|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2004-04-23, 11:09 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 82
|
opalone ciało
Hej dziewczyny!Jutro wybieram się na imprezę! Potrzebuję szybko się opalić! Jak myślicie lepsze solarium czy samoopalacz firmy Oriflame??? Boję się przebarwień po samoopalaczu! Pomocyyyyyy
|
2004-04-23, 11:17 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Re: opalone ciało
samoopalacz
|
2004-04-23, 11:19 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 66
|
Re: opalone ciało
tylko samoopalacz! polecam sublime bronze L'oreala, daje naturalny efekt zlocistej skory... Mniam!
Baw sie dobrze na imprezce
__________________
pozdrawiam... |
2004-04-23, 11:20 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: opalone ciało
abstrahując od pouczających wykłąów na temat szkodliwości solarium. do jutra na solarium się nie opalisz.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2004-04-23, 11:22 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 82
|
Re: opalone ciało
a co zrobić jak się poprzebarwiam na tysiące kolorowych plamek? Czym je wywabie? A dodam, że moja suknia nie posiada plecków! Łech
|
2004-04-23, 11:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: opalone ciało
Szczerze mówiąc mi bardzo rzadko zdarza się coś takiego. Czasem na dłoniach jak posmaruję się na wieczór a potem zapomnę i włożę dłoń pod głowę .
ja mieszam w dłoni samoopalacz z balsamem [mniej więcej pół na pół] i wcieram w ciało. polecam leisty balsam [np. Yves Rocher]. posmarujesz raz.. za parę godzin drugi, a jutro 3ci i będziesz miała ładną opaleniznę.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2004-04-23, 11:28 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 82
|
Re: opalone ciało
Straszne dzięki za porady, ale gdyby jednak wyszły plamki to jak je skutecznie rozjaśnić????
|
2004-04-23, 11:29 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 66
|
Re: opalone ciało
a dlaczego masz sie poprzebarwiac? wystarczy jak zrobisz peeling, dokładnie się rozsmarujesz, zostawisz samoopalacz na długą chwilę do wchłonięcia i już
__________________
pozdrawiam... |
2004-04-23, 13:03 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 177
|
Re: opalone ciało
Jeśli już coś będzie nie tak, spróbuj sokiem z cytryny - rozjaśnia skórę. Przeczytaj sobie zresztą artykuł "Samoopalacze: typy, aplikacja" w dziale Słońce i opalanie. Tam Agnieszka radzi, że można użyć cytryny, wody utlenionej lub rozcieńczonego zmywacza do rozjaśnienia plam.
Miłej zabawy! |
2004-04-23, 13:09 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 82
|
Re: opalone ciało
Dzięki i pa pa pa
|
2004-05-07, 22:04 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
|
Samoopalacze
Drogie Wizażanki! Poruszam temat samoopalaczy gdyś zbliża się lato, a do uzyskania naturalnej opalenizny jeszcze daleko. Pomyślałam o zakupieni samoopalacza, po raz pierwszy w życiu Chciałabym się dowiedzieć od Was, być może bardziej doświadczonych w tych sprawach :P jak go nałożyć, żeby ładnie wyglądał. WIem, że przed nałożeniem konieczny jest peeling, a czy balsam nakładamy pod samoopalacz, czy na? Poza tym nie zamierzam używać go codziennie, raczej gdy będę miała pokazać kawałek nóg i jakoś sobie nie mogę wyobrazić siebie, że jednego dnia będę opalona a drugiego nie. Czy myślicie że jest to obciachowe, że raz widzą mnie opaloną a drugi raz nie? Proszę o odpowiedzi, jestem ciekawa Waszych doświadczeń z tymi kosmetykami, które dają nam jakże pożądaną złocistą opaleniznę. Pozdrawiam serdecznie!
