Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV

[spot]

wizażomania sięga zenitu
siedzę w pól-pustym mieszkaniu komputerem i niedobitkami rzeczy po przeprowadzce
(znaczy jeszcze cale stosy się walają, ale meble wywiezione)
i włączyłam komp - tylko żeby zeskanować i wysłać dokumenty, które szczęśliwie znalazłam
i gdzie skończyłam?

w każdym razie przeprowadzka stała się faktem
choć dzięki opieszałości poszczególnym ekip i urzędów miesiąc później niż planowałam
i jak zwykle mnie na wariata
mieliśmy na wczoraj zamówiony transport bo dziś TŻ wyjeżdżał a chciał tez przy tym być
wszytko z regałów popakowane lub wyrzucone na podłogę do wywiezienia
a ekipa nie pojawiła się - zero kontaktu
więc dziś na wariata szukałam
i nawet znalazłam, przewiezione, TŻ wyprawiony
a ja zostałam ze stertami rzeczy które wylazły nie wiadomo skąd i trzeba zdecydować o ich losie

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

a w temacie przeprowadzek
to dopiero 4 w życiu
w tym prawie w granicy jednego miasta

btw, gabs - nie wiem czy jesteście wstanie wprowadzić się pół roku od oddania mieszkania, chyba że się sprężycie i część już sobie zaplanujecie i zamówicie wykonawców

[cotka]

i zapiekanke z cukinii, tort warzywny, mozna jakas tarte, albo makaron z sosem cukiniowym, albo jakos orientalnie z ryzem albo makaronem sojowym, curry i papryczkami .. ide na rynek
zawsze mozna w kostke i do zamrazalnika. za klka miesiecy zatesknisz

[gabs]

Spot, ja sie nie znam, ale wolałabym żeby się dało - w sumie na początek to musi byc kuchnia, łazienka i łóżko - reszta może być z czasem Poza tym część wykończeniówki sami byśmy zrobili - malowanie, parkiety itp, mamy doświadczenie No i taniej wyjdzie, nie ukrywajmy.

[selene211]

Ech dziewczyny..szczęscie sięgneło zenitu..przyszły wyniki, lekarz się uśmiał że im strachu narobiłam i że spać nie mógł przeze mnie Wszystko dobrze, najgorsze za mną...
Bez Was bym zeszła ze strachu z tego świata
Zeby to uczcić po drodze zakupiłam mleczko do zmywania makijażu Dr Hauschki i balsam mleczno -miodowy z Lavery, balsam pachnie cudownie, aż nie chce się wirzyć że to natura...

[86Paula]

Selenko to bosko!
mowilam ze bedzie dobrze

[spot]

Napisane przez gabs

Spot, ja sie nie znam, ale wolałabym żeby się dało - w sumie na początek to musi byc kuchnia, łazienka i łóżko - reszta może być z czasem Poza tym część wykończeniówki sami byśmy zrobili - malowanie, parkiety itp, mamy doświadczenie No i taniej wyjdzie, nie ukrywajmy.

to ja z tego samego założenia wyszłam
tylko jeszcze malowanie musiało być skończone
bo mam napady astmy w pomieszczeniach świeżo malowanych więc odpada malowanie z mieszkaniem
co do wykończeniówki, tez trochę sami robiliśmy, choć panele akurat nie, bo nie mam maszyny do przycinania
ale nie wiem czy kafelki sami położycie?
i jeśli to nowe budownictwo to na ścianach pewnie goły tynk i trzeba dopiero gładź gipsową kłaść, to też czas i czas fachowcy potrzebni lub ni, ale ja nie miałam tyle czasu, żeby sama po pracy

Napisane przez selene211

Ech dziewczyny..szczęscie sięgneło zenitu..przyszły wyniki, lekarz się uśmiał że im strachu narobiłam i że spać nie mógł przeze mnie Wszystko dobrze, najgorsze za mną...
Bez Was bym zeszła ze strachu z tego świata
Zeby to uczcić po drodze zakupiłam mleczko do zmywania makijażu Dr Hauschki i balsam mleczno -miodowy z Lavery, balsam pachnie cudownie, aż nie chce się wirzyć że to natura...

