Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

[jyyli]

Napisane przez lalaith

Miałam dokładnie Oliatum Soft kilka próbek i mnie nie zapchał, też się tego bałam ale z recenzji na wizażu wynikało że dziewczyn nie zapycha więc zaryzykowałam. Do składów nie mam głowy.

Teraz poluję na jakiś dobry i tani nawilżacz, waham się nad Flos Lekiem Happy Per Aqua albo czym z Babydream, mam twarz podatną na zapychanie.. W domu mam emulsję rozświetlającą do cery tłustej i mieszanej Oriflame Radiance, którą używałam przez lato i jesień razem z żelem hialuronowym, ale teraz to już za mało, potrzebuję czegoś mocno nawilżającego co nie pogorszy stanu cery. Co byście mi proponowały?
A może Humektan kupię..

To może też spróbuję, chociaż teraz nie mam już takiego przesuszu - tydzień temu miałam aż takie dziwne chropowate "coś" na twarzy, ni to suche skórki, nigdy nie miałam czegoś podobnego. Musiałam użyć peelingu mechanicznego, ale zlazło na szczęście. Jak się jeszcze pojawi, to wypróbuję

Ja teraz używam kremu nawilżającego AA do cery naczynkowej i na chwilę obecną jest moim KWC Nawilża bardzo dobrze, można używać na dzień, bo się całkowicie wchłania, a do tego mam wrażenie, że wyrównuje kolor cery, bo moja niby naczynkowa nie jest, ale jednolita tym bardziej nie.

Napisane przez Layila

Próbowałam WSZYSTKIEGO - Izotek był ostatnią deską ratunku. Takie okropne ropne guzy zaczęły mi wyskakiwać o oczyszczaniu u kosmetyczki, a dokładniej przebiciu igłą i wyciśnięciu podskórnych krostek wiele lat temu. Podejrzewałam zarażenie gronkowcem, ale wszyscy lekarze twierdzili, że to nie to. Brałam masę antybiotyków, więc chyba by mi go wytłukło + ten słynny liść oliwny. Odporność mam super - nie choruję na nic od wielu lat, nawet kataru nie miewam. Będę jeszcze próbować okadzania dymem z brzozy, chyba jedynym skutecznym na gronkowca sposobem - o ile w ogóle tego gronkowca mam.

Fakt jest taki, że mam ogromny łojotok i nic nie jest go w stanie zahamować - ani odpowiednia pielęgnacja, ani BHA, ani dieta, ani retinoidy - przy czym hormony mam ok. A dopóki będę miała łojotok, będę miała pryszcze

Izotek tolerowałam super, jedynym skutkiem ubocznym były suche wargi. Mimo ogromnych dawek, wątroba ocalała. Prawdę powiedziawszy, to dzisiaj żałuję, że go wzięłam. Efekt żaden, a spustoszenie w organizmie ogromne - ale jeśli komuś pomaga i nie powoduje poważnych skutków ubocznych, to naprawdę warto. Zdrowie (psychiczne) jest bezcenne.

To trochę dziwne, że łojotok jest duży mimo hormonów w normie. Ale mam coś dla Ciebie jeszcze do przetestowania Chyba, że już próbowałaś Wierzbownica: http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ium,t1227.html - to warto przeczytać (ogólnie forum jest pełne cennych informacji). Ale ja radzę brać tabletki albo łykać susz, bo ponoć to lepiej działa. Ja stosowałam miesiąc, pierwszy tydzień piłam, a potem przerzuciłam się na susz i efekty były Buzię i tak mam tłustą, bo smaruję filtrem, ale włosy mi się tak przetłuszczały. Niestety, nie powinno się go brać, kiedy stosuje się hormony, więc odstawiłam. Jeszcze chyba czerwona koniczyna wpływa na zahamowanie łojotoku, więc może taki zmasowany atak ziółkami by pomógł.
Ale ogólnie radzę poczytać wątki na LU, bardzo ciekawych i przydatnych rzeczy można się dowiedzieć
I koniecznie spróbuj tego okadzania I zdaj relacje

[lalaith]

jyyli możesz podać link w kwc do tego kremu?

