Dlaczego (z jakiego powodu) ostatnio PŁAKAŁAŚ ??

[_Jamaica]

Napisane przez niziolek86

Dzisiaj, na spotkaniu z ex-TZ
Może przytulić, może pocałować, ale już nie kocha ...

czyżbym czytała o sobie.

[czapeczkaelfa]

Ostatnio popłakałam się w autobusie. Bo jest mi źle, jestem chora i wszystko mnie przytłacza. Taki płacz gdzieś z głębi mnie.

[yamiss]

a ja własnie płakałam...ze wzruszenia, że mamy euro 2008. i najwspanialszych kibiców na swiecie

[meesha]

ja do placzu mam 4 powody:
1. klotnia z rodzinka
2. film
3. ze szczescia (smiechu)
4. z tesknoty za Tata

jakos w zeszlym tygodniu plakalam ze smiechu i z tesknoty... w sumie na jakims filmie tez chyba a ze narazie mieszkam z dala od rodziny to pierwszy powod na jakis czas odpada

[paulinka_vel_paulinka]

Ja też ostatnio miałam marny dzień (ot tak bez powodu)... płakałam pół dnia...

[natalka2]

kilka dni temu. oczywiscie w poduszke, nad tym jaka to ja jestem beznadziejna itd.

[Agusz]

Napisane przez kiniaczeq

Co chwile zmieniają mi leki i nie moge wytrzymać tego że ja już się przyzwyczajam to nagle są zmienione i wszystkie działania nieporządane od nowa

Kiniaczku Nie wiem co prawda na co chorujesz , ale możesz zażądać od lekarza antybiogramu (czyli laboratoryjnego badania bakterii na działanie różnych antybiotyków ). Nie wiem jedynie czy jest to badanie odpłatne czy nie .

[Nija_]

Kilka dni temu po obejrzeniu filmiku z:
http://www.goveg.cz/bloodychristmas/pl/index.jsp

ryczałam jak bóbr

[kiniaczeq]

Napisane przez Agusz

Kiniaczku Nie wiem co prawda na co chorujesz , ale możesz zażądać od lekarza antybiogramu (czyli laboratoryjnego badania bakterii na działanie różnych antybiotyków ). Nie wiem jedynie czy jest to badanie odpłatne czy nie .

Bo to chodzi o to że ja mam leki przeciwdepresyjne i co chwile coś silniejszego dają mi

Napisane przez Nija_

Kilka dni temu po obejrzeniu filmiku z:
http://www.goveg.cz/bloodychristmas/pl/index.jsp

ryczałam jak bóbr

Jestem wrażliwa na takie rzeczy, kurde, nie lubie już tak świąt. Mam nowy światopogląd
W sumie to zapomniałam o tym że na święta ginien tyle karpi.. dobrze że ja nie jem mięcha.

[karta666]

Przed chwilą, przez to jak moja matka cierpi przez swojego faceta... już byłego..
z nerwów troche, troche z żalu. Po połowie.

[Olga:P]

1. Robię wszystko sprzeczne z celem
2. Mam nogę w gipsie- ogromnego pecha
3. Jestem samotna...
4. Właśnie płaczę jak myśle o tym all
5. Przez to, że pewien chłopak mnie wykorzystał

[krybcy896]

Ostatnio popłakiwałam kilka dni temu z powodu poczucia bezradności... czasem wszystko mi się wali na głowę, kiedy nie mam siły na wypełnianie wszystkich obowiązków.
Ale taki prawdziwy płacz, może nawet szloch przeżyłam już jakiś czas temu, kiedy okazało się, że kochana przeze mnie osoba ma mnie zupełnie gdzieś i to ostatecznie.

[Bridget]

Ostatnio? Hmmm... chyba ze 2 tyg. temu, po pewnym telefonie poleciało mi parę łez.

Ale tak konkretnie to nie pamiętam.
Płakać to mi się chce zawsze na drugi dzień po płaczu, bo mam tak podpuchnięte powieki, że patrzeć na siebie nie mogę...

Dlatego rzadko to robię

[qathe]

Przez to,że chłopak z którym (jeszcze) jestem mnie olewa,nie widziałam się juz z nim ok. 12 dni choć mieszkamy w jednej miejscowości nie tak daleko od siebie.Płakałam pół dnia wczoraj.Dziś już mi przeszło,ale nie moge się pogodzić z myślą,że to juz koniec ;(

[gosiaczek6]

ostatnio z powodu kłótni z mamą

[balance <3]

Płaczę prawie codziennie, najczęsciej jak mama mówi do '*urwo', jak budzi mnie w środku nocy, bo jest jej potrzebny krem do depilacji, a ona nie może go znalezc chociaz stoi na swoim miejscu, jak mnie poniża przed innymi ludźmi itd... Często płaczę też jak sobie pomyślę, jaka jestem beznadziejna i jakim jestem głąbem.

