Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

[owieczkaa]

Napisane przez agu23gda

Nooo widzialam! i wlasnie to mnie zacheca do tego zeby sprobowac zrobic to sama.

W ogóle super odcinek, masa inspiracji jak zwykle

[Airish88]

Napisane przez agu23gda

A gdzie planujesz je zawiesic? Ja bym chciala zeby zwisaly pojedynczo z sufitu na roznych wysokosciach i najlepiej na mega cieniutkich zylkach. Ale jak je zamontowac do sufitu? :/

Sama nie wiem jeszcze. Pokój dla małej mam skończony. Zostały mi tylko dodatki. Chciałabym cotton balls'y, literki z imieniem. Może na jednej ścianie naklejki np. grochy w 3 kolorach. Zastanawiam się nad tym wszystkim. Jak zrobić żeby ładnie wyglądało

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Na pewno nie będę wieszała nad łóżeczkiem. Tyle wiem ...

[oczarowana]

Napisane przez aakkzzii

[/COLOR]Jeszcze jedno mam skierowanie znow na morfo i mocz ( to sie nigdy nie skonczy) i mam w karcie 28-30tc IgG ANTY RhD coo to jest i czemu ja to ominiete mam ??

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

co badania na gbs to teraz się coś zmieniło i zalecają je zrobić wcześniej niż dotychczas. ja na ostatnią wizytę musiałam zrobić tylko sobie siuśki. ale już na następną,która wypadnie mi już w 34 tc mam stek badań do wykoanania,już piszę co mam zbadać:

- toksoplazmoza
-HCV
-GBS
-HIV
morfologia
-WR
- i jeszcze coś co jest koślawo napisane czego nie moge rozczytać

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez Airish88

Sama nie wiem jeszcze. Pokój dla małej mam skończony. Zostały mi tylko dodatki. Chciałabym cotton balls'y, literki z imieniem. Może na jednej ścianie naklejki np. grochy w 3 kolorach. Zastanawiam się nad tym wszystkim. Jak zrobić żeby ładnie wyglądało

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Na pewno nie będę wieszała nad łóżeczkiem. Tyle wiem ...

o cotton ballsy- ja chcem siem odważyć i sama je zrobić
http://mamainspiruje.pl/jak-zrobic-cotton-balls-lights/ tu laska pokazuje jak zrobić,taniocha jak nic!

a pokaż zdjecie pokoiku jak możesz,ja się jaram takimi rzeczami moze cuś doradzę

[ridja devojka]

Nie wiem o jakie pompony chodzi
A ja rzeczy małej planuje wypracować... 1 RAZ. No chyba ze cis będzie pogniecione. Po co więcej?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[aakkzzii]

Napisane przez agu23gda

Jak wszystko... siedzace maskotki, firanki, zaslonki, cottonballs'y... dlatego o wszystko trzeba dbac

Oczarowana - ja zaczynam miec faze na nie myslenie o porodzie. Z jednej strony juz bym chciala byc po a z drugiej wypieram z glowy mysl o tym co mnie czeka

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------



Nooo widzialam! i wlasnie to mnie zacheca do tego zeby sprobowac zrobic to sama.

Dlatego u mnie nie ma zaslonek firanek maskotek dywany ograniczam do minimum
Dla dziecka do okna wywale zaluzje bo to poprostu jest koszmar jakis!!! I kupie ladne kolorowe rolety . I wystarczy .

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez ridja devojka

Nie wiem o jakie pompony chodzi
A ja rzeczy małej planuje wypracować... 1 RAZ. No chyba ze cis będzie pogniecione. Po co więcej?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

To chodzi o to ze prasujesz na leqej stronie i ciuszki są wtedy bardziej miekkie i przyjemne dla tak wrazliwej skóry dziecka. Te plyny do płukania aż tak nie zmiekczaja tych ciuszkow by byly takie milusie. Szczegolnie nowe ciuszki sa takie sztywniejsze niz te juz uzywane i prane sto razy

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Airish88]

Napisane przez oczarowana

o cotton ballsy- ja chcem siem odważyć i sama je zrobić
http://mamainspiruje.pl/jak-zrobic-cotton-balls-lights/ tu laska pokazuje jak zrobić,taniocha jak nic!

a pokaż zdjecie pokoiku jak możesz,ja się jaram takimi rzeczami moze cuś doradzę

Ja już kiedyś próbowałam .... i nie mam absolutnie aż takich zdolności manualnych.