widzisz, trzeba było wierzyć doświadczonym kobietom, że będzie dobrze
a swoją drogą to wiem co przeżywałaś
lata temu moja mama wbiła sobie w rękę kawałki szkła w krwią podejrzanego pacjenta - wtedy jeszcze ostateczny wynik był po 6 miesiącach, masakra

[beafrance]

Selene to super ze wszystko dobrze sie skonczylo a zakupy fajne zrobilas
wiesz co gabs ja ci troche zazdroszcze....przed toba dwa lata grzebania i wertowania w magazynach wnetrzarskich, urzadzania w myslach kuchni, salonu, sypialni ...mniam rozkosz
kupilam przed chwila aragona za niecale 7 funtow z przesylka

[86Paula]

chyba musze pomyslec o czyms innym niz tabsy anty... ostatnio zdarza mi sie za czesto ich zapominac. ostatnio zapomnialam jak bylam u kumpeli- a to byl pierwszy tydzen nowego listka... i teraz chodza po glowie mysli ze moglam zajsc w ciaze, bo tak pisze w ulotce... choc do tego nie bylo raczej warunkow... ale ja mam super szczescie. i wyobraznie
chyba pojde do apteki i bedzie spokoj.

[selene211]

Teraz mam ochotę zrobic te muffinki....tylko nie wiem czy mam dobry przepis...kiedyś ktoś podawał ale nie zapisałam..a KamilaWu mi ochoty narobiła teraz..
No radocha niesamowita , tym bardziej że jadę za 2 i pół tygodnia do PL... miałam plany które niestety by nie wypaliły , ale na szczęście jest wszystko ok. Chociaż dziisaj mogła sytuacja się powtórzyć..otworzyłam zmywarkę żeby czyste narzędzia sie schłodziły, a tu pielęgniarka hyc mi wrzuciła zakrwione nożyczki kiedy mnie nie było ...dobrze że wysypujemy na białe ręczniki więc zanim się rozgrzebałam w nich bez rękawiczek na dobre, ręcznik moment się zabarwił ... Także muszę mieć oczy szeroko otwarte 7,5 godziny....

[Viollet87]

Ja się ostatnio polubiłam z cukinią wczoraj np nabijałam ją na szaszłyki warzywne na grilla, razem z papryką, cebulą i pieczarkami. Bardzo lubię grillowane pieczarki
ale wracając do cukinii - lubię, choć pewnie gdyby zalewała mnie w takich ilościach też miałabym dość

Selene! To najlepsza wiadomość dzisiejszego dnia martwiłam się, choć kobieca intuicja podpowiadała, że jest w porządku a strach jest na wyrost. Uff cieszę się bardzo.

Paula - nie wiem czy test Ci coś wykaże nawet jeśli odpukać zaszłaś, bo chyba za mało czasu minęło skoro napisałaś "ostatnio" Ja tam nie ufam w plastry, ale koleżanki używają i twierdzą że wszystko ok - może to metoda dla Ciebie? Trzeba pamiętać raz na tydzień. Nie masz ustawionego alarmu w komórce na tabletkę?


Ferg - mam dziś mejkap kreseczkowy wg Twojego przepisu

Właśnie wcinam kluski leniwe od dziadka uwielbiam je a mój dziadek tak dobrze gotuje... kocham te jego kluski, gołąbki, kapuśniak... w ogóle kocham wszystko co mączne i wszystko co z kapusty wklejam foto na pokusę

a w ogóle tak za mną dziś chodzi pieczywo czosnkowe, że MUSZĘ je sobie zrobić... zapiekane z serem żółtym jak tylko TŻ przyjedzie to odpalam piec

[selene211]

