Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-25, 20:38   #61
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

ja żałuję, że nie szukałam związku intensywniej na studiach, ale na studiach byłam emocjonalnie zajęta wzdychaniem do pewnego bałwana, który okazał się niestabilnym niewypałem... Wiele par się utworzyło u mnie na roku
Tak jak napisała Malutka_Czarna, ja też uważam, że popełniłam w życiu kilka błędów i takie są efekty, czasem myślę, że może kiedyś kogoś skrzywdziłam i teraz ponoszę tego konsekwencje
No i ogólnie ja jestem dość nieśmiała, na pewno nie jestem dziewczyną, która będzie na luzie gadać i flirtować z chłopakiem, to też spora przeszkoda :/
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 20:47   #62
Margolcia23
w drodze do...Ciebie...
 
Avatar Margolcia23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
ja żałuję, że nie szukałam związku intensywniej na studiach, ale na studiach byłam emocjonalnie zajęta wzdychaniem do pewnego bałwana, który okazał się niestabilnym niewypałem... Wiele par się utworzyło u mnie na roku
Tak jak napisała Malutka_Czarna, ja też uważam, że popełniłam w życiu kilka błędów i takie są efekty, czasem myślę, że może kiedyś kogoś skrzywdziłam i teraz ponoszę tego konsekwencje
No i ogólnie ja jestem dość nieśmiała, na pewno nie jestem dziewczyną, która będzie na luzie gadać i flirtować z chłopakiem, to też spora przeszkoda :/

po prostu nie spotkałaś tego właściwego, tak sobie mów wiem że nie jest łatwo, ale trzeba być dobrej myśli i ja też jestem nieśmiała ale staram się to zmieniać, najwyższa pora :P a co do popełniania błędów to ja chyba ciągle jakieś popełniam
__________________
Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.”
Margolcia23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 22:26   #63
malutka_czarna
Raczkowanie
 
Avatar malutka_czarna
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Margolcia23 Pokaż wiadomość
Mi też brak czasu i siły przede wszystkim Inicjować coś samej owszem, ale trzeba mieć konkretny pomysł w dużym mieście można bardziej coś pomyśleć, bo w małej miejscowości są pewne ograniczenia Ja w mojej miejscowości nie widzę dla siebie kandydata, są fajne chłopaki ale nie do związku :P Od dłuższego czasu jeżdżę Polska - Niemcy, to też wydaje się fajna okazja do poznania kogoś, i owszem poznaje się, ale nie wiem albo oni coś kręcą albo nie chcą ja nie wiem no tak miałam ostatnio ale to długa historia
Obiecajmy się sobie , że nie będziemy odmawiać spotkań które ktoś zainicjuje ;-) Tyle możemy zrobić. I nie zawsze chodzi o to, żeby iść z myślą,, muszę iść bo może tak będzie chłopak jakiś no i może coś...)) ". Ja niestety tak chodziłam. Na siłę, z nastawieniem , że a nóż widelec spotkam miłość życia i g.... prawda Po godzinie widziałam, ze nie ma żadnego kandydata to chwytałam doły. Ale to przeszłość. Kiedyś totalnie sobie nie radziłam z byciem sama. Teraz sobie radzę, ale nie cierpię odrzucenia. Pisze może o tym dlatego, że poznałam ostatnio chłopaka, nie byliśmy razem oficjalnie, ale dla siebie samych byliśmy wsparciem, towarzystwem, codzienną rozmową. Niestety przez mój ciężki charakter( a raczej popełnianie cały czas tych samych błędów) trochę się zepsuło i chłopak szybko uciekł... Nie cierpię kogoś tracić, nawet jak to nie był jakiś ważny chłopak to jednak jest to kolejny znak, że coś z Tobą kobieto nie tak !

