Scent Bar

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Napisane przez Aggie125

Ja jakiś tydzień temu miałam sen z Alanem Rickmanem w roli głównej, tylko się nie śmiejcie. Pan R. wynajął pokój w pensjonacie, w którym mieszkałam (ja byłam chyba córką właścicieli czy coś) i któregoś razu poszłam do niego do pokoju, wyszłam stamtąd rano ogromnie zadowolona, ale co się działo przez ten czas kiedy tam byłam, to mi sie już nie przyśniło

A to ci pech
Aggie, współczuję

[annmarie]

Zuziunia - mnie się najbardziej 2 i 3 podoba

Aggie, czyżbyś również fanką CSI była ?

[vesenka]

Napisane przez Zuziunia

Dziewczyny w jakim kolorze mi lepiej?

ten blond w środku super pasuje

[Aggie125]

Napisane przez annmarie

Aggie, czyżbyś również fanką CSI była ?

O tak!!! Miami rządzi (uroczy Horatio, Eric i biedny Speedle ), na drugim miejscu szykowny Mac Taylor z NY. A Las Vegas mi w ogóle nie podchodzi., pomijając tragicznie późną porę nadawania.

[annmarie]

U mnie na pierwszym miejscu jest NY
Las Vegas i Miami zgodnie za nim.

Ale u mnie LV wcześniej, bo mam AXN... Tyle, że ostatnio na nim same powtórki, wiec czas sobie umilam grą komputerową (jest Miami i LV - cczekam, żeby ktoś wpadł na pomysł wydania jeszcze NY)
A na stronie jest nawet gra na komórkę, ale pewnie tylko dla Amerykanów, poza tym na moją Nokię się nadaje, więc nie próbowałam nawet ściągać.

[nebraska]

Boże - dzień dziwnych snów!

Mnie się śniło, że dostałam od wizażanki o nicku "tysiunia" (chyba nie ma takiej w rzeczywistości) kopertę, niby wymiankową. Otwieram a tam 3 piękne koszulki na ramiączkach, coś w rodzaju koszuli nocnej w pięknym zielonym kolorze i mnósteo flakonów o różnej wielkości i stopniu napełnienia
Z tych realnych zapamiętałam Flowerbomb i Dune.

W kopercie był jeszcze czterostronnicowy list, ale jakoś nie zdążyłam przeczytać go w tym śnie.
W każdym razie byłam strasznie zakoczona tym, że mi przysłano tyle dobrodziejstw i mocno się we śnie zastanawiałam dlaczego. Zdziwił mnie też fakt, ze to wszystko zmieściło się zw zwykłej małej kopercie bąbelkowej

Nie ma chyba co liczyć na spełnienie tego snu

Zuziuniu - zdecydowanie blond, zdjęcie nr 2 najładniejsze moim zdaniem

[vesenka]

Napisane przez Aggie125

O tak!!! Miami rządzi (uroczy Horatio, Eric i biedny Speedle ), na drugim miejscu szykowny Mac Taylor z NY. A Las Vegas mi w ogóle nie podchodzi., pomijając tragicznie późną porę nadawania.

oj tak CSI wszystkie wersje ja w ogóle kryminały uwielbiam (nawet Poirota oglądam )
a potem się dziwię,że się boję sama iść do piwnicy....

[mariolasl]

Napisane przez joasiak1

Zuziuniu, mnie się zdecydowanie bardziej podoba wersja blond
Jest tak promiennie.

Tak, w blondach wygladasz zachwycajaco

[Aggie125]

Napisane przez vesenka

oj tak CSI wszystkie wersje ja w ogóle kryminały uwielbiam (nawet Poirota oglądam )
a potem się dziwię,że się boję sama iść do piwnicy....

Pana Poirot kocham!

A tak w ogóle tydzień temu zamówiłam sobie z Amercomu brakujące mi 3 odcinki z panną Marple. Siedzę w pracy, dzwonek do drzwi. Ja ni z gruchy ni z pietruchy mowię do kolezanki: "Pewnie to kurier z moimi filmami". No i faktycznie, akurat to buł kurier.