Jutro zrobie zdjecie i wstawię. Chętnie zapoznam się z poradami. Dzisiaj uciekam już spać

[oczarowana]

to jakiś kosmos dziewczyny...
w przyszym miesiącu zaczynamy wyskakiwać z dwupaków

Ja mam plan by się młoda wylęgła w sierpniu bikozzzzzzzzzzz:

- nie trzeba będzie do szkoły co roku kupować cukierków na urodziny
-ominą nas kinder bale urodzinowe (toć to kupę kasy kosztuje) Przerąbane mają ci co się w ciągu roku szkolnego wylęgną hehe
- a nawet jak się ktoś będzie czaił to zawsze można gdzieś wyjechać na wakacje na ten czas lub poudawać,że nas nie ma w domu
tadam

[aakkzzii]

Napisane przez oczarowana

co badania na gbs to teraz się coś zmieniło i zalecają je zrobić wcześniej niż dotychczas. ja na ostatnią wizytę musiałam zrobić tylko sobie siuśki. ale już na następną,która wypadnie mi już w 34 tc mam stek badań do wykoanania,już piszę co mam zbadać:

- toksoplazmoza
-HCV
-GBS
-HIV
morfologia
-WR
- i jeszcze coś co jest koślawo napisane czego nie moge rozczytać

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------



o cotton ballsy- ja chcem siem odważyć i sama je zrobić
http://mamainspiruje.pl/jak-zrobic-cotton-balls-lights/ tu laska pokazuje jak zrobić,taniocha jak nic!

a pokaż zdjecie pokoiku jak możesz,ja się jaram takimi rzeczami moze cuś doradzę

Jutro musze usiac moja karta ciąży i rozkminic co kiedy musze zrobic. Kiedy iść na tą morfo

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[grita]

Hej wszystkim

Ostatnio dużo mniej mnie na wizażu, bo walczymy ostro z remontem Pomału widać światełko w tunelu, ale jeszcze tyle bajzlu przed nami Najgorsze jest to przenoszenie rzeczy z pokoju do pokoju, wiecznie szukanie czegoś nie tam gdzie jest zazwyczaj, sprzątanie wieczorem po całym dniu No i okiełznanie córki, bo inaczej sama by wszystko "pomalowała" naokoło Dobrze, że już trochę lepiej w ciągu dnia, już trochę upały mniejsze, to wychodzimy na dwór i jakoś tam koczujemy
Ale mimo wszystko bardzo się cieszę, że w końcu się za to wzięliśmy, fajnie będzie już po wszystkim

Trochę was podczytuję, ale nie jestem na bieżąco

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez oczarowana

to jakiś kosmos dziewczyny...
w przyszym miesiącu zaczynamy wyskakiwać z dwupaków

Czas leci jak szalony... Dopiero co robiłam test Aż mi szkoda, że to już zaraz koniec tego obkładania po bebechach

[AaaMarta]

Kurcze, Wy już pierzecie, a ja nawet nie miałabym gdzie układać czystych, bo nie zamówiliśmy jeszcze komody dla małego. Musimy się chyba nieco pośpieszyć.

[oczarowana]

Napisane przez grita

Hej wszystkim

Ostatnio dużo mniej mnie na wizażu, bo walczymy ostro z remontem Pomału widać światełko w tunelu, ale jeszcze tyle bajzlu przed nami Najgorsze jest to przenoszenie rzeczy z pokoju do pokoju, wiecznie szukanie czegoś nie tam gdzie jest zazwyczaj, sprzątanie wieczorem po całym dniu No i okiełznanie córki, bo inaczej sama by wszystko "pomalowała" naokoło Dobrze, że już trochę lepiej w ciągu dnia, już trochę upały mniejsze, to wychodzimy na dwór i jakoś tam koczujemy
Ale mimo wszystko bardzo się cieszę, że w końcu się za to wzięliśmy, fajnie będzie już po wszystkim

Trochę was podczytuję, ale nie jestem na bieżąco

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------



Czas leci jak szalony... Dopiero co robiłam test Aż mi szkoda, że to już zaraz koniec tego obkładania po bebechach

hejo gritka

my też z remontem szalejemy,wykańczamy,na razie panuje CHAOS Jestem dobrej myśli,że zdążymy hehe

[aakkzzii]

Napisane przez AaaMarta

Kurcze, Wy już pierzecie, a ja nawet nie miałabym gdzie układać czystych, bo nie zamówiliśmy jeszcze komody dla małego. Musimy się chyba nieco pośpieszyć.