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Cytat:
Napisane przez mandragona Pokaż wiadomość
Myślę,że odchorowałam. On zostawił mnie po ponad 4 latach dla innej ...
Nie chcę do tego wracać było minęło ... widocznie nie był mi pisany
Przykro mi, ale super jest Twoje podejście. Nigdy nie ma co rozgrzebywać starych ran.Silna dziewczyna. Zazdroszczę Ci tej siły. Ja wciąż się jej uczę. A Wy jesteście takie odporne, twarde ?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Kotalka Pokaż wiadomość
Mam 24 lata. Przyjmiecie mnie?
W grudniu poprzedniego roku rozpadł się mój kilkuletni związek, od tamtego czasu jestem sama i póki co nie mam ochoty nic zmieniać. Jest mi o tyle łatwiej, że moje przyjaciółki i najbliżsi znajomi również nikogo nie mają, więc zawsze mogę liczyć na ich towarzystwo i unikam krępujących pytań, o których już tu wspominałyście
Pewnie, że przyjmiemy Szczęściara z Ciebie , że masz takich znajomych. Bieda tym co takich na oczy już nie widzą ( ja )) ). Pytania są najgorsze ! Ja chyba zacznę odpowiadać, że : nie lubię gadać o swoich związkach. I kropka koniec.
malutka_czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 09:04   #64
mandragona
Marudziara
 
Avatar mandragona
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Jeśli mnie się ktoś pyta co się stało z eksem,że koniec mówię,że tak postanowił. I nie rozmawiam z ludźmi na temat rozstania. Mam jedynie nadzieję,że karma będzie sprawiedliwa ...
Nie czuję do niego żalu, nie jestem zła ...
Wiem i czuję,że czeka na mnie ktoś inny
__________________


mandragona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 16:59   #65
MajowaMilka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 70
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Mogę dołączyć? Mam 25 lat i w sumie nigdy nie byłam w prawdziwym, długotrwałym związku. Zdarzały się jakieś gówniarskie akcje i nic poza tym. Najbardziej boję się tego, że zostanę sama i nikogo nie poznam, bo nie mam gdzie. Kursuję na trasie praca-dom-sklep-dom-praca, czasem jakaś kawa z przyjaciółką, więc szanse na poznanie kogoś mam marne. Poza tym im człowiek starszy, tym ciężej kogoś znaleźć, mam wrażenie, że wszyscy fajni mężczyźni są zajęci. Postanowiłam coś w życiu zmienić, zacząć wychodzić do ludzi, ale nie wiem jak, gdzie? Może jakieś rady? Mieszkam w małym mieście, znajomi pozakładali rodziny, a ja tkwię w miejscu.

Edytowane przez MajowaMilka
Czas edycji: 2014-04-26 o 17:00
MajowaMilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 18:22   #66
malutka_czarna
Raczkowanie
 
Avatar malutka_czarna
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez mandragona Pokaż wiadomość
Jeśli mnie się ktoś pyta co się stało z eksem,że koniec mówię,że tak postanowił. I nie rozmawiam z ludźmi na temat rozstania. Mam jedynie nadzieję,że karma będzie sprawiedliwa ...
Nie czuję do niego żalu, nie jestem zła ...
Wiem i czuję,że czeka na mnie ktoś inny
Jestem pewna, że karma istnieje. Moj były który mnie zdradził, spotkał miłość swojego życia ( jak twierdzi) która zdradziła jego... Gratuluje dobrego podejscia, naprawde szkoda, ze nie wszyscy potrafią tak sobie dobrze radzić

