Rozjaśnianie włosów - wątek zbiorczy

[madzia8993]

mam ciemno brazowy kolor wlosow, nigdy sie nie farbowalam. Chcialabym delikatnie rozjasnic wlosy o dwa tony. czy moge to zrbic nie wydajac zbyt duzo pieniedzy? Pomozcie prosze

[SceneQueene]

poczytaj o kąpieli rozjaśniającej. dwa tony, rzuciłabym niebieskiego (słabszy jak zielony) Vincenta Lediera z wodą 6% i jakimś szamponem (proporcje 1:1, możesz dodać łyżkę odżywki) na jakieś 30 minut. albo nawet 25. kontroluj kolor.

[madzia8993]

Dziekuje bardzo za informacje napewno poczytam

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

a gdybym pofarbowala wlosy jakims jasniejszym kolorem(w sensie jakis jasniejszy braz niz mam aktualnie), to czy farba chwycilaby moje wlosy?

[saandy]

Dziewczyny potrzebuje małej porady włosowej Coś mi strzeliło do łba i przyciemniłam moje włosy z poziomu 12. Przedtem farbowane były palette c10, a ostatnio matrixem ul-n+. Fryzjerka przyciemniła mi mieszanką kilku farb, złapało na odroście ciepły ciemny blond, na długości popielaty, który wypłukiwał się do zielonkawego. Ostatecznie po miesiącu mam włosy dość jasny blond, odrost swój naturalny brąz + z 3cm odrostu ciemny blond po tamtej farbie. Fryzjerka stwierdziła, że mi nie zagwarantuje równego pofarbowania na jasny blond, więc chce podziałać sama. Myślicie, że wystarczy na odrosty przeciągając na te 3 cm położyć farbe na wodzie 12 i na ostatnie kilka minut zmalaksować/położyć farbę na długości na mniejszej wodzie? Czy lepiej kąpiel rozjaśniająca? Muszę do piątku zrobić włosy, bo mam ważne spotkanie, więc w grę wchodzą tylko farby drogeryjne + mam butle oksydantu joanny 12% i pół dużej tubki matrixa ul-n+. Chcę wrócić do jasnego beżowego blondu, takiego jak miałam, ewentualnie ciut ciemniej. Wrzucam fotki: 1 kolor który miałam, 2 po wyjściu od fryza, 3 odrost jak wygląda teraz (sorki za przetłuszony czubek, ale po ost farbowaniu u fryza włosy mi zwariowały suche jak wiór a od góry tłuste już ok. 18-19 , doprowadzam je do porządku wcierkami i olejami) i 4 zdjęcie kolor jaki mam teraz na długości.

[SceneQueene]

Napisane przez madzia8993

Dziekuje bardzo za informacje napewno poczytam

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

a gdybym pofarbowala wlosy jakims jasniejszym kolorem(w sensie jakis jasniejszy braz niz mam aktualnie), to czy farba chwycilaby moje wlosy?

niestety, farba farby nie rozjaśni. może Ci ewentualnie dodać jakiś tam refleks.

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez saandy

Dziewczyny potrzebuje małej porady włosowej Coś mi strzeliło do łba i przyciemniłam moje włosy z poziomu 12. Przedtem farbowane były palette c10, a ostatnio matrixem ul-n+. Fryzjerka przyciemniła mi mieszanką kilku farb, złapało na odroście ciepły ciemny blond, na długości popielaty, który wypłukiwał się do zielonkawego. Ostatecznie po miesiącu mam włosy dość jasny blond, odrost swój naturalny brąz + z 3cm odrostu ciemny blond po tamtej farbie. Fryzjerka stwierdziła, że mi nie zagwarantuje równego pofarbowania na jasny blond, więc chce podziałać sama. Myślicie, że wystarczy na odrosty przeciągając na te 3 cm położyć farbe na wodzie 12 i na ostatnie kilka minut zmalaksować/położyć farbę na długości na mniejszej wodzie? Czy lepiej kąpiel rozjaśniająca? Muszę do piątku zrobić włosy, bo mam ważne spotkanie, więc w grę wchodzą tylko farby drogeryjne + mam butle oksydantu joanny 12% i pół dużej tubki matrixa ul-n+. Chcę wrócić do jasnego beżowego blondu, takiego jak miałam, ewentualnie ciut ciemniej. Wrzucam fotki: 1 kolor który miałam, 2 po wyjściu od fryza, 3 odrost jak wygląda teraz (sorki za przetłuszony czubek, ale po ost farbowaniu u fryza włosy mi zwariowały suche jak wiór a od góry tłuste już ok. 18-19 , doprowadzam je do porządku wcierkami i olejami) i 4 zdjęcie kolor jaki mam teraz na długości.