Ja to poprostu robie sobie wszysstko powolutku bez stresu dlatego tak wczesnie sie za to zabralam za to ni
e mam miejsca na lozeczko nawet lozeczka nie mam i nic do niego

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez oczarowana

hejo gritka

my też z remontem szalejemy,wykańczamy,na razie panuje CHAOS Jestem dobrej myśli,że zdążymy hehe

Wy to mieszkanie swoje wlasne remontujecie ? Czy to z tesciowa ?

[oczarowana]

Mam pytanie do mamusiek,które już rodziły.

Kiedy po porodzie dziecku zakłądają na rączkę opaskę identyfikacyjną i co jest na niej napisane. imię dziecka + nazwisko ( i po kim nazwisko jeżeli rodzice nie są w związku małżeńskim),data urodzenia itp.czy co? i czy ta opaska się nie zsuwa i czy można ją zabrać na pamiątkę po wyjściu ze szpitala?

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez aakkzzii

ja to poprostu robie sobie wszysstko powolutku bez stresu dlatego tak wczesnie sie za to zabralam za to ni
e mam miejsca na lozeczko nawet lozeczka nie mam i nic do niego

wysłane z mojego gt-i8260 przy użyciu tapatalka

---------- dopisano o 23:33 ---------- poprzedni post napisano o 23:32 ----------


wy to mieszkanie swoje wlasne remontujecie ? Czy to z tesciowa ?

swoje, najswojsze

jeszcze czeka nas wymiana kaloryferów-mają to zrobić panowie ze spółdzielni-takie są u nas zasady no i wymiana rur kanalizacyjnych w pionach-syfilisu będzie ale trzeba,cóż. na całym osiedlu to robią. u tesciowej robili w kwietniu to była dwa dni masakra.

[grita]

Napisane przez AaaMarta

Kurcze, Wy już pierzecie, a ja nawet nie miałabym gdzie układać czystych, bo nie zamówiliśmy jeszcze komody dla małego. Musimy się chyba nieco pośpieszyć.

E tam, spoko, jeszcze sporo czasu Ja jeszcze nie mam zrobionego miejsca w komodzie, jakieśtam ciuszki mam od rodzinki, ale nawet nie przejrzałam, nie wiem czego ile mam i co muszę dokupić
Nie mówiąc o jakichkolwiek środkach higienicznych, proszkach, pieluchach i innych rzeczach
A jutro zaczynam 33 tc

Napisane przez oczarowana

hejo gritka

my też z remontem szalejemy,wykańczamy,na razie panuje CHAOS Jestem dobrej myśli,że zdążymy hehe

My na szczęście tylko malowanie całego piętra, najgorsze było docieranie gładzi, ale dzisiaj to mąż ogarnął już do końca, z 5 razy zmywaliśmy podłogi
A wam dużo jeszcze zostało do zrobienia?

[aakkzzii]

Napisane przez oczarowana

Mam pytanie do mamusiek,które już rodziły.

Kiedy po porodzie dziecku zakłądają na rączkę opaskę identyfikacyjną i co jest na niej napisane. imię dziecka + nazwisko ( i po kim nazwisko jeżeli rodzice nie są w związku małżeńskim),data urodzenia itp.czy co? i czy ta opaska się nie zsuwa i czy można ją zabrać na pamiątkę po wyjściu ze szpitala?

Kochana ty przed porodem to idz z tz do urzedu stanu cywilnego niech chlop potwierdzi ojcostwo. Wtedy mala odrazu jak sie urodzi bedzie miała jego nazwisko (o ile tak planujecie ) z tego co mowila mi kolezanka po porodzie macie 7 dni ale sprawdz to bo moge sie mylic zeby to ustalić.
Warto isc przed bo po moze ci sie poprostu nie chcieć.
Jak mała beszie miala jego nazwisko wszystko będzie dla niego łatwiejsze w szpitalu.. oczywiscie dziecko moze miec nazwisko matki-ojca, ojca-matki, matki, ojca.

[grita]

Napisane przez oczarowana

Mam pytanie do mamusiek,które już rodziły.

