Trądzik zaskórnikowy. WĄTEK ZBIORCZY.

[Angel948]

On jest w aptece? w jakiej cenie?;>

[kasia9513]

Napisane przez Angel948

On jest w aptece? w jakiej cenie?;>

około 20zł ale z tego co wiem to ma tańszy odpowiednik

[Karlain]

Napisane przez aanneett

polecam Brevoxyl. Mnie się udało wygrać tym sposobem z zaskórnikami

otóż jak napisałas tobie pomogło na zaskórniki otwarte (te czarne punkciki) a my piszemy akurat o zaskórnikach zamkniętych, więc obawiam się, że brevoxyl może nie pomóc
na otwarte jak najbardziej, zgadzam się, ale na to co siedzi pod zamkniętym porem już niekoniecznie

do tego potwierdzam, wysuasza i trzeba dobrze nawilżać

[201804100943]

zamknięte to punkciki
edit: faktycznie, teraz się skapłam że cały czas piszę z błędem
w każdym razie te czarne punkciki powoli schodzą a z tymi "białymi" podskórnymi sobie już dawno poradziłam

[quleczka]

Napisane przez Angel948

On jest w aptece? w jakiej cenie?;>

Hej, od tego jest google

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p6171-Brevo..._40_mg__g_40_g

Brevoxyl dziala w miare fajnie i szybko tylko trzeba uwazac by nie stosowac go za czesto na poczatku. No i nie ma cudow - on jak niemal wszystkie leki pomaga wtedy gdy sie go stosuje - gdy sie przestanie to predzej czy pozniej jest to samo

[Angel948]

dzieki nie jest drogi ;D Ja chciałabym się dowiedzieć co mam zrobić z tą kaszką? czy ktoś ma podobny problem.. no i te blizny ;(

[quleczka]

Napisalas, ze za 2 tygodnie idziesz do dermatologa, wiec szczerze mowiac ja bym sie wstrzymala z brevoxylem i innymi takimi rzeczami. Lepiej isc do dermatologa z nie wysuszona i nie podrazniona skora bo on pewnie i tak wymysli inny lek niz brevoxyl

[201804100943]

ja bym zaryzykowała i kupiła Brevoxyl

[quleczka]

Jak widac kazdy ma inne zdanie

Ja mysle, ze lekarz za 2 tygodnie zapisze jednak co innego, a wszelkie retinoidy i inne takie lepiej nie zaczynac stosowac na podrazniona i wysuszona juz wczesniej buzie... a brevoxyl potrafi na poczatku niezle wysuszyc. No i wiadomo, ze zostanie przynajmniej polowa otwartego brevoxylu.

Angel musi sama zdecydowac ale ja szczerze mowiac wolalabym by dermatolog dobierajac kuracje mial szanse zobaczyc twarz z ta kaszka czyli taka jak jest teraz

[Maggiczna]

Doradźcie coś, bo już nie wiem, co mam robić z tą swoją cerą Próbowałam żelu i kremu Normativ firmy Dermedic. Nie pomogło. Częściowo przeszłam na kosmetyki naturalne - hydrolat różany i maseczka z białej glinki bądź spiruliny. Ale też nie widzę efektu. Teraz kupiłam jakiś żel L'oreala Isobacter czy coś takiego i płyn micelarny Bioderma Sebium. A, i używam kremu nawilżającego też Biodermy. Co i rusz wyskakują mi jakieś syfy, zwłaszcza na czole, a dodam, że mam 24 lata Stosowała może któraś z Was mydła ze sklepu "Zrób sobie krem"? Bo może złe kosmetyki do mycia stosuję?

[Karlain]

kochana, chybatylko dermatolog, odpowiednia kuracja antybiotykiem plus pielęgnacja (nawilżanie )
a poźniej nawilzanie i tylko punktowo coś stosowac ( nie zapychac skóry, kremami p-tradzikowymi czy matującymi)

[Pin up girl]

Witam
Postanowiłam się przyłączyć do wątku, mając cichą nadzieję, że pomożecie mi uporać się z moimi problemami...
Otóż mam tłustą cerę, różnego rodzaju grudki, przebarwienia, podrażnienia, takie wieeeelkie wągry, szczególnie na czole i na nosie (tu są ich całe kohorty). Do tej pory będąc u dermatologa słyszałam "Proszę kupić jakiś krem, tonik, żel Vichy albo La Roche Posay i będzie OK". Ale OK nie było i nie jest. Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc... Może faktycznie ten brevoksyl o którym tu piszecie... W planach jest jeszcze kosmetyczka, tylko, że nie chciałabym iść do pierwszej lepszej, więc muszę to przemyśleć...
Pozdrawiam!