[jyyli]

Napisane przez lalaith

jyyli możesz podać link w kwc do tego kremu?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...okserutyna.htm

[lalaith]

Napisane przez Layila

Moim najnowszym hitem jest Ziaja Med - szukałam czegoś takiego 10 lat. Dość dobrze nawilża, świetnie uspokaja i nie zapycha - a mnie zapycha absolutnie wszystko (HiPP, Humektan, wszystkie drogeryjne kremy, olejki itd.). Ten krem jest REWELACYJNY Kosztuje grosze, ja zamawiam w doz, bo jest trudno dostępny.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...draznienia.htm

Dzięki Poszukam

[PanzerKitty]

Napisane przez Layila

Próbowałam WSZYSTKIEGO -

Fakt jest taki, że mam ogromny łojotok i nic nie jest go w stanie zahamować - ani odpowiednia pielęgnacja, ani BHA, ani dieta, ani retinoidy - przy czym hormony mam ok. A dopóki będę miała łojotok, będę miała pryszcze

Piszesz ,że hormony masz ok. Nie mogą być ok skoro masz nadmierny łojotok. Żeby dobrze zinterpretować wyniki hormonów trzeba naprawdę dobrego endokrynologa, ważnie jest też w jakim okresie cyklu miesiączkowego robiłaś te badania, bo hormony mają to do siebie że lubią się wahać. Jeśli chodzi o wyniki to nigdy nie chodź do ginekologa z wynikami hormonów bo oni to bagatelizują. Jeżeli już to najlepiej aby to był ginekolog-endokrynolog jeśli już. A tu info z neta
PODSTAWOWE MECHANIZMY REGULUJACE WYDZIELANIE SEBUM:

Najważniejszymi związkami mającymi wpływ na aktywność gruczołów łojowych są hormony. Jedne pobudzają wydzielanie sebum inne hamują. Hormony stymulujące prace gr. łojowych:
1./ ANDROGENY - tzw. hormony męskie
Najsilniej stymuluje wydzielanie łoju pochodna testosteronu - DwuHydroksyTestosteron /DHT/. DHT powstaje z testosteronu pod wpływem enzymu 5 - alfa reduktazy. Najwięcej androgenów wydzielanych jest w organizmach męskich. Z tego powodu wynikają różnicę w wydzielaniu sebum u kobiet i mężczyzn. U mężczyzn obserwujemy nadmierne wydzielanie sebum, występują też częściej problemy z łojotokiem / tłusta skóra, przetłuszczanie włosów/. U kobiet nadmiar androgenów spotyka się w przypadku zaburzeń hormonalnych. Występuje wtedy tzw. hiperandrogenizm. Objawy hiperandrogenizmu to: nadmierne owłosienie w miejscach nietypowych/twarz, brodawki sutkowe, w skrajnych przypadkach całe ciało/, łojotok, niekiedy trądzik o dużym nasileniu.
2./ U kobiet na czynność gruczołów łojowych maja wpływ ponadto inne hormony:

a) ESTROGENY - hamują łojotok, dodatkowo zmieniają fizyko-chemiczne właściwości sebum. Dzięki tym zmianom zmniejsza się lepkość łoju i tym samym zmniejsza się tendencja do zatykania porów i tworzenia zaskórników. Niestety nie możemy wykorzystać estrogenów w leczeniu łojotoku, ponieważ dopiero bardzo duże dawki zmniejszają łojotok, tak wysokie dawki niosą za sobą możliwość wystąpienia zbyt dużej ilości działań ubocznych.

b) PROGESTERON - hamuje enzym 5 - alfa reduktazę. Dzięki czemu spada ilość DwuHydroksyTestosteronu /DHT/. Niestety w praktyce stosowanie samego progesteronu jest niecelowe, ponieważ o właściwościach antyłojotokowych decyduje stosunek progesteronu do estrogenów. W przypadku zwiększanie ilości progesteronu nad estrogenami dochodzi do gwałtownego łojotoku. Zjawisko to jest wynikiem zwiększenia liczby komórek produkujących sebum pod wpływem progesteronu.

c) PROLAKTYNA - wzrost ilości tego hormonu powoduje zwiększoną aktywność gruczołów łojowych. Zwiększoną ilość prolaktyny obserwujemy w ciąży oraz w drugiej połowie cyklu miesiączkowego. Dlatego u kobiet można zaobserwować nasilenie łojotoku w tych okresach.

