2015-04-26, 11:38 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Wiem, że było już wiele wątków na ten temat, ale chciałam Wam przedstawić swój problem i zapytać czy moje myślenie jest słuszne Otóż rok temu byłam świadkową na ślubie jak mi się wtedy wydawało mojej przyjaciółki. O pełnienie tej funkcji poprosiła mnie zaraz po zaręczynach. Kiedy po jakimś czasie zaczęłyśmy rozmawiać o WP powiedziała mi, że chciała żeby to była jakaś impreza wyjazdowa bo to klubu możemy iść zawsze. Dodała, że poda mi listę gości no i że dołoży się do interesu. Potem z jej strony temat ucichł. Ja pomimo, że znałam wszystkie dziewczyny (niektóre lepiej niektóre gorzej), które miały być obecne na wydarzeniu miałam problem żeby się z nimi dogadać i cokolwiek ustalić. W końcu jednak zorganizowałyśmy jakoś ten wyjazd, ale PM na temat pieniędzy nie powiedziała nic i wszystkie koszty pokryłyśmy my. Wg mnie zachowała się nie w porządku. Czy mam prawo tak myśleć? Uważam, że gdyby nic nie mówiła jak chce żeby to wyglądało to ok, mogłybyśmy zorganizować jakąś domówkę czy wyjście do klubu, ale skoro oczekiwała wyjazdu, który nie kosztował po 100 zł na głowę to chyba coś nie tak. Nie wyobrażam sobie żebym kiedyś biorąc ślub mogła czegoś takiego wymagać. Nie ważne czy chciałabym zwykłą domówkę czy wyjazd, ale to ja pokryłabym wszystkie koszty. W końcu to moja impreza, więc dlaczego inni mają za to płacić. Goście mogą przynieść co najwyżej prezent jeśli chcą i to od nich zależy czy wydadzą na niego 50 czy 500 złotych. Za pół roku znów mam być świadkową i chciałabym jakoś fajnie zorganizować WP, ale nie chciałabym żeby sytuacja sprzed roku znów się powtórzyła. Nie wyobrażam sobie takiego wydatku bo uważam, że to za dużo zwłaszcza, że przecież za chwilę idzie się na wesele i trzeba dać prezent/kopertę. Ok, po 100 zł mogę się złożyć, ale nie jak ostatnio po prawie 400...
Mam jeszcze pytanie odnośnie tego jakie macie wspomnienia z WP i jak się bawiłyście? Ja nie ukrywam, że wyjazd należał raczej do średnio udanych. Oprócz tego WP byłam tylko na jeszcze jednym. Była to domówka również bez szału. Wg mnie związane jest to z tym, że na takich imprezach są osoby z różnych środowisk - kuzynki, przyjaciółki z szkoły, ze studiów, z pracy i że nie jest to mieszane towarzystwo i jest jakoś tak drętwo. Niby mówi się, że WP to takie świetne babskie imprezy, a mnie jakoś to nie przekonuje A i żeby nie było moje relacje z przyjaciółką nie uległy zmianie przez ten nieszczęsny WP, tylko przez zupełnie coś innego
__________________
|
2015-04-26, 16:55 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Ja nie lubię wieczorów panieńskich. Zdecydowanie wolę się bawić w gronie mieszanym. Jeśli już to postawiłabym na domówkę piżamową albo wieczór gier planszowych i tyle.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2015-04-26, 16:58 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
jakim cudem dorosła kobieta z druga dorosła nie usiadłą i nie pogadała? wstydziłas sie? bałąs? swojej bliskiej osoby?
nie bedziesz miala takich doswiadczen jak normalnie jak człowiek z kims pogadasz. PMka wiadomo mogla podpytac, ale to byl JEJ dzien byla cala podekscytowana, zaraz slub jeszcze wiecej wydatkow i organizacji. Trzeba sie odezwac. to sytuacja sie nie powtórzy. jakbym byla jedna z kolezanek ktorą swiadkowa namowila na taki wyjazd bo PMka sie dolozy do interesu i wywalila taki hajs na np kolezanke z pracy to bym chciala zeby ów swiadkowa za swoj swietny pomysł mi oddała. Bo PMka poniekad oszukala Ciebie, ale Ty reszte towarzystwa - oddalas im? czy tak asmo kurtyna milczenia? jestes dorosła jak mniemam wiec rozmawiaj z ludzmi.