spróbowałabym rzucić na odrost farbę rozjaśniającą- poziom 12. rozjaśnia 2-3 tony, ale nie wiem czy aż tak mocno ten brązik chwyci. albo zrobić lekką kąpiel, też na sam odrost, nie na zbyt długo. i potem na całość beżowy blond. btw, ładny masz kolor na długości.

[e01de47363ced05fd2f2ee74f100e33cb2519f1f_5ef137f1c671a]

Mój naturalny kolor to ciemny brąz jak w załączniku 1. Lecz bardzo mocno gryzie się z moją jasną karnacją i szaro-niebieskimioczami. Każda osoba mówi że mi będzie dobrze tylko w blondzie. Mnie osbiście blond zawsze się podobał lecz nie miałam odwagi ich rozjaśnić. Wkońcu jednak zdecydowałam się na zmiane. Lecz mam pytanie iel mniej więcej razy będe musiała rozjaśniać włosy i jakimi produktami najlepiej aby osiągnąć kolor jak na załączniku 2 bądź 3? Wiem że włosy pewno się zniszczą ale jednak chcę zaryzykować

[Lady_Caroline]

Na pewno będziesz musiała rozjaśnić je kilkukrotnie. Ja mam naturalnie średni blond i musiałam całość rozjaśniać ze 3 razy, by dojść do platyny. Ale mam bardzo grube włosy, więc to też utrudniło sprawę. Niestety po rozjaśniaczu trzeba także użyć farby blond, bo wyjdą żółte. Polecam stopniowe rozjaśnianie i to kąpielami rozjaśniającymi, podobno ta metoda jest delikatniejsza. Częste wykonywanie tego zabiegu bardzo niszczy włosy - znam to z autopsji, więc najlepiej robić to w pewnych odstępach czasu.

[SceneQueene]

Również polecam kąpiele. Jeśli boisz się eksperymentować sama- wybierz się do dobrego fryzjera. Upewnij się jednak, że po prostu nie spali ich Ci rozjaśniaczem.

[Mariti]

[1=e01de47363ced05fd2f2ee7 4f100e33cb2519f1f_5ef137f 1c671a;41272686]Mój naturalny kolor to ciemny brąz jak w załączniku 1. Lecz bardzo mocno gryzie się z moją jasną karnacją i szaro-niebieskimioczami. Każda osoba mówi że mi będzie dobrze tylko w blondzie. Mnie osbiście blond zawsze się podobał lecz nie miałam odwagi ich rozjaśnić. Wkońcu jednak zdecydowałam się na zmiane. Lecz mam pytanie iel mniej więcej razy będe musiała rozjaśniać włosy i jakimi produktami najlepiej aby osiągnąć kolor jak na załączniku 2 bądź 3? Wiem że włosy pewno się zniszczą ale jednak chcę zaryzykować [/QUOTE]


Twoje naturalne włosy są dość ciemne, tak więc zgodzę się z opiniami, że na jednym zabiegu się nie skończy, wprawdzie dałoby się , dało, ale włosy byłyby zniszczone niemiłosiernie.
Jesli nie masz doświadczenia odradzam eksperymentowanie w domu. Fryzjer odpowiednio dobierze produkt, przy czym kąpiele rozjasniące jakkolwiek o będą mniej inwazyjne dla włosa będą także w działaniu słabsze toteż na efekty przyjdzie poczekać.