Czyżby jakieś proroctwa? Skoro tak, to może i sen o A.R.... no wiecie...

[Różowy Strachulec]

Napisane przez nebraska

Mnie się śniło, że dostałam od wizażanki o nicku "tysiunia" (chyba nie ma takiej w rzeczywistości) kopertę, niby wymiankową. Otwieram a tam 3 piękne koszulki na ramiączkach, coś w rodzaju koszuli nocnej w pięknym zielonym kolorze i mnósteo flakonów o różnej wielkości i stopniu napełnienia
Z tych realnych zapamiętałam Flowerbomb i Dune.

W kopercie był jeszcze czterostronnicowy list, ale jakoś nie zdążyłam przeczytać go w tym śnie.
W każdym razie byłam strasznie zakoczona tym, że mi przysłano tyle dobrodziejstw i mocno się we śnie zastanawiałam dlaczego. Zdziwił mnie też fakt, ze to wszystko zmieściło się zw zwykłej małej kopercie bąbelkowej

Nie ma chyba co liczyć na spełnienie tego snu

Kto wie Na liście użytkowników tysiunia jest

[hecate]

Napisane przez nebraska

Boże - dzień dziwnych snów!

no mnie sie snilo, ze bylam super-niania

aczkolwiek bardziej piastowalam Pana domu niz jego dzieci...

No i jakas impra mi sie snila a ja sie nie zdarzylam na nia ubrac.... w sensie ladnie.

A u Ciebie Nebrasko moze to sen proroczy


Ah - z dzisiejszych jeszce snow snilo mi sie, ze wyrwalam kolesia i on zrobil mi maline na szyji a sie tak zassal masakralnie i wtedy sobie przypomnialam, zem mezatka... No i chodzilam w palestynce czasy czas a siniak byl mega wielki...

No a po obudzeniu dzwonie do M. ktory w robocie i jak zwykle gadamy o glupotach i mi mowi 'haha ale A. ma malinke na szyji'

[Dorota-Coco]

Napisane przez SpanishMyszka

Fajny sen, ale jeszcze lepsza rzeczywistość - a jaka pojemność ?


Mi za to śniło się, że razem z Burn (z Mają ) pojechałyśmy do Afryki i spacerowałyśmy sobie po pustyni mając na sobie typowo arabskie stroje

50 tki

[irkax]

Dziewczyny, ale sny macie

Napisane przez annmarie

Aggie, czyżbyś również fanką CSI była ?

Ja też, ja też
CSI Miami rzondzi

[_Adelajda_]

Napisane przez vesenka

oj tak CSI wszystkie wersje ja w ogóle kryminały uwielbiam (nawet Poirota oglądam )
a potem się dziwię,że się boję sama iść do piwnicy....

ja wszystkie kryminalne zagadki miast wszelakich uwielbiam
ale Miami najbardziej - David Caruso

Poirota tez lubie i własnie wczoraj był jednoczesnie z Miami

jestem jeszcze fanką Zabójczych umysłów, Jordan i Morderstw w Midsomer

[Aggie125]

A ja niestety nie mam Hallmarku i nie moge obejrzeć Poirotów i Marple których nie wydał Amercom

[annmarie]

Napisane przez _Adelajda_

jestem jeszcze fanką Zabójczych umysłów, Jordan i Morderstw w Midsomer

O tak, Zabójcze umysły też są świetne. Marzy mi się powrót do mniej więcej stycznia-marca, gdy cały czwartkowy wieczór na AXN, to było:
CSI NY
Zabójcze umysły
CSI LV (tu w pewnym momencie było Miami)
CSI LV

Co prawda wstawałam o 6:20, wiec na ostatnim CSI zasypiałam, ale nic to

No i jeszcze jest Bones (Kości), ale - choć to jest "ściągnięte" z CSI to czegoś mi tam brakowało i jak przegapiłam to tak strasznie nie żałowałam.

[SpanishMyszka]

Napisane przez irkax

Dziewczyny, ale sny macie

Świetne, prawda ?

