O piękne sylwetki chyba walczymy, pijemy, offtopujemy i często grzeszymy cz. XIV

[ewwwa]

Napisane przez wings6

ja mam to samo co Black

U mnie dziś kurczak w kokosie i surówka z kapusty, ogórka, cebulki i koperku

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez ewwwa

Biegać można w zasadzie do listopada

Spróbuj, zawsze na początku jest ciężko

Ja znam osoby, które nawet zimą biegają
Spróbuję, ale nie dzisiaj bo dziś już w zasadzie padam.

[BlackAngel]

mi rolki leżą i się kurzą
a biegać można dopóki śnieg nie spadnie

[ewwwa]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;42261424]Ja znam osoby, które nawet zimą biegają
Spróbuję, ale nie dzisiaj bo dziś już w zasadzie padam.[/QUOTE]
Zima to dla mnie byłoby nie lada wyzwanie

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez ewwwa

Zima to dla mnie byłoby nie lada wyzwanie

No w sumie tak, a jeszcze jak jest oblodzenie to już w ogóle

[ewwwa]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;42261477]No w sumie tak, a jeszcze jak jest oblodzenie to już w ogóle [/QUOTE]

To byłaby jazda (bez)figurowa

[uUuAsissuUu]

Napisane przez ewwwa

Zima to dla mnie byłoby nie lada wyzwanie

Ale to właśnie chodzi o stawianie sobie wyzwań, nie?
Zimą ja sie nie odważę, chyba że będzie bezśnieżnie.

[Nattiv]

Napisane przez La_Mezcla

co dzis macie na obiad ?

Serek wiejski z twarogiem


Melduję ogólnorozwojówkę po półtorej miesiąca przerwy
Już nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak zmordowana
Jak odsapnę troszkę to kilkuminutowe rozciąganie i prysznic.

[ridja devojka]

Napisane przez La_Mezcla

co dzis macie na obiad ?

Chińszczyznę. Piersi z kurczaka + mieszanka warzyw chińskich + makaron. Z curry i sosem sojowym

Napisane przez redeyes

Nie ty pierwsza mi to wypomniałaś. Poza tym i tak będę jeść słodycze i mam to wszystko gdzieś, życie jest za krótkie, żeby liczyć każdą kalorię, jaką się zjadło.

Napisane przez La_Mezcla

no ej bez foszkow ja nawet ktora nie jem slodyczy czasem je napadne wiec wiadomo zeby nie dostac do glowy nie liczymy kazdej kalorii jak mas zochote zjedz lepiej mala czekoladke niz pol kilo i do tego lody i pol tortu ja jednym razem

Hej red, nie bądź taka drażliwa przecież nikt nikomu nie dokucza i nie wypomina, czasami można się pośmiać z samego siebie, La_Mezcla często pisze, że czymś zgrzeszyła i że jest o to na siebie zła . Przecież możesz jeść słodycze, każdy może, no ale nie możemy się potem dziwić, że nam coś przybyło Jak o tym piszesz, że popełniasz jakieś błędy żywieniowe, to przecież jesteśmy na forum, możemy o tym mówić. Nie ma powodu do spiny

Napisane przez Modomanka

Placuszki z cukinii i tuńczyka z fasolką szparagową

Jak się robi takie placuszki

[uUuAsissuUu]

Napisane przez ridja devojka

Jak się robi takie placuszki

Też kcem wiedzieć

[La_Mezcla]

Napisane przez ridja devojka

Chińszczyznę. Piersi z kurczaka + mieszanka warzyw chińskich + makaron. Z curry i sosem sojowym




Hej red, nie bądź taka drażliwa przecież nikt nikomu nie dokucza i nie wypomina, czasami można się pośmiać z samego siebie, La_Mezcla często pisze, że czymś zgrzeszyła i że jest o to na siebie zła . Przecież możesz jeść słodycze, każdy może, no ale nie możemy się potem dziwić, że nam coś przybyło Jak o tym piszesz, że popełniasz jakieś błędy żywieniowe, to przecież jesteśmy na forum, możemy o tym mówić. Nie ma powodu do spiny



Jak się robi takie placuszki

no ja to jestem mistrz narzekania i objadania trzeba stworzyc nowy ranking .. ale walcze czasem zgrzesze glownie piwem i chipsami ale za to gotuje zdrowo (staram sie) zaczelam cwiczyc i to mnie cieszy

[wings6]

Napisane przez uUuAsissuUu

Też kcem wiedzieć

ja też mam w lodówce jedną zabłąkaną cukinię... chętnie ją wykorzystam
a teraz jestem głooodna... jedyne co mam przy sobie to woda mineralna !!!
chcę do domu !!!

[ridja devojka]

Napisane przez La_Mezcla

no ja to jestem mistrz narzekania i objadania trzeba stworzyc nowy ranking .. ale walcze czasem zgrzesze glownie piwem i chipsami ale za to gotuje zdrowo (staram sie) zaczelam cwiczyc i to mnie cieszy

No mnie na przykład bardzo bawi, jak piszesz 'znowu jadłam nachosy', ale tak pozytywnie, bez cienia złośliwości. Ja sobie myślę wtedy - no nie, ta znowu jadła nachosy! Bo wiem sama jak to jest, jak się samemu sobie coś obiecuje a potem to nie wychodzi. Z tego się można tylko śmiać a skoro o tym piszesz, to najwyraźniej żadna tajemnica. Mi się często zdarzają wpadki, alkohol, czasami dam się namówić na Mc, czasami cały dzień się staram a na wieczór jakaś kaloryczna bomba no bywa.