[p_atrycja 26]

Nie rób takich rzeczy sama w domu tylko wybierz się do profesjonalisty. Rozjaśnianie na własną rękę może skończyć się, zniszczonymi włosami które będą ciągły się jak guma do rzucia, wpadjacymi w zeleń refleksami oraz wielom innymi skutkami ubocznymi. Nie ulegają namową koleżanke jeżeli będą Tobie proponowały od razu rozjaśniać włosy 12 % ponieważ będzie szybciej. To bzdura. Aby włosny po rozjaśnianiu z tak ciemnego koloru były w miarę zdrowę i miały ładny kolor potrzeba trochę czasu, oraz niestety pieniędzy. Ale lepiej wydać je u profesjonalisty, niż później płakać na sta swoich włosów i pomarańczowy lub żółty odcień który może Tobie wyjść, a skutek będzie tak , że na końcu i tak przykryłabyś je ciemną farbą nie mogąc patrzeć na ich żółty odcień,

[mbcox]

Hej. Mam pytanie. Kupiłam dzisiaj sobie to http://www.delia.pl/produkty/show/Ca...emRozjasiajacy i w sumie nie wiem jak się do tego zabrać, bo pierwszy raz chcę rozjaśnić włosy. A może zamiast normalnie rozjaśniać to mogę zrobić sobie z tego kąpiel rozjaśniającą? Dodam tylko, że nie chce rozjaśnić do blondu. Po prostu chcę aby nabrały ładniejszego kolorku na lato Możecie mi coś z tym doradzić? W opakowaniu jest krem do rozjaśniania i dwa aktywatory. Może to głupie, że się zapytam, ale cóż, mam prawo nie wiedzieć, da się rozjaśnić samym kremem albo aktywatorem? I tak właściwie co to jest ten aktywator D

[truskawkowawiosna]

Napisane przez mbcox

Hej. Mam pytanie. Kupiłam dzisiaj sobie to http://www.delia.pl/produkty/show/Ca...emRozjasiajacy i w sumie nie wiem jak się do tego zabrać, bo pierwszy raz chcę rozjaśnić włosy. A może zamiast normalnie rozjaśniać to mogę zrobić sobie z tego kąpiel rozjaśniającą? Dodam tylko, że nie chce rozjaśnić do blondu. Po prostu chcę aby nabrały ładniejszego kolorku na lato Możecie mi coś z tym doradzić? W opakowaniu jest krem do rozjaśniania i dwa aktywatory. Może to głupie, że się zapytam, ale cóż, mam prawo nie wiedzieć, da się rozjaśnić samym kremem albo aktywatorem? I tak właściwie co to jest ten aktywator D

Przeniosłam Twój post tutaj, bo bardziej pasuje

To nie jest prawdziwy rozjaśniacz, a najzwyklejsza farba do włosów (blond). Aktywator to saszetka wody utlenionej 9%.

Nie zrobisz z tego kąpieli rozjaśniającej, naturalne włosy może trochę rozjaśni, ale raczej niewiele, trochę przyrudzi. Możesz spróbować użyć, ale ja bym wybrała po prostu lepszą farbę albo spray rozjaśniający Joanny

Tu masz opinie tej Delii, zmienili chyba tylko opakowaniehttps://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,24724,delia-krem-rozjasniajacy-do-wlosow.html Po recenzjach widać, że dziewczyny też myślały, że to zwykły rozjaśniacz

[mbcox]

Napisane przez truskawkowawiosna

Przeniosłam Twój post tutaj, bo bardziej pasuje

To nie jest prawdziwy rozjaśniacz, a najzwyklejsza farba do włosów (blond). Aktywator to saszetka wody utlenionej 9%.

Nie zrobisz z tego kąpieli rozjaśniającej, naturalne włosy może trochę rozjaśni, ale raczej niewiele, trochę przyrudzi. Możesz spróbować użyć, ale ja bym wybrała po prostu lepszą farbę albo spray rozjaśniający Joanny

Tu masz opinie tej Delii, zmienili chyba tylko opakowaniehttps://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,24724,delia-krem-rozjasniajacy-do-wlosow.html Po recenzjach widać, że dziewczyny też myślały, że to zwykły rozjaśniacz

Spray z Joanny mam i juz parę razy użyłam, a efektu nie ma. Jest chyba różnica pomiędzy tym kremem, bo tamten delikatnie rozjaśniał, a ten może do 3 tonów... Serio, boję się tego użyć Nie wiem jak będę wyglądać