Napisane przez spot

widzisz, trzeba było wierzyć doświadczonym kobietom, że będzie dobrze
a swoją drogą to wiem co przeżywałaś
lata temu moja mama wbiła sobie w rękę kawałki szkła w krwią podejrzanego pacjenta - wtedy jeszcze ostateczny wynik był po 6 miesiącach, masakra

No jeszcze będę sprawdzana , bałam się bardzo żółtaczki bo jest 100 razy bardziej zakaźna od HIV... Na HIV w PL dalej oczekuje się od 3 do 6 miesięcy...tu będą na HIV za 10 dni, ponieważ mają testy najnowszej generacji, później powtórzą wszystko jak wrócę z Pl dla świętego spokoju ....więc będę jeszcze musiała poczekać

[86Paula]

Violl zapomnialam dokladnie tydzien temu, ale chodzi o to ze w tygodniu przed rozpoczeciem nowego opakowania bylo co nieco..
wynikaloby ze minelo ok 2 tygodni.

tylko problem jest tej natury ze ja mam wybujala wyobraznie i od razu mysle o opcji dla mnie najmniej korzystnej. ide do tej apteki.

[selene211]

Napisane przez 86Paula

chyba musze pomyslec o czyms innym niz tabsy anty... ostatnio zdarza mi sie za czesto ich zapominac. ostatnio zapomnialam jak bylam u kumpeli- a to byl pierwszy tydzen nowego listka... i teraz chodza po glowie mysli ze moglam zajsc w ciaze, bo tak pisze w ulotce... choc do tego nie bylo raczej warunkow... ale ja mam super szczescie. i wyobraznie
chyba pojde do apteki i bedzie spokoj.

Ale tabletka jedna działa do 70 godzin..tego nie piszą na opakowaniu , ale jak nie zjesz jednej nie stanie się nic...tak mi powiedział mój ginek jak przyleciałam z obawą o dzidziusia Powiedział jak zapomne 3 mam przybiec na pewno

[pastereczka]

Beafrance mam - spryciura z Ciebie CHloe to moja ulubiona marka torebkowa ale po czym doszlas - pojęcia nie mam

AgaBil1 mowiac szczerze to ja bym zainwestowała w kolorowe rajstopy + dlugie wyraziste korale lub szal czy pasek ( np fiolecik), bo po pierwsze jesteś chuda po drugie pogoda jest niewiadomą i nie bedziesz musiala kombinowac jak będzie zimniej czy cieplej a dodatkowo mozesz wykorzystac ubrania z szafy i dodatkami je odswiezyc

Atoja walcze z aparatem, czasem i all jest u mnie czastkowe, jutro skoncze pewno uzupelniac- malej sie polepsza w koncu

Fergusson jaka paletka?

VIolett zrobrz grila wizazowego frekfencja zapewniona

[Viollet87]

Wczoraj nagrałam sobie z TVP2 dokument pt. "Twe ciało opalone". Właśnie oglądam i to co pokazują... głównie o tanoreksji jest. Masakra...

[86Paula]

i nie poszlam poczytalam troche, skleilam fakty i darowalam sobie.

Pastereczko a czego ty nie masz

[beafrance]

Napisane przez pastereczka

Beafrance mam - spryciura z Ciebie CHloe to moja ulubiona marka torebkowa ale po czym doszlas - pojęcia nie mam

bo to jedna z najbardziej pozadanych torebek na swiecie. a ty masz wszystko co fajne i pozadane hehe
a Birkin hermesa masz ?

[cotka]

Nie wolno zapominac o pigulkach, w pierwszym tyg jest ryzyko. jak ktos juz musisz zapomniec to w drugim albo po 16 dniach najlepiej

[pastereczka]

Beafrance no nie mam, bo do reki poki co nie mam jak nosic wiec jakos nigdy sie na nia nie napalalam
ciekawe czy mi podkupilas stanik?

a nie mam wszystkiego co fajne jeszcze

Selene- odetchnelam z ulgą razem z Tobą !

