Porada na temat sposobu ubierania się na egzamin !

[caat]

znalazła już sposób na sukienkę

szukałam inspiracji do czarnej tuniki z falbankami,
a w zasadzie dodatków - dziękuje dziewczyną za wypowiedzi.

zapraszam do czytania

[201605100]

moim zdaniem niestosowna na egzamin. za krótka i zbyt strojna.

[caat]

Napisane przez alucior

moim zdaniem niestosowna na egzamin. za krótka i zbyt strojna.

jest to egzamin pisemny,
więc niekonieczne jest przyjście ubranym jak 'na akademię'.

ludzie przychodzą nie raz w jeansach
i nikt na to nie zwraca uwagi.

[201605100]

a czemu patrzysz na ludzi? ta kiecka jest dobra na imprezę a nie na egzamin. zresztą jaka to różnica czy pisemny czy ustny?

nikt Ci nie każe zakładać białej bluzki i granatowej spódnicy jeśli to rozumiesz przez "ubiór jak na akademię"

[201711060955]

dokładnie, sukienka jak na imprezę, a nie egzamin, ja bym się wstydziła w takiej przyjść na egzamin ;-)

[caat]

Napisane przez alucior

a czemu patrzysz na ludzi? ta kiecka jest dobra na imprezę a nie na egzamin. zresztą jaka to różnica czy pisemny czy ustny?

nikt Ci nie każe zakładać białej bluzki i granatowej spódnicy jeśli to rozumiesz przez "ubiór jak na akademię"

czemu patrze ? - przecież to normalny odruch ludzki,
a na egzamin i tak w niej pójdę

poza tym prosiłam o uwagi co do dodatków,
a nie sukienki/tuniki,
więc proszę o zaprzestanie przez Ciebie dalszej rozmowy
skoro nie wypowiadasz się na zadane przeze mnie pytanie.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez gofrowana

dokładnie, sukienka jak na imprezę, a nie egzamin, ja bym się wstydziła w takiej przyjść na egzamin ;-)

a ja wręcz przeciwnie

[201711060955]

widzisz, to zależy też od tego gdzie studiujesz
u mnie gdyby ktoś przyszedł tak ubrany to wyróżniałby się i to niepozytywnie

ale jeśli studiujesz w wyższej szkole lansu i baunsu to może u was to normalne się tak ubierać na egzaminy

[Rvda88]

Moim zdaniem żadne dodatki nie uratują tej sukienki/tuniki jako stroju na egzamin, nawet pisemny Jest po prostu za krótka. Ale bardzo łądna, żeby nie było
Przemyśl to jeszcze - jest za krótka, żeby założyć do niej same rajstopy, a legginsy na egzamin to trochę nie bardzo... Żakietu, który mógłby nadać jej nieco formalny charakter, też raczej na nią nie założyć ze względu na falbany... Wg mnie dodatków na egzamin Ci nikt do tego nie wymyśli

[caat]

Napisane przez gofrowana

widzisz, to zależy też od tego gdzie studiujesz
u mnie gdyby ktoś przyszedł tak ubrany to wyróżniałby się i to niepozytywnie

ale jeśli studiujesz w wyższej szkole lansu i baunsu to może u was to normalne się tak ubierać na egzaminy

muszę Cię rozczarować, iż nie studiuję na owej 'uczelni'
zdaje sobie również sprawę, że istnieją 'gusta i guściki',
ale nie wiem czemu miało służyć to porównanie do lansu i baunsu.. ?
nie rozumie dlaczego w niektórych jest tyle zawiści ?

... znów rozmowa nie odbywa się na temat

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez Rvda88

Moim zdaniem żadne dodatki nie uratują tej sukienki/tuniki jako stroju na egzamin, nawet pisemny Jest po prostu za krótka. Ale bardzo łądna, żeby nie było
Przemyśl to jeszcze - jest za krótka, żeby założyć do niej same rajstopy, a legginsy na egzamin to trochę nie bardzo... Żakietu, który mógłby nadać jej nieco formalny charakter, też raczej na nią nie założyć ze względu na falbany... Wg mnie dodatków na egzamin Ci nikt do tego nie wymyśli

widzę, że nie znajdę tutaj pomocy
i chyba najlepiej będzie
jak sama czegoś poszukam z dodatków...

za krótka na pewno nie będzie,
gdyż nie należę do osób wysokich,
a czarne rajstopki zapewne się tu przydadzą

[malunia]

jak dla mnie jeśli założysz czarne kryjące leginsy do tego to można spokojnie pójść na egzmain do wisiorek- ten który jest na fotce ładnie wygląda na to jakaś marynarka i będzie fajnie wyglądać

[caat]

Napisane przez malunia

jak dla mnie jeśli założysz czarne kryjące leginsy do tego to można spokojnie pójść na egzmain do wisiorek- ten który jest na fotce ładnie wygląda na to jakaś marynarka i będzie fajnie wyglądać

wisiorek raczej zostawię,
choć może perełki będą lepiej wyglądać ?