__________________
mał(a)żonka
|
2015-04-26, 21:35 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
__________________
|
|
2015-04-26, 21:44 | #5 |
Żona Gargamel
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Jestem w szoku że ktoś się zgodził zapłacić taką kase za panieński...
Organizowałam w zeszłym roku taką imprezkę. Ale zwyczajną, po prostu zabawa w domu, motyw przewodni, kilka prezentów, zabawy... Wyszło nas po 3 dyszki i było genialnie |
2015-04-26, 21:58 | #6 |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Dałyście się zrobić w balona, tyle w temacie Trzeba było od razu poinformować PM-kę, że nie stać was na to, żeby sponsorować jej taki wieczór panieński jak sobie wymyśliła. Teraz od razu pogadaj z koleżanką i z innymi dziewczynami, które będą obecne, ustalcie od razu jaki macie budżet i nie dajcie się znowu zrobić
Ja nie byłam jeszcze na żadnym wieczorze panieńskim, żadna z moich koleżanek za mąż nie wychodziła
__________________
♥
|
2015-04-26, 22:12 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 632
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
|
|
2015-04-26, 22:17 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
To dobrze, że nie tylko ja mam takie myślenie bo już myślałam, że jestem skąpa i żydzę na swoich znajomych No to nie było tak, że od razu 400 zł wyłożyłyśmy. Wyszło niecałe 300 no, ale że to wyjazd to wiadomo gdzieś wyszłyśmy, coś zjadłyśmy jeszcze na mieście i tak się zsumowało. No ale normalnie byśmy tego nie wydały. Zgłupiałam trochę bo czasem słyszę o jakiś wyjazdach do spa, striptizerach, limuzynach i tak się zastanawiałam kto za to płaci. Ja w każdym bądź razie teraz na pewno wszystko dogram i ustalę z kumpela bo nie zamierzam frajera z siebie robić
__________________
|
2015-04-26, 22:20 | #9 | |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
__________________
♥
|
|
2015-04-26, 22:21 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 632
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
|
|
2015-04-26, 22:22 | #11 | |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
Ale koniecznie teraz pogadaj i z panną młodą, i z koleżankami, które będą na imprezie, od razu ustalcie budżet
__________________
♥
|
|
2015-04-26, 22:44 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Wydaje mi się, że one podchwyciły pomysł wyjazdu, a potem było im głupio się przyznać, że to za drogo. Moja kumpela była ostatnio na WP koleżanki i składka była po 50 zł, a impreza była na bogato, no ale świadkową była siostra, więc to chyba inna sytuacja. Inna koleżanka była na panieńskim kuzynki, który również organizowała siostra i składka była 300 zł. Kumpela jakoś zżyta z nią nie jest, ale tez jej głupio było nie dać i nie przyjść. Czasami człowiek sam się stawia nie potrzebnie w takiej sytuacji zamiast od razu powiedzieć NIE
__________________
|
2015-04-27, 00:33 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:30 ---------- Ja byłam na jednym wieczorze panieńskim średnio udanym (w sumie dlatego bo nie przepadałam za tym towarzystwem) a na drugim było bardzo fajnie Choć (jak to ktoś wyżej napisał) środowisko było dość mieszane i mało znałam niektóre dziewczyny, to wszystkie były ze sobą solidarne i wytworzyła się fajna atmosfera i było naprawdę super. To była domówka połączona z wyjściem na miasto. Były różne zabawy, np quizy zrobione z pomysłem. Świadkowa się postarała |
|
2015-04-27, 06:36 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 632
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;51188070]Ale to nie była zbiórka po 400, tylko poniżej 300. Wciąż dużo, ale jednak to nie 400. A dodatkowe wydatki były na miejscu, na tym wyjeździe. No to wiesz, wyobraź sobie, że już wyłożyłaś te 200 zł z hakiem, bo w końcu to wyjazd więc ktoś musi zapłacić za nocleg, wychodzicie na miasto się wyszaleć, wszystkie idą do jakiejś knajpy zjeść, a tam też zapłacić trzeba, to Ty będąc już tam na miejscu, odmówiłabyś, oddzieliłabyś się od grupy i nie poszła? A potem gdzieś na drinki na przykład, kolejna kasa... I tak się uzbierało.