[Anemone]

wiecie co, przez czas, kiedy siedzę w domu staram się ograniczyć jakiekolwiek dotykanie czoła, nie stosuję makijażu i twarz myję tylko wodą.
jest poprawa Poczekam aż strupki poodpadają i wrócę do maseczek drożdżowych one naprawdę są świetne! Trzeba jednak dobrze się po nich nawilżać, bo bardzo wysuszają.
Ale twarz jest gładsza, przebarwienia się rozjaśniają, nowe wykwity nie wychodzą. Zaprzestałam jej stosować z zapominalstwa i to był błąd

[quleczka]

Napisane przez Pin up girl

Do tej pory będąc u dermatologa słyszałam "Proszę kupić jakiś krem, tonik, żel Vichy albo La Roche Posay i będzie OK". Ale OK nie było i nie jest.

A co konretnie stosowalas do tej pory?

Moim osobistym zdaniem vichy (przynajmniej seria normaderm) to najgorsza mozliwa opcja La roche (w sensie effaclar) juz nieco lepsze

[Angel948]

la roche jest drogie? ;>

[201804100943]

Napisane przez quleczka

A co konretnie stosowalas do tej pory?

Moim osobistym zdaniem vichy (przynajmniej seria normaderm) to najgorsza mozliwa opcja La roche (w sensie effaclar) juz nieco lepsze

dokładnie. Vichy to najgorszy z możliwych wyborów. Przypuszczam, że winowajcą powodujący moje zaskórniki był na początku Skinset a potem Normaderm. Nie polecam nikomu- ceny nieadekwatne do jakosci

[quleczka]

Mnie juz nic nie zdziwi po tym jak w teoretycznie nawilzajacej wersji normadermu zobaczylam, ze na pierwszym miejscu w skladzie zaraz po wodzie jest...alkohol

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Napisane przez Angel948

la roche jest drogie? ;>

la roche, avene, svr, vichy,bioderma i jeszcze pare aptecznych...wszystkie tak ok. 50zl za krem mniej wiecej

[Pin up girl]

Jeśli chodzi o La Roche Posay, to właśnie Effaclar, z Vichy - Normaderm. Vichy to była kompletna porażka, Effaclar natomiast może usuwał łój ze skóry, ale pory rozszerzone jak były tak zostały, o wągrach i grudkach nie wspominając...

[quleczka]

No to jest jeszcze pare firm Obiecujaco zapowiada sie nowosc SVR ...Lysalpha bo ma w skladzie malo drazniace kwasy PHA, ktore dopiero sie pojawiaja na rynku

No i podobno bardzo dobry i zdecydowanie mocniejszy od Effaclara jest Diacneal Avene

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...radzikowej.htm

[Karlain]

Diacneal-jest mocny, ja robiłam kiedyś podjescie z próbek i twarz piekła i była czerwona, na zajutrz gładka, pory zwężone, ale wysusza (trzeba nwilżać!)

po jakims czasie kupiłam pelnowymiarwy produkt
smarowałam cieniutką warstewkę po godzince smarowałam Cicalfate
efekt rano super
niestety krem mi sie kończy i już go nie używam, bo poprostu nie wiem jak z trwałościa, wolę nie nakładac tak silnego preparatu po takim czasie od otwarcia (ok. roku)
przyznam, że skóra się uodparnia i efekt pieczenia i zaczerwienienie nie wystepuje już, ale działa jak najbardziej

do tego polecam osobom, które po Effaclarze mają wysyp, bo byc może retinoidy sprawdzają się u nich lepiej, tak jak u mnie

PS dodatek kw glikolowego redukuje przebarwienia po zapalnych pryszczach
stosować tylko raz dziennie, na noc inaczej efekt odwrotny

[quleczka]

No i trzeba dobrac czestotliwosc, u mnie codziennie na noc to bylo za czesto, przynajmniej na poczatku Ale po jakims czasie zaczal dzialac

Co do trwalosci to na tubce powinnien byc znaczek (taki sloiczek narysowany) ile od otwarcia jest dobry, zwykle jest 12M

