Podwyższone triglicerydy i VLDL

[agusia1]

Witam
przymierzam sie do powrotu do tabletek antykoncepcyjnych, wizyte do lekarki mam na koniec mca, zrobiłam badania krwi APTT,cholesterol,aspat i Alat (krzepliowść krwi). W cholesterolu wyszło mi podwyższony poziom triglicerydów i VLDL czy w takim przypadku mozna zażywac tabletki atykoncepcyjne? po 2 ciażach mam spora nadwagę. Czy to z otyłością może sie wiązać? Dziękuję za jakiekoliwek wskazówki w tej kwestii.

[jaga_2001]

Napisane przez agusia1

Witam
przymierzam sie do powrotu do tabletek antykoncepcyjnych, wizyte do lekarki mam na koniec mca, zrobiłam badania krwi APTT,cholesterol,aspat i Alat (krzepliowść krwi). W cholesterolu wyszło mi podwyższony poziom triglicerydów i VLDL czy w takim przypadku mozna zażywac tabletki atykoncepcyjne? po 2 ciażach mam spora nadwagę. Czy to z otyłością może sie wiązać? Dziękuję za jakiekoliwek wskazówki w tej kwestii.

tak, wysoki poziom lipidow moze byc zwiazany z otyloscia. Wysoki poziom VLDL (ten zly cholesterol) i TG (trojglicerydow) swiadcza o wysokim zagrozeniu miazdzyca a tym samym choroba wiencowa a w takich przypadkach zarzywanie doustnej antykoncepcji nie jest wskazane! Jest wtedy wieksze ryzyko zatorowosci zylnej i zakrzepicy, co jest bezposrednim zagrozeniem zycia.

[agusia1]

Dziękuję za konkretną odpowiedz, tak też podejrzewałam, patrząc na te wyniki wiadomo przejdę sie do lekarki zobaczę co powie, ale jeśli będzie choć cień wątpliwości to sie nie zdecyduję - zdrowie jest ważniejsze. Ciekawe czy plastry też nie są wskazane

[jaga_2001]

Napisane przez agusia1

Dziękuję za konkretną odpowiedz, tak też podejrzewałam, patrząc na te wyniki wiadomo przejdę sie do lekarki zobaczę co powie, ale jeśli będzie choć cień wątpliwości to sie nie zdecyduję - zdrowie jest ważniejsze. Ciekawe czy plastry też nie są wskazane

w takim wypadku hormony pod jakakolwiek postacia nie sa wskazane.
Poza tym, w przypadku, gdy kobieta ma nadwage plastrow sie nie przepisuje, gdyz sa mniej skuteczne. Wchlanianie przez skore uniemozliwia dosc spora tkanka tluszczowa zgromadzona pod nia. Juz, na prawde, lepiej jest sie zabezpieczac prezerwatywa. To tez skuteczna metoda antykoncepcyjna.

[agusia1]

Taaaaa ale mało wygodna

[jaga_2001]

Napisane przez agusia1

Taaaaa ale mało wygodna

Wszystko jest kwestia przyzwyczajenia

[agusia1]

taaaa byłam dziś u swojej pani dr z tymi wyniczkami moimi i p. dr przepisała mi yasmin....zgłupiałam kompletnie..pokazuje jej te wyniki i pytam sie czy to nie przeszkadza???? nie, tylko mam schudnąć troszkę przyszłam do domu czytam w interku w ulotce przeciwskazania - podwyższony poziom triglicerydów! I co ja mam o tym myśleć na dniach okres, recepta do wykupienia ale obawy mam. Spróbuje jakoś schudnac, ale to nie takie łatwe. Nadwaga 23kg Czy schudniecie wystarczy

[jaga_2001]