[Rvda88]

Napisane przez caat

widzę, że nie znajdę tutaj pomocy
i chyba najlepiej będzie
jak sama czegoś poszukam z dodatków...

za krótka na pewno nie będzie,
gdyż nie należę do osób wysokich,
a czarne rajstopki zapewne się tu przydadzą

Wiesz, ja nie pisałam złośliwie, tylko realnie oceniłam sytuację Ze zdjęć wynika, że masz ją do połowy uda, co wg mnie jest za krótko na egzamin. A pomyśl o tym, jakiej będzie długości, jak usiądziesz? Ze względu na to, że jest to raczej dłuższa tunika, a nie sukienka, może się znacznie podciągnąć. Pomyśl o kolegach, piszących z Tobą egzamin, będziesz ich rozpraszać Ale oczywiście zrobisz, jak uważasz. Ja wyraziłam tylko zdanie, że trudno tu dobrać dodatki na egzamin i właśnie w tym tkwi problem, nie w tym, gdzie studiujesz (na ten temat się nie wypowiadałam).

[caat]

Napisane przez Rvda88

Wiesz, ja nie pisałam złośliwie, tylko realnie oceniłam sytuację Ze zdjęć wynika, że masz ją do połowy uda, co wg mnie jest za krótko na egzamin. A pomyśl o tym, jakiej będzie długości, jak usiądziesz? Ze względu na to, że jest to raczej dłuższa tunika, a nie sukienka, może się znacznie podciągnąć. Pomyśl o kolegach, piszących z Tobą egzamin, będziesz ich rozpraszać Ale oczywiście zrobisz, jak uważasz. Ja wyraziłam tylko zdanie, że trudno tu dobrać dodatki na egzamin i właśnie w tym tkwi problem, nie w tym, gdzie studiujesz (na ten temat się nie wypowiadałam).

jasne
myślę, że nie miałaś co do mnie żadnych złych intencji
wyrażając swoje zdanie - do którego każdy ma prawo.

liczę się również z takimi opiniami,
ponieważ po to również założyłam ten wątek.

heh... niestety kolegów nie mam w grupie,
także nikogo nic nie powinno rozpraszać

owszem z zastosowania jest to tunika,
ale jak już pisałam wcześniej,
wiele rzeczy 'tunikowatych' noszę
jako sukienki

dzięki oczywiście za wypowiedź

[malunia]

Napisane przez caat

wisiorek raczej zostawię,
choć może perełki będą lepiej wyglądać ?

perełki też fajnie wyglądałyby ale jakiś dłuższy naszyjnik żeby tuniczka z przodu "łyso" nie wyglądała choć ten ze zdj świetnie z nią wygląda

[caat]

Napisane przez malunia

perełki też fajnie wyglądałyby ale jakiś dłuższy naszyjnik żeby tuniczka z przodu "łyso" nie wyglądała choć ten ze zdj świetnie z nią wygląda

tak tak... mam taki dłuższy sznur perełek
zobaczę jak z nimi wygląda.

ten naszyjnik ze zdjęcia nałożyłam 'na szybko',
ale dziękuje skoro się podoba

[m13081987]

Mam niemalże identyczną i byłam w niej na Sylwestra :P

Jeśli jednak wg Ciebie jest stosowna na egzamin (!) to polecam klasyczne kozaczki i dużą torbę - aby troszkę mniej krzykliwa była kreacja. Dodatki raczej czarne. Delikatny makijaż, na wierzch żakiecik i wszystko gra Falbanki nie przeszkadzają w założeniu żakietu A biżuteria? Hm... Perełki może?

[Kina Marcepanowa]

A mi się bardzo podoba. I sama bardzo chętnie wybrałabym się w niej na jakiś egzamin. Przynajmniej zero nudy. Widziałabym to tak, jak po czerni to po czerni: czarne rajstopy, czarne koturny, naszyjnik zostaje (sama mam taki, tylko z piórkiem w kolorze koralowym ), duża (tj. duża) szara/jasna torba. Chociaż musiałabym wcześniej zobaczyć tę kompozycję, bo mogłoby mi się zupełnie pozmieniać.
Oczywiście wybrałabym ją gdybym była ślicznie nauczona, bo tam chyba 'nada kieszonek.