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Cytat:
Napisane przez MajowaMilka Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć? Mam 25 lat i w sumie nigdy nie byłam w prawdziwym, długotrwałym związku. Zdarzały się jakieś gówniarskie akcje i nic poza tym. Najbardziej boję się tego, że zostanę sama i nikogo nie poznam, bo nie mam gdzie. Kursuję na trasie praca-dom-sklep-dom-praca, czasem jakaś kawa z przyjaciółką, więc szanse na poznanie kogoś mam marne. Poza tym im człowiek starszy, tym ciężej kogoś znaleźć, mam wrażenie, że wszyscy fajni mężczyźni są zajęci. Postanowiłam coś w życiu zmienić, zacząć wychodzić do ludzi, ale nie wiem jak, gdzie? Może jakieś rady? Mieszkam w małym mieście, znajomi pozakładali rodziny, a ja tkwię w miejscu.
Witamy
Wiesz może Ciebie to zdziwi, ale szybciej w związek trwały i fajny wchodzą osoby które nigdy nikogo nie miały. Nie jesteś uprzedzona, nie masz negatywnych doświadczeń. Te dziewczyny które cały czas kogoś miały, zmieniały chłopaków często są zniechęcone, boją się ponownego zranienia, mają złe doświadczenie. Ja osobiście do nich niestety należę i wiem, że każdy kolejny chłopak, będzie kolejnym chłopakiem.. Nikim aż tak szczególnym. Dopóki nie pojawi się ten jeden jedyny. Co do wychodzenia, to nigdy nie wychodź z myślą ,, ide bo może kogoś spotkam" , wychodź , nawet z koleżanką na kawę. Nie ma sensu szukać jakiś wyjątkowych okazji do poznania kogoś. To jest strasznie męczące, bo idziesz i zamiast się bawić szukasz,, ofiary''. Najlepsze znajomosci przychodzą kiedy ich się nie spodziewamy. Bądź otwarta, uwierz w siebie w to , że jesteś fajna, atrakcyjna i powinien się ktoś zjawić
malutka_czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 18:53   #67
MajowaMilka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 70
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez malutka_czarna Pokaż wiadomość

Witamy
Wiesz może Ciebie to zdziwi, ale szybciej w związek trwały i fajny wchodzą osoby które nigdy nikogo nie miały. Nie jesteś uprzedzona, nie masz negatywnych doświadczeń. Te dziewczyny które cały czas kogoś miały, zmieniały chłopaków często są zniechęcone, boją się ponownego zranienia, mają złe doświadczenie. Ja osobiście do nich niestety należę i wiem, że każdy kolejny chłopak, będzie kolejnym chłopakiem.. Nikim aż tak szczególnym. Dopóki nie pojawi się ten jeden jedyny. Co do wychodzenia, to nigdy nie wychodź z myślą ,, ide bo może kogoś spotkam" , wychodź , nawet z koleżanką na kawę. Nie ma sensu szukać jakiś wyjątkowych okazji do poznania kogoś. To jest strasznie męczące, bo idziesz i zamiast się bawić szukasz,, ofiary''. Najlepsze znajomosci przychodzą kiedy ich się nie spodziewamy. Bądź otwarta, uwierz w siebie w to , że jesteś fajna, atrakcyjna i powinien się ktoś zjawić
Dziękuję za miłe słowa.

Edytowane przez MajowaMilka
Czas edycji: 2015-06-13 o 12:22
MajowaMilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-26, 19:01   #68
mandragona
Marudziara
 
Avatar mandragona
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Ja też z pewnością będę się obawiała kiedyś wejść w "coś" nowego ...
__________________


mandragona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 19:09   #69
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez MajowaMilka Pokaż wiadomość
Dziękuję za miłe słowa. Niestety, kiedyś zostałam zraniona przez faceta, przez to nie mam teraz zaufania do mężczyzn, nie wierzę, że coś może z tego być, że to tylko kolejna zabawa moją osobą. Co do wychodzenia masz rację, złapałam się kilka razy na myśli, że się nie opłaca gdzieś tam iść, bo i tak nikogo nie poznam... Zawiało desperacją. Mnie martwi raczej to, że ja w ogóle nie wychodzę, obracam się ciągle w tym samym środowisku. Ale mam plan, żeby to zmienić, jutro np. mam zamiar sama iść do kina. A co!
i fajnie... do kina samemu? żaden problem, w sumie nie rozumiem ludzi którzy potrzebują do tego towarzystwa i sami nie pójdą... w kinie się film ogląda a nie gada z tą osobą która z nami przyszła, więc towarzystwo w kinie to nie jest konieczność, a znam takie osobniki co się wstydzą same do kina chodzić
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 19:13   #70
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Ja często chodzę sama do kina, chociaż teoretycznie mam z kim chodzić (znajomi). Nie czuję się gorsza z tego powodu
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 19:21   #71
MajowaMilka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 70
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