__________________
Maja |
2004-05-08, 11:48 | #12 |
Raczkowanie
|
Re: Samoopalacze
Witaj
Jakoś osobiście nie mogę się przekonać do samoopalacza. I to właśnie z powodu konieczności nakładania go systematycznie, żeby jednego dnia nie być bladą jak ściana, a drugiego już opaloną. Nie wiem, czy to obciach, myślę, że raczej kwestia indywidualnego odczucia. Ja czułabym się z tym jakoś dziwnie. Poza tym nakładanie go na całe ciało jest dla mnie strasznie uciążliwe Może to lenistwo, a może po prostu brak czasu wtedy, kiedy trzeba go nałożyć. A nakładanie na samą twarz powoduje różnicę pomiędzy buzią a całym ciałem. Jeśli jednak jesteś gotowa na systematyczność, to radzę Ci kupić samoopalacz sprawdzonej, dobrej firmy np. Dior, Clarins i najpierw poprosić o próbkę. Żeby na początek efekt był delikatny, nakładaj go na krem nawilżający, a jeśli chodzi o ciało, to na balsam. I pamiętaj, że samoopalacze są zróżnicowane na te do twarzy i do ciała. Czasem są też 2 w 1, musisz po prostu sprawdzić na swojej skórze, który preparat bardziej Ci odpowiada. O peelingu wiesz, więc nie będę nic na ten temat pisać. Powszechnie wiadomo, że samoopalacz to najbezpieczniejsza forma opalania, więc warto się nad tym zastanowić. Ja co roku obiecuję sobie, że nie pójdę wiosną na solarium, a latem nie będę leżeć na plaży, tylko używać samoopalaczy, ale jakoś zawsze w efekcie wybieram lampy i słońce. Oczywiście z zachowaniem odpowiedniego umiaru i z zastosowaniem ochrony przeciw promieniom UV. Solarium jest po prostu wygodne, a leżenie na piaseczku takie przyjemne... Pozdrawiam Iv. |
2004-05-08, 14:30 | #13 |
Raczkowanie
|
Re: Samoopalacze
Hej ja kupiłam ostatnio samoopalacz Kolastyny w sprayu i jest dobry. Jeśli chcesz otrzymać delikatny efekt opalenizny to wypróbuj balsam brązujący Ziaji jest b. dobry.Zrób peeling w jeden dzień a na drugi nałóż samoopalacz (najpierw rozsmaruj na rękach a potem dobrze go rozprowadź na twarzy i szyi). Powodzenia!!!
|
2004-05-08, 15:02 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
|
Re: Samoopalacze
Dzięki dziewczyny za odp. Czym więcej czytam o samoopalaczach to tym większy mam dylemat. Z jednej strony jest to świetny sposób na opalenizne, a z drugiej trzeba być systematycznym w nakładaniu i dokładnym i tego się obawiam. W zeszłym roku poprostu skorzystałam z solarium kilkakrotnie, dla uzyskania delikatnej opalenizny, bo na słońcu nie lubię leżeć, choć kilka razy mi się zdarzyło w zeszłym roku. Tego lata chyba znowu wybiorę ten sam sposób. POzdrawiam
__________________
Maja |
2004-05-08, 15:02 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Karków
Wiadomości: 1 605
|
Re: Samoopalacze
Cześć
Moje doswiadczenie z samoopalaczami nie jest wielkie, ale przede wszystkim radze zajrzeć tu : http://www.wizaz.pl/samoopalacz_2002.php Zanim nałożysz samoopalacz taka lektura sie przyda i pozwoli uniknąć błędów. Miałam kiedyś próbke samoopalacza do twarzy Vichy-był rewelacyjny, żaden jeszcze nie wyglądał tak naturalnie. Wyglądało jakbym z dnia na dzień była bardziej opalona ale była to prawdziwie sloneczna opalenizna. Nie różnila sie od mojej karnacji-cudo. Niestety nie pamiętam konkretej nazwy tego kosmetyku, oprócz tego, że był firmu vuchy. Jezeli więc do buzi to ten. Rok temu miałam samoopalacz Yves Rocher w kremie. Bardzo ladnie pachniał, smarowałam nim nogi bo słabo mi się opalaja, i chociaz kolor był ok, to ciągle mialam wrażenie, że moje nogi jednak sa blade. Mam jasna