Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[Nowy45]

stosuje:
-2 razy dziennie serum z kwasem kojowym <2 dzień dziś>
-na noc przed kojowym kwas migdałowy w kremie 10%
coś jeszcze ? mlekowy?
przypomnę nie mam ropnych wyprysków tylko te podskórne gulki i zaskórniki...i przebarwienia bo kiedyś były ropne.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Nowy45

stosuje:
-2 razy dziennie serum z kwasem kojowym <2 dzień dziś>
-na noc przed kojowymn kwas migdałowy w kremie 10%
coś jeszcze ? mlekowy?
przypomnę nie mam ropnych wyprysków tylko te podskórne gulki i zaskórniki...i przebarwienia bo kiedyś były ropne.

Nie stosuj serum dwa razy dziennie i nie lacz go z kremem z innym kwasem.
Rano serum i na to krem nawilzajacy. Na noc krem z migdalowym. I moze nie w kazda noc tylko codruga, jedna noc krem nawilzajacy i regenerujacy druga noc migdal.
Peeling kwasem mlekowym polecam.
I wolalabym skinoren na noc niz migdal, lepiejzwalcza przebarwienia zdecydowanie. Ale pisalsmto juz wielokrotnie

[zapaałka]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

Nie stosuj serum dwa razy dziennie i nie lacz go z kremem z innym kwasem.
Rano serum i na to krem nawilzajacy. Na noc krem z migdalowym. I moze nie w kazda noc tylko codruga, jedna noc krem nawilzajacy i regenerujacy druga noc migdal.
Peeling kwasem mlekowym polecam.
I wolalabym skinoren na noc niz migdal, lepiejzwalcza przebarwienia zdecydowanie. Ale pisalsmto juz wielokrotnie

Kwas kojowy zaleca się stosować 2 razy dziennie Tyle, że w serum jest też witamina C, która raz dziennie w zupełności wystarczy

Ja też postawiłabym na jeden konkretny produkt, na przykład Skinoren i to wszystko. Kolega chyba nie może zrozumieć, że nakładanie 10 różnych kwasów nie przyspieszy usuwania przebarwień, a może tylko zaszkodzić jego bardzo młodej skórze

[Nowy45]

wybaczcie...
chyba naprawdę zdecyduję się na ten skinoren ale acne derm niby polski zamiennik a na mnie słabo działał...muszę to przyznać że po miesiącu nie było żadnego efektu...niby mało miesiąc ale mi poszły 3 tubki bo smarowałem i plecy więc to jest 60 zł.
kupić żel czy krem? czym to się różni w praktyce?

[Korah]

Napisane przez Nowy45

wybaczcie...
chyba naprawdę zdecyduję się na ten skinoren ale acne derm niby polski zamiennik a na mnie słabo działał...muszę to przyznać że po miesiącu nie było żadnego efektu...niby mało miesiąc ale mi poszły 3 tubki bo smarowałem i plecy więc to jest 60 zł.
kupić żel czy krem? czym to się różni w praktyce?

Jeśli nie skinoren, to może glyco A??

Żel jest na pewno lżejszy, ja optuję przy żelu, bo nie lubię kremowych konsystencji. Jeśli nie pasował Ci Acne krem, to może lepiej spróbuj Skinorenu żelu jednak

Poza tym Skinoren, ogólnie kwas azelainowy podobno lepiej działa w kuracji skojarzonej, czyli np z kremem 10% migdała, albo właśnie glyco A . Już nie raz o tym słyszałam.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Nowy45

wybaczcie...
chyba naprawdę zdecyduję się na ten skinoren ale acne derm niby polski zamiennik a na mnie słabo działał...muszę to przyznać że po miesiącu nie było żadnego efektu...niby mało miesiąc ale mi poszły 3 tubki bo smarowałem i plecy więc to jest 60 zł.
kupić żel czy krem? czym to się różni w praktyce?

Acne jestzdecydowanie slabszy niz skinoren. Krem skinoren jest delikatniejszy ,zel jest silniejszy. Wleczeniu przebarwien trzeba cierpliwosci. Korah dobrze mowi, mi tez dobrze robil glikol stosowalam w bioderrmie sebium serum.

