Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy

[psychicznaOna]

Napisane przez Paulinax123

Podkówka

aadzięki ; *
mam podkówke i nie wygląda tak ladnie
a móglby ktoś zalączyć zdj. na którym jest banan ? prosze

[miss venflon]

Napisane przez psychicznaOna

aadzięki ; *
mam podkówke i nie wygląda tak ladnie
a móglby ktoś zalączyć zdj. na którym jest banan ? prosze

ale w tym momencie to jest calkiem inny rodzaj przekłucia-nie labret tylko vertical labret

[psychicznaOna]

Napisane przez miss venflon

ale w tym momencie to jest calkiem inny rodzaj przekłucia-nie labret tylko vertical labret

aa x]] już kumam ;dd
dziękuje ((;

[kaoina333]

Ja mam takie pytanie.. Bo zrobiłam sobie kolczyk w wardze,na górze po prawej stronie.. Miesiąc temu,już mi się zagoiło i myślę nad wymianą. Teraz mam 10mm, i od wewnątrz jest on płaski. Zastanawiam się czy jesli będę miec z kulką od wew. to czy będzie bardzo przeszkadzac? Teraz podczas całowania ten kolczyk haczy mi o zęba,i nie wiem czy to dlatego,że jest może już za długi czy po prostu tak będzie się działo bo to wnerwiające troszkę jest.. Proszę o odpowiedź..

[miss venflon]

jak kolczyk bedzie krotszy i dopasowany to stopka od labretu przestanie przeszkadzac-niektorym osobom jest wygodniej z labretem z bioplastu(stopka ma inny ksztalt niz tytanowy czy stalowy labret)-po wymianie stopka powinna ładnie sie wpasowac w sluzowke
kulka w tym miejscu jest zlym pomyslem-zreszta jedyne miejsce gdzie kulka sie sprawdza to policzki
a miesiac to za krotki czas zeby sie wygoilo w pelni-oczywiscie kolczyk mozna zmienic na krotszy( STERYLNY!!!)

[CoconuTx]

Moja przyjaciółka zrobiła sobie samodzielnie kolczyka w wardze. Oczywiście, było to głupie bo samemu naprawdę można nieźle namieszać... Mówiła że coś ją napadło, no i zrobiła.. Miała 100% szczęścia, ponieważ na drugi dzień było już wszystko w porządku, zero opuchlizny, zakażenia i tego typu rzeczy. Podobno wcale nie bolało.

[zala1411]

mam pytanko do osób rozeznanych w kolczykowaniu zamierzam sobie zrobić kolczyka w karku, tylko obecnie jestem na antybiotykach i obilo mi sie o uszy że mam się wstrzymać z kłuciem bo przez leki obniżona odporność jest itp.. ogólnie większe ryzyko na jakieś dziadostwo po przekłuciu ;/ orientuje się ktoś czy to prawda?

wiem że to nie ma zabardzo zwązku z tematem z góry przepraszam

[wensday]

Ja zrobiłam sobie kolczyka w wardze sama wczoraj jest wszystko dobrze nie boli tylko nie orzebilam ostatniej warstwy jeszcze
ale juz go czuje językiem
Tylko mam problem bo jak go wyjme to czuje kuleczke i mnie denerwuje ona nie boli ale ja czuje co to jest?
pomocy!

[spioch7]

Napisane przez wensday

Ja zrobiłam sobie kolczyka w wardze sama wczoraj jest wszystko dobrze nie boli tylko nie orzebilam ostatniej warstwy jeszcze
ale juz go czuje językiem
Tylko mam problem bo jak go wyjme to czuje kuleczke i mnie denerwuje ona nie boli ale ja czuje co to jest?
pomocy!

Ziarnina? Az boje sie zapytac czym ty to robilas ze jeszcze ostatnie warstwy nie przebilas;/ oby moja mysl byla bledna ze...kolczykiem:| SAMEMU NIE WOLNO SIE KLUC

[miss venflon]

nie powinnas sie kluc jesli bierzesz leki-tym bardziej antybiotyki

[zala1411]

Napisane przez miss venflon

nie powinnas sie kluc jesli bierzesz leki-tym bardziej antybiotyki

dzięki za odpowiedź a ile powinnam odczekac po tym jak już skończe je brać. ?

[brzu]

hm, mam taką prośbę - czy mogłbyście mi polecić dobre, sprawdzone studio piercingu we Wrocławiu? bo chcę sobie zrobić lowbretsa, a nie chciałabym, żeby mi go źle wykonano.