Kiedy po porodzie dziecku zakłądają na rączkę opaskę identyfikacyjną i co jest na niej napisane. imię dziecka + nazwisko ( i po kim nazwisko jeżeli rodzice nie są w związku małżeńskim),data urodzenia itp.czy co? i czy ta opaska się nie zsuwa i czy można ją zabrać na pamiątkę po wyjściu ze szpitala?

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



swoje, najswojsze

U mnie na opasce było napisane moje imię i nazwisko, data i godzina urodzenia dziecka, a poniżej "córka". Nie zsuwała się, była tak dosyć ściśle przypięta.
Na pamiątkę zabrana oczywiście, dają bez problemu

[aakkzzii]

Napisane przez oczarowana

Mam pytanie do mamusiek,które już rodziły.

Kiedy po porodzie dziecku zakłądają na rączkę opaskę identyfikacyjną i co jest na niej napisane. imię dziecka + nazwisko ( i po kim nazwisko jeżeli rodzice nie są w związku małżeńskim),data urodzenia itp.czy co? i czy ta opaska się nie zsuwa i czy można ją zabrać na pamiątkę po wyjściu ze szpitala?

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



swoje, najswojsze

jeszcze czeka nas wymiana kaloryferów-mają to zrobić panowie ze spółdzielni-takie są u nas zasady no i wymiana rur kanalizacyjnych w pionach-syfilisu będzie ale trzeba,cóż. na całym osiedlu to robią. u tesciowej robili w kwietniu to była dwa dni masakra.

No to super ze najswoisze bedzie jak w gaju znaczy się raju

[grita]

Napisane przez namisek1990

Tak się zastanawiam co jest lepsze: czy rodzić wcześniej przed czy po terminie? Koleżance termin zbliża się a tu zero akcji, zero skracania szyjki a do terminu 3 dni... Chyba wolałabym wcześniej niż się stresować dlaczego nic się nie dzieje...

Ja córkę urodziłam tydzień po tp i to czekanie było naprawdę trudne. Chyba lepiej urodzić wcześniej i sobie tego oszczędzić, chociaż w tym ostatnim m-cu ciąży dziecko intensywnie gromadzi zapasy żelaza od matki i dla niego może być to znaczącą różnicą czy urodzi się w 37 czy 40/41 tc. I noworodki z niską masą urodzeniową (a takie mogą być te z 37 tc) są właśnie bardziej narażone na anemię.
Współczuję koleżance, bo ja miałam identycznie na końcówce, żadnych skurczy, szyjka się trzymała twardo, frustrujące to jest.
Mam nadzieję, że teraz będzie trochę inaczej

Napisane przez TusiaeM

Byłam dziś nad zalewem, siedziałam sobie pod parasolkiem i tylko nogi opalałam


Ja też chciałam i mam nawet olejek migdałowy, ale mam zakaz od gina przez tą szyjkę. Ale mam chytry plan, że zacznę od 37 tygodnia
Nam na szkole rodzenia położna trochę inaczej go pokazywała i mówiła, żeby koniecznie po kąpieli go robić. Aha, i dopiero od 32 tygodnia powinno się go robić, ale tylko za zgodą lekarza.

Też chyba bałabym się zaczynać masaż krocza bez pogadania najpierw z ginem. Za 2 tyg mam wizytę, to zapytam go o pozwolenie
A mogę wiedzieć jaki sposób masażu pokazywała położna? Bo ja też czytałam gdzieś na necie instrukcję identyczną z tą tutaj wklejoną.

[malena1979]

Trochę was poczytałam, ale nadrobilam tylko 10 stron, więcej nie da się. Z netem mega problemy, dziś jestem u teściowej, to trochę dałam radę. Dobranoc wszystkim.

[Panna Izabela]

Napisane przez aakkzzii

Prasuje sie chyba tylko 6 miesiecy ciuszki ale moja kolezanka przy drugim dziecku prasowala tylko do 3 miesiaca. Ja tez nie mam zamiaru prasowac do konca zycia !!! Narazie mam zajawke ale ona szybko minie

Co do tego badania to na karcie ciazy nie mam terminu . W ktorym yyg trzeba je wykonac bo moj gin milczy a jak juz pisalam w placowce jest remont a pozniej idzie na urlop wiec chyba do konca ciazy sie z nim nie zobaczę.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Jeszcze jedno mam skierowanie znow na morfo i mocz ( to sie nigdy nie skonczy) i mam w karcie 28-30tc IgG ANTY RhD coo to jest i czemu ja to ominiete mam ??

