Rezygnacja ze studiów a ubezpieczenie zdrowotne

[smieszu]

Witam Was dziewczyny!
Planuję zrezygnować ze studiów i wybrać inny kierunek w październiku. Bez problemów zdałam sesję egzaminacyjną, lecz kierunek okazał się dla mnie nieciekawy i po prostu się męczę. I tutaj rodzi się problem. Otóż jak to jest z ubezpieczeniem zdrowotnym? Jestem ubezpieczona na uczelni, a także u taty, ponieważ pracuje. Chodzi o to, że jestem przewlekle chora, mam refundowane leki i muszę odbywać regularne wizyty u lekarza specjalisty. Co w takim wypadku mam zrobić? Czy mój tata musi gdzieś zgłosić, że przerwałam naukę? Co muszę zrobić, żeby nie płacić za te wszystkie leki i niezbędne wizyty u specjalisty? Jeśli się orientujecie, to bardzo Was proszę o odpowiedź, bo bardzo chciałabym przerwać te studia, bo po prostu źle się na nich czuję, a nie wiem co z tym fantem zrobić.

[blueon]

Jeśli są to w 100% studia darmowe gdzie nie płacisz za jakieś dziwne ECTSY. Jeśli zdałaś sesję i masz podbitą legitymację do września to po prostu nie chodź.
Zależy też jak rozlicza się Twoja uczelnia. Na niektórych wiem, że jeśli nie ma Cię na 4 zajęciach to wylatujesz od razu. Ale są też uczelnie które kompletnie nie dbają o to czy ktoś chodzi czy nie i skreślają z listy studentów dopiero jak nie zdasz sesji.
Prawo do bezpłatnego leczenia masz dopóki nie utracisz statusu studenta.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Masz status studenta dopoki Cie nie skresla z listy. Zwykle skreślają po sesji poprawkowej, czyli we wrzesniu. Dostaniesz wtedy pismo od uczelni.
Jesli bedzie inaczej, to sie nie martw tym pismem bo:
„Prawo do świadczeń opieki zdrowotnej dla osób, które ukończyły szkołę średnią lub wyższą, wygasa po upływie 4 miesięcy od zakończenia nauki lub skreślenia z listy uczniów lub studentów”.

Takze nawet jesli Cie skresla wczesniej niz we wrzesniu, to i tak przez 4 miesiace jestes bezpieczna. Jesli te 4 miesiace to nadal bedzie za malo, to mozesz sie zapisac do urzedu jako bezrobotna, wtedy tez masz ubezpieczenie.

[imago84]

Na większości państwowych uczelni jest tak, że skreślają cię z listy studentów, jeśli nie zdasz sesji. Mimo to ubezpieczenie zdrowotne obejmuje cie przez 3 miesiące po otrzymaniu tej decyzji, a nie jak pisała poprzedniczka, że od razu.
Jeśli masz konto na ZIP nfzetu https://zip.nfz.gov.pl/ap-portal/use...@info?view=001 możesz łatwo sprawdzić czy jesteś ubezpieczona.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Ale też skoro jesteś ubezpieczona pracując u taty (umowa o prace), to nie masz się czym martwić. Urząd Pracy ubezpiecza tylko bezrobotnych, a ty pracując na umowę zlecenie lub dzieło także nie możesz mieć statusu bezrobotnego.

[casus_belli]

Można też się ubezpieczyć przez PUP, wadą są comiesięczne wycieczki żeby podpisać listę. To, że wcisną Ci jakąś pracę jest mało prawdopodobne. Zresztą, mnie wprost babka zapytała, dlaczego się zarejestrowałam, powiedziałam, że dla ubezpieczenia, bo wracam i tak na studia i już mi niczego nie proponowali