[zapaałka]

Skinoren żel ma 15% zawartości kwasu azelainowego, kremy (Skinoren, Acne Derm) po 20%. Skinoren wielu osobom pasuje bardziej ze względu na lżejsze podłoże i jeśli używać tych preparatów zgodnie z ulotką, to Skinoren mimo, że droższy, w przeliczeniu na ilość dni na jakie powinien wystarczyć wychodzi taniej niż Acne Derm. Jest na rynku jeszcze Hascoderm w postaci lipożelu, najekonomiczniejszy z całej trójki, a nie wiedzieć czemu pomijany przez wszystkich
Co do kuracji skojarzonej to kwas azelainowy ma działać bardzo dobrze także w połączeniu z kwasem salicylowym.

Ale ale, my tu cały czas o kwasach, a czy kolega zaopatrzył się w dobry filtr? Jakoś nie widzę głębszego sensu z taką walką (szczególnie, że chce dołożyć kolejne kwasy) skoro nie ma słowa o ochronie skóry przed nowymi przebarwieniami. No i na koniec, leczysz tylko twarz czy także plecy?

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez zapaałka

Skinoren żel ma 15% zawartości kwasu azelainowego, kremy (Skinoren, Acne Derm) po 20%. Skinoren wielu osobom pasuje bardziej ze względu na lżejsze podłoże i jeśli używać tych preparatów zgodnie z ulotką, to Skinoren mimo, że droższy, w przeliczeniu na ilość dni na jakie powinien wystarczyć wychodzi taniej niż Acne Derm. Jest na rynku jeszcze Hascoderm w postaci lipożelu, najekonomiczniejszy z całej trójki, a nie wiedzieć czemu pomijany przez wszystkich
Co do kuracji skojarzonej to kwas azelainowy ma działać bardzo dobrze także w połączeniu z kwasem salicylowym.

Ale ale, my tu cały czas o kwasach, a czy kolega zaopatrzył się w dobry filtr? Jakoś nie widzę głębszego sensu z taką walką (szczególnie, że chce dołożyć kolejne kwasy) skoro nie ma słowa o ochronie skóry przed nowymi przebarwieniami. No i na koniec, leczysz tylko twarz czy także plecy?

mimo wyższego stężenia w kremie żel działa mocniej (ze względu na formulację)
o filtrze była mowa wcześniej oczywiście

[Nowy45]

kosmetyczka poleciła mi ava acne control krem matujący na dzień
mówiła że zawiera jakiś filtr i na zimę powinien mi wystarczyć.
plecy?
plecy powoli same mi się uspokajają dlatego nic z nimi nie robię...staram się nie dotykać wcale.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Nowy45

kosmetyczka poleciła mi ava acne control krem matujący na dzień
mówiła że zawiera jakiś filtr i na zimę powinien mi wystarczyć.
plecy?
plecy powoli same mi się uspokajają dlatego nic z nimi nie robię...staram się nie dotykać wcale.

ten krem nie ma żadnego filtra
filtr apteczny Vichy, LRP, Avene, Bioderma spf 50

[Nowy45]

naprawdę ?
a to szma*a

[zapaałka]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

o filtrze była mowa wcześniej oczywiście

Widziałam, ale chyba na 'mowie' się zakończyło, a to powinien być zakup priorytetowy, jeszcze przed kwasami

Napisane przez Nowy45

kosmetyczka poleciła mi ava acne control krem matujący na dzień
mówiła że zawiera jakiś filtr i na zimę powinien mi wystarczyć.
plecy?
plecy powoli same mi się uspokajają dlatego nic z nimi nie robię...staram się nie dotykać wcale.

Kilka razy spotkałam się już z zapewnieniami kosmetyczek, że spf 10 czy 15 (i to jeszcze w ilości tyle co pod paznokciem ) w zupełności wystarczy do codziennej pielęgnacji. Ty jednak masz zamiar stosować kwasy i na zimę wg mnie niezbędne minimum to spf 30.

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

ten krem nie ma żadnego filtra
filtr apteczny Vichy, LRP, Avene, Bioderma spf 50

Albo chociaż Ziaja, tania (10-12 zł), antyoksydacyjna do dostania w drogeriach, lub Ziaja Med matująca (~20 zł) w aptekach.