---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:30 ---------- Ja byłam na jednym wieczorze panieńskim średnio udanym (w sumie dlatego bo nie przepadałam za tym towarzystwem) a na drugim było bardzo fajnie Choć (jak to ktoś wyżej napisał) środowisko było dość mieszane i mało znałam niektóre dziewczyny, to wszystkie były ze sobą solidarne i wytworzyła się fajna atmosfera i było naprawdę super. To była domówka połączona z wyjściem na miasto. Były różne zabawy, np quizy zrobione z pomysłem. Świadkowa się postarała [/QUOTE] Te dodatkowe wydatki były łatwe do przewidzenia, bo przecież wiadomo, że nie będą siedzieć całego wieczoru w hotelu o suchym pysku, tylko właśnie trzeba będzie jeszcze kupić jedzenie, drinki i ewentualne inne atrakcje. Gdybym oszacowała ile będzie taki wyjazd kosztował, po prostu nigdzie bym nie jechała. |
2015-04-27, 08:07 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
I ja sie akurat nie dziwie, jakby mi umknelo to bym swiadkowa przeprosila ale wyszlabym z załozenia ze skoro sie nie upomina to jakos chyba sobie zapłaciła oczywiscie po slubie/podróży bym do tematu ASAP wróciła. Ale gdybym w ukladzie ja-swiadkowa taką sytuacje miala to uwazam ze mogloby mi umknąć i moglabym z nia rozliczyc sie po slubie i tak jak pisalam wczesniej - blad swiadkowej ze sie "bała" :/
__________________
mał(a)żonka
|
|
2015-04-27, 13:33 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
|
|
2015-04-27, 14:30 | #17 | |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
Świadkowa została poniekąd zmuszona do zorganizowania takiego wyjazdu przez PM właśnie Więc tym bardziej młodej powinno przypominać to o tym, że zobowiązała się do tej imprezy dorzucić. Ja nie widzę kompletnie niczego, co mogłoby usprawiedliwić młodą. ---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ---------- [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;51193646]Nie każdy tak wszystko analizuje wcześniej, niektórzy jadą na żywioł, jakoś to będzie,a potem po podliczeniu kosztów mały szok W każdym razie zgadzam się z tym, że wiele osób jak już się zgodzi, potwierdzi przyjście na imprezę lub potwierdzi wyjazd a dopiero po jakimś czasie dowiaduje się, że koszt jest duży, to głupio im się wycofywać. W sensie są mało asertywni albo zwyczajnie nie chcą wyjść na skąpców.[/QUOTE] Zgadzam się
__________________
♥
|
|
2015-04-27, 15:35 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 18 633
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Ja i Tż mieliśmy wspólny wieczór - jego koledzy z towarzyszkami, moje z towarzyszami i była impreza
edit: zapraszaliśmy jakieś 13-15 osób, i my płaciliśmy za jedzenie i picie - jedynie każdy swoją wódkę przyniósł. A co do Twojej "przyjaciółki" hmm no cóż, przede wszystkim bym tak jej nie nazwała. Brak słów jak można czegoś wymagać i liczyć że ktoś za to zapłaci? Edytowane przez 201604261006 Czas edycji: 2015-04-27 o 15:39 |
2015-04-27, 16:52 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Spoko, ja byłam w podobnej sytuacji, tylko z innej strony, otóż to świadkowa wymyśliła wieczór wyjazdowy, gdzie w sumie było nas z PMką 6 osób. 3 z nas pracowały w jednym miejscu, mamy zmiany po 12h, zawsze któraś musiałaby iść tego albo następnego dnia do pracy. Tłumaczyłyśmy, że nie damy rady, więc padł foch
Z innego wieczoru panieńskiego się wymiksowalam, bo mieliśmy się składać po 250zł, no dla mnie to za dużo. 250zł + koperta + sukienka + ew. dojazd/taksówka, no nie bardzo... |