[La_Mezcla]

no po to jest to forum zeby sie wyspowiadac hehe i jest mi wtedy lepiej, o nachosach zawsze pisze bo nigdy bym ich sobie nie odmowila bedac w kinie never ever ! raz tylko nie kupilam bo bylam objedzona ... pizza ale cos za cos do glowy przeciez idzie dostac ciagle sie pilnujac i nie wierze ze czasem najlepsze fitneski czyms nie zgrzesza jestesmy tylko ludzmi !

[@na]

Napisane przez wings6

ja też mam w lodówce jedną zabłąkaną cukinię... chętnie ją wykorzystam
a teraz jestem głooodna... jedyne co mam przy sobie to woda mineralna !!!
chcę do domu !!!

przeczytałam : jedną obłąkaną cukinię

[ewwwa]

No to spowiadam się od razu: będę dziś pić wino


W ogóle wysmarowałam się samoopalaczem i się duszę - nie znoszę tego smroduuuu

[redeyes]

Wcale się nie burzę.. Jedynie jestem zła na siebie, że zawsze dam się na coś naciągnąć, a to na piwo, albo to na czekoladkę czy inny smakołyk.. ale czasem tak się chce, że nie sposób odmówić. Skoro widzę efekty wizualne to chyba aż tak bardzo te centymetrowe nie powinny mnie zamartwiać, zresztą w talii przybyło 2 cm, za to w biodrach odnotowałam spadek 3 cm.. też różnie mam z tymi centymetrami

[BlackAngel]

Ja sama się namawiam do złego..
niby nie mam ochoty, ale coś bym zjadła
a tak ładnie mi szło, nie jedzenie słodyczy i innych rzeczy..

ale najpierw muszę się zebrać do jakiegokolwiek ruchu, bo aż przykro..

[Monisia86]

Napisane przez BlackAngel

Ja sama się namawiam do złego..
niby nie mam ochoty, ale coś bym zjadła
a tak ładnie mi szło, nie jedzenie słodyczy i innych rzeczy..

ale najpierw muszę się zebrać do jakiegokolwiek ruchu, bo aż przykro..

ja tez tak mam

[Nattiv]

Zrobiłam na obiad omlet z twarożkiem
Po dwóch posiłkach od rana mam już na koncie 74g białka. Dobrze mi idzie.

[ewwwa]

Napisane przez BlackAngel

Ja sama się namawiam do złego..
niby nie mam ochoty, ale coś bym zjadła
a tak ładnie mi szło, nie jedzenie słodyczy i innych rzeczy..

ale najpierw muszę się zebrać do jakiegokolwiek ruchu, bo aż przykro..

Jeżu ja też Słodycze to pół biedy: pizza, a przede wszystkim chipsyyyy i nachosyyyyy

[Nattiv]

Napisane przez Monisia86

ja tez tak mam

Mnie do złego namawia Tż Sama bym się jakoś trzymała, gdyby ten mi nie proponował słodyczy i piwa.

[ewwwa]

Napisane przez Nattiv

Mnie do złego namawia Tż Sama bym się jakoś trzymała, gdyby ten mi nie proponował słodyczy i piwa.

O to też!

[BlackAngel]

Napisane przez Nattiv

Mnie do złego namawia Tż Sama bym się jakoś trzymała, gdyby ten mi nie proponował słodyczy i piwa.

alko u mnie to pół biedy, ale jak zobaczę jakieś dobre lody czy czekoladę z orzechami..
jedyny pozytyw braku tż, dodatkowo nikt nie namawia do złego..

choć z tego co widziałam A. je całkiem zdrowo, ale co z tego.. wrrrrrr

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez ewwwa

Jeżu ja też Słodycze to pół biedy: pizza, a przede wszystkim chipsyyyy i nachosyyyyy

Mi znowu ciężko odmówić słodkiego, zazwyczaj się skuszę na coś. Tż zawsze kupuje sobie czekolady i jak już zaczynam to całą zjadam
Chipsów już od ponad 3 lat nie jadłam i wolę by tak zostało bo kiedyś mnie zgubiły

[Monisia86]

Napisane przez Nattiv

Mnie do złego namawia Tż Sama bym się jakoś trzymała, gdyby ten mi nie proponował słodyczy i piwa.

jak miałam TŻ to on także pełnił rolę namawiacza, po rozstaniu przejełam jego obowiązki

[Nattiv]

A jak już mowa o Tż, to odkąd zaczęłam nową pracę to Tż sam od siebie przejął trochę obowiązków domowych. Jak wracam z pracy po 23 to zawsze naczynia są umyte i coś do zjedzenia odgrzane a wcześniej ciężko było go zgonić z komputera.

[kromi]

Również walczę z zechciankami i czasem przegrywam... bo nie ma nic lepszego niż wieczór z jakąś przekąską i fajnym filmem oczywiście po długiej przejażdżce na rowerze..

[Nattiv]

Miałam iść zrobić jakieś zakupy, ale nie wiem czy będę w stanie siatkę utrzymać, bo już malując rzęsy miałam ogromny problem przez trzęsące się ręce

[Modomanka]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;42261424]Ja znam osoby, które nawet zimą biegają
Spróbuję, ale nie dzisiaj bo dziś już w zasadzie padam.[/QUOTE]
Ja swego czasu biegałam zimą jak nie było śniegu, przyznam, że trochę hardkorowo było