na dzień skończyło. Jestem z tych osób które nie są specjalnie uczuciowe, nie kierują się emocjami, ale ta sytuacja uderza coraz bardziej w moje poczucie własnej wartości i naprawdę mnie martwi.

Edytowane przez irethe
Czas edycji: 2012-07-19 o 17:24
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 17:27   #11
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez irethe Pokaż wiadomość
Wydawało mi się, że już o tym pisałam Rozmawialiśmy i według tego co mówi nie myśli w ogóle o szeroko pojętym seksie kiedy się nie widzimy. Z tym że kiedy się już widzimy jest ta jedna ulubiona wymówka, że po co zaczynać skoro za godzinę jedzie i że nie chce żebyśmy rozstali się od razu po. No ale jeśli przyjeżdża i spędza u mnie pół soboty, a do niczego poza kilkakrotnym dotknięciem mnie przez ubranie nie ma to chyba taka wymówka nie ma racji bytu...Oczywiście mówi też "kochanie jak możesz w ogóle myśleć że mnie nie pociągasz", ale cóż z tego skoro to nie przekłada się na czyny? ja naprawdę nie jestem narwana na zbliżenie tylko martwi mnie sytuacja że to się tak z dnia na dzień skończyło. Jestem z tych osób które nie są specjalnie uczuciowe, nie kierują się emocjami, ale ta sytuacja uderza coraz bardziej w moje poczucie własnej wartości i naprawdę mnie martwi.
z jednej strony go rozumiem, raz się kochałam z tżtem z ograniczonym limitem czasowym (byliśmy umówieni ze znajomymi wieczorem) i było na prawdę średnio, marwteienie sie która to godzina, 3sekundy przytulania po i w ciuchy wskakiwać i na miasto może on też potrzebuje przytulenia PO, spędzenia więcej czasu niż ta 'niecała godzina ". Z drugiej strony on może myśleć, że to Ty potrzebujesz fizyczności po robótkach i dlatego tak argumentuje swoją odmowę ?

Na prawdę jest to dziwne że tak z dnia na dzień odmieniło mu się o 180 stopni..

I gdybym miała taką sytuację też bym się martwiła co może być powodem.

Powiedz mu, że zauważyłaś spadek pożądania z jego strony, brakuje Ci pikantnych smsów i dziwisz się że kiedyś Ci dość często takie wysyłał, czułaś że Cię pragnie a teraz mówi, że jak się nie widujecie to nie myśli o seksie..
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-19, 17:36   #12
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Ech, powiem Wam że już mu to wszystko powiedziałam i jak na razie nic się nie zmieniło. Z drugiej strony też nie chcę stać się dziewczyną, która będzie mu brzęczeć nad uchem ciągle o tym samym i wychodzić na jakiegoś napaleńca Myślę, że porozmawiamy jeszcze raz i jeśli wtedy nic się nie zmieni to trzeba będzie podjąć jakieś inne kroki. Przecież ja nie proszę o wiele, nie chcę go nagle zmusić do kochania się czy nieustannych pieszczot. Chcę tylko żeby było jak wcześniej, w stopniu umiarkowanym, gdzie każdy był zadowolony (mam nadzieję) i bez popadania w skrajności.
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 18:56   #13
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: Gdy on nie chce.

Nie wyrzucaj sobie, że masz potrzeby, że pomyśli o Tobie, że jesteś napaleńcem. Ty jesteś zupełnie normalna, to z Twoim lubym jest coś nie tak. 10 miesięcy to bardzo mało, wtedy jeszcze działa zwyczajna chemia i facet powinien działać odwrotnie...
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 19:05   #14
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Gdy on nie chce.

Ale jak to - facet się z Tobą spotka, posmyra Cię dość sugestywnie przez 10 minut i koniec? Rozumiem, że godzina to może być trochę za mało, ale z drugiej strony w godzinę da się naprawdę porządnie popieścić, poprzytulać i jeszcze coś zjeść na koniec Trzeba tylko chcieć. A może on się tym dotykaniem Ciebie bardzo podnieca i boi się, że za szybko skończy albo że w ogóle będzie miał wytrysk od samego miziania? Podczas tych jego dziesięciominutówek ma wzwód? Sytuacja jest o tyle dziwna, że faceci na początku związku z reguły chcą każdą wolną sekundę i każdą kobiecą inicjatywę wykorzystać na kontakty...

Edytowane przez Nuova
Czas edycji: 2012-07-19 o 19:06
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 20:09   #15
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez yes Pokaż wiadomość
z jednej strony go rozumiem, raz się kochałam z tżtem z ograniczonym limitem czasowym (byliśmy umówieni ze znajomymi wieczorem) i było na prawdę średnio, marwteienie sie która to godzina,
Godzina na bara-bara to calkiem sporo

Stawiam - gej, który się maskuje.