d) HORMONY KORY NADNERCZY- wzmagają aktywność gruczołów łojowych. Hormony kory nadnerczy wydzielane są w większej ilości w stanach stresu. Dlatego u osób narażonych na stres obserwujemy pojawienie się tłustych włosów i łojotoku skóry twarzy.
3./ Innymi czynnikami mającymi wpływ na wzrost aktywności gruczołów łojowych są substancje drażniące skórę. Właściwości drażniące wykazują substancje chemiczne, które powstają pod wpływem enzymów /lipaz/ wydzielanych przez drobnoustroje zasiedlające skórę łojotokową. Do najważniejszych mikroorganizmów należą:
a) Bakterie: Propionibacterium acnes,Propionobacterium granulosum, Gronkowiec naskórkowy
b) Drożdżaki: Pityrosporum ovale
Powyższe drobnoustroje rozkładają zawarte w sebum trójglicerydy do kwasów tłuszczowych. Kwasy te po utlenieniu mają silne właściwości drażniące powierzchnię naskórka. Ilość drobnoustrojów wzrasta w przypadku łojotoku. Nadmierne wydzielanie łoju sprzyja zasiedleniu skóry przez liczne drobnoustroje, ponieważ zawarte w sebum mieszaniny lipidów stanowią wspaniałą pożywkę. Mechanizm ten jest przyczyną powstania tzw. błędnego koła- nadmiar sebum sprzyja rozwojowi flory bakteryjnej i drożdżaków .Wzrost ich ilości powoduje zwiększenie kwasów tłuszczowych, przez co dochodzi do drażnienia powierzchni skóry i pobudzenia gruczołów łojowych do nadmiernego wydzielania łoju itd.

PIELĘGNACJA SKÓRY ŁOJOTOKOWEJ

Zasady pielęgnacji skóry łojotokowej są bardzo złożone i wielokierunkowe. Niestety preparaty zewnętrzne jedynie w niewielkim stopniu mogą wpływać na podstawowe przyczyny łojotoku jakimi są zaburzenia hormonalne.

[Layila]

Napisane przez jyyli

To trochę dziwne, że łojotok jest duży mimo hormonów w normie. Ale mam coś dla Ciebie jeszcze do przetestowania Chyba, że już próbowałaś Wierzbownica:

Wierzbownicę łykam od lipca, 3 tabletki na dobę. Oszałamiających zmian nie zauważyłam - może minimalnie mniej się świecę. Po odstawieniu 1. opakowania nastapił mega wysyp, więc biorę dalej, bo się boję znowu odstawić

Napisane przez PanzerKitty

Piszesz ,że hormony masz ok. Nie mogą być ok skoro masz nadmierny łojotok.

Inwestuję w świetnego specjalistę facet naprawdę jest ceniony w środowisku i moim zdaniem, bardzo rozsądny. Kiedyś baardzo się upierałam i mimo dezaprobaty endokrynologa wysępiłam od ginekologa Diane35, którą przyjmowałam w sumie ze 3 lata z przerwami - bardzo dobrze wpłynęła tak ogólnie na samopoczucie, wyregulowała mi okres, ale wpływu na trądzik nie zauważyłam żadnego. Miałam robione usg jajników, tarczycy i też mam wszystko ok. Ja naprawdę o siebie dbam - generalnie moja skóra reszty ciała jest baardzo ładna, gładziusieńka, odżywiona, z takim zdrowym blaskiem. Tylko twarz wygląda jak by była doklejona...

Nie mam pomysłów na przyczynę. Wychodzę na hipochondryczkę, bo doszukuję się ich wszędzie - próchnica, grzybica, problemy z układem trawiennym, stres, powodów może być mnóstwo. Niestety, moja mama ma na twarzy sitko i ja będę zapewne wyglądała to samo. Jeśli to są uwarunkowania genetyczne, to tego nie przeskoczę. Trądzik mam od 11 r.ż. (wtedy dostałam pierwszą miesiączkę) i po nawrocie po Izoteku już się z nim pogodziłam

Chciałabym tylko jakoś ograniczyć łojotok - niestety mam zapchane WSZYSTKIE pory - w strefie T przez tyle lat porobiły mi się od nich dziurki, których już pewnie nigdy nie zlikwiduję. Teraz walczę tylko o policzki, ale ta "podziurkowana" strefa wciąż się rozszerza. Skóra traci jędrność i wygląda to naprawdę fatalnie.

