Pomocy!!! plisss

[paulinqa]

Od jakiegoś czasu mam ogromny problem z włosami. Są one ani proste ani krecone wiec siłą rzeczy aby jakos wyglądac musze cos z nimi robic...Od miesiaca stale 2 razy w tygodniu je prostuje i nie widze pogorszenia sie ich stanu( dodam ze uzywam prostownicy z plytkami ceramicznymi) bo juz duzo wczesniej byly zniszczone i sianowate. Jak do tej pory nie uzyskalam efektu idealnie prostych wlosów. Sa one matowe, suche, szorstkie, twarde, elektryzuja sie, sa cholernie nietrwale a na dodatek jest masa odstających kosmyków ktore mnie strasznie denerwują. Nie wiem co robie nie tak bo na prawde o nie dbam. Wczesniej wiedzac ze suszenie im nie sluzy odstawilam suszarke i tak juz od niepamietnych czasów(ok 5 lat) ich nie susze. Regularnie co 2-3 miesiace chodze do fryzjera aby podciac koncowki. Uzywam masy kosmetyków: szampon i odzywka fructis nutri-gładki, mleczka wygładzające firmy fructis i joanna, wosk nabłyszczający, odżywka gliss kur z proteinami jedwabiu. Niestety zaden z tych spacyfikow mimo wspanialej rekomendacji zarowno producenta jak i innych wizazanek nie przyniosł skutku...Co mam robić? Nie chce na razie inwestowac w drogie kosmetyki do prostwania wlosow bo przeciez nie moge byc tak na 100% pewna ze im pomogą tak jak nie pomogly te ktorych aktualnie używam. Co mam zrobić aby moje wlosy nabraly "życia"? Bo teraz niestety mam jeda wielka, sucha miotłe na glowie. Wstydze sie nawet chodzic w kucyku bo sa okropne, nie do przyjecia wiec zwijam je w koczek aby nie bylo widac tego siana. Moze znacie jakies łagodne, sprawdzone, domowe sposoby na poprawe kondycji wlosków? A moze jakies niezawodne kosmetyki? Co radzicie? Pomózcie plisssss

[agatus84]

Czesciowo domowy sposob, polecony przez fryzjerke: bogata, gesta maske (obojetnie jakiej firmy) nalozyc na mokre, umyte wlosy, wieczorem. Na chwile poddac je dzialaniu goracego powietrza (suszarka nastawiona na male wianie, ale najwyzsza temperature)- nie zniszczy to wlosow, a jedynie otworzy luski wlosowe, przez co wiecej odzywki wniknie to srodka. Nastepnie zawinac glowe w czepek i isc spac. Rano splukac, ukladac jak zwykle.
Taki zabieg ma ponoc wieksza moc niz zabieg regeneracyjny, profesjonalny u fryzjera. Troche babrania jest, ale ja polecam goraco, bo efekt ma sie nijak do zwyklego zastosowania odzywki, a nawet do polgodzinnego kompresu na glowie.
pozdrawiam

[iwona16-1988]

Hej!!Ja miałam takie same włosy,ale kiedyś usłyszałam o jedwabiu i bardzo mnie on skusił.Ale najpierw kupiłam odżywkę płynny jedwab gliss kur ale on mało dał,jedynie włosy mi się troszkę wzmocniły i bardziej błyszczały.No i postanowiłam,że kupię ten jedwab(15ml jakies 10 zł)jest go bardzo mało ale wystarcza na baaardzo długo,bo wystarzczy,ze użyjesz tylko kropelkę.Ja nakładam go zawsze na mokre włosy a pózniej rozczesuję.A efekty są powalające:lśniące,zdrowe ,szybko rozczesujące się włosy,a najważniejsze,że już nie mam takiego sianka.Naprawdę Ci polecam.Można go kupić w salonie fryzjerskim albo poprostu w drogerii(ja kupiłam w drogerii za 9,50).Poszukaj na forum coś o jedwabiu,jest tutaj dużo wątków na jego temat.Pozdrawiam cieplutko

[paulinqa]

Dziewczynki dzieki za odpowiedz mam jeszcze male pytanko dotyczace jedwabiu. Bo oczywioscie go kupilam i efekty sa naprawde powalajace;D tylko nie wiem czy ten specyfik tylko maskuje(czyli nakladam go i wlosy sa ladne a jak nei naloze to sa jak wczesniej) czy naprawia wlosy?

[_cleooo_]

Napisane przez paulinqa

Dziewczynki dzieki za odpowiedz mam jeszcze male pytanko dotyczace jedwabiu. Bo oczywioscie go kupilam i efekty sa naprawde powalajace;D tylko nie wiem czy ten specyfik tylko maskuje(czyli nakladam go i wlosy sa ladne a jak nei naloze to sa jak wczesniej) czy naprawia wlosy?

Wg mnie tylko maskuje a do tego zbyt częste stosowanie obciąża włosy co prowadzi do przetłuszczania. ja musialam go na jakis czas odstawic. teraz uzywam go znow (dwa razy w tygodniu, przy czym włosy myje codziennie).w sumie to nie zauważyłam jakichs piorunujących zmian po jego użyciu

[ajali]

Napisane przez agatus84

Czesciowo domowy sposob, polecony przez fryzjerke: bogata, gesta maske (obojetnie jakiej firmy) nalozyc na mokre, umyte wlosy, wieczorem. Na chwile poddac je dzialaniu goracego powietrza (suszarka nastawiona na male wianie, ale najwyzsza temperature)- nie zniszczy to wlosow, a jedynie otworzy luski wlosowe, przez co wiecej odzywki wniknie to srodka. Nastepnie zawinac glowe w czepek i isc spac. Rano splukac, ukladac jak zwykle.
Taki zabieg ma ponoc wieksza moc niz zabieg regeneracyjny, profesjonalny u fryzjera. Troche babrania jest, ale ja polecam goraco, bo efekt ma sie nijak do zwyklego zastosowania odzywki, a nawet do polgodzinnego kompresu na glowie.
pozdrawiam

A czy zamiast maski mozna nalozyc na wlosy domową maseczkę z miodu??

[agatus84]

Trudno mi powiedziec mialam kiedys znajoma ktora miala strasznie sianowate wlosy, lekko krecone ale po rozczesaniu robila sie wielka, trojkatna szopa. I ona na noc smarowala je... maslem!! potem rano tylko myla, i miala miekkie, ladne loczki. Dodam ze miala wlosy strasznie suche, tak ze wlasciwie nigdy nie miala ich przetluszczonych, co najwyzej zakurzone
takze wszystko zalezy od wlosow. Sprobuj i sprawdz czy dziala.
pozdrawiam

[Martulka10000]

Chyba też spróbuje tego jedwabiu

[ajali]

Napisane przez agatus84

Trudno mi powiedziec mialam kiedys znajoma ktora miala strasznie sianowate wlosy, lekko krecone ale po rozczesaniu robila sie wielka, trojkatna szopa. I ona na noc smarowala je... maslem!! potem rano tylko myla, i miala miekkie, ladne loczki. Dodam ze miala wlosy strasznie suche, tak ze wlasciwie nigdy nie miala ich przetluszczonych, co najwyzej zakurzone
takze wszystko zalezy od wlosow. Sprobuj i sprawdz czy dziala.
pozdrawiam

Maslem chyba się boję Szczegolnie ze nie chce miec loczków. Ale miod + suszarkę wyprobuję napewno