2015-04-27, 17:17 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Już myślałam, że mną coś nie tak, ale widzę, że nie tylko moja PM miała takie pomysły. Niektóre chyba faktycznie za dużo się filmów naoglądały U mnie to było tak, że mi powiedziała, że jej powiem ile wyszło i że hajsy da. No ale żebym wiedziała ile wyszło to musiałam to zorganizować najpierw, ale ona mogła się domyślić, że to nie będzie tania impreza. Zwykle była raczej słowna, więc nie sądziłam, że odwinie taki numer. Fakt faktem od zaręczyn jej odbiło, w ogóle nie miała czasu ani dla mnie ani dla znajomych. Tłumaczyłam to ślubem, ale teraz wiem, że nie o to chodziło. Reszta ciężka w dogadaniu, każda wymyślała cuda, gdyby nie ja to byśmy chyba w ogóle trzy razy tyle zapłaciły. Nie mogłam też ich do końca stopować bo jednak były większością i byłam trochę przyparta do muru. No ale człowiek uczy się na błędach, więc teraz mam nauczkę Boję się tylko, że w tym roku będę na jeszcze jednym WP i że świadkowa też rzuci jakąś kwotą z kosmosu i będzie trzeba się jakoś wymiksować z tego
__________________
|
2015-04-27, 19:07 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Co jest problemem w mowieniu, ze nie stac nas na jakis wydatek np. zwiazany z impreza skladkowa? Nie rozumiem.
autorko, jak sie nie nauczysz rozmawiac, to nie raz Cie ktos zrobi w balona. albo raczej Ty sama siebie. |
2015-04-27, 19:51 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
jak patrze na sumy które tu podajecie to jestem w szoku
byłam na wieczorze panieńskim mojej dobrej koleżanki i wcześniej jak ustalałyśmy szkoda nam było zapłacić 1000 zł za striptizera, bo nie wszystkie dziewczyny pracowały a wy tu mi piszecie o płaceniu ok 300 zł na głowę, jakaś masakra |
2015-04-27, 20:35 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Ja jedyny WP, na jakim byłam, wspominam świetnie. Składałyśmy się po bodajże 50 zł, podejrzewam, że organizatorka trochę od siebie dołożyła - bo były i gadżety (nie chamskie penisy), i dużo alko, i bardzo dużo jedzenia. Schemat standardowy - domówka, konkursy dla PM, żarło i napitek, a później transport do klubu. Ja, która od klubów stronię, bo to nie moje klimaty, z parkietu nie schodziłam przez bite cztery godziny. Dziewczyny z różnych środowisk (na 13 osób znałam 3-4), ale było rewelacyjnie - świetnie się dogadałyśmy, do dziś z niektórymi utrzymuję kontakt a z jedną bardzo bliski. Ten WP był świetnym wstępem do rewelacyjnego wesela - trochę gości już znałam, łatwo było złapać dalszy kontakt. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie wydać na taki wieczór 400 zł od osoby, bo wiem, że mniejszym nakładem można imprezę wspominać przez lata.
__________________
lubię knedle |
2015-04-27, 20:42 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Hmm w sumie to może nie do końca chodzi o powiedzenie 'nie stać'. Jestem już po studiach i pracuję, podobnie jak pozostałe dziewczyny z WP na którym byłam i na którym będę. Kokosów nie zarabiam, ale biedować też nie bieduję. Stać mnie na mniejsze lub większe przyjemności i znajomi wiedzą jaki prowadzę tryb życia. Nie mówię, że 400 zł to dla mnie nic i że od ręki wyciągam tyle z portfela jak ktoś prosi, bo tak nie jest, ale jeśli bym chciała, uprzedzona odpowiednio wcześnie jestem w stanie taką kwotę wygospodarować. No ale problem właśnie w tym, że ja nie chce Gdyby to chodziło o wyjazd z 3 tylko najbliższymi przyjaciółkami np. do spa to powiedzmy ok, mogę to zaakceptować, znamy się, odpoczniemy, będziemy się fajnie bawić. W sytuacji kiedy jednak wiem, że na takiej imprezie będą ludzie, których nie znam, na której prawdopodobnie będzie drętwo i będę się średnio bawić zwyczajnie jest mi szkoda tych pieniędzy. Wiem jednak, że dla PM to jakiś ważny element nadchodzącego ślubu, więc jak tu delikatnie powiedzieć 'słuchaj stara szkoda mi kasy na tą twoją imprezę'?
