Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia?

Naftalinaa · 2016-06-22, 17:14

Wybaczcie dosłowność i opisy anatomiczno-fizjologiczne ale jest coś, co nie daje mi spokoju.
Czy jak u kobiety dochodzi do podniecenia (i ma ona ochotę na seks) to z jej pochwą dzieje się coś jeszcze oprócz nawilżenia, nie wiem, rozszerza się, wydłuża? Tyle można wyczytać w necie ale chciałam sprawdzić z kimś kto przeżył na własnej skórze. Dlaczego o to pytam? W ostatnim związku miałam tak, że zwykle wcale nie czułam się podniecona (albo jedynie lekko), w wyniku pieszczot łechtaczki (przez partnera albo przez samą siebie) pochwa mi się zwilżała ale jednocześnie od razu przy próbie wprowadzenia penisa czułam ból, tak jakby pochwa była zaciśnięta, trzeba było się "przedzierać" a to dosyć bolało. Byłam u seksuologa i stwierdził, że to raczej nie pochwica ale żadnej diagnozy konkretnej nie postawił. Nie wiem co o tym myśleć ale obstawiałabym brak dostatecznego podniecenia.
Miał ktoś tak? W zasadzie, tak sięgając pamięcią to tylko pierwszy stosunek z moim byłym był bezbolesny, każdy następny był coraz gorszy i coraz bardziej "na siłę". Myślicie że to jakiś mój problem czy po prostu to "nie ten facet" był?

syklamen · 2016-06-22, 17:21

Cytat:

Napisane przez Naftalinaa

Wybaczcie dosłowność i opisy anatomiczno-fizjologiczne ale jest coś, co nie daje mi spokoju.
Czy jak u kobiety dochodzi do podniecenia (i ma ona ochotę na seks) to z jej pochwą dzieje się coś jeszcze oprócz nawilżenia, nie wiem, rozszerza się, wydłuża? Tyle można wyczytać w necie ale chciałam sprawdzić z kimś kto przeżył na własnej skórze. Dlaczego o to pytam? W ostatnim związku miałam tak, że zwykle wcale nie czułam się podniecona (albo jedynie lekko), w wyniku pieszczot łechtaczki (przez partnera albo przez samą siebie) pochwa mi się zwilżała ale jednocześnie od razu przy próbie wprowadzenia penisa czułam ból, tak jakby pochwa była zaciśnięta, trzeba było się "przedzierać" a to dosyć bolało. Byłam u seksuologa i stwierdził, że to raczej nie pochwica ale żadnej diagnozy konkretnej nie postawił. Nie wiem co o tym myśleć ale obstawiałabym brak dostatecznego podniecenia.
Miał ktoś tak? W zasadzie, tak sięgając pamięcią to tylko pierwszy stosunek z moim byłym był bezbolesny, każdy następny był coraz gorszy i coraz bardziej "na siłę". Myślicie że to jakiś mój problem czy po prostu to "nie ten facet" był?

Nie miał.

Słaby troll. Postaraj się bardziej.

NickInnyNizOficjalny · 2016-06-22, 17:25

Następnego dobierz po obwodzie.

Naftalinaa · 2016-06-22, 17:27

Cytat:

Napisane przez syklamen

Nie miał.

Słaby troll. Postaraj się bardziej.

Akurat nietrafione z tym trollem.
Ehhh, zapytać o seks i od razu "troll".

**fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4** · 2016-06-22, 18:13

Pierwszy był ok, a kolejne kiepskie? Widocznie za pierwszym razem tak Ci się nie spodobało, że teraz się przed tym wzbraniasz. Ja myślę, że to nie ten facet i tyle. Skoro facet Cię nie kręci to i organizm reaguje na niego blokadą - proste.

thirky · 2016-06-22, 18:15

Ale podobał Ci się ten facet czy ni?

**201607111028** · 2016-06-22, 18:22

A tam anatomia. Sądzę, że u Ciebie działała psychika. Twój związek był beznadziejny, wreszcie to sobie uświadom

thirky · 2016-06-22, 18:32

Cytat:

Napisane przez carolina662

A tam anatomia. Sądzę, że u Ciebie działała psychika. Twój związek był beznadziejny, wreszcie to sobie uświadom

Aaaa,to to.

Naftalinaa · 2016-06-22, 19:09

Cytat:

Napisane przez thirky

Ale podobał Ci się ten facet czy ni?

Podobał mi się wizualnie, był całkiem przystojny. I bardzo go kochałam, ale może rzeczywiście bardziej jak brata niż faceta.

thirky · 2016-06-22, 19:12

Cytat:

Napisane przez Naftalinaa

Podobał mi się wizualnie, był całkiem przystojny. I bardzo go kochałam, ale może rzeczywiście bardziej jak brata niż faceta.

Czy Ty mówisz o tym o którym są poprzednie Twoje wątki?
Może jakaś imprezę zrób żeby uczcic że już z nim nie jesteś zamiast wymyślać głupoty?

Naftalinaa · 2016-06-22, 19:20

Cytat:

Napisane przez thirky

Czy Ty mówisz o tym o którym są poprzednie Twoje wątki?
Może jakaś imprezę zrób żeby uczcic że już z nim nie jesteś zamiast wymyślać głupoty?