karnację i jedyne co szybko mi się opala to plecki i dekolt. W tym roku skusiłam się za namowa zachwyconych wizażanek na samoopalacz w piance Dax Cosmticks. Jak widać-nie wybieram tych najdrożyszch, uważam że jak dla mnie niema sensu bo samoopalcza potrzebuje na te pierwsze dni lata kiedy nie bede jeszcze bardzo opalona. Odnośnie DC: - jest niedrogi -nie smierdzi(jesli juz to bardzo delikatnie) - nałożyłam jak na razie tylko na moja blada szyje i dekolt-nie bylo roznicy z buzia ktora se juz c nieco opalila-czyli pasuje do mojej jasnej cery, niestety zostawil kilka smug ale przyznaje ze nie bylam chyba zbyt perfeckyjna przy nakaldaniu. Ten samoopalacz jest w piance, nie jest to wg.mnie najszczesliwszy sposob, bo niesamowicie szybko sie wchlania i w efekcie niektore partie moga wyjsc mocniej samoopalone niz inne. Lepiej chyba jakis w kremie, ktory widac gdzie sie naklada. Jesli chodzi o balsamy- po peelingu, nałoz balsam, ważne, żeby skóra była równomiernie nawilżona i złuszczona, nie będzie plam. Balsam może nakładaj najpierw przez kilka dni, lepiej nawilzysz skórę. I pamiętaj, że samoopoalacze czasem wysuszaja skóre, wiec musisz tez potem ją nawilżac. Widziałam w Rossmanie krem brązujący do ciała chyba tej firmy, któa ma tez serie 4 por roku, nie jestem pewna, byl to jakis tani balsam, mial od razu ciemniejszy odcien. Nie kupilam go, ale moze warto sprobowac? Powodzenia, i koniecznie zajrzyj na tamten link! |
2004-05-10, 10:27 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 1 452
|
Re: Samoopalacze
Witaj
ja jestem zwolennikiem samoopalaczy Słońce i solarium bardzo niszczy skórę - tyle samo czasu stracisz na nakładanie samoopalacza co na wizyte w solarium - to naprawde nie zajmuje dużo czasu - nie wiem dlaczego to jest dla Was taki problem. Wystarczy nakładac go co 3 dni i efekt będzie bardzo fajny i naturalny pzdr sam |
2004-05-10, 13:44 | #17 |
Wtajemniczenie
|
Re: Samoopalacze
Nisiu na pewno nie musisz kupować Diora, żeby było dobrze- wypróbuj coś tańszego Kolastynę, Daxa w piance,czy inne jak doradzały koleżanki, zajrzyj do Katalogu Kosmetyk Wszechczasów i wybierz coś dla siebie.
Myślę, że nie byłby to obciach jakbyś jednego dnia przyszła opalona, a następnego blada - raczej nie powinno się tak zdarzyć bo opalenizna znika powoli, a nie z dnia na dzień i jest raczej delikatna. Chyba, że stosujesz samoopalacz częsciej i systematycznie - tym bardziej Ci to nie grozi. A nawet jakby się tak zdarzyło,powinnaś być raczej zadowolona że umiałaś uzyskać opaleniznę szybko, bez słońca i na chwilę - bo taki miałaś kaprys. |
2004-06-14, 09:00 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 32
|
Jak używać samoopalacza
Witam!
Kupiłam sobie po raz pierwszy samoopalacz w piance firmy Dax Cosmetics.Niestety po pierwszym użyciu mam kilka smug i plam. Czy da się je jakoś usunąć? I co robić ,żeby następnym razem się nie pojawiły? Proszę o radę doświadczone w tej kwestii dziewczyny |
2004-06-14, 09:04 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 1 452
|
Re: Jak używać samoopalacza
Najlepiej jak plamki przestrzesz sobie wacikiem nasączonym w soku z cytryny
Przed nałożeniem samoopalacza zawsze wczesniej zrób peeling i posmaruj ciało mleczkiem - odczekaj z 20 min i nałóż samoopalacz. powodzenia pzdr sam |
2004-06-14, 11:12 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 32
|
Re: Jak używać samoopalacza
wielkie dzięki
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.