[Renatka89]

Można prosic o podpowiedz?

czy moge uzywac jednoczesnie kwasu mlekowego i acne derm? acne stosuje od ponad tyg. Kwas dopiero chce zamowic (acne juz stpsowalam tez kilka lat temu, dlatego ponowny wybor bo pomogl mi z przebarwieniami).
Co do kwasu- i tak musialabym zaczac od toniku, dopiero pozniej peeling?

jesli nie ten kwas, to jaki inny? mam rozszerzone pory, przebarwienia, tradzik zaskornikowy i juz zmarszczki;-) do tego jestem mama kp wiec salicyl np chyba odpada?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zapaałka]

Za Waszą radą, nałożyłam peeling na twarz omijając świeże wypryski, skóra ładnie się łuszczy, za kilka dni okaże się czy zapobiegło to chociaż wyskakiwaniu nowych zmian w tych miejscach

Przy okazji łuszczenia mam do Was pytanie. Czy chodzicie w tym czasie na basen, a jeśli tak to jak sobie radzicie z łuszczącą się skórą? Do tej pory nakładałam podwójną warstwę filtra i różne oleje na łuszczące się obszary, jednak w kontakcie z chlorowaną wodą wszystko ekspresowo się zmywa Nie chodzi już tylko o uczucie ściągnięcia na twarzy, ale też straszenie ludzi dookoła Czym zabezpieczyć skórę i przyklepać skórki na czas pływania?

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez Renatka89

Można prosic o podpowiedz?

czy moge uzywac jednoczesnie kwasu mlekowego i acne derm? acne stosuje od ponad tyg. Kwas dopiero chce zamowic (acne juz stpsowalam tez kilka lat temu, dlatego ponowny wybor bo pomogl mi z przebarwieniami).
Co do kwasu- i tak musialabym zaczac od toniku, dopiero pozniej peeling?

jesli nie ten kwas, to jaki inny? mam rozszerzone pory, przebarwienia, tradzik zaskornikowy i juz zmarszczki;-) do tego jestem mama kp wiec salicyl np chyba odpada?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Renatka, na Twoim miejscu poczekałabym z kwasami do zakończenia karmienia. Jeśli wytrzymałaś bez kwasów w czasie ciąży, to jeszcze chwila Cię nie zbawi, a nie zrobisz tym samym dziecku żadnej krzywdy Kwas salicylowy jest bezwzględnie zabroniony w tym czasie, chociaż rzeczywiście byłby przy Twoich problemach najbardziej wskazany. Kwasy AHA nie są polecane w czasie ciąży, nie wiem jak sprawa się ma w przypadku karmienia, ale chyba nie warto ryzykować Pozostań przy kwasie azelainowym (jeżeli Twój lekarz na to pozwala), wspomagaj się glinkami, a kiedy przestaniesz karmić to będziesz miała pełną dowolność kwasową

[chimay]

Napisane przez zapaałka

Przy okazji łuszczenia mam do Was pytanie. Czy chodzicie w tym czasie na basen, a jeśli tak to jak sobie radzicie z łuszczącą się skórą? Do tej pory nakładałam podwójną warstwę filtra i różne oleje na łuszczące się obszary, jednak w kontakcie z chlorowaną wodą wszystko ekspresowo się zmywa Nie chodzi już tylko o uczucie ściągnięcia na twarzy, ale też straszenie ludzi dookoła Czym zabezpieczyć skórę i przyklepać skórki na czas pływania?

Może jakaś maść z lanoliną, to są takie lepiszcza, że ciężko je usunąć. Albo robić lekki peeling ściereczką przed basenem, żeby największe skórki usunąć i na to nakładać coś tłustego?

[zapaałka]

Napisane przez chimay

Może jakaś maść z lanoliną, to są takie lepiszcza, że ciężko je usunąć. Albo robić lekki peeling ściereczką przed basenem, żeby największe skórki usunąć i na to nakładać coś tłustego?

