|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2012-06-25, 11:21 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Przetrenowanie
Witam. Mam pewien problem. Od razu piszę, iż nie jest to lenistwo. Ćwiczę od ponad 2 miesięcy 4 razy w tygodniu. Dieta również nie więcej niż 1200kcal. Do tej pory ćwiczenia sprawiały mi naprawdę przyjemność. Nie raz i nie dwa ciężko było się zebrać ale mimo wszystko robiłam to z ochotą i przede wszystkim była to aktywnośc dla samej aktywności, efekty były na drugim miejscu. Od kilku dni natomiast mam tego wszystkiego dość. Dość tych ćwiczeń, tej diety. Nie mam nawet ochoty z nikim rozmawiać, mam bardzo zły nastrój, czuję się cały czas zmęczona. Kiedy się położę po prostu nie mam siły wstać. od 3 dni nie ćwiczę. Wcześniej kiedy nie ćwiczyłam góra 2 dni trzeciego dnia byłam pełna energii i gotowa by podjąc jakiś wysiłek. A teraz po prostu nie mam na to ochoty, nie mam energii, nie sprawia mi to żadnej radości. Ważę 55-56kg przy wzroście ok. 159cm.
To wszystko przestało mi dawać jakąkolwiek radość. Ponad to wcześniej tak jak napisałam podejmowałam się aktywności dla samej aktywności. W chwili obecnej zaczęłam się skupiać tylko na tym, że "i tak jestem gruba", "ciągle muszę sobie czegoś odmawiać, liczyć kalorie a i tak nic to nie przynosi mi efektów i satysfakcji", boję się przytyć, czuję się po prostu nieszczęśliwa Czy to może byc jakieś przemęczenie? (nie wiem czy umieszczam temat w odpowiednim miejscu ale nie wiedziałam dokładnie gdzie mogę to napisać)
__________________
L'uomo non vola sempre
Edytowane przez girlpanic Czas edycji: 2012-06-25 o 11:24 |
2012-06-25, 11:31 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Przetrenowanie
Czy przetrenowanie to nie wiem-nie napisałaś nic więcej na temat tego jaką aktywność uprawiasz, jak często, przez ile czasu i z jaką intensywnością. Ale, żeby się przetrenować trzeba naprawdę katować organizm i wychodzi to dopiero po jakimś czasie.
Twoich problemów upatrywałabym w diecie, może nawet w konkretnym braku węglowodanów, bo opisane przez Ciebie objawy są klasyczne dla głodu węglowodanowego organizmu. Poza tym kaloryczność na poziomie 1200kcal/dobę i jeszcze przy podejmowaniu aktywności fizycznej jest bardzo niska-w większości przypadków te 1200kcal to nawet za mało na utrzymanie podstawowych funkcji życiowych organizmu. Pewnie też zaopatrzenie w makroskładniki pokarmowe kuleje-stąd słabe i efekty i w konsekwencji spadek motywacji i stany depresyjne. Problemem może być też zaburzone postrzeganie własnego ciała bo nie znam co prawda składu Twojego ciała (jak wypada udział tkanki mięśniowej, tłuszczowej i wody) ale waga 55kg przy 159cm wzrostu to raczej nie powód do narzekań, że jest się za grubym. Mogą być też jakieś braki witamin czy minerałów (na chroniczne przemęczenie przydaje się solidna dawka magnezu). Musisz sama przyjrzeć się swojej diecie, podejmowanej aktywności fizycznej i ocenić w czym leży problem.
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2012-06-25, 11:35 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 340
|
Dot.: Przetrenowanie
Dziewczyno, za mało jesz ! To przede wszystkim.