[Dominkab]

Napisane przez cotka

i zapiekanke z cukinii, tort warzywny, mozna jakas tarte, albo makaron z sosem cukiniowym, albo jakos orientalnie z ryzem albo makaronem sojowym, curry i papryczkami .. ide na rynek
zawsze mozna w kostke i do zamrazalnika. za klka miesiecy zatesknisz

I jeszcze są smażone krewetki i duszone krewetki i kanapki z krewetkami i hamburgery z krewetkami i sałatka z krewetkami i koktail z krewetek ... (takie skojarzenie )

Selene nawet nie wiesz jak się cieszę że wszystko dobrze

Paula ja Mirenę niezmiennie polecam Święty spokój wreszcie Ale nie martw się, jak się bierze cały czas to nawet jak zapomnisz o jednej czy dwóch to i tak szansa na zajście w ciążę jest znikoma.

[86Paula]

no wiem, juz sie nie martwie, przeanalizowalam to sobie i ochlonela moja wyobraznia
a co do Mireny- nie wiem dlaczego, ale ja jakos nie potrafie zaufac kawalkowi plastiku....

[Dominkab]

Napisane przez 86Paula

no wiem, juz sie nie martwie, przeanalizowalam to sobie i ochlonela moja wyobraznia
a co do Mireny- nie wiem dlaczego, ale ja jakos nie potrafie zaufac kawalkowi plastiku....

Daje lepszą ochronę niz najlepsze tabsy

[86Paula]

Napisane przez Dominkab

Daje lepszą ochronę niz najlepsze tabsy

mozliwe, ale wiesz... pokutuje we mnie jakies takie przekonanie, ze jak biore tabletke to "widze" te ochrone, a ze wkladka moze zawiezc... nie wiem dlaczego.
ale juz od jakiegos czasu zastanawiam sie nad zmiana. chyba mam przesyt antytabsow... troche czasu je juz biore z przerwami. musze poczytac.
plastrom nie wierze tez- jednak sie odklejaja, a zastrzyk moze miec skutki ciezkie do zniesienia wiec zostaja albo tabsy albo wkladka.

[kamilanna]

Rowniez polecam plastry
co prawda teraz nie stosuje zadnej z metod ze wzgledu na brak przyczyny ciazy
bo w koncu przez komunikatory internetowe chyba jeszcze nikt nie zaciazyl?

Na przyszlosc rowniez mysle o Mirenie ,jednak mam przed nia obawy-tyle sie nasluchalam o niej ,
ale wkladka chyba bylaby lepsza niz tabsy przy problemach z tarczyca i sklonnoscia do zylakow?
Jak myslicie?


Dzis pierwszy raz wyprobowalam pigmenty i mice
(zalaczam probkiale bez mascary i podkladu-tylko testy oka)
Podzielcie sie swoimi sposobami na tego typu malowidla,a mianowicie
jak je nakladacie,bo mi sie strasznie osypuja
mieszacie je z czyms czy wystarczy baza pod cienie i pac pac jak to Cathy nie raz sugerowala
(pozdrawiam Cathy przy okazji, ktorej ostatnio nie widu ani slychu)

Edit: Sorry za ten kacik oka-czesto mi sie tam cos zbiera

[pastereczka]

Napisane przez kamilanna

Rowniez polecam plastry
co prawda teraz nie stosuje zadnej z metod ze wzgledu na brak przyczyny ciazy
bo w koncu przez komunikatory internetowe chyba jeszcze nikt nie zaciazyl?

Na przyszlosc rowniez mysle o Mirenie ,jednak mam przed nia obawy-tyle sie nasluchalam o niej ,
ale wkladka chyba bylaby lepsza niz tabsy przy problemach z tarczyca i sklonnoscia do zylakow?
Jak myslicie?


