kaloryczność

mavika · 2006-08-01, 07:30

Witam, zastanawiam się nad pewnym faktem,. W każdej tabeli kaloryczność kromki pieczywa tostowego graham oscyluje wokół 85kcal. Z ciekawości policzyłam kromki w chlebie tostowym, wyszło 25. Chleb ważył 500g i napisano że ma 214kcal/100g. Czyli po podzieleniu jedna kromka ma ok 43. Przy diecie 1000-1200kcal to dość istotna różnica więc chciaabym się dowiedzieć jak to jest...

Selekcjonerka · 2006-08-01, 07:59

Dla mnie ważniejsza jest informacja, że chleb ma 214kcal/100g, gdyż:
1. Tutaj podali Ci gramy, przy kromkach nie - być może te z Twojej paczki są po prostu mniejsze.
2. Gdyby każda kromka w Twoim opakowaniu miała 85 kcal, chleb by musiał mieć kaloryczność ponad 400/100g - to jest niemożliwością, byłby niewiele mniej kaloryczny od czekolady!

Pozdrawiam.

mavika · 2006-08-01, 10:05

czyli nie muszę się martwić że zaniżam bilans?

dzięki

lullaby22 · 2006-08-01, 12:34

Oczywiście, ze należy trzymać się tego, co podaje producent.
Wiele tabel jest mało precyzyjnych a ponadto powielają błędy.

2006-08-01, 07:30	#1
mavika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 6 629	kaloryczność Witam, zastanawiam się nad pewnym faktem,. W każdej tabeli kaloryczność kromki pieczywa tostowego graham oscyluje wokół 85kcal. Z ciekawości policzyłam kromki w chlebie tostowym, wyszło 25. Chleb ważył 500g i napisano że ma 214kcal/100g. Czyli po podzieleniu jedna kromka ma ok 43. Przy diecie 1000-1200kcal to dość istotna różnica więc chciaabym się dowiedzieć jak to jest... __________________ Wątek ciuchowy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post38561988

2006-08-01, 07:59	#2
Selekcjonerka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 956	Dot.: kaloryczność Dla mnie ważniejsza jest informacja, że chleb ma 214kcal/100g, gdyż: 1. Tutaj podali Ci gramy, przy kromkach nie - być może te z Twojej paczki są po prostu mniejsze. 2. Gdyby każda kromka w Twoim opakowaniu miała 85 kcal, chleb by musiał mieć kaloryczność ponad 400/100g - to jest niemożliwością, byłby niewiele mniej kaloryczny od czekolady! Pozdrawiam.

2006-08-01, 10:05	#3
mavika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 6 629	Dot.: kaloryczność czyli nie muszę się martwić że zaniżam bilans? dzięki __________________ Wątek ciuchowy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post38561988

2006-08-01, 12:34	#4
lullaby22 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 8 405	Dot.: kaloryczność Oczywiście, ze należy trzymać się tego, co podaje producent. Wiele tabel jest mało precyzyjnych a ponadto powielają błędy.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)