Po drugie jak sama piszesz to, że masz niechęć do diety i aktywności fizycznej, wynika z Twojej psychiki i nie jest to przetrenowanie. Na efekty trzeba czekać i nie można po 2 miesiącach oczekiwać cudów, skoro ten tłuszcz który Ci się nazbierał hodowałaś np. kilka lat. Poczytaj podwieszone wątki na dietetyce o odżywianiu, jest też temat gdzie dziewczyny wrzucają swoje jadłospisy, popatrz tam, poczytaj i spróbuj wg tego ułożyć swoją dietę. Nie wiem co ćwiczysz, ale jak twierdzisz, że intensywnie to przy 1200kcal ja bym chyba nie dała rady P.S. I przestaw myślenie na takie jak miałaś na początku
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
|
2012-06-25, 11:43 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Przetrenowanie
Tak, przyznaję, że źle nazwałam ten wątek. Trening jaki wykonuję/wykonywałam to 45 min treningu "interwałowego" (napisałam w cudzysłowiu ponieważ to jest ten trening E. Chodakowskiej 5-6min cardio i potem 10 min ćwiczeń siłowych <- i to trzy serie, wydaje mi się, że to nie są klasyczne interwały). Zdaję sobie z tego sprawę, że w porównaniu do niektórych osób, ćwiczących wiele więcej, mój wysiłek jest właściwie znikomy. Ale po prostu nie wiedziałam sama jak mam to ująć.
Co do węglowodanów to uważam, że dostarczam ich mimo wszystko sporo (moim zdaniem -> jest to zazwyczaj owsianka, jabłka lub czasem truskawki, ciemne pieczywo, bardzo rzadko miód). Ostatnio sama przestraszyłam się co się w ogóle ze mną dzieje, miałam ochotę płakać, wszystko widziałam w tak krytycznym świetle jak nigdy.
__________________
L'uomo non vola sempre
|
2012-06-25, 11:55 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Przetrenowanie
trening wygląda ok-raczej nie on jest przyczyną.
Stawiam na dietę-zbyt małoenergetyczna. Może warto też zrobić sobie podstawowe badania krwi-może to jakieś niedobory, tarczyca też często się w ten sposób pokazuje (tylko tsh to już nie podstawowe badanie krwi tylko rozszerzony profil). Wybierz się do lekarza i niech Ci da skierowanie-raz na jakiś czas warto zrobić. Ale tak jak mówiłam już-i koleżanka wyżej też-dieta jest zbyt uboga!
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2012-06-25, 12:34 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Przetrenowanie
A czy wykonywanie tego treningu 3-4 razy w tygodniu to dobra ilość? Mam na myśli to czy nie jest to jednak zbyt mało?
__________________
L'uomo non vola sempre
|
2012-06-25, 13:28 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 340
|
Dot.: Przetrenowanie
Myślę, że jest ok. Wydaje mi się, że tak jak już wcześniej wspomniałam Twój problem leży w jedzeniu, a nawet na pewno. Napisz co jesz, tzn. Twój przykładowy jadłospis.
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
|
2012-06-25, 13:30 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 60
|
Dot.: Przetrenowanie
zrób sobie morfologię bo może się okazać, że masz słabe wyniki i stąd to osłabienie
|
2012-06-25, 14:02 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Przetrenowanie
Mój przykładowy jadłospis:
I śniadanie - prawie zawsze owsianka nesvita + dosypuję do niej 3 łyżki płatków owsianych górskich II śniadanie - ostatnio to było jabłko x2, dziś były to dwie kromki chleba żytniego razowego z sałatą + jogurt do picia0% Obiad - to czasem zupa (obok domu mam bioway i tam kupuję) + bułka razowa również z bioway/ lub chińskie warzywa (ok. 350g)/ lub czasem zdarzyło się, ze były to dwa serki wiejskie lekkie (150g) + dwie kromki żytniego chleba Potem zazwyczaj dwa serki wiejskie lekkie (dwa z tego względu, że obiad jem ok. godziny 15-16 natomiast kładę się spać ok 24-1, te dwa serki jem co ok 2,5-3h) Czasem zdarzą się w trakcie dnia truskawki, czasem wlaśnie jogurt do picia 0%, czasem jogurt naturalny 0% z otrębami, ewentualnie kiedy bardzo chce mi się coś słodkiego to łyżeczka dżemu domowego lub pół łyżeczki miodu, na uczelnię zabieram np. sok warzywny Piję ok 1,5wody dziennie i ok. 3 kubki czerwonej herbaty
__________________
L'uomo non vola sempre
Edytowane przez girlpanic Czas edycji: 2012-06-25 o 14:03 |
2012-06-25, 14:16 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 340
|
Dot.: Przetrenowanie
Cytat:
Poczytaj wątki na dietetyce, jedz 5-6 posiłków skoro chodzisz spać o 24. Dieta kuleje dlatego marne efekty.
