Straszny ból mięśni po trenigu. Ćwiczyć dalej?

[malgo_li]

Napisane przez bambinkka

Na zakwasy powinien pomóc także potas. Są specjalne suplementy dla sportowców, które przyjmuje się po intensywnym treningu.

OO, dzięki za przypomnienie. Gdzieś już kiedyś o tym czytałam ale zapomniałam. Mi koleżanka jeszcze poradziła, żeby po treningu wziąć podwójną dawkę magnezu.

[fitnessiara]

Napisane przez malgo_li

Doszłam do siebie w weekend Odpoczywałam w większości bo byłam bardzo obolała. w niedzielę cały dzień leń, aż wyrzuty miałam Ale wczoraj wróciłam na fitness. Był znowu wycisk aleeeeeee...żyję!
Dziś po treningu jest dużo lepiej! czuję mięśnie ale tylko delikatnie. Wiem, że zakwasy często wychodzą 2 dni po treningu ale nie sądzę, żeby jutro było tak źle jak ostatnio.
Planuję chodzić 3 razy w tygodniu, co drugi dzień. Jak już się wprawię to dodam ćwiczenia w domu pomiędzy fitnessem. Ale pomału. Nie rzucam się od razu na głęboką wodę bo nie chcę się zniechęcić i czuć tak jak ostatnio.
Dziękuję wszystkim za rady

i tego się trzymaj każdy musi sam obserwować swój organizm,co i jak robić żeby było dobrze i żeby sobie krzywdy nie zrobić, trening wspomagany dietą,odpoczynek - na wszystko musi być czas, grunt to zdrowe podejście i determinacja. Powodzenia

[malgo_li]

Napisane przez fitnessiara

i tego się trzymaj każdy musi sam obserwować swój organizm,co i jak robić żeby było dobrze i żeby sobie krzywdy nie zrobić, trening wspomagany dietą,odpoczynek - na wszystko musi być czas, grunt to zdrowe podejście i determinacja. Powodzenia

Dziękuję

[lovebefit]

[QUOTE=fitnessiara;4978663 6]za dużo sobie narzuciłaś, tym bardziej że, tak jak piszesz kondycję masz zerową.
Na zakwasach wręcz NIE MOŻNA ćwiczyć, jest to niebezpieczne dla zdrowia, nawet nie zaleca się strechingu bo to też działa na mięśnie,naciąga rociąga itp. Po co obciążać i tak już zmęczone ciało? daj sobie odpocząć potem stopniowo wracaj do ćwiczeń i takich na jaki Ci organizm pozwala, nie wszystko na raz,po mału do przodu a na pewno będzie ok [/Q

By zniwelować zakwasy, jest wskazane wręcz aby ciało na tyle ile nam pozwala porozciągać,( nie chodzi mi tu szpagaty itp. zwykłe rozciąganie, które proponuje w swojej ofercie streching) inaczej przedłużymy tylko proces zakwaszenia mięśni i będę skurczone o kilka dni dłużej, co uniemożliwi swobodny ruch ciała.

[bambinkka]

magnez również jest wskazany. On bardziej pomaga także na różnego rodzaju drgania, skurcze itd. Jest odpowiedzialny za lepszy przepływ impulsów i układ nerwowy.

Natomiast rozgrzewka to podstawa w tego rodzaju aktywności i warto używać maści. Wtedy o kontuzję o wiele trudniej.

"inaczej przedłużymy tylko proces zakwaszenia mięśni i będę skurczone o kilka dni dłużej, co uniemożliwi swobodny ruch ciała."

przed i po rozciąganie wskazane. Dokładnie tak jak piszesz. Po zakwasach mięsnie się odbudowują, ale zmienia się elastyczność ich włókien itd. itd. Dlatego warto jest się trochę porozciągać .

[malgo_li]

Minęły 3 tygodnie, ja dalej hasam
Chodzę 3 razy w tygodniu, zakwasy występują po 48 godzinach ale są do zniesienia na lajcie.
Wkręcam się pwoli w ten ruch. Może ten mój fitness to nie jest sport wyczynowy ale na mnie to i tak już duuuży krok w przód. jestem z siebie dumna Kupiłam sobie fajne legginsy w NY i koszulkę, stanik sportowy i teraz wyglądam jak profesjonalistka
Do tego przesłam na dietę low carb i czuję się zaj***ście