[layla_lbn]

Napisane przez Fresa

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○
Ostatnie moje łzy:
-to były łzy wzruszenia-oglądałam film o kobiecie chorej na raka,która szukała rodzin dla swoich dzieci,które zaopiekują się nimi,gdy ona umrze.Film był prawdziwym 'wyciskaczem łez' .

Film byl swietny, tez go ogladalam, moze z tydzien-2 tygodnie temu, nie pamietam juz dokladnie.

A ja ostatnio plakalam...z bezslinosci, zlosci.
Bo jak sie w zyciu wali to wszystko naraz .

[Oleczka]

Napisane przez yamiss

a ja własnie płakałam...ze wzruszenia, że mamy euro 2008. i najwspanialszych kibiców na swiecie

Ja to samo a szczegolnie jak sie nasza kadra cieszyla, kocham ich normalnie

[asia^^]

Przez faceta...

[*Sweety*]

Napisane przez Nija_

Kilka dni temu po obejrzeniu filmiku z:
http://www.goveg.cz/bloodychristmas/pl/index.jsp

ryczałam jak bóbr

Ehh no niestety taka jest kolej rzeczy... Przykre to jest, bo ginie na prawdę prze ogromna ilość ryb (nie tylko przed Świętami). Jest mnóstwo wędkarzy, każda ryba która nadaje się do zjedzenia (nie malutkie rybki) jest zabijana:/
Ile razy widziałam jak Tata i Brat tłukli ryby w domu Zapaleni wędkarze...

Już wolę nie wspominać o innych bezbronnych zwierzakach, które są mordowane przez ludzi

[benito_mruffkolini]

ból egzystencji to wystarczający powód?

ostatnio na szczęście częściej zdarza mi się ze wzruszenia (te filmy to oni chyba specjalnie tak robią żebym wychodziła z nich cała zasmarkana ) niż z powodu przykrości...


chociaż
okazało się, że na ulicy nie poznaje mnie ktoś, kto powinien i jakoś mi się zamgliło z deka przed oczyma

[Mysia_Pysia]

Płakałam przed chwilą... Właśnie ocieram łzy...

Pokłóciłam się z mamą... O moją wiarę...O przyjęcie bierzmowania...

Nie wiem czy wierzę w Boga, ale napewno nie wierzę w kościół...

A jeśli już to wierzę w Boga, który kocha wszystkich ludzi...nawet takich jak ja..którzy "kochają inaczej"...

Ale mam wziąć bierzmowanie bo mi ślubu nie dadzą i koniec..!

Ale i tak mi nie dadzą... A przynajmniej nie tu... Nie w Polsce...

[KoorNelia]

Płakałam gdy weszłam na strone jakiegoś tam polskiego schroniska dla psów, jak zobaczyłam zdjęcia niektórych psiaków to....

[samaraelf]

wszystko jest smutne wszystkie płaczemy.. myślałam ze sama mam takiego ogromniastego doła ale widze że nie jestem na szczęsćie sama

[Rybulka]

Ja wczoraj uroniłam łzę wzruszenia---> jedziemy na EURO 2008

[Aeterna]

o, to bardzo dla mnie intymne pytanie.

[bombka666]

Pare dni temu

czuję się samotna,nie umiem ostatnio dogadać się z Tż-em
I wogole wszystko jakoaś nie tak

[Maniwa]

W zeszłym tyg płakałam jak weszłam do domu i nie było tam tego, którego najbardziej potrzebuję... Płakałam nad tą pustką.
A dziś mam ochotę płakać, bo zobojętniałam na tę sytuację i niepokoi mnie ten fakt... Zagmatwane to jak cholera...

[stargazer]

Chyba na początku mijającego tygodnia... Za dużo mi się naraz zwaliło na głowę. Mam wrażenie, jakby ostatnio wszystkim się przypomniało, czego nie dopełniłam, o czym zapomniałam itp. i wszyscy naraz egzekwują, a ja się przecież nie rozerwę.

I jeszcze kłopoty w pracy... Niby nic takiego, bo choć okazało się, że znowu się komuś coś nie podoba, ale jednak moja wersja wydarzeń w tym wszystkim się liczyła i nie zostałam bezlitośnie zjechana. Ale przez to odezwały mi się wspomnienia z poprzedniej firmy i zaczęłam się bać na zapas. Jednak pięć lat prania mózgu, rozwalania samooceny i wbijania w poczucie winy zrobiło swoje. Znowu zaczęłam myśleć, że gdzieś się nie sprawdzam, do niczego się nie nadaję i nie ma dla mnie właściwej pracy, a z tego, co mogłoby być moim powołaniem, nawet na rachunki nie zarobię...

[Milky_quartz]

ostatnio płakałam w święto zmarłych, później nie.