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Nie ma daty do kiedy się prasuje, bo można całe życie

Napisane przez aakkzzii

Dlatego u mnie nie ma zaslonek firanek maskotek dywany ograniczam do minimum
Dla dziecka do okna wywale zaluzje bo to poprostu jest koszmar jakis!!! I kupie ladne kolorowe rolety . I wystarczy .

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------


To chodzi o to ze prasujesz na leqej stronie i ciuszki są wtedy bardziej miekkie i przyjemne dla tak wrazliwej skóry dziecka. Te plyny do płukania aż tak nie zmiekczaja tych ciuszkow by byly takie milusie. Szczegolnie nowe ciuszki sa takie sztywniejsze niz te juz uzywane i prane sto razy

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

U nas w mieszkaniu są zasłony, ale bez nich bym się udusiła. Fakt, rolety byłyby lepsze, ale nie będę kombinować i inwestować w wynajmowane mieszkanie. Ale kurzu jest sporo, to fakt. Pewnie tv swoje dokłada, wiadomo że te sprzęty też kurz przyciągają...

Napisane przez oczarowana

to jakiś kosmos dziewczyny...
w przyszym miesiącu zaczynamy wyskakiwać z dwupaków

Ja mam plan by się młoda wylęgła w sierpniu bikozzzzzzzzzzz:

- nie trzeba będzie do szkoły co roku kupować cukierków na urodziny
-ominą nas kinder bale urodzinowe (toć to kupę kasy kosztuje) Przerąbane mają ci co się w ciągu roku szkolnego wylęgną hehe
- a nawet jak się ktoś będzie czaił to zawsze można gdzieś wyjechać na wakacje na ten czas lub poudawać,że nas nie ma w domu
tadam

Też mam taki plan, ale powody zupełnie inne Mi nie przeszkadzają cukierki do szkoły, dzieci to lubią, a to jest tylko raz w roku i czasem jest właśnie trudniej z organizacją urodzin, bo koleżanki na wakacjach i dziecku smutno. Ja już po prostu chcę małą tutaj, z nami, w domu.

Napisane przez oczarowana

Mam pytanie do mamusiek,które już rodziły.

Kiedy po porodzie dziecku zakłądają na rączkę opaskę identyfikacyjną i co jest na niej napisane. imię dziecka + nazwisko ( i po kim nazwisko jeżeli rodzice nie są w związku małżeńskim),data urodzenia itp.czy co? i czy ta opaska się nie zsuwa i czy można ją zabrać na pamiątkę po wyjściu ze szpitala?

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



swoje, najswojsze

jeszcze czeka nas wymiana kaloryferów-mają to zrobić panowie ze spółdzielni-takie są u nas zasady no i wymiana rur kanalizacyjnych w pionach-syfilisu będzie ale trzeba,cóż. na całym osiedlu to robią. u tesciowej robili w kwietniu to była dwa dni masakra.

Co do opaski to pewna jestem, że się dostaje, bo po nas mama ma

Napisane przez grita

Ja córkę urodziłam tydzień po tp i to czekanie było naprawdę trudne. Chyba lepiej urodzić wcześniej i sobie tego oszczędzić, chociaż w tym ostatnim m-cu ciąży dziecko intensywnie gromadzi zapasy żelaza od matki i dla niego może być to znaczącą różnicą czy urodzi się w 37 czy 40/41 tc. I noworodki z niską masą urodzeniową (a takie mogą być te z 37 tc) są właśnie bardziej narażone na anemię.
Współczuję koleżance, bo ja miałam identycznie na końcówce, żadnych skurczy, szyjka się trzymała twardo, frustrujące to jest.
Mam nadzieję, że teraz będzie trochę inaczej



Też chyba bałabym się zaczynać masaż krocza bez pogadania najpierw z ginem. Za 2 tyg mam wizytę, to zapytam go o pozwolenie
A mogę wiedzieć jaki sposób masażu pokazywała położna? Bo ja też czytałam gdzieś na necie instrukcję identyczną z tą tutaj wklejoną.

No z tym żelazem to też fakt... Ale czekać do 40 tc...