A ja mam z tym problem... Sama robię tylko zakupy Wszelkiego rodzaju koncerty, wycieczki, spektakle- zawsze z kimś albo wcale. I to nie dlatego, ze wstyd, czy coś, po prostu czułabym się nieswojo, obco. Ale jutro pójdę Niedługo w moim mieście będzie fajny koncert i też zamierzam pójść sama. I chyba zapiszę się też na jakiś fitness, bo koleżanka z pracy chodzi, może jak zacznę wychodzić to zmienię nastawienie i stosunek do szukania partnera- w sensie że na chłopie świat się nie kończy

Edytowane przez MajowaMilka
Czas edycji: 2014-04-26 o 19:22
MajowaMilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-26, 19:47   #72
malutka_czarna
Raczkowanie
 
Avatar malutka_czarna
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 68
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez MajowaMilka Pokaż wiadomość
Dziękuję za miłe słowa. Niestety, kiedyś zostałam zraniona przez faceta, przez to nie mam teraz zaufania do mężczyzn, nie wierzę, że coś może z tego być, że to tylko kolejna zabawa moją osobą. Co do wychodzenia masz rację, złapałam się kilka razy na myśli, że się nie opłaca gdzieś tam iść, bo i tak nikogo nie poznam... Zawiało desperacją. Mnie martwi raczej to, że ja w ogóle nie wychodzę, obracam się ciągle w tym samym środowisku. Ale mam plan, żeby to zmienić, jutro np. mam zamiar sama iść do kina. A co!
Gdybysmy sie znaly poszlabym z Toba Zycze więc milego seansu Daj znac jak byli i na co idziesz?
malutka_czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 19:51   #73
Kotalka
Raczkowanie
 
Avatar Kotalka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 293
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez malutka_czarna Pokaż wiadomość

Pewnie, że przyjmiemy Szczęściara z Ciebie , że masz takich znajomych. Bieda tym co takich na oczy już nie widzą ( ja )) ). Pytania są najgorsze ! Ja chyba zacznę odpowiadać, że : nie lubię gadać o swoich związkach. I kropka koniec.
Dziękuję
Bardzo się cieszę, że mam znajomych w podobnej sytuacji życiowej, przez to nie czuję się dziwna, wybrakowana, samotna ani nic z tych rzeczy. W lutym zdarzyło mi się być na przyjęciu zaręczynowym pary ze studiów. Oprócz mnie i mojej przyjaciółki były tam same narzeczeństwa i pary z długoletnim stażem. W kółko trajkotali o weselach, salach, zespołach, sukienkach... Gdyby nie alkohol, to pewnie szybko opuściłybyśmy tę imprezę
Kotalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 19:53   #74
Sherminka
Zadomowienie
 
Avatar Sherminka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez MajowaMilka Pokaż wiadomość
Dziękuję za miłe słowa. Niestety, kiedyś zostałam zraniona przez faceta, przez to nie mam teraz zaufania do mężczyzn, nie wierzę, że coś może z tego być, że to tylko kolejna zabawa moją osobą. Co do wychodzenia masz rację, złapałam się kilka razy na myśli, że się nie opłaca gdzieś tam iść, bo i tak nikogo nie poznam... Zawiało desperacją. Mnie martwi raczej to, że ja w ogóle nie wychodzę, obracam się ciągle w tym samym środowisku. Ale mam plan, żeby to zmienić, jutro np. mam zamiar sama iść do kina. A co!
Byłam na sylwestra w kinie, oszczędzamy z TŻ na mieszkanko a oboje nie jesteśmy raczej typem imprezowiczów. Obok nas siedziała kobieta po 30-tce, uśmiechnięta, w znakomitym humorze, sama. Podziwiam takie kobiety za ich siłę. Ty też sobie poradzisz

Edytowane przez Sherminka
Czas edycji: 2014-04-26 o 19:55
Sherminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 20:29   #75
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

ja nie mam z tym najmniejszego problemu, nawet jak byłam z kimś to wiele rzeczy robiłam sama, wiele rzeczy lubię sama robić, umiem i naprawdę nie widzę powodu by zawsze trzeba by wszystko robić zosobą...
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 10:29   #76
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