[miss venflon]

polecam Ewe ze sweet daddys tattoo na podwalu

[Yoshi]

A polecacie kogoś z okolic Gostynia lub Rawicza?

[Chaos_Girl]

Napisane przez kaoina333

Ja mam takie pytanie.. Bo zrobiłam sobie kolczyk w wardze,na górze po prawej stronie.. Miesiąc temu,już mi się zagoiło i myślę nad wymianą. Teraz mam 10mm, i od wewnątrz jest on płaski. Zastanawiam się czy jesli będę miec z kulką od wew. to czy będzie bardzo przeszkadzac? Teraz podczas całowania ten kolczyk haczy mi o zęba,i nie wiem czy to dlatego,że jest może już za długi czy po prostu tak będzie się działo bo to wnerwiające troszkę jest.. Proszę o odpowiedź..

Ja mam kulke w drodku, w wardze na dole. Tylko moj kolec jest troche wysoko i jak otwieram usta, to te kulke widac. Za to nie dotyka mi wogole do zebow, ani dziasel. Na gorze za to mam bioplast ze stopka i sie doskonale dopasowal.

[Vachela15]

hej wszystkim!! mam takie pytanko. chodze do 3 gim i mam kolczyk w wardze. do tej pory nie bylo zadnych problemow z nauczycielami. jednak dzisiaj nauczycielka z w-f zapowiedziala mi ze mam go wyjmowac na lekcje. mam ten kolczyk troszke dluzej niz 3 tygodnie. czy dziurka nie zarosnie sie w czasie tych 45-50 minut?? dodam ze mam kolko z podwojna kuleczka wiec nie ma gwintu i raczej nie podraznie kanalu...

[spioch7]

Napisane przez Vachela15

hej wszystkim!! mam takie pytanko. chodze do 3 gim i mam kolczyk w wardze. do tej pory nie bylo zadnych problemow z nauczycielami. jednak dzisiaj nauczycielka z w-f zapowiedziala mi ze mam go wyjmowac na lekcje. mam ten kolczyk troszke dluzej niz 3 tygodnie. czy dziurka nie zarosnie sie w czasie tych 45-50 minut?? dodam ze mam kolko z podwojna kuleczka wiec nie ma gwintu i raczej nie podraznie kanalu...

Nie rozumiem po co chce sie miec kolczyk jak nie bardzo mozna go nosic. Nie wyjmuj go ''na chwile'' bo co brudnymi rekami na przerwie bedziesz go zakladac?
Kup zatyczke-jedyna rada choc i tak nie dostateczna

[Vachela15]

Napisane przez spioch7

Nie rozumiem po co chce sie miec kolczyk jak nie bardzo mozna go nosic. Nie wyjmuj go ''na chwile'' bo co brudnymi rekami na przerwie bedziesz go zakladac?
Kup zatyczke-jedyna rada choc i tak nie dostateczna

przed każdym założeniem bądź zdejmowaniem będę dokładnie myła ręcę... teraz niekiedy też mi się zdarza brudnymi rękoma go ruszyć i nic sie nie dzieje. a ja mogę go nosić tylko na w-f musze zdejmowac.

[miss venflon]

rozorasz swieze przeklucie-a bakterie sa nie tylko na rekach-na twarzy tez je masz-pozatym twoje kolko z dwoma kulkami tez zawiera gwint-wiec automatycznie naruszasz caly czas
a z tym dotykaniem brudymi rekami to juz mnie rozbroiłaś-jest sie czym chwalic naprawde
a jedyna opcja to wymienic na labret np.z gwintem wewnetrznym zakonczony niewielkim dyskiem-tylko ze musi byc sterylny-a na silikonowy retainer jest za wczesnie

[myCocaine]

witam. witam. Mam pytanie (bo ja tam zawsze wolę się upewnić )

Czy retainer'a mogę obciąć do odpowiedniej dla siebie długości (tak jak pręty z bioplasu)?

[miss venflon]

nie-bo reatiner ma specjalne wyżłobione miejsce na zamykający go oring
jesli chodzi o widocznosc kolczyka to dobrze sparwdza sie wlasnie bioplast z gwintem wewnetrznym-przezroczysty-z dysiem o srenicy ok 2,5mm

[myCocaine]

Napisane przez miss venflon

nie-bo reatiner ma specjalne wyżłobione miejsce na zamykający go oring
jesli chodzi o widocznosc kolczyka to dobrze sparwdza sie wlasnie bioplast z gwintem wewnetrznym-przezroczysty-z dysiem o srenicy ok 2,5mm

okej, okej. Kto pyta nie błądzi
Dzięki wielke.