[truskawkowawiosna]

Napisane przez mbcox

Spray z Joanny mam i juz parę razy użyłam, a efektu nie ma. Jest chyba różnica pomiędzy tym kremem, bo tamten delikatnie rozjaśniał, a ten może do 3 tonów... Serio, boję się tego użyć Nie wiem jak będę wyglądać

To jest to samo, kiedyś sprawdzałam składy Farba z amoniakiem +woda 9%, maksymalnie takie coś może rozjaśnić do 3 tonów właśnie, ale pod warunkiem, że włosy są podatne.

Spróbuj na pasemku może Ja bym się bardziej bała zniszczeń niż dziwnego koloru

[mbcox]

Napisane przez truskawkowawiosna

To jest to samo, kiedyś sprawdzałam składy Farba z amoniakiem +woda 9%, maksymalnie takie coś może rozjaśnić do 3 tonów właśnie, ale pod warunkiem, że włosy są podatne.

Spróbuj na pasemku może Ja bym się bardziej bała zniszczeń niż dziwnego koloru

No w sumie racja Dziwne kolory to moja specjalność. Robiłam sobie szamponetką i równo z przedzialkiem mialam polowe wlosow czerwona a polowe zieloną. xDD Widać mi nadal różnice na wlosach, tam gdzie byla zielen są praktycznie normalne, a tam, gdzie byly czerwone są pozostałości. Jak myslisz, co wyjdzie jak ja to rozjasnie? XD

[201607040946]

[1=e01de47363ced05fd2f2ee7 4f100e33cb2519f1f_5ef137f 1c671a;41272686]Mój naturalny kolor to ciemny brąz jak w załączniku 1. Lecz bardzo mocno gryzie się z moją jasną karnacją i szaro-niebieskimioczami. Każda osoba mówi że mi będzie dobrze tylko w blondzie. Mnie osbiście blond zawsze się podobał lecz nie miałam odwagi ich rozjaśnić. Wkońcu jednak zdecydowałam się na zmiane. Lecz mam pytanie iel mniej więcej razy będe musiała rozjaśniać włosy i jakimi produktami najlepiej aby osiągnąć kolor jak na załączniku 2 bądź 3? Wiem że włosy pewno się zniszczą ale jednak chcę zaryzykować [/QUOTE]

Jeśli zdecydujesz się na domowe sposoby, to raczej tylko rozjaśnianie, może być lekkie, o kilka tonów. Włosy tak jasne, jak w załączniku, i bez większych zniszczeń - raczej niemożliwe. Jak radzą dziewczyny, wybierz się do fryzjera

[caroline1994]

Cześć dziewczyny! Na początku lutego miałam - niestety - nieudaną próbę zrobienia pasemek rozjaśniaczem (u fryzjera!!!) Aktualnie żeby to zatuszować farbuję włosy na kolor zbliżony do mojego, miałam ciemny brąz, teraz mam zrobiony jeszcze ciemniejszy i farba strasznie szybko się wypłukuje... Z tego co się orientuję mam wypłukany pigment przez rozjaśniacz..? Czy on mi się jeszcze "odbuduje"? A jeśli tak, to ile to może trwać? Bo póki co, jak schodzi mi farba, to widać nieudany blond po rozjaśniaczu proszę o jakieś informacje i rady, bo jestem kompletnie zielona w tym temacie

[SceneQueene]

Yup, rozjaśnianie otwiera łuski włosa i jest mocno inwazyjne, przez co farba dużo szybciej się wypłukuje. To nie jest tak, że łuski same Ci się zamkną. Musisz zadbać o dobrą pielęgnację- maski, odżywki, oleje również. Na domykanie łusek pomaga także płukanka z octu jabłkowego. Jak dobrze domkniesz łuski i będziesz odżywiać włoski to po niedługim czasie wrócą do formy. U mnie to było średnio 2-3 miesiące, żeby farba nie płukała się już tak szybko. Ale to naprawdę intensywne odżywianie i zero farb w tym czasie

[kuradomowa89]