A ja nie lubię sama, dlatego zawsze zabieram kolegę/przyjaciółkę. Uwielbiam szlajać się z osobnikami płci męskiej.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 10:45   #77
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
A ja nie lubię sama, dlatego zawsze zabieram kolegę/przyjaciółkę. Uwielbiam szlajać się z osobnikami płci męskiej.
ja też, w liceum miałam więcej kolegów niż koleżanek, a i teraz chyba też, w sumie chyba zawsze lepiej się z facetami dogadywałam... ale nie wiem jak można się wstydzić iść samemu do kina, no obciach prawdziwy
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 10:58   #78
Classic
Zakorzenienie
 
Avatar Classic
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 797
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cześć dziewczyny Też jestem singielką 25+. Rozstałam się z facetem blisko 2 miesiące temu i tym samym mam za sobą 2 kilkuletnie nieudane związki. Nie jest łatwo, głównie z tego względu, że nie mam zbyt dużego grona znajomych, a znaczna część z nich ma już swoje rodziny. Postanowiłam jednak, że chcę poznawać ludzi i nawiązywać nowe znajomości.
O facetach "na poważnie" na razie nie myślę. Chcę mieć teraz czas dla siebie i chcę nauczyć się o siebie dbać. Przychodzi mi to nie za łatwo, ale nie poddaję się.
Wierzę, że uda mi się w przyszłości stworzyć satysfakcjonujący związek.
Classic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:09   #79
MajowaMilka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 70
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;46197917]ja też, w liceum miałam więcej kolegów niż koleżanek, a i teraz chyba też, w sumie chyba zawsze lepiej się z facetami dogadywałam... ale nie wiem jak można się wstydzić iść samemu do kina, no obciach prawdziwy [/QUOTE]

Ale przecież nikt nie napisał, że wstyd iść samemu. Ja nie chodzę, bo czuję się nieswojo, samotnie, bo lubię np. po seansie z kimś podyskutować na temat wrażeń, itd. I dlatego np. wolę do kina iść z rodzicami, niż sama.

malutka_czarna Idę na Imigrantkę

Classic Powodzenia W ogóle zauważyłam, że wiele z nas pisze o samotności, o braku przyjaciół, którzy mają już własne rodziny, itp. itd. i to chyba obok braku faceta jest nasz kolejny problem Trzeba zacząć wychodzić do ludzi, rozwijać pasje, korzystać z życia, a facet znajdzie się "przy okazji".

kaguya też zawsze miałam dużo kolegów i z facetami lepiej się dogaduję niż z kobietami. Ale nie macie tak, że faceci traktują Was jak kumpelki, a nie jak atrakcyjne, inteligentne potencjalne kandydatki na partnerkę?
MajowaMilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-27, 11:19   #80
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Margolcia23 Pokaż wiadomość
To dołącze i ja bliżej mi 30 aniżeli 25 Ja w sumie singielka od zawsze, przelotne znajomości i koleżeństwo aniżeli związki i nie wiem czy ze mną coś nie tak czy coś, ale jakoś nie mam szczęścia do facetów, mi nawet mówią że wybredna jestem, wcale nie, byle jakiego mam wziąć, na pewno nie mam powodzenie ale jak ja sobie wybiorę kogoś i ktoś mi się spodoba to później coś się psuje i nie wychodzi, staram się tym nie przejmować, ale jak widzę pary, znajomych którzy się pobrali, no to do śmiechu nie jest niestety na chwilę obecną staram się żyć tak jak do tej pory, znajomi, praca i podróże nie szukam na siłę bo to nie ma sensu pozdrawiam singielki

ja mam podobnie jak koleżanka którą zacytowałam też tak jest u mnie prawie w 100 %
przytulam singielki
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:23   #81
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