[Vachela15]

Napisane przez miss venflon

rozorasz swieze przeklucie-a bakterie sa nie tylko na rekach-na twarzy tez je masz-pozatym twoje kolko z dwoma kulkami tez zawiera gwint-wiec automatycznie naruszasz caly czas
a z tym dotykaniem brudymi rekami to juz mnie rozbroiłaś-jest sie czym chwalic naprawde
a jedyna opcja to wymienic na labret np.z gwintem wewnetrznym zakonczony niewielkim dyskiem-tylko ze musi byc sterylny-a na silikonowy retainer jest za wczesnie

nie mam gwintu. mam podwojna kuleczke w wpychana w kolko. jak mi sie uda to wstawie zdjecie.
brudnymi crekoma sie nie chwale. po prostu czasami jest tak ze zapomne sie ze mam tego kolczyka .i podrapie sie w jego poblizu albo dotkne dziurki i kolczyka. ale nic sie nie dzieje...

[madziuniaaaa]

mam pytanie właśnie przekłuwam warge i czy jak się przekłuje nerw to się coś stanie???prosze o szypką odp

[Chaos_Girl]

Niektorzy chyba troche przesadzaja z ta higiena. Rozumiem sterylnosc podczas przekluwania, dbanie o czystosc, gdy rana jest swieza. Jednak, kiedy mamy kolczyk dluzszy czas, to nawet nieswiadomie go dotykamy, czy niechcaco.

[psychicznaOna]

Napisane przez Chaos_Girl

Niektorzy chyba troche przesadzaja z ta higiena. Rozumiem sterylnosc podczas przekluwania, dbanie o czystosc, gdy rana jest swieza. Jednak, kiedy mamy kolczyk dluzszy czas, to nawet nieswiadomie go dotykamy, czy niechcaco.

ja ostatnio zapomnialam wziąźć rękawiczki (bo musze wyciągać kolczyk na w-f) i wyciągnelam go "golymi" rękoma, oczywiście umylam je przed wyciągnięciem, ale zaczęlo mi sie "babrać" (wszystko jest już ok)
więc z tą higiną to na serrio trzeba uważać...

[lipringg]

Siemka Mam takie małe pytanie. Chcę zamówić kolczyk do wargi na wildcat'cie i jak jest cena kolczyka to od razu wliczony jest koszt przesyłki ?

[xXNeedlessXx]

Hej dziewczyny . Nie wiecie ile moze kosztowac kolczyk w WARdze - Lowbrets w Lublinie albo ile u was kosztuje takie cos?

[miss venflon]

Napisane przez Chaos_Girl

Niektorzy chyba troche przesadzaja z ta higiena. Rozumiem sterylnosc podczas przekluwania, dbanie o czystosc, gdy rana jest swieza. Jednak, kiedy mamy kolczyk dluzszy czas, to nawet nieswiadomie go dotykamy, czy niechcaco.

a co znaczy wedlug ciebie dluzszy czas?
higiena jest wazna nawet przy wygojonych przekluciach
a w trakcie gojenia to nawet nie wspominam-wiekszosc zakazen pochodzi wlasnie z dotykania brudnymi raczkami

Napisane przez lipringg

Siemka Mam takie małe pytanie. Chcę zamówić kolczyk do wargi na wildcat'cie i jak jest cena kolczyka to od razu wliczony jest koszt przesyłki ?

nie nie jest wliczona przesylka-ale bodajze przy zakupach powyzej 100zl jest darmowa

Napisane przez xXNeedlessXx

Hej dziewczyny . Nie wiecie ile moze kosztowac kolczyk w WARdze - Lowbrets w Lublinie albo ile u was kosztuje takie cos?

zaleznie od piercera zazwyczaj okolice 100zl

[Chaos_Girl]

Dluzszy czas to aki, kiedy masz juz tak dlugo kolczyk, ze staje sie dla Ciebie tak oczywisty, jak to, ze masz np uszy, czy nos. Ja czasami targam za kolec w brwi, np kiedy ogladam cos w TV i lapie sie na tym po jakims czasie (nie licze , czy po godzinie, czy pieciu minutach). Sterylnych rak na pewno nie mam, a zakazenia zadnego jeszcze nie dostalam.
Ale, ale: wymienialam ostatni kolczyk w brwi i zaczal mi ropiec. Przemywam plynem antyseptycznym i jest lepiej, ale czy mozliwe, ze umre, albo brew mi odpadnie, albo oko wyplynie?