Użyłam dzisiaj peelingu enzymatycznego z bromelainą, jednak nic nie pomógł (po 17% peelingu fajnie usuwał skórki, przy kilku warstwach 20% już nie dał rady) Lanoliny nie mam gdzie dostać, ubóstwiałam krem sutkowy z Rossmanna, ale od kiedy go wycofali nie mogę znaleźć godnego następcy Wysmaruję się chyba wazeliną

[201607111040]

Napisane przez Renatka89

Można prosic o podpowiedz?

czy moge uzywac jednoczesnie kwasu mlekowego i acne derm? acne stosuje od ponad tyg. Kwas dopiero chce zamowic (acne juz stpsowalam tez kilka lat temu, dlatego ponowny wybor bo pomogl mi z przebarwieniami).
Co do kwasu- i tak musialabym zaczac od toniku, dopiero pozniej peeling?

jesli nie ten kwas, to jaki inny? mam rozszerzone pory, przebarwienia, tradzik zaskornikowy i juz zmarszczki;-) do tego jestem mama kp wiec salicyl np chyba odpada?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chodzi ci o kwas mlekowy nakladany na twarz i zmywany? Jesli tak to nie. Przy stosowaniu peelingow chemicznych nie powinno sie stosowac innych produktow z kwasami, tylko stosowac preparaty regenerujace.

Nie musisz zaczynac od toniku, moze byc od razu peeling.

Jesli karmisz to ewentualnie kwas migdalowy. Zadne inne. Najlepiej by bylo poczekac az skonczysz.

[Renatka89]

No to mnie zasmuciłyscie, czytalam juz sporo i poboc tylko salicyl odpada przy kp.

U mnie karmienie nie trwa chwili;-) a tak bardzo chcialam tego lata juz chociaz troche moc odpuscic sobie podklad...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[a*a*a*]

Napisane przez zapaałka

Za Waszą radą, nałożyłam peeling na twarz omijając świeże wypryski, skóra ładnie się łuszczy, za kilka dni okaże się czy zapobiegło to chociaż wyskakiwaniu nowych zmian w tych miejscach

Przy okazji łuszczenia mam do Was pytanie. Czy chodzicie w tym czasie na basen, a jeśli tak to jak sobie radzicie z łuszczącą się skórą? Do tej pory nakładałam podwójną warstwę filtra i różne oleje na łuszczące się obszary, jednak w kontakcie z chlorowaną wodą wszystko ekspresowo się zmywa Nie chodzi już tylko o uczucie ściągnięcia na twarzy, ale też straszenie ludzi dookoła Czym zabezpieczyć skórę i przyklepać skórki na czas pływania?

Nie chodzę na basen, ale myślę sobie czy by nie pomógł tonik z glukonolaktonem? Oczywiście tonik tonikowi nierówny, ale gdy ja mam takie natrętne suche skórki, to po posmarowaniu właśnie takim tonikiem one są bardziej "przyklepane", nie rzucają się w oczy i skóra jest bardziej jednolita. Glukonolakton jest dosyć lepiący, więc może dlatego tak działa i "spaja" wszystko. Tylko mój tonik jest dosyć konkretny, bo oprócz kwasu PHA ładuje tam jeszcze aloes, niacynamid, lukrecję i jakiś hydrolat. Nie tylko wiem czy przy dłuższym kontakcie z wodą ten tonik by coś pomógł, hmmm

[201607111040]

Napisane przez Renatka89

No to mnie zasmuciłyscie, czytalam juz sporo i poboc tylko salicyl odpada przy kp.

U mnie karmienie nie trwa chwili;-) a tak bardzo chcialam tego lata juz chociaz troche moc odpuscic sobie podklad...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Rob sobie jeszcze maseczke z kurkumy.

[RealHappy91]

co ile powinno się robić przerwę w przypadku kwasów AHA i ile powinna trwać?

[201607111040]

Napisane przez RealHappy91

co ile powinno się robić przerwę w przypadku kwasów AHA i ile powinna trwać?

Jeden zabieg co ok 10 dni.

[zapaałka]

Napisane przez a*a*a*

Nie chodzę na basen, ale myślę sobie czy by nie pomógł tonik z glukonolaktonem? Oczywiście tonik tonikowi nierówny, ale gdy ja mam takie natrętne suche skórki, to po posmarowaniu właśnie takim tonikiem one są bardziej "przyklepane", nie rzucają się w oczy i skóra jest bardziej jednolita. Glukonolakton jest dosyć lepiący, więc może dlatego tak działa i "spaja" wszystko. Tylko mój tonik jest dosyć konkretny, bo oprócz kwasu PHA ładuje tam jeszcze aloes, niacynamid, lukrecję i jakiś hydrolat. Nie tylko wiem czy przy dłuższym kontakcie z wodą ten tonik by coś pomógł, hmmm

Przy chlorowanej wodzie sam tonik nie pomoże, twarz musi być zabezpieczona czymś tłustym i wodoodpornym. Próbowałam dziś wazeliny i chyba nie było najgorzej, aczkolwiek myślę, że lanolina byłaby jeszcze lepsza

Czy ten tonik z glukonolaktonem nawilża czy natłuszcza? Miałam go w planach wykonać dla mamy, ale skoro mówisz o przyklepywaniu skórek to może nadałby się na dni popeelingowe? Poza filtrami nie mam się właściwie czym smarować, mieszam kremy nawilżające z olejami, a może zamiast tego sprawdziłby się tonik?