A 24 letnią singielkę przyjmiecie?
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:39   #82
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez MajowaMilka Pokaż wiadomość
Ale przecież nikt nie napisał, że wstyd iść samemu. Ja nie chodzę, bo czuję się nieswojo, samotnie, bo lubię np. po seansie z kimś podyskutować na temat wrażeń, itd. I dlatego np. wolę do kina iść z rodzicami, niż sama.
ale nie mówiłam o Tobie, napisałam wcześniej że znam takie osoby co pójście samemu do kina uważają za wstyd, mam koleżankę która się wstydzi, boi... ona generalnie jest dziwna bo jak szłyśmy gdzieś bo nigdy pierwsza do pomieszczenia nie weszła tylko mnie wpychała o coś zapytać, coś załatwić? ona nie... no dla mnie to dziwne, ale w sumie jak kto lubi, faceta znalazła to ma kto ją wyręczać, chociaż trochę mu współczuję bo to trochę takie niańczenie, znam ją ze 20 lat więc wiem co mówię... a że ktoś nie lubi, woli z kimś to co innego niż 'nie pójdę bo wstyd'...
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:47   #83
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;46198667]ale nie mówiłam o Tobie, napisałam wcześniej że znam takie osoby co pójście samemu do kina uważają za wstyd, mam koleżankę która się wstydzi, boi... ona generalnie jest dziwna bo jak szłyśmy gdzieś bo nigdy pierwsza do pomieszczenia nie weszła tylko mnie wpychała o coś zapytać, coś załatwić? ona nie... no dla mnie to dziwne, ale w sumie jak kto lubi, faceta znalazła to ma kto ją wyręczać, chociaż trochę mu współczuję bo to trochę takie niańczenie, znam ją ze 20 lat więc wiem co mówię... a że ktoś nie lubi, woli z kimś to co innego niż 'nie pójdę bo wstyd'...[/QUOTE]

Jak ona funkcjonuje w społeczeństwie z tą, przepraszam, komunikatywnością na poziomie ameby? Toż to musi być straszne utrudnianie sobie życia.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:52   #84
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez MajowaMilka Pokaż wiadomość

kaguya też zawsze miałam dużo kolegów i z facetami lepiej się dogaduję niż z kobietami. Ale nie macie tak, że faceci traktują Was jak kumpelki, a nie jak atrakcyjne, inteligentne potencjalne kandydatki na partnerkę?
Oj nie, nie, nie! Ja do 20 roku życia słabo dogadywałam się z chłopakami, bo chciałam, żeby widzieli we mnie dziewczynę, a oni własnie widzieli kumpelę zawsze lepiej dogadywałam się z koleżankami.
potem wszystko się zmieniło. Gdy zdradziła mnie laska, doszłam do wniosku ,że kobiety to takie same suki jak faceci
Najpierw chciałam się dowartościować, zaczęłam ubierać się bardziej dziewczęco (nie kobieco), nie jak chłopak, było mi miło, gdy faceci zwracali na mnie uwage. Potem mi się to znudziło, bo jeśli zależy im tylko na wyglądzie, to nic poważnego z tego nie będzie.
w końcu chaos w głowie zniknął, teraz dogaduję się swietnie z kolegami, którzy mnie nie podrywają mam jednego super kolegę, śpimy czasem razem (tylko śpimy), chlejemy, trzymamy się nawet za ręce, jak gdzies idziemy, ale nie ma chemii inni pewnie myślą, że coś między nami jest (ja bym tak pomyślała), ale on jest przykładem, że można byc bardzo bliskimi kuplami i nie bzykać się
Ale mam też mnóstwo kolegów, którzy mnie nie kręcą (ja jestem jak stereotypowy facet: każdego nowego kolegę muszę przeskanować: wyobrażam sobie, jaki byłby w łózku, i wtedy podejmuje decyzję, czego chcę), mimo to wiem, że oni chcą czegoś więcej. Może prowokuję, może czegoś oczekują, ale dla mnie są tylko kolegami. czasem dam się któremuś pocałować, bo ja tak chce, ale tylko tyle.
Cóż, jeśli spotkam jakiegoś, który mnie zafascynuje, to pewnie znowu zakocham się po uszy.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 11:52   #85
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Jak ona funkcjonuje w społeczeństwie z tą, przepraszam, komunikatywnością na poziomie ameby? Toż to musi być straszne utrudnianie sobie życia.
nie mam pojęcia jak teraz, mamy obecnie bardzo mały kontakt, z czego się cieszę, ale chodziłyśmy razem do szkoły, w trakcie studiów też miałyśmy kontakt i .. masakra... idziemy gdzieś, pierwsza nie wejdzie bo będą wszyscy patrzeć itp. itd. naprawdę to już było wkurzające, ma faceta to wystawia go na pierwszą linię ognia
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:04   #86
LoieFuller
Raczkowanie
 