[Karlain]

Napisane przez quleczka

No i trzeba dobrac czestotliwosc, u mnie codziennie na noc to bylo za czesto, przynajmniej na poczatku Ale po jakims czasie zaczal dzialac

Co do trwalosci to na tubce powinnien byc znaczek (taki sloiczek narysowany) ile od otwarcia jest dobry, zwykle jest 12M

masz rację jest ten słoiczek i jest napisane na nim 12M
datę ważności ma do 05 10 ( tak jest na zgrzewie)
ale wydaje mi się , że już minął rok od otwarcia,
krem zamawiałam przez allegro i odbierałam w aptece osobiście, po tym bym najlepiej okresliła czas kiedy go zaczęłam używać, ale Allegro wyczyszczone :/
generalnie wszelkie kremy z apteki jakie używam mają użyteczność 12m-cy od otwarcia

narazie nie kupię nowego choć widziałam opakowania promocyjne
czekam do 10-tego na zamówinie z BU moje pierwsze hihihiih może natura mi pomoże hihi

EDIT:
mam też Effaclar K
kiedys krem spełniał wszelkie obietnice prodecenta
teraz niestety jestm po nim czerwona i zawsze wysypuje jak go używam, nawet jednorazowo (tak jak maseczkę, raz na jakiś czas) poprostu nienadaje się do mojej skóry
czuję, że zmarnowałam kasę, mozna go do ciała zużyć??? no bo co ja zrobie z ledwo otwartą tubką!!! na co może być dobry?

[Pin up girl]

Dziewczyny, dziękuję za propozycje, przetestuję ten specyfik Avene, mam nadzieję, że nie zawiedzie jak Effaclar...
Mam jeszcze pytanie - jaki preparat do nawilżania proponujecie?
Pozdrawiam!

[Anemone]

Podpinam się do pytania.
Jakie preparaty do nawilżania proponujecie?

[Karlain]

przy kuracjach wysuszających
polecam też LRP Toleriane krem lub emulsja ( ja wolę tłustszy krem- pomimo tłustej cery) ok 44zł był
lepiej najpierw wypróbować testerek z apteki

[201804100943]

Napisane przez Anemone

Podpinam się do pytania.
Jakie preparaty do nawilżania proponujecie?

Physiogel
(toleriane miałam ale mnie zapychał)

[quleczka]

Napisane przez aanneett

Physiogel

Ja tez physiogel ale ze wskazaniem na nowy, ktory zwie sie Physiogel Face Cream i jest specjalnie do podraznionej skory twarzy i jest mniej ciezki od zwyklego.

Z takich ratunkowych na podraznienia (nie stricte nawilzacz) to cos co sie zwie zinalfat (tansza "wersja" cicalfate avene lub cicaplast la roche) lub awaryjnie zwykle bambino ochronne

Poza tym humektan o ktorym juz tu bylo (ale to nie na jakies super wysuszenia) i ja lubie tez ten http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...m-z-melisy.htm ale sa osoby, ktorym nie sluzy

[201804100943]

bambino ma w składzie pospolite zapychacze

[quleczka]

ma i dlatego nigdy nie stosuje go codziennie tylko awaryjnie ma tez cynk i inne dobrze rzeczy i gdy mam luszczaca i podrazniona twarz to spisuje sie idealnie i wszystkie ranki/krostki sa mniejsze nastepnego dnia

poza tym to, ze cos ma zapychacze, nie znaczy, ze kazdego zapcha, mi akurat sluzy ale nie odwazylabym sie stosowac go czesto bo jest bardzo ciezki i w ogole sie prawie nie wchlania

wystarczy poczytac opinie http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...m-ochronny.htm wiele osob go chwali wlasnie za to, ze nie zapycha

ja az tak pewna nie jestem i ze wzgledu na parafine w skladzie na pewno nie bede go stosowac czesto ale tak czy inaczej go lubie, mam zawsze w domu i jako ratunek jest super

[Karlain]

tak Bambino nie jest taki zły- na mega suchą skórę pomógł mi już kilka razy
pare nie drogich kremików warto mieć w domu
w moim kilka gości na stałe (Nivea, Bambino, Cicalfate, pasta cynkowa-punktowo) sa uniersalne dla każdego domownika u mnie

zamierzam dokupić Humektan i Babydream z rumiankiem, zawsze da się je wykorzystać do twarzy i ciała