A ja się gina nie spytam, bo idę do beznadziejnego, więc ogólnie zbyt dużej wagi do tej wizyty nie przykładam. Obym tylko dostała skierowanie na usg i inne badania i będzie git


Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[meneq]

Napisane przez Panna Izabela

Aaale się zdrzemnęłam, dawno tego nie robiłam!!! tylko teraz będę pewnie koczować do 5 rano..
A ta woda Uriage, to w jakiej cenie i gdzie?


Ale działa na co?

To może i ja zacznę, chociaż nie wiem, jak moja szyjka... Żebym sobie porodu nie przyspieszyła...

Oby.. Zobaczymy, jak to się wyjaśni...



Ja nie mam ciążowych wcale. Za to mam cellulit.

Mi nigdy ręce nie chcą przytyć a zawsze tego chcę, bo mam takie dziecięce łapki...

Jak to uważać? Przecież się prze i...już, nie da się tego robić uważnie

Moja mama tylko skarpet nie prasuje. Ja ostatnio też odpuszczam, bo potem muszę prasować i tak przed wyjściem, szkoda mi wody i prądu żeby robić coś 2x.

A nie widziałaś wcześniej porodu?



Fajny brzdąc, prawie 2kg
Ja nie chodziłam i nie będę.

Ja poproszę taki poród...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Czyzby? To dopytaj swojej poloznej ;-)

[Panna Izabela]

Napisane przez meneq

Czyzby? To dopytaj swojej poloznej ;-)

Nie mam takiej
Przekonam się na porodówce

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[meneq]

Napisane przez truskafffka91

W koncu moj TZ sie nauczyl. Teraz wysyla smsa i dzwoni jak ma zostac dluzej w pracy. A wczesniej to nigdy nie moglam sie do niego dodzwonic.

Jak tego dokonalas? Bo moj nie potrafi sie nauczyc

---------- Dopisano o 02:21 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

Napisane przez oczarowana

Mam pytanie do mamusiek,które już rodziły.

Kiedy po porodzie dziecku zakłądają na rączkę opaskę identyfikacyjną i co jest na niej napisane. imię dziecka + nazwisko ( i po kim nazwisko jeżeli rodzice nie są w związku małżeńskim),data urodzenia itp.czy co? i czy ta opaska się nie zsuwa i czy można ją zabrać na pamiątkę po wyjściu ze szpitala?

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



swoje, najswojsze

jeszcze czeka nas wymiana kaloryferów-mają to zrobić panowie ze spółdzielni-takie są u nas zasady no i wymiana rur kanalizacyjnych w pionach-syfilisu będzie ale trzeba,cóż. na całym osiedlu to robią. u tesciowej robili w kwietniu to była dwa dni masakra.

Od razu zakladana jest. U mnie byly trzy opaski: jedna dla mnie i dwie dla corki: jedna na raczke, druga na nozke. Na wszystkich bylo napisane: meneq lub meneq baby (my nie mielismy imienia) i nr pod ktorym figurowala w szpitalu. Kiedy zostawialam ja u pielegniarek na chwile, to odbior byl tylko po nr, nawet tz w kitlu nie wydano corki. Jeszcze miala czujnik, na wypadek, gdyby komus przyszlo do owy nielegalnie dziecko z oddzialu wynosic. Ta z raczki pod koniec zaczela sie zsuwac. Wszystkie opaski dostalam na pamiatke razem z kawalkiem pepowiny.

[aakkzzii]

Burzaa ogromnaaa strasznaaaa glosnaaaa aąaaaaaaa wwprost idzie nad nami aaaaaaaaa

Aaaaa aaaa aaaa

A tak ma serio uwielbiam to gorzej z moim piesem ale dajemy rade.
Obudzilam się i chyba nie zasne. Dziecko też się obudzilo. Jak pierdyknelo w palac kultury ,do ktorego mam pareset metrow ,to az sama sie pezestraszylam hihi


No ale odchodzi mocna lejaca fajna burza.

[Mten]

Napisane przez aakkzzii

Burzaa ogromnaaa strasznaaaa glosnaaaa aąaaaaaaa wwprost idzie nad nami aaaaaaaaa

Aaaaa aaaa aaaa

A tak ma serio uwielbiam to gorzej z moim piesem ale dajemy rade.
Obudzilam się i chyba nie zasne. Dziecko też się obudzilo. Jak pierdyknelo w palac kultury ,do ktorego mam pareset metrow ,to az sama sie pezestraszylam hihi


No ale odchodzi mocna lejaca fajna burza.