[caat]

Napisane przez m13081987

Mam niemalże identyczną i byłam w niej na Sylwestra :P

Jeśli jednak wg Ciebie jest stosowna na egzamin (!) to polecam klasyczne kozaczki i dużą torbę - aby troszkę mniej krzykliwa była kreacja. Dodatki raczej czarne. Delikatny makijaż, na wierzch żakiecik i wszystko gra

hmn.. z kozakami może być problem,
ponieważ aktualnie nie posiadam żadnych...

makijaż będę chciała zrobić raczej w odcieniach nude,
także jak najbardziej delikatny,
ale nie wiem czy duża torba to dobry pomysł...
żeby nie było 'za ciężko'

perełki już są omawiane

[fanfelka]

kryjące rajstopy, czarną marynareczkę, perełki w uszach....

osobiście na egzamin bym się w tej sukieneczce/tuniczce nie wybrała ale to moje prywatne zdanie

[caat]

Napisane przez Kina Marcepanowa

A mi się bardzo podoba. I sama bardzo chętnie wybrałabym się w niej na jakiś egzamin. Przynajmniej zero nudy. Widziałabym to tak, jak po czerni to po czerni: czarne rajstopy, czarne koturny, naszyjnik zostaje (sama mam taki, tylko z piórkiem w kolorze koralowym ), duża (tj. duża) szara/jasna torba. Chociaż musiałabym wcześniej zobaczyć tę kompozycję, bo mogłoby mi się zupełnie pozmieniać.
Oczywiście wybrałabym ją gdybym była ślicznie nauczona, bo tam chyba 'nada kieszonek.

Kina Marcepanowa -
za te botki sznurowane na koturnie z Zary.

wracają do tematu:
też mi się wydaję, że nie jest ona jakaś 'imprezowa'
owszem falbanki nadają jej tego elementu kokieteryjnego,
ale nie posiada żadnych cekinków, kamyczków, motywów...

rajstopy na pewno czarne +
czarne koturny - nie posiadam
naszyjnik - na pewno ? nie lepsze byłyby perły ?

heh. nad kieszonkami się może pomyśli

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez fanfelka

kryjące rajstopy, czarną marynareczkę, perełki w uszach....

osobiście na egzamin bym się w tej sukieneczce/tuniczce nie wybrała ale to moje prywatne zdanie

dziękuje

[Kina Marcepanowa]

Dziękować

A szkoda, koturny fajnie mogłyby wyglądać. Długie nogi i te sprawy Bo na czarne szpilki to chyba za zimno, a klasyczne kozaki wg mnie są fe. Co do naszyjnika czy pereł, napisałam, że naszyjnik, bo sama nie trawię pereł na sobie- jakoś mi ciążą Sama zdecyduj, co Ci się lepiej widzi

[Daeva]

Napisane przez Rvda88

Moim zdaniem żadne dodatki nie uratują tej sukienki/tuniki jako stroju na egzamin, nawet pisemny

Moim zdaniem to jej w ogóle nic nie uratuje, bo przez te falbany wygląda jak dzidzia piernik

Nie lepiej założyć coś prostego? Klasyczna mała czarna jest zawsze modna, do tego czerwone, albo kremowe dodatki. Klasycznie, elegancko i nie wygląda się jak z cyrku.

[caat]

Napisane przez Kina Marcepanowa

Dziękować

A szkoda, koturny fajnie mogłyby wyglądać. Długie nogi i te sprawy Bo na czarne szpilki to chyba za zimno, a klasyczne kozaki wg mnie są fe. Co do naszyjnika czy pereł, napisałam, że naszyjnik, bo sama nie trawię pereł na sobie- jakoś mi ciążą Sama zdecyduj, co Ci się lepiej widzi

pożycz mi te koturny
to będę mieć

muszę przemyśleć te naszyjniki...,
ale dziękuje za radę

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez Daeva

Moim zdaniem to jej w ogóle nic nie uratuje, bo przez te falbany wygląda jak dzidzia piernik

Nie lepiej założyć coś prostego? Klasyczna mała czarna jest zawsze modna, do tego czerwone, albo kremowe dodatki. Klasycznie, elegancko i nie wygląda się jak z cyrku.