[tulipanka]

uwielbiam takie sny
mnie się ostatnio nic chyba nie śni, bo śpię po 3 godziny
ale za to dzisiaj zostałam zmotywowana do pracy, bo okazało się, że zaliczyłam kolokwium na taką ocenę, że miałabym szansę iść na termin zerowy z jednych zajęć... to czas do pracy się zabierać, bo nagle się okazuje, że wszystko trzeba będzie zaliczyć zaraz

[Aggie125]

Tulip, ja tak na szybko, bo zaraz będeęuciekać - wysłałam Ci dzisiaj Zero Plus, polecony ekonomiczny.

[your Angel]

Masakra z tą sesją ...
A myślałam, że jeśli chodzi o egzaminy to nie ma nic gorszego niż matura. Oj, głupiam, głupiam. I g... wiem o życiu

Raz jeszcze proszę o trzymanie kciuków - akcja o kryptonimie Statystyka. Co za idioctwo... W sumie pozostałe 3 egzaminy dużo łatwiejsze nie są, ale to właśnie te nieskończone ciągi wykresów, liczb i interpretacji spędzają mi biednej sen z powiek

Tulip, dasz radę!

[czarnazuzia1]

Napisane przez tulipanka

uwielbiam takie sny
mnie się ostatnio nic chyba nie śni, bo śpię po 3 godziny
ale za to dzisiaj zostałam zmotywowana do pracy, bo okazało się, że zaliczyłam kolokwium na taką ocenę, że miałabym szansę iść na termin zerowy z jednych zajęć... to czas do pracy się zabierać, bo nagle się okazuje, że wszystko trzeba będzie zaliczyć zaraz

Gratuluje

Napisane przez your Angel

Masakra z tą sesją ...
A myślałam, że jeśli chodzi o egzaminy to nie ma nic gorszego niż matura. Oj, głupiam, głupiam. I g... wiem o życiu

Raz jeszcze proszę o trzymanie kciuków - akcja o kryptonimie Statystyka. Co za idioctwo... W sumie pozostałe 3 egzaminy dużo łatwiejsze nie są, ale to właśnie te nieskończone ciągi wykresów, liczb i interpretacji spędzają mi biednej sen z powiek

Tulip, dasz radę!

Juz zaczynam trzymac

[Betty83]

Napisane przez your Angel

Masakra z tą sesją ...
A myślałam, że jeśli chodzi o egzaminy to nie ma nic gorszego niż matura. Oj, głupiam, głupiam. I g... wiem o życiu

Raz jeszcze proszę o trzymanie kciuków - akcja o kryptonimie Statystyka. Co za idioctwo... W sumie pozostałe 3 egzaminy dużo łatwiejsze nie są, ale to właśnie te nieskończone ciągi wykresów, liczb i interpretacji spędzają mi biednej sen z powiek

Tulip, dasz radę!

Ohh, Angel, nawet nie wiesz ile bym teraz oddala, zeby wrocic na studia, wlasnie na ta statystyke i rachunek rozniczkowy. Strasznie brakuje mi teraz w zyciu tych calek, ciagow, macierzy i zadan ze statystyki.
Trzymam kciuki, chociaz z checia poszlabym tam za Ciebie i zlapala Ci piatke do indeksu.

Zazdroszcze.....

[czarnazuzia1]

Aggie 125 fajny avatar przystojna jestes
Tez ogladam wszystkie CSI ,spiesze sie z pisaniem ,bo ksiadz chodzi i chce zdarzyc ,bo w kazdej chwili moze byc puk,puk do drzwi.
Acha dziewczyny macie swietne sny

[your Angel]

Napisane przez czarnazuzia1

Juz zaczynam trzymac

Zuziu, ślicznie dziękuję Słońce
Wymiazaj ode mnie ślicznego piesa z awatarka ... !