Hej,
mam ogromne zmartwienie i proszę was o wyjaśnienie mi co się stało.
mianowicie od kilku lat farbuję włosy. swoje naturalne mam średni blond a farbuję na bardzo jasny blond farbami. ostatnio jednak postanowiłam "zaszaleć" i rozjaśnić je bardzo mocno rozjaśniaczem. problem polega na tym, że zawsze odrastały mi włosy o naturalnym kolorze i ta różnica nie raziła a teraz po rozjaśniaczu ODRASTAJĄ MI CZARNE ;( załamałam się. Co się stało z moimi włosami i czy da radę coś zrobić żeby znów odrastały naturalne? BŁAGAM O POMOC/PORADĘ.

[201607040946]

Napisane przez kuradomowa89

Hej,
mam ogromne zmartwienie i proszę was o wyjaśnienie mi co się stało.
mianowicie od kilku lat farbuję włosy. swoje naturalne mam średni blond a farbuję na bardzo jasny blond farbami. ostatnio jednak postanowiłam "zaszaleć" i rozjaśnić je bardzo mocno rozjaśniaczem. problem polega na tym, że zawsze odrastały mi włosy o naturalnym kolorze i ta różnica nie raziła a teraz po rozjaśniaczu ODRASTAJĄ MI CZARNE ;( załamałam się. Co się stało z moimi włosami i czy da radę coś zrobić żeby znów odrastały naturalne? BŁAGAM O POMOC/PORADĘ.

To niemożliwe, na pewno nie są czarne po prostu między rozjaśnionymi a naturalkami jest zbyt duży kontrast (też mam średni blond, a po rozjaśnianiu na popiel wydaje mi się, że odrosty są czarne).
fizycznie jest niemożliwe, żeby farbowanie zmieniło kolor odrastających włosów, zastanów się

[kuradomowa89]

Napisane przez kaguya

To niemożliwe, na pewno nie są czarne po prostu między rozjaśnionymi a naturalkami jest zbyt duży kontrast (też mam średni blond, a po rozjaśnianiu na popiel wydaje mi się, że odrosty są czarne).
fizycznie jest niemożliwe, żeby farbowanie zmieniło kolor odrastających włosów, zastanów się

czyli to dlatego, że jak miałam bardziej naturalne farby to ten kolor ładnie się "rozmywał" a teraz jest po prostu takie tępe przejście, tak? czyli jak jutro idę do fryzjerki na koloryzację i poprosiłam podczas konsultacji o naturalny blond to przy odrastaniu już tak nie będzie tego widać?
a to jak mi wyjaśnicie to, że moja mama w młodości była blondynką a teraz jak przstała farbować to swoje ma czarne? :P

[201607040946]

Napisane przez kuradomowa89

czyli to dlatego, że jak miałam bardziej naturalne farby to ten kolor ładnie się "rozmywał" a teraz jest po prostu takie tępe przejście, tak? czyli jak jutro idę do fryzjerki na koloryzację i poprosiłam podczas konsultacji o naturalny blond to przy odrastaniu już tak nie będzie tego widać?
a to jak mi wyjaśnicie to, że moja mama w młodości była blondynką a teraz jak przstała farbować to swoje ma czarne? :P

No przecież z wiekiem kolor włosów się zmienia Ja do 10 roku życia miałam BIAŁE włosy, teraz mam średni złotawo-popielaty blond

Co do blondu, to zależy, jaki to będzie blond. Włosy naturalne zwykle mają mnóstwo refleksów, zwłaszcza blondy, farbowane już nie.

[kuradomowa89]

Napisane przez kaguya

No przecież z wiekiem kolor włosów się zmienia Ja do 10 roku życia miałam BIAŁE włosy, teraz mam średni złotawo-popielaty blond

Co do blondu, to zależy, jaki to będzie blond. Włosy naturalne zwykle mają mnóstwo refleksów, zwłaszcza blondy, farbowane już nie.