Dzis pierwszy raz wyprobowalam pigmenty i mice
(zalaczam probkiale bez mascary i podkladu-tylko testy oka)
Podzielcie sie swoimi sposobami na tego typu malowidla,a mianowicie
jak je nakladacie,bo mi sie strasznie osypuja
mieszacie je z czyms czy wystarczy baza pod cienie i pac pac jak to Cathy nie raz sugerowala
(pozdrawiam Cathy przy okazji, ktorej ostatnio nie widu ani slychu)

Edit: Sorry za ten kacik oka-czesto mi sie tam cos zbiera

mirena na pewno jest naj

Cathy pracy ma sporo
Poniewaz od dwoch miesiecy staram sie makijazowo rozwijac to Ci powiem ze baza pod cienie to podstawa, po wtore dobre pedzelik ( patrz zestawianie Cathy i Vril) i metoda pac pac

zreszta uwazam ze udalo CI sie ladnie wymalowac i brwi masz znakomite

A co do cukinii to sie ja marynuje- fajny smak

[Dominkab]

Też zwróciłam uwagę na superzaste brwi. Ja też chcę takie. Dbam już od pół roku, namaszczam olejkami i wyglądają niebo lepiej niż w lutym ,ale takich cudnych chyba nigdy nie będę mieć
A oko pięknie wymalowane

[kamilanna]

Pastereczko
Wydaje mi sie, ze pedzle mam dobre wlasnie miedzy innymi polecane przez Was
Zaopatrzylam sie nawet w to cudo z zalacznika
kreska mi wyszla za pierwszym razem co raczej rzadko kiedy mi sie zdarza
O baze rowniez sie wystaralam taka jaka zachwalacie Lumene
w takim razie musze tylko pocwiczyc
Co do brwi to dziekuje bardzo
Mialam wlasnie pytac czy przypadkiem nie powinnam z nimi czegos zrobic?
Wy tak ladnie je modelujecie tymi brazami itp
Nigdy ich nie malowalam,jedyny zabieg jakim je traktuje to codzienne skubanie

Domink0
Ciesze sie ,ze pierwsza probe moge zaliczyc do udanych
Tylko czy to nie aby szczescie poczatkujacej

[IlonaP]

no, wróciłam wreszcie
zlazłam z drzewa, położyłam puchatrka spać, bo padł z nadmiaru emocji w postaci trzymania drabiny i siedzę sobie popijając winkiem pizzę

cukinia - mam małą plantacje na szambie - kroisz w kostkę, podsmażasz lekko, zalewasz gorącymi pomidorami i do słoika; jak Cię najdzie ochota, podsmażasz cebulę z ziołami [czosnek i tymianek moje najlepsze zestawienie] wlewasz zawartość słoika i dusisz do miękkości

wkładka - na początku co chwile sprawdzałam czy aby jest, teraz totalny luzik

aha, pozbyłam sie z połowy włosów

[Dominkab]

Napisane przez IlonaP

no, wróciłam wreszcie
zlazłam z drzewa, położyłam puchatrka spać, bo padł z nadmiaru emocji w postaci trzymania drabiny i siedzę sobie popijając winkiem pizzę

cukinia - mam małą plantacje na szambie - kroisz w kostkę, podsmażasz lekko, zalewasz gorącymi pomidorami i do słoika; jak Cię najdzie ochota, podsmażasz cebulę z ziołami [czosnek i tymianek moje najlepsze zestawienie] wlewasz zawartość słoika i dusisz do miękkości

wkładka - na początku co chwile sprawdzałam czy aby jest, teraz totalny luzik

aha, pozbyłam sie z połowy włosów

dawaj fotkę Ja też dzisiaj u frycowej byłam i mam jakieś króciutkie z tyłu a z przodu grzywkę dłuższą. W weekend cyknę to wrzucę do oceny.
Acha, a te cukinie na szambie to jakoś mało smacznie mi brzmią

[IlonaP]

kamilianno, widzę że masz ten typ co ja, ja ograniczam się jedynie do usiłowania ich uczesania a i tak zdają się żyć własnym życiem;
czemu codzienne?

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

szambo eko, rosnie na nim wszystko jak głupie
fotkę, hm
proszę mnie nie kusić krewetkami!!! uwielbiam jako i pozostałe frutti di mare