Napisane przez Betty83

Ohh, Angel, nawet nie wiesz ile bym teraz oddala, zeby wrocic na studia, wlasnie na ta statystyke i rachunek rozniczkowy. Strasznie brakuje mi teraz w zyciu tych calek, ciagow, macierzy i zadan ze statystyki.
Trzymam kciuki, chociaz z checia poszlabym tam za Ciebie i zlapala Ci piatke do indeksu.

Zazdroszcze.....

Betty... no szok normalnie Podziwiam wszystkie jednostki będące w posiadaniu umysłu ścisłego (ja nawet sudoku nie umiem do końca rozwiązać ) Także ogromny rispekt
Oddałabym Ci ze 3 pełne flaszki perfum - a co mi tam, 5 nawet! -gdybyś za mnie to badziewie zdała

A dlaczego tak Ci tęskno? Pracujesz teraz w zawodzie, gdzie nie za bardzo masz szansę się wykazać i posamorealizować ?

[Anuschka]

Napisane przez your Angel

Masakra z tą sesją ...
(...)
Raz jeszcze proszę o trzymanie kciuków - akcja o kryptonimie Statystyka. Co za idioctwo... W sumie pozostałe 3 egzaminy dużo łatwiejsze nie są, ale to właśnie te nieskończone ciągi wykresów, liczb i interpretacji spędzają mi biednej sen z powiek

Angel - a z kim masz tę statę? Za moich czasów postrach siała pani doktor o inicjałach Z.B. W każdym razie - trzymaj się ciepło i nie daj się!!! Posyłam porcję dobrej, statystycznej energii
Ja tam wcale nie narzekam na mój raczej nieścisły umysł

[Betty83]

Napisane przez your Angel

Betty... no szok normalnie Podziwiam wszystkie jednostki będące w posiadaniu umysłu ścisłego (ja nawet sudoku nie umiem do końca rozwiązać )
Oddałabym Ci ze 3 pełne flaszki perfum - a co mi tam, 5 nawet! -gdybyś za mnie to badziewie zdała

A dlaczego tak Ci tęskno? Pracujesz teraz w zawodzie, gdzie nie za bardzo masz szansę się wykazać i posamorealizować ?

O to chodzi, ze nie bardzo, w czerwcu skonczylam studia ekonomiczne, poszlam tylko dlatego na ekonomie, bo na matematyke bylo za malo chetnych ( i nie bylo naboru na ten rok) a w dziekanacie powiedzieli mi ze na ekonomii bedzie sporo matmy. Ja po prostu kocham liczby. A Analiza Matematyczna Krysickiego to dla mnie czysta poezja
( prosze sie nie smiac )
Mysle ze w tym roku wybiore sie na jakies studia gdzie bedzie sporo do liczenia...

Za to nie moglam scierpiec historii gospodarczej, egzamin ustny zdawalam z notatkami na kolanach

A sudoku po prostu uwielbiam...
Im trudniejsze, tym lepiej dla mnie. Jeszcze zadnej planszy nie zostawilam bez rozwiazania.

Faceci-informatycy nie znosza mnie za ten scisly umysl.... no coz konkurencje maja, hehehe...

[your Angel]

Napisane przez Anuschka

Angel - a z kim masz tę statę? Za moich czasów postrach siała pani doktor o inicjałach Z.B. W każdym razie - trzymaj się ciepło i nie daj się!!! Posyłam porcję dobrej, statystycznej energii
Ja tam wcale nie narzekam na mój raczej nieścisły umysł

Anuschko - z młodym babiszonem. Nie chcę podawać nazwiska, bo czasem okazuje się, że w interenecie nie jesteśmy tak anonimowi jak chcielibyśmy wierzyć

Ale ta baba sprawia problemy i to po prostu nie podlega dyskusji. Połowa roku ma zajęcia z fajnym dziadkiem - ten spokojnie wszystko tłumaczy i każdy na jego zajęciach wszystko łapie. Ja mam z nim tylko wykłady a niestety w przypadku Staty podstawą są ćwiczenia
Ponadto to cholerne babsko wprowadza nam o wiele więcej materiału niż ten drugi facet, zapisuje tablicę mnóstwem kosmicznych wyliczeń, tablic i wykresów, non stop coś nawija i ma jeszcze do nas pretensje, że nie nadążamy zapisywać Oceny u faceta są znacznie wyższe a koła oblewają naprawdę 1-2 osoby. W mojej grupie oblało dziś 17