Ok, rozumiem
przepraszam, że tak dociekliwie dopytywałam ale naprawdę się zlękłam, że bardzo zniszczyłam tym naturalne swoje włosy (po prostu w ogóle się na tym nie znam :P ) ale juz jutro idę na koloryzację naturalnym blondem i mam nadzieję, że po kilku wizytach fryzjerskich zejdę do naturalnego koloru
dziękuję za odpowiedzi i pomoc

[mariuda666]

Dziewczyny, na wakacje mam ochotę zafarbować całe włosy na taki ciemny rudy lub ewentualnie zrobić same końcówki na wściekły rudy. Dbam o włosy i są nawet w dobrym stanie. Jakiego rozjaśniacza mam użyć ? I po jakim czasie mogę je potem ufarbować? Myślałam też nad rozjaśniaczem w sprayu ale czy da radę na moich czarno-brązowych naturalnych włosach? :c

[SceneQueene]

Napisane przez mariuda666

Dziewczyny, na wakacje mam ochotę zafarbować całe włosy na taki ciemny rudy lub ewentualnie zrobić same końcówki na wściekły rudy. Dbam o włosy i są nawet w dobrym stanie. Jakiego rozjaśniacza mam użyć ? I po jakim czasie mogę je potem ufarbować? Myślałam też nad rozjaśniaczem w sprayu ale czy da radę na moich czarno-brązowych naturalnych włosach? :c

Ten spray tyle Ci nie rozjaśni. On to tak maks 2 tony. No i służy głównie do nadawania refleksów włosom blond. Brązu nie rusza- próbowałam u siebie. Ewentualnie daje poświatę. Co do rozjaśniaczy najbardziej lubię Vincent Ledier- saszetka 5 zł a fajnie rozjaśnia. Może spróbujesz kąpiel rozjaśniających? Mniej niszczą. (rozjaśniacz+ oxy%+szampon+odżywki ciut).

[iqquana]

Witam

Jakiś miesiąc temu postanowiłam ożywić swój naturalny kolor włosów - ciemny blond. Skusiłam się na Perfect Mousse Schwarzkopf - 1000 Perłowy Blond.
I co tu dużo opowiadać... Kolor wyszedł miodowy aby nie powiedzieć jasny rudy, marchewkowy czy też żółtkowy.
czy po tym okresie czasu mogę próbować ponownie zmienić kolor włosów? Jak to zrobić aby tym razem było skuteczne?
marzy mi się perłowy blond....

[SceneQueene]

spróbuj lekkiej kąpieli rozjaśniającej- myślę że oxydant 6% powinien starczyć. poczytaj tu o niej, jest obszerny wątek zbiorczy i potem na to chłodna blond farbka, żeby zgasić rudości.

[MegiLena]

Mam pytanie odnośnie rozjaśniacza " Intensiv Blond " firmy Joanna, ile % zawiera ? Można go stosować na skórę głowy ? Czy jest zbyt wysokoprocentowy i tylko wyłącznie na włosy ? Jeżeli zaś tylko na włosy, to jak go nakładać biorąc pod uwagę, że mam krótkie włosy ?
Wczoraj farbowałam włosy i chciałabym je teraz rozjaśnić, czy powinnam jakiś czas odczekać ?
Pierwszy raz zamierzam rozjaśniać włosy, także proszę o wszelkie rady tego dotyczące. Obawiam się, żeby sobie nie popalić skóry głowy.

[SceneQueene]

1. rozjaśniacz z Joanny to idealna droga to zniszczenia sobie włosów.
2. nie nakładałabym go na skórę głowy.
3. generalnie na odrostach uwielbia wychodzić żółty a na reszcie pomarańczowy.
4. oxy ma moim zdaniem 9.

[EvelynBlues]

Ja ostatnio zchodziłam z ciemnego brązu rozjaśniaczem 12% profesjonalnym z Joanny (Ale tego intensive a drogerii nie polecam, bo robi siano!), co prawda u fryzjerki, standardowo ok 10 min. Nic poważnego nie stało się z moimi włosami a to była już 3cia próba schodzenia z czarnego/ciemnego brązu na jaśniejszy. I udało się znowu. Potem tylko poszła pianka na to i pełen luz. Włosy trzeba było odżywiać, ale poza tym są w bardzo dobrej kondycji. Teraz to ja polecam 12% rozjaśniacza na 10 minut na czarne włosy jak ktoś chce mieć marchewkę a potem tylko zniwelować farbą i bez płaczu.