Albo ma problemy z erekcją.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 20:18   #16
uleczkap
Raczkowanie
 
Avatar uleczkap
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 100
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
gej który się maskuje?
po co odrazu ta zlosliwosc...
uleczkap jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 20:24   #17
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Doskonale wiem, że to zdecydowanie za szybko żeby wygasło to pożądanie początku związku, dlatego też się martwię i proszę o poradę Nie wydaje się żeby miał problemy z erekcją, zawsze ma wzwód. Powiem wam że kiedy naprawdę do czegoś dochodziło to musiałam się hmm napracować żeby skończył Czyli wydaje się długodystansowcem. Co ciekawsze z tego co mi powiedział jest prawiczkiem, więc nasuwa mi się myśl o nadużywaniu filmów pornograficznych czy częsta masturbacja.

Edytowane przez irethe
Czas edycji: 2012-07-19 o 20:41
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 20:53   #18
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez uleczkap Pokaż wiadomość
po co odrazu ta zlosliwosc...

Dlaczego złośliwość?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 20:57   #19
green apple
Rozeznanie
 
Avatar green apple
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 787
Dot.: Gdy on nie chce.

Dziwi mnie ta jego nagła zmiana, z reguły faceci w jego wieku i w dodatku w związku z 10-miesięcznym stażem czekają na każdą okazję, by sie "posmyrać" z partnerką Jesteś pewna, że nie ma nikogo na boku? Wybacz, że pytam, ale wygląda mi to właśnie na takie znudzenie Twoją osobą lub po prostu jest uzależniony od pornografii. W to, że nie chce się spieszyć z pieszczotami (choć godzina to wcale nie jest tak mało) jeszcze mogę uwierzyć, ale ta ogólna oziębłość jest podejrzana.
__________________

green apple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-19, 21:27   #20
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Ogólnie to bardzo sobie ufamy i nie ma opcji żeby miał inną Chociaż życie zaskakuje i nie można być niczego pewnym jak każda z nas się mogła pewnie wielokrotnie przekonać Też myślałam o znudzeniu, ale czy to możliwe przy tak krótkim stażu? Jeszcze teraz kiedy widujemy się co tydzień czy 2 razy w tygodniu? To raczej on jest typem leniucha, który uwielbia jak najwięcej "wypoczywać" Ja mam tysiąc pomysłów dziennie, nie cierpię marnować czasu, mam niejedno hobby i ciągle szukam nowych. Sama sobą bym się nie znudziła, ale przecież każdy lubi co innego i to też muszę wziąć pod uwagę
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 21:40   #21
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Gdy on nie chce.

A ja bym na Twoim miejscu poczekała na ten wyjazd. Po nim dopiero podejmowała decyzję, co dalej i co o tym myśleć.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 22:16   #22
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez irethe Pokaż wiadomość
Ogólnie to bardzo sobie ufamy i nie ma opcji żeby miał inną Chociaż życie zaskakuje i nie można być niczego pewnym jak każda z nas się mogła pewnie wielokrotnie przekonać Też myślałam o znudzeniu, ale czy to możliwe przy tak krótkim stażu? Jeszcze teraz kiedy widujemy się co tydzień czy 2 razy w tygodniu? To raczej on jest typem leniucha, który uwielbia jak najwięcej "wypoczywać" Ja mam tysiąc pomysłów dziennie, nie cierpię marnować czasu, mam niejedno hobby i ciągle szukam nowych. Sama sobą bym się nie znudziła, ale przecież każdy lubi co innego i to też muszę wziąć pod uwagę
Moim zdaniem problem tkwi w nim, Ty próbowałaś podsycać ogień w związku, wysyłałaś smsy, dawałaś mu do zrozumienia, że pieszczoty Ci się podobają. Nie wiem właśnie czym ta nagła niechęć do zbliżeń jest spowodowana

Dlatego z seksem się wstrzymaj, bo co jeśli za parę miesięcy (jak nie szybciej) on znów by Cię odtrącał? Żałowałabyś tego. Seksem obecnego problemu nie rozwiążesz, a możesz skrzywdzić w tej sytuacji siebie...

Mam trochę podejrzeń co do szczerości Twojego faceta niestety. Bo mówi co innego (że Cię pożąda) a robi co innego... jego słowa a czyny wykluczają się wzajemnie.
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 23:06   #23
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Ja jestem wdzięczna za każde spostrzeżenie Wiadomo, że ja patrzę na niego przez pryzmat uczucia a ktoś kto czyta opis sytuacji podchodzi do niej racjonalnie, bez emocjonalnej otoczki. Bardzo liczę na rozmowę w weekend i raczej popchnę ją w kierunku tego, żeby to wszystko spowolnić. Może za bardzo się pospieszyliśmy? Bo co mi da jeśli on się "zmieni", zacznie okazywać być może sztuczne zainteresowanie - sam się będzie z tym męczył, a ja będę czuć że się zmusza...
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-20, 21:41   #24
dziuba85
Zakorzenienie
 
Avatar dziuba85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
gej który się maskuje?
Cytat:
Napisane przez uleczkap Pokaż wiadomość
po co odrazu ta zlosliwosc...
Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Dlaczego złośliwość?