Avatar LoieFuller
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Hej Dziewczyny!

zgłasza się 25-letnia singielka. Przygarniecie?
LoieFuller jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:09   #87
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez LoieFuller Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny!

zgłasza się 25-letnia singielka. Przygarniecie?
witamy

napisz coś o sobie
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:11   #88
Classic
Zakorzenienie
 
Avatar Classic
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 797
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez MajowaMilka Pokaż wiadomość
Classic Powodzenia W ogóle zauważyłam, że wiele z nas pisze o samotności, o braku przyjaciół, którzy mają już własne rodziny, itp. itd. i to chyba obok braku faceta jest nasz kolejny problem Trzeba zacząć wychodzić do ludzi, rozwijać pasje, korzystać z życia, a facet znajdzie się "przy okazji".
Szczerze mówiąc obecnie brak większej ilości znajomych i zaufanych osób doskwiera mi bardziej niż brak faceta.

Byłam ostatnio na imprezie po długim czasie w klubie. Kiedyś, w liceum i na studiach uwielbiałam wychodzić potańczyć. Teraz czułam się nieswojo. Chyba doszłam do etapu, kiedy wolę wyjść na kawę niż na imprezę. I śmieszyło mnie, że dziewczyny tańczą na parkiecie, a wokół stoją obserwujący je faceci Nie wiem, czy wcześniej tak nie było, czy to ja nie zwracałam na to aż takiej uwagi. Pocieszył mnie tylko pan na wejściu do klubu, który zapytał mnie czy na pewno mam 18 lat Gdy mu powiedziałam, że od 9 lat tak, chyba myślał, że żartuję
Classic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:30   #89
LoieFuller
Raczkowanie
 
Avatar LoieFuller
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;46199093]witamy

napisz coś o sobie [/QUOTE]

Nie mam niestety na koncie żadnego poważnego związku, taka samosia jestem praktycznie od zawsze. Nie powiem z biegiem lat taki stan rzeczy zaczyna uwierać, nie zauważyłam też wokół siebie wianuszka adoratorów , ale cóż, staram się cieszyć życiem w pojedynkę i wciąż po cichu liczę, że może spotkam kiedyś miłość np. w warzywniaku .

Na szczęście moje najbliższe koleżanki to też singielki (czasem dziwi mnie to bo to fajne dziewczyny), mam też w gronie znajomych mężatki, które nie gadają godzinami o swoich misiach, więc na co dzień nieodczuwam tak bardzo swojej samotności. Znacznie gorzej czuję się idąc w pojedynkę na jakieś imprezy lub koncerty, dlatego na ogół rezygnuję z takich wyjść , choć chętnie pojechałabym na kilka festiwalu w tym roku, ale na razie nie mam z kim. Mam traumę po tym jak w zeszłym roku poszłam sama na wesele, a nikogo tam nie znałam. Paskudne doświadczenie.
A do kina to co innego, idąc na film nie muszę mieć towarzystwa.
LoieFuller jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 12:44   #90
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +

Cytat:
Napisane przez Classic Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc obecnie brak większej ilości znajomych i zaufanych osób doskwiera mi bardziej niż brak faceta.
dokładnie tak jest zdecydowanie brakuje mi zaufanych osób, i takich z którymi można gdzieś wyjść, zaszaleć, czy choćby umówić się na zwykłe spotkanie... chcę pracę, zmienić otoczenie, wyjść do ludzi, zrobić coś ze sobą, znaleźć pasje, tego mi teraz potrzeba.

też byłam ostatnio na disco, pierwszy raz od nie pamiętam kiedy i też się dziwnie czułam, jakoś mnie nie ciągnie w takie miejsca, a co do wieku, nigdy nie wyglądałam na swój wiek ale to się chyba powoli zmienia bo nawet dzieci zaczynają mi mówić dzień dobry

LoieFuller co do wesel - tragedia, nie znoszę, ale w sumie gdybym miała kogoś, też bym nie znosiła więc niewielka różnica...

Edytowane przez 818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Czas edycji: 2014-04-27 o 12:50
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-19 11:12:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:49.