Tak, o tym samym. Nie przypominam sobie, żebym go jakoś w strasznych barwach przedstawiała w innych wątkach, no może ostatnio o tym, że mnie nigdzie nie chciał zapraszać, dawać kwiatów, itp.
Ale akurat to byłoby do przeskoczenia (gdyby seks się układał).

thirky · 2016-06-22, 20:10

Cytat:

Napisane przez Naftalinaa

Tak, o tym samym. Nie przypominam sobie, żebym go jakoś w strasznych barwach przedstawiała w innych wątkach, no może ostatnio o tym, że mnie nigdzie nie chciał zapraszać, dawać kwiatów, itp.
Ale akurat to byłoby do przeskoczenia (gdyby seks się układał).

Ten związek po prostu był nieudany, dlatego uważam że się powinnaś cieszyć.

Naftalinaa · 2016-06-22, 20:36

Cytat:

Napisane przez thirky

Ten związek po prostu był nieudany, dlatego uważam że się powinnaś cieszyć.

Trudno się cieszyć w kilka tygodni po zakończeniu długiego związku. Ale może z czasem będzie lepiej.

thirky · 2016-06-22, 21:25

Cytat:

Napisane przez Naftalinaa

Trudno się cieszyć w kilka tygodni po zakończeniu długiego związku. Ale może z czasem będzie lepiej.

poznasz kogoś nowego i od razu będzie lepiej, gwarantuję

Glodomorek · 2016-06-23, 11:20

Cytat:

Napisane przez Naftalinaa

W ostatnim związku miałam tak, że zwykle wcale nie czułam się podniecona (albo jedynie lekko), w wyniku pieszczot łechtaczki (przez partnera albo przez samą siebie) pochwa mi się zwilżała ale jednocześnie od razu przy próbie wprowadzenia penisa czułam ból, tak jakby pochwa była zaciśnięta, trzeba było się "przedzierać" a to dosyć bolało.

Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie. Więcej luzu, pieszczot a nie parcie na siłę.

Naftalinaa · 2016-06-23, 16:25

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie. Więcej luzu, pieszczot a nie parcie na siłę.

Sęk w tym, że mój były mógł mnie miziać i pół godziny i godzinę a wcale nie stawałam się bardziej podniecona.

**e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57** · 2016-06-23, 17:38

Bo to nie TEN facet, a jak jest nie TEN to i tydzień może miziać.

Naftalinaa · 2016-06-23, 18:55

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;62152866]Bo to nie TEN facet, a jak jest nie TEN to i tydzień może miziać.[/QUOTE]

Nee mogę się doczekać żeby wreszcie sprawdzić na własnej skórze jakie to uczucie jak TEN facet mizia.

2016-06-22, 17:14	#1
Naftalinaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 130	Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia? Wybaczcie dosłowność i opisy anatomiczno-fizjologiczne ale jest coś, co nie daje mi spokoju. Czy jak u kobiety dochodzi do podniecenia (i ma ona ochotę na seks) to z jej pochwą dzieje się coś jeszcze oprócz nawilżenia, nie wiem, rozszerza się, wydłuża? Tyle można wyczytać w necie ale chciałam sprawdzić z kimś kto przeżył na własnej skórze. Dlaczego o to pytam? W ostatnim związku miałam tak, że zwykle wcale nie czułam się podniecona (albo jedynie lekko), w wyniku pieszczot łechtaczki (przez partnera albo przez samą siebie) pochwa mi się zwilżała ale jednocześnie od razu przy próbie wprowadzenia penisa czułam ból, tak jakby pochwa była zaciśnięta, trzeba było się "przedzierać" a to dosyć bolało. Byłam u seksuologa i stwierdził, że to raczej nie pochwica ale żadnej diagnozy konkretnej nie postawił. Nie wiem co o tym myśleć ale obstawiałabym brak dostatecznego podniecenia. Miał ktoś tak? W zasadzie, tak sięgając pamięcią to tylko pierwszy stosunek z moim byłym był bezbolesny, każdy następny był coraz gorszy i coraz bardziej "na siłę". Myślicie że to jakiś mój problem czy po prostu to "nie ten facet" był?

2016-06-22, 17:25	#3
NickInnyNizOficjalny Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-06 Lokalizacja: Jestem z miasta Wiadomości: 46	Dot.: Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia? Następnego dobierz po obwodzie. __________________ Lepszy jest najnowszy Tekken

2016-06-22, 18:13	#5
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 6 283	Dot.: Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia? Pierwszy był ok, a kolejne kiepskie? Widocznie za pierwszym razem tak Ci się nie spodobało, że teraz się przed tym wzbraniasz. Ja myślę, że to nie ten facet i tyle. Skoro facet Cię nie kręci to i organizm reaguje na niego blokadą - proste.

2016-06-22, 18:15	#6
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia? Ale podobał Ci się ten facet czy ni? __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-22, 18:22	#7
201607111028 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 6 905	Dot.: Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia? A tam anatomia. Sądzę, że u Ciebie działała psychika. Twój związek był beznadziejny, wreszcie to sobie uświadom Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2016-06-22 o 18:23

2016-06-23, 17:38	#17
e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 4 924	Dot.: Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia? Bo to nie TEN facet, a jak jest nie TEN to i tydzień może miziać.

2016-06-23, 18:55	#18
Naftalinaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 130	Dot.: Czy pochwa się rozszerza pod wpływem podniecenia? [1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;62152866]Bo to nie TEN facet, a jak jest nie TEN to i tydzień może miziać.[/QUOTE] Nee mogę się doczekać żeby wreszcie sprawdzić na własnej skórze jakie to uczucie jak TEN facet mizia.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)