Dokładnie, to nie jest złośliwość.
Każde przypuszczenia dot. Pana mogą być prawdopodobne.
Nie wierzę, że niczego nie ukrywa.
Bo jak w początkowej fazie można być tak opanowanym? I tylko męczy Nam autorkę takim zachowaniem a nie sprawia przyjemność.

Ciekawa jestem, jak uda się wyjazd?
__________________
10.08.2008
28.04.2012

Córcia 21.04.2018 <3

dziuba85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-20, 22:50   #25
xXCinderellaXx5
Zadomowienie
 
Avatar xXCinderellaXx5
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 155
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
gej który się maskuje?
jak przeczytalam tytuł watku odrazu o tym pomyslalam
__________________
  • Zapuszczam i dbam o włosy
    • 03.09.12-Zdałam prawko
xXCinderellaXx5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-20, 22:52   #26
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Dlatego też nie odbieram tego jako złośliwości - bo czytając taką historię z pewnością można pomyśleć, że chłopak ukrywa się z orientacją. Byłby jednak najbardziej męskim gejem jakiego znam

dziuba85 - "Nie wierzę, że niczego nie ukrywa." Aż mnie przeszły ciarki:/ Automatycznie zwiększyłam ilość myślenia na ten temat.

A jak ja jestem ciekawa wyjazdu... Aczkolwiek mam nadzieję że już wcześniej coś się wyjaśni
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 03:37   #27
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Gdy on nie chce.

A może chodzi o to, że temat jest właśnie już za bardzo przegadany? Te wszystkie rozmowy robią z niego problem, są karmieniem potwora. Poudawaj przez jakiś czas, że nie zauważasz, że on cokolwiek 'ucina', tylko bądź sympatyczna, jakby nigdy nic. Myślę, że on się boi, że zawiedzie jakoś technicznie. Może to perfekcjonista. Moja rada: nie gadać. Poczekać. PS I na pewno go pociągasz, mężczyzna nie zakochałby się w kobiecie, która go nie pociąga. To instynkt pierwotny Seks jest przestawieniem się na inny poziom myślenia, nieracjonalny, instynktowny, to dzieje się wtedy, gdy uruchamia się namiętność. Wszystkie te rozmowy należą natomiast do sfery racjonalnej, która jest mało 'namiętna', żeby nie powiedzieć, że się poniekąd wyklucza z tą drugą. W konsekwencji on nie umie się odciąć, dać ponieść emocjom, bo trzyma go ta aseksualna, racjonalna sfera, myśli huczą w głowie, fragmenty rozmów docierają do świadomości, a działa to jak kubeł zimnej wody. Pozwól, by wszystko działo się jakby mimochodem, bez komentarzy, ocen, obaw, pytań. I daj znać po Waszych wakacjach co i jak
__________________
Keep movin!

Edytowane przez Salalina
Czas edycji: 2012-07-21 o 03:42
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 09:02   #28
irethe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 15
Dot.: Gdy on nie chce.

Rozmów nie było dużo, bodajże dwie Co do tego że zawiedzie technicznie też jest ciekawa sprawa, bo to wszystko zaczęło się po tym kiedy pierwszy raz przy nim szczytowałam. Wiadomo że się ucieszył i widziałam że go to "podbudowało". Powtórzyło się to jeden raz i od tego czasu już nic, czyli on mnie 10 sekund, a ja ban na dotykanie go.
irethe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 10:57   #29
weronka19
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 630
Dot.: Gdy on nie chce.

Cytat:
Napisane przez irethe Pokaż wiadomość
Rozmów nie było dużo, bodajże dwie Co do tego że zawiedzie technicznie też jest ciekawa sprawa, bo to wszystko zaczęło się po tym kiedy pierwszy raz przy nim szczytowałam. Wiadomo że się ucieszył i widziałam że go to "podbudowało". Powtórzyło się to jeden raz i od tego czasu już nic, czyli on mnie 10 sekund, a ja ban na dotykanie go.
Hmm a ja zrozumiałam, że jak do tej pory do niczego między wami nie doszło??
Może nie został hojnie obdarzony przez naturę i się wstydzi?
weronka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 13:55   #30
_Gienia
Raczkowanie
 
Avatar _Gienia
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 75
Dot.: Gdy on nie chce.

to prawiczek? (może nie doczytałam) może się boi tego pierwszego razu
__________________
Gienia, świat się zmienia...
_Gienia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:59.