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
|
|
2012-06-25, 14:21 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Przetrenowanie
Czytałam naprawdę bardzo wiele z tym, że nie wiem skąd pojawia się we mnie takie przekonanie, że właściwie wszystko jest kaloryczne i "niedobre"
Czy mogłabyś mi podpowiedzieć co mogłabym wyeliminować czy też co włączyć konkretnie do diety?
__________________
L'uomo non vola sempre
|
2012-06-25, 14:41 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 340
|
Dot.: Przetrenowanie
Cytat:
II śniadanie - jabłko to za mało, chlebek razowy ok, ale dołóż do tego jakąś wędlinę np.drobiową, pomidorka,ogórka, serek wiejski lub jajko, możesz też zrobić sobie jajecznicę, omlet itp. Obiad - nie wiem co to bioway bo nie korzystam na obiad możesz sobie upiec rybkę, pierś z kurczaka, do tego jakiś ryż czy kasza gryczana i warzywa Podwieczorek - hmm...tutaj niektórzy mogą się ze mną nie zgodzić ale żeby się nie dać zwariować możesz sobie czasami zjeść coś słodkiego, nie mówie, że masz się rzucać na całą tabliczkę czekolady czy coś ale np. rządek ciemnej czekolady nie zaszkodzi, jakiś koktajl np. truskawkowy, a tak to jogurt naturalny + kilka orzechów, serek homo naturalny, serek wiejski itp. Kolacja - no i tutaj to praktycznie samo białko, serek wiejski, ryba, kurczak, jajka i do tego jakieś warzywa. To tak przykładowo, na szybko. Nie musisz się tego sztywno trzymać. Na dietetyce jest wątek z przykładowymi jadłospisami, jak nie będziesz mieć pomysłu na któryś posiłek to zerknij tam
__________________
Szczęście rodzi się w brzuszku
|
|
2012-06-25, 14:44 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 47
|
Dot.: Przetrenowanie
Dziękuję bardzo
__________________
L'uomo non vola sempre
|
2012-06-25, 17:54 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Przetrenowanie
Ja ze swojej strony radziłabym ograniczyć te jogurty-bo i cóż z tego, że 0% skoro to się tak naprawdę nie o ten tłuszcz rozchodzi a o laktozę, której jest tyle samo w jogurcie zwykłym czy 0%.
No i Nesvita czy inne pseudo dietetyczne mieszanki musli to największe gówno jakie może być-w składzie pełno cukrów, soli, konserwantów. Kup zwykłe płatki owsiane, jakieś rodzynki, orzechy, owoce czy co tam lubisz i tak rób swoją owsiankę-wyjdzie o wiele taniej, bo te wszystkie saszetki tak naprawdę bardzo drogo wychodzą a i z korzyścią dietetyczną dla Ciebie. No i białka malutko-do śniadania w zasadzie w ogóle, później też cieniutko. Nie polegałabym raczej na serkach wiejskich jako źródle białka-przez laktozę właśnie-zjedzenie zamiast tego piersi z kurczaka z wody/na parze/z grilla/usmażonej na jakimś dobrym oleju czy ryby. Ogólnie zdecydowanie za dużo nabiału w tej Twojej diecie. No i z owocami też nie ma co szaleć-jednak fruktoza to też cukier. Dwa jabłka to kiepski posiłek-dostarczasz tylko cukrów, zero dobrego źródła energii, zero białka-za to zagwarantowany skok i spadek cukru we krwi.
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.