Obecnie stosuję maseczki z glinki, tonik BHA 2%, zamówiłam hydrolat oczarowy + na to wspomniany krem Ziaji. Na guzki - Tormentiol, w ekstremalnych sytuacjach - sok z czosnku. Wszelkie benzacne i tym podobne odpadają - moja skóra po tylu latach walki jest zmasakrowana, odwodniona i zniszczona. Teraz chcę ją tylko nawilżać, trochę odżywić i co ma być, to będzie

[lalaith]

Napisane przez jyyli

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...okserutyna.htm

Chyba tą Ziaję najpierw wypróbuję bo jest tańsza, a cenię firmę. Ale dziękuję bardzo

[littlelady18]

Napisane przez jyyli

Ja nigdzie nie znalazłam informacji na ten temat, ale ja na Twoim miejscu piłabym z miesiąc, potem zrobiła przerwę np. dwutygodniową i znowu.

Dziękuję za odpowiedź wypiję tą buteleczkę i zrobię dwutygodniową przerwę,potem z nowu.

[lalaith]

Znalazłam jeszcze: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...a-na-dzien.htm
Wygląda i brzmi ciekawie. No i ta cena

[visionAM]

Cena jak za tubkę Alantanu
Niestety ja Alantan mogę tylko od czasu do czasu stosować, bo pomimo, ze bardzo dobrze nawilża to jest dla mnie za ciężki i nadaje się jedynie na noc :/ może ten kremik z Ziai byłby lepszy? używał ktoś?

[jyyli]

Ja co prawda tego konkretnego nie używałam, ale bardzo Ziaję polecam Kremy drogeryjne są super, ale trzeba patrzeć, czy nie ma w składzie parafiny ani wazeliny, bo większość ma. Ale te, które nie mają, są boskie

[201608151056]

Z serii Ziaja Med polecam krem do skóry z trądzikiem różowatym. Moja siostra boryka się z normalnym i, o dziwo, przepisane przez dermatologa leki ślicznie jej załagadzają buzię. Na dzień używa tego kremu, a na noc maści. Podbieram go jej, ale kupię jak tylko będę miała pod ręką SuperPharm. Fajnie nawilża, łagodzi, nie zapycha. Na chwilę obecną tylko tego od kremu oczekuję i tylko w takie działanie wierzę

[Lady Zgaga]

Napisane przez lalaith

Znalazłam jeszcze: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...a-na-dzien.htm
Wygląda i brzmi ciekawie. No i ta cena

Hmm ... a gdzie go mozna dostać ? , apteki czy rossman ?

[lalaith]

U mnie w Ziko jest

[Liiii]

Hej!
Piszę na waszym forum ponieważ chce zrobić mojej siostrze prezent i kupić kosmetyki z BU, siostyra ma cere suchą i trądzik czy z doświadczenia możecie coś polecić ?
Dziękuje za odpowiedzi

[lalaith]

Napisane przez Liiii

Hej!
Piszę na waszym forum ponieważ chce zrobić mojej siostrze prezent i kupić kosmetyki z BU, siostyra ma cere suchą i trądzik czy z doświadczenia możecie coś polecić ?
Dziękuje za odpowiedzi

Hydrolat aloesowy a na trądzik może serum lemon z żelem hialuronowym? Rewelacyjne są też olejki do mycia twarzy.
Trądzik siostry może być spowodowany przesuszeniem skóry więc musi ją przede wszystkim bardzo dobrze nawilżać.

[Liiii]

Napisane przez lalaith

Hydrolat aloesowy a na trądzik może serum lemon z żelem hialuronowym? Rewelacyjne są też olejki do mycia twarzy.
Trądzik siostry może być spowodowany przesuszeniem skóry więc musi ją przede wszystkim bardzo dobrze nawilżać.

kurcze już zamówiłam hydrolat oczarowy + serum lemon + zel hialuronowy z alantoiną, ( może być ? )a do tego może dorzucić jakiś krem ? Tylko co nie wysusza a nawilża a jednocześnie zapobiega trądzikowi ?

[lalaith]

Oczar jest super, żel hialuronowy z alantoiną niektórych zapycha. Jeśli chodzi o krem to ile chcesz na niego wydać?