[RealHappy91]

a nie przypadkiem np 3-4 miesiące i miesiąc przerwy?

[Korah]

Napisane przez RealHappy91

a nie przypadkiem np 3-4 miesiące i miesiąc przerwy?

Jeśli chodzi o długość całego cyklu, to może on trwać od 3-6 miesięcy, aby był skuteczny, zależy od rodzaju kwasu i skóry, ale przerwy trzeba robić ok. półroczne, tylko delikatne kwasy można stosować częściej, np azelainowy.

[zapaałka]

Napisane przez RealHappy91

a nie przypadkiem np 3-4 miesiące i miesiąc przerwy?

Lusia miała na myśli przerwy między kolejnymi peelingami.

Za ZSK:

" - jeżeli kwasy AHA stosujemy regularnie to po kilku miesiącach przestają tak skutecznie działać jak na początku kuracji dlatego po 5 - 6 miesiącach regularnego stosowania dobrze jest zrobić kilka miesięcy przerwy (3-4 miesiące) a potem znowu powrócić do stosowania kosmetyków z kwasami AHA."

http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/c/Kwasy-AHA/16

[201607111040]

Napisane przez RealHappy91

a nie przypadkiem np 3-4 miesiące i miesiąc przerwy?

Chodzi ci o kosmetyki z kwasmi czy peelingi chemiczne? Bo to roznica.

[a*a*a*]

Napisane przez zapaałka

Przy chlorowanej wodzie sam tonik nie pomoże, twarz musi być zabezpieczona czymś tłustym i wodoodpornym. Próbowałam dziś wazeliny i chyba nie było najgorzej, aczkolwiek myślę, że lanolina byłaby jeszcze lepsza

Czy ten tonik z glukonolaktonem nawilża czy natłuszcza? Miałam go w planach wykonać dla mamy, ale skoro mówisz o przyklepywaniu skórek to może nadałby się na dni popeelingowe? Poza filtrami nie mam się właściwie czym smarować, mieszam kremy nawilżające z olejami, a może zamiast tego sprawdziłby się tonik?

Nawilża. Absolutnie nie natłuszcza. Lubię go właśnie po peelingach, a szczególnie wtedy, gdy mając skorupkę na twarzy i suche skórki muszę zrobić makijaż. Fajnie niweluje skórki, a skóra jest bardziej jednolita (jeśli mogę to tak nazwać ) i miękka. W razie małego nawilżenia zawsze można dodać HA albo mocznik, pantenol, alantoinę. Ale to wiadomo.

[RealHappy91]

chodzi mi o tonik z biochemii z kwasami AHA/BHA 10% przykładowo
Czytałem,że na 5/6 miesięcy stosowania powinno sie robić 3 miesiące przerwy,to tak na 3 miesiące 1 miesiac powinien wystarczyc

[cuxia]

No i chyba mam moje pierwsze poparzenie mlekowcem.. Ostatni peeling /pod koniec grudnia/ : 20% na ok 5 minut. Jakiegoś wielkiego łuszczenia się, nie zauważyłam, więc dzis postanowiłam zrobić sobie kolejny peeling, aleee... tym razem zostawić te 20% na 10minut. trzymałam to sobie i tak dwie minutki przed końcem dodałam kolejna warstwę. Zmywało się masakrycznie.. A na czole, brodzie i tam gdzie miałam jakieś lekkie wypryski, czy zaskórniki podskórne mam gulki.. Takie wiecie, pęcherzyki.. :/ Twarz jeszcze troche piecze /20min po peelingu/ i siedzę z wartstwa LRP Cicaplast na ryjku... Boszzz... żeby mi sie to tylko wygoiło do 31, bo na bal idziemy... O ja głupia...