"....Klasycznie, elegancko i nie wygląda się jak z cyrku."

co przez to mam rozumieć ?

myślałam o dodatkach nude,
ale budżet na ten miesiąc mi nie pozwala

[lizawietta]

mzoe kurcze jestem dziwna , ale ja bardziej rozkminiamco zrobic zeby dobrze napisac egzamin niz godzinami sie zastanawiac CO NA NIEGO ZALOZE

[sea breeze]

Sukienka jest sliczna, mimo ze ma dziwne proporcje - szeroka u gory a waziutka na dole Moze to po prostu wina zdjecia.

Nie uwazam zeby byla nieodpowiednia na egzamin, ale jezeli sie ja odpowiednio stonuje. Czyli: legginsy/kryjace rajstopy, ladne botki i zakiet. Zmienilabym tez naszyjnik na np. sznur perel albo jakis ladny krysztal na krotkim lancuszku; dlugie wisiory wydaja mi sie "imprezowe"

[201711060955]

Napisane przez malunia

jak dla mnie jeśli założysz czarne kryjące leginsy do tego to można spokojnie pójść na egzmain do wisiorek- ten który jest na fotce ładnie wygląda na to jakaś marynarka i będzie fajnie wyglądać

Napisane przez sea breeze

Sukienka jest sliczna, mimo ze ma dziwne proporcje - szeroka u gory a waziutka na dole Moze to po prostu wina zdjecia.

Nie uwazam zeby byla nieodpowiednia na egzamin, ale jezeli sie ja odpowiednio stonuje. Czyli: legginsy/kryjace rajstopy, ladne botki i zakiet. Zmienilabym tez naszyjnik na np. sznur perel albo jakis ladny krysztal na krotkim lancuszku; dlugie wisiory wydaja mi sie "imprezowe"

nie przesadzacie z tymi legginsami ? jak można na egzamin założyć legginsy? na jogging to i owszem, ale na egzamin ?

jeśli już to tylko czarne kryjące rajstopy do tej sukienki

[sea breeze]

Napisane przez gofrowana

nie przesadzacie z tymi legginsami ? jak można na egzamin założyć legginsy? na jogging to i owszem, ale na egzamin ?

jeśli już to tylko czarne kryjące rajstopy do tej sukienki

Przeciez mozna ubrac kryjace legginsy a do nich kozaki. Ja nie widze problemu

[201711060955]

Napisane przez sea breeze

Przeciez mozna ubrac kryjace legginsy a do nich kozaki. Ja nie widze problemu

przecież autorka napisała, że nie posiada kozaków i ich nie nałoży

[Kica.]

Napisane przez gofrowana

ale jeśli studiujesz w wyższej szkole lansu i baunsu to może u was to normalne się tak ubierać na egzaminy

za to ty pewnie studiujesz w szkole sierotek i szarych myszek

uważam, że sukienka nadaje sie na egzamin. owszem, jest krótka, ale nie ma dekoltu więc jest ok poza tym jest to "tylko" egzamin (domyślam się że chodzi o zwykły egzamin, jaki jest co semestr).

u mnie na uczelni ludzie przychodzą przeróżnie ubrani. są stroje oficjalne, codzienne, zwyczajne. Mnie zupełnie nie obchodzi co ma kto na sobie, ale jeśli miałabym sie już przyczepić to do dziewczyn w dżinsach i adidasach, a nie do tych w ładnych sukienkach

co do samej sukienki to mam wrażenie, że mocno poszerza, dlatego założyłabym na nią cos co zaznaczy talię np dopasowany żakiet

[caat]

Napisane przez lizawietta

mzoe kurcze jestem dziwna , ale ja bardziej rozkminiamco zrobic zeby dobrze napisac egzamin niz godzinami sie zastanawiac CO NA NIEGO ZALOZE

ja nie zastanawiam się godzinami,
po prostu obieram cel (w tym wypadku sukienka),
a reszta to jak widać - metoda prób i błędów

Napisane przez sea breeze

Sukienka jest sliczna, mimo ze ma dziwne proporcje - szeroka u gory a waziutka na dole Moze to po prostu wina zdjecia.

Nie uwazam zeby byla nieodpowiednia na egzamin, ale jezeli sie ja odpowiednio stonuje. Czyli: legginsy/kryjace rajstopy, ladne botki i zakiet. Zmienilabym tez naszyjnik na np. sznur perel albo jakis ladny krysztal na krotkim lancuszku; dlugie wisiory wydaja mi sie "imprezowe"

faktycznie ma takie proporcję,
ale to dlatego, iż jej fason jest taki - m.in. motylkowe rękawki.

legginsy raczej podaruje
- czarne, może bardziej kryjące rajstopy założę.