[Liiii]

Napisane przez lalaith

oczar jest super, żel hialuronowy z alantoiną niektórych zapycha. Jeśli chodzi o krem to ile chcesz na niego wydać?

tak do 50zł....

[lalaith]

Za taką kwotę można już kupić coś lepszego aptecznego np Hydrance Optimale Legere od Avene, Hydreane Legere, Hydraphase Legere, Toleriane albo Pityval od LRP, Vichy Aqualia UV od Vichy,
Pharmaceris T Octopirox. Z tańszych może być coś z Ziaja Med np kuracja nawilżająca albo łagodząca zmiany trądzikowe.

[marcheweczka]

Nie lepiej po prostu kupić Humektan? http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...awilzajacy.htm

[lalaith]

Humektan wiele osób zapycha, ale można zaryzykować.

[Jagoda0033]

Ja polecam wszystkim krem Effeclar H i Podkład Toleriane La Roche Posay . Na prawdę są bardzo dobrze przystosowane dla naszej cery , świecącej ,przesuszonej ,trądzikowej w czasie terapi antytrądzikowej .
Pozdrawiam was wszystkie i mam nadzieję ,że zwyciężymy z tym problemem ! ; ** ; ) .

[Liiii]

hmmm dzięki zna pewno coś kupię a tym humentanem to sama byłabym zainteresowana, możan go dostać w aptece

[marcheweczka]

Tak, aczkolwiek bywa z tym kłopot, bo nie wszystkie mają, ale warto szukać.

[lalaith]

Napisane przez Jagoda0033

Ja polecam wszystkim krem Effeclar H i Podkład Toleriane La Roche Posay . Na prawdę są bardzo dobrze przystosowane dla naszej cery , świecącej ,przesuszonej ,trądzikowej w czasie terapi antytrądzikowej .
Pozdrawiam was wszystkie i mam nadzieję ,że zwyciężymy z tym problemem ! ; ** ; ) .

Tylko te kosmetyki są bardzo drogie a istnieją podobnie fajnie w dużo tańszej cenie.

[visionAM]

Napisane przez lalaith

Tylko te kosmetyki są bardzo drogie a istnieją podobnie fajnie w dużo tańszej cenie.

a jakie znasz ich tańsze odpowiedniki?

[marcheweczka]

Ja pomogę: wspomniany już Humektan, Physiogel, oleje z BU, ZSK czy Mazideł, mocznik, HA albo moje ostatnie odkrycia:
Pollena-Ewa, Eva Natura Komfort Młodej Skóry 18+, Krem na noc dotleniający,
Pollena-Ewa, Eva Natura Zioła Polskie, Krem intensywnie nawilżający na dzień i na noc z ekstraktem z melisy,
obydwa fantastyczne składowo i tanie jak barszcz.
Jest jeszcze Rossmann, Rival de Loop, Beauty Energy Seidenschimmer Creme (Rozświetlający krem do twarzy)
z oceną sehr gut Oko Testu.
Największy problem polega na tym, że ponieważ są to nawilżacze, to mogą zapychać, a każdy tego nawilżania potrzebuje (w mniejszym bądź większym stopniu), dlatego uważam, że nie warto bulić na drogie kremy, jak może nas zapchać, uczulić albo niedostatecznie nawilżyć.

[lalaith]

Dodam jeszcze od siebie:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...a-na-dzien.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...draznienia.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...-do-twarzy.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...awilzajacy.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...nagietkiem.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...zy-i-ciala.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...awilzajacy.htm

[cristilla]

hej, widzę, że macie sporą wiedzę wiec zapytam. Przeszłam juz wiele kuracji antytrądzikowych. Obecnie 1,5 miesiaca uzywam acnemycin plus, poprawa jest, ale niewielka znam swoja skore ,na tyle, że wiem ze kazda jedna glupia krostka u mnie goi sie 3-4 miesiace. A dermatolog stwierdziła, że nie ma poprawy więc duac, na moje słowa ze jest nie zareagowała. Czy kurcja acnemycinem nie trwala zbyt krotko? Jak przyspieszyc gojenie skóry twarzy? Czy do duacu mogę dołożyć tonik z b.u pha 6%? Myslałam tez o odżywczym zelu hialuronowym?
Obecnie czyszcze twarz sensibio H2O biodermy czy nie lepszym wyborem bedzie jakis olej czyszczący z bu? Już nie wiem co zrobić, żeby było dobrze...