Na Bemowie też wali :-D tzn walilo bo też już się skończyło :-P

Także ja też już oczy jak 5zl.
A mój pies to ma burzę w poważaniu ale za to jakoś ostatnio ma fazę i przychodzi w środku nocy do sypialni i śpi na dywanie przy łóżku

[aakkzzii]

Napisane przez Mten

Na Bemowie też wali :-D tzn walilo bo też już się skończyło :-P

Także ja też już oczy jak 5zl.
A mój pies to ma burzę w poważaniu ale za to jakoś ostatnio ma fazę i przychodzi w środku nocy do sypialni i śpi na dywanie przy łóżku

To u mnie są piski szczeki i ziajanie boi sie barfziej niz petard.
A wasz pies moze ma chlodniej w sypialni? Na podlodze teraz wola lezec psy niż na dywanie.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 04:56 ---------- Poprzedni post napisano o 04:55 ----------

Aha i znow mi nogi spuchly i znow ledwo stompam . Ehh oby tak tylko zostalo oby tylko nogi do końca ciąży.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Airish88]

Napisane przez oczarowana

Mam pytanie do mamusiek,które już rodziły.

Kiedy po porodzie dziecku zakłądają na rączkę opaskę identyfikacyjną i co jest na niej napisane. imię dziecka + nazwisko ( i po kim nazwisko jeżeli rodzice nie są w związku małżeńskim),data urodzenia itp.czy co? i czy ta opaska się nie zsuwa i czy można ją zabrać na pamiątkę po wyjściu ze szpitala?

Moja mama moją opaskę trzyma do dziś

[meneq]

Chyba dzis jest najgorsza pogoda jaka mozna sobie wymyslic - 29st i 98%wilgotnosci - plyniemy.

[Mten]

Napisane przez aakkzzii

To u mnie są piski szczeki i ziajanie boi sie barfziej niz petard.
A wasz pies moze ma chlodniej w sypialni? Na podlodze teraz wola lezec psy niż na dywanie.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 04:56 ---------- Poprzedni post napisano o 04:55 ----------

Aha i znow mi nogi spuchly i znow ledwo stompam . Ehh oby tak tylko zostalo oby tylko nogi do końca ciąży.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Coś mu się ubzduralo ;-) chodzi za mną z pokoju do pokoju, czasami potrafił przyjść w nocy do sypialni, postać chwilę i idzie do siebie
Smialismy się wtedy z Tz, że przyszedł policzyć czy wszyscy są :-P ale on lubi być blisko to inna sprawa

Nie usnełam już po tej burzy bo byłam taka głodna :-D kolacje zjadłam przed 19 i Później już mi się nie chciało jeść... W nocy Tymon ze mnie wszystko wyciągnąl

[owieczkaa]

Napisane przez ridja devojka

Nie wiem o jakie pompony chodzi
A ja rzeczy małej planuje wypracować... 1 RAZ. No chyba ze cis będzie pogniecione. Po co więcej?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Ja też raz, nie popadajmy w paranoję.

Napisane przez aakkzzii

]
To chodzi o to ze prasujesz na leqej stronie i ciuszki są wtedy bardziej miekkie i przyjemne dla tak wrazliwej skóry dziecka. Te plyny do płukania aż tak nie zmiekczaja tych ciuszkow by byly takie milusie. Szczegolnie nowe ciuszki sa takie sztywniejsze niz te juz uzywane i prane sto razy

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Oj nie nie, wielokrotnie prana bawełna jest okropnie sztywna. Ja od razu po dotyku rozpoznam czy ciuch nowy czy używany.

Napisane przez aakkzzii

.
Jak mała beszie miala jego nazwisko wszystko będzie dla niego łatwiejsze w szpitalu.. oczywiscie dziecko moze miec nazwisko matki-ojca, ojca-matki, matki, ojca.

Jak po ślubie to nazwisko dzieci się deklarowało od razu przy ślubie.
U nas to będzie mały chaos bo ja nie zmieniłam nazwiska, a dzieci będą mieć nazwisko taty ciekawe ile razy będę musiała na oddziale się tłumaczyć ze to moje dziecko