__________________
|
2015-04-27, 21:12 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
a tego ze tak mam tez w sobie nie lubie, po prostu wszelkie platnosci odkladam na ostatnia chwile i wydaje mi sie ze tu tez bym mogla tak swiadomie/nieswiadomie zrobić, ale też wiem ze ów swiadkowa nie mialaby absolutnie pretensji. dokładnie tak.
__________________
mał(a)żonka
|
|
2015-04-27, 21:33 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 632
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
|
|
2015-04-27, 22:08 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Cytat:
Mój wieczór panieński będzie za niecałe 2 miesiące. Organizuje go moja świadkowa, ale za lokal i wszystkie moje fanaberie (a jest ich sporo, bo też się naoglądałam filmów ) płacę ja. Powiedziałam świadkowej za co płacę, ona wszystko załatwi i potem jej zrobię przelew na konto. Uczestniczki składają się na jedzenie (możliwe, że same coś przygotują ), alkohol i ew. jakieś niespodzianki. Już same sobie ustalą, po ile chcą się złożyć. ---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ---------- Do tej pory byłam na jednym wieczorze panieńskim, najpierw byłyśmy w barze, a potem w klubie. Było bardzo fajnie, głównie ze względu na miłe towarzystwo (mimo że większość z nas się nie znała) i sporo zabaw/zadań dla PMki. Ubrane byłyśmy na lata 70, bo szłyśmy do takiego klubu.
__________________
To nie bezsenność, to inna strefa czasowa.
|
|
2015-04-30, 07:05 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
W zeszłym roku organizowałam panieński, i stwierdziłam ze nigdy więcej się za swiadkowanie nie zabiorę, nie dość że z żadnymi dziewczynami nie szło się dogadać i w ostatnim momencie dużo osób odmowilo, miało być składki po 70 zł to już liczone z drinka mi itp. A ja miałam dołożyć trochę więcej to każdy się bulwersowal! Stanelo na tym ze poszłam z pm na pizze dołączyły dwie bliskie przyjaciółki każdy kupił coś od siebie, i tyle. Nie ma nic gorszego niż organizacja..
Ja na swój powiedziałam ze nie chce panieńskie go, po pierwsze bo wiem jakie są wydatki z tym związane po drugie nie śmieszy mnie taka imprezka i sama nie chciałam jej mieć. Wesele za tydzień, a ja wiem ze świadkowa organizuje coś w czwartek, wkurzylam Się początkowo bo nie chciałam żadnej imprezy, ale ma być to wyjście chyba na pizze z najbliższymi wiec ok. Takie luźne spotkanie. Żadnych składek. Prezentów. Poprostu kolacja w miłym gronie. |
2015-05-01, 21:50 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 604
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
Ja mój wieczór panieński wspominam świetnie, zarówno świadkowa jak i dziewczyny spisały się na medal. Ogromnym plusem było to, że były na nim tylko trzy moje najbliższe przyjaciółki, otwarcie stawialysmy sprawę. Najpierw byłyśmy w spa, pakiet wybrałyśmy wspólnie, każda z nas od początku znała ceny. Dziewczyny też wiedziały, że jeśli wyjdzie dla nich cenowo za drogo, wcale nie musimy tam iść. Ale chciałyśmy i one w ramach prezentu zapłaciły za mnie mimo, że deklarowalam, że sama zapłacę (dokladala się jeszcze jedna, która nie mogła przyjechać). Potem impreza u mnie w domu, która była już po mojej stronie, bo dziewczyny jechały z daleka. Dodatkowo dostałam małe, zabawne upominki i atmosfera była cudowna!
Myślę, że tu problem leżał w Waszej komunikacji, co nie zmienia faktu, że PM zachowała się słabo skazując Was na takie koszty.
__________________
11.04.2015 |
2015-05-02, 16:22 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Problem z wieczorem panieńskim. Jakie macie doświadczenia?
szkoda, że sobie nie wymyśliłam wieczoru dla siebie w SPA na Bali...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:16.