A to jak się dziś ode mnie odezwała... Szok.
Na początku zajęć podeszłam do wiedźmy i bardzo uprzejmie (zawsze w oficjalnych rozmowach jestem uprzejma ) zapytałam czy moja nieobecność na ostatnim kolokwium spowodowana spóźnieniem pociągu - a więc z przyczyn ode mnie niezależnych - będzie traktowana tak samo jak nieobecność na kolokwium z powodów nieusprawidliwiających. Babsztyl nawet nie dał mi dokończyć (!) i w połowie zdania mi przerwała rzucając chamsko: "Proszę usiąść". I powtarzając to jeszcze dwa razy żeby na pewno do mnie dotarło gdzie jest moje miejsce

Dzisiaj mojej koleżance na pytanie "Jaką średnią będzie pani brała pod uwagę przy wyliczaniu oceny końcowej" odpowiedziała "Normalną" . No ale jej przynajmniej pozwoliła dokończyć zdanie.

Strasznie mnie frustruje takie świńskie zachowanie ... Strasznie mnie to wkurzyło, ale dochodzę do wniosku, że nic na to nie poradzę i po prostu muszę dać z siebie wszystko żeby to zaliczyć.

_________

Betty, dlaczego ktoś miałby się smiać ? Uważam, że to naprawdę rewelacyjne
Ja na przykład uwielbiam zaczytywać się w biblii socjologicznej - "Normy moralne. Próba systematyzacji" Marii Ossowskiej Kwestia gustu i poczucia estetyki

Tak jak Ci napisałam - podziwiam ścisłe umysły Trzymam za realizację planów

[Kota]

Jak tu zjawi się Neonka, to spieszę donieść, że po pobycie u fryzjera wyglądam jak blondwłose emo ( blond co prawda już ma spore odrosty), asymetrycznie, z lewej krótko, z prawej długo, grzywka prostowana ukosem spada na oko...Stare emo.

[Lea93]

Napisane przez Betty83

O to chodzi, ze nie bardzo, w czerwcu skonczylam studia ekonomiczne, poszlam tylko dlatego na ekonomie, bo na matematyke bylo za malo chetnych ( i nie bylo naboru na ten rok) a w dziekanacie powiedzieli mi ze na ekonomii bedzie sporo matmy. Ja po prostu kocham liczby. A Analiza Matematyczna Krysickiego to dla mnie czysta poezja
( prosze sie nie smiac )
Mysle ze w tym roku wybiore sie na jakies studia gdzie bedzie sporo do liczenia...

Za to nie moglam scierpiec historii gospodarczej, egzamin ustny zdawalam z notatkami na kolanach

A sudoku po prostu uwielbiam...
Im trudniejsze, tym lepiej dla mnie. Jeszcze zadnej planszy nie zostawilam bez rozwiazania.

Faceci-informatycy nie znosza mnie za ten scisly umysl.... no coz konkurencje maja, hehehe...

o, to już wiem do kogo się zgłosić jak będę miała problem matematyczny

[irkax]

Napisane przez Betty83

A Analiza Matematyczna Krysickiego to dla mnie czysta poezja

Pierwsza czy druga część?
Pytam, bo jak pierwsza część była dla mnie przyjemna, tak funkcje uwikłane i zespolone w części 2 przyprawiały mnie o skurcz w żołądku


Ja się tam cieszę, że skończyła mi się algebra, analiza, statystyka (Angel rozumiem doskonale), matematyka dyskretna, logika i reszta matematycznego badziewia..w ogóle cieszę się, że studia mam z bańki

Współczuję Wam tej sesji..ale wszystko jest do przejścia
(jeśli ja zdałam egzamin z zagadnień modelowania układów fizycznych, to wszystko jest możliwe )

Będę trzymać za Was kciukasy