Napisane przez agusia1

taaaa byłam dziś u swojej pani dr z tymi wyniczkami moimi i p. dr przepisała mi yasmin....zgłupiałam kompletnie..pokazuje jej te wyniki i pytam sie czy to nie przeszkadza???? nie, tylko mam schudnąć troszkę przyszłam do domu czytam w interku w ulotce przeciwskazania - podwyższony poziom triglicerydów! I co ja mam o tym myśleć na dniach okres, recepta do wykupienia ale obawy mam. Spróbuje jakoś schudnac, ale to nie takie łatwe. Nadwaga 23kg Czy schudniecie wystarczy

Niestety ale taka u nas sluzba zdrowia jest. I jeszcze podwyzek sie domagaja... No comment. Ja na Twoim miejscy zmienilabym lekarza. Ja juz tez na niejednego konowala trafilam, do ktorego nawet z wlasnym psem bym juz nie poszla, bo by mi zwierzaka do grobu zapedzil a co dopiero o sobie bede pisac... Napisze tylko tyle, ze ja mam bezwzgledne przeciwskazania do tego by nie brac tabletek anty, sama tez lekarce mowilam, ze hormonow brac nie chce a i tak z jej gabinetu wyszlam z darmowa probka tabsow. U ciebie jest o tyle lepiej, ze przynajmniej badania krwi zrobila a u mnie wypisanie lekow polegalo na stwierdzeniu : "jesli bedzie sie pani dobrze po nich czuc to przepiszemy dalej". Ja krolikiem doswiadczalnym nie jestem i przez wzglad na to co przezylam szanuje swoje zdrowie, dlatego tabletek nie bralam. A na kontroli (i tak musialam pojsc, bo musialam znac wynik cytologii) lekarka widac bylo, ze sie na mnie wkurzyla, gdy sie dowiezdzialam, ze nie przyszlam po nastepne opakowanie Zapewne odebralam jej profity w postaci wczasow na karaiby, czy inne krety, ktore miala odebrac od firmy farmaceutycznej, od ktorej te darmowe robki otrzymala.

agusia, ja mimo wszysto tych przepisanych tabsow nie bralabym. Schudlabym a po schudnieciu sprawdzilabym poziom TG. Jesli bylyby w normie wtedy pomyslalabym nad tabletkami ponownie. Nie ryzykowalabym teraz. Jest zbyt duze ryzyko powiklan i to powaznych!

[rocki]

Napisane przez agusia1

Witam
przymierzam sie do powrotu do tabletek antykoncepcyjnych, wizyte do lekarki mam na koniec mca, zrobiłam badania krwi APTT,cholesterol,aspat i Alat (krzepliowść krwi). W cholesterolu wyszło mi podwyższony poziom triglicerydów i VLDL

A LDL nie wyszedł Ci za wysoki? To jest własnie ten "zły" cholesterol... Ale piszesz tylko o VLDL?

Poza tym dzięki antykoncepcji hormonalnej zwieksza się właśnie poziom HDL - czyli "dobrego" cholesterolu.

[agusia1]

Napisane przez rocki

A LDL nie wyszedł Ci za wysoki? To jest własnie ten "zły" cholesterol... Ale piszesz tylko o VLDL?

Poza tym dzięki antykoncepcji hormonalnej zwieksza się właśnie poziom HDL - czyli "dobrego" cholesterolu.

HDL- 43,0 min 30 max 90
LDL - 98 min 50 max 150
triglicerydy 235,0 min 0 max 210
VLDL 47 min 0 max 45
te pierwsze to moje wyniczki dalej prawidłowe. no więc Jaga SAMA PRYWATNIE zrobiłam próby wątrobowe, krzepliwość krwi- tu wszystko dobrze no i potrójny cholesterol, z tymi moimi wynikami poszłam skonsultowac sie z lekarką, mówiła zeby ograniczyć mączne jedzenie- naleśniki, pierogi, chleb, ziemniaki i cholesterol powinien spaść. myśle o dietetyczce moze ona cos doradzi konkretnie, i zacząć ćwiczyć, ale to inny temat. nie wiem, widocznie nie są takie tragiczne wyniki skoro troche ponad normę.... ogranicze jedzenie, za 3 mce zrobie znów cholesterol taki jest mój plan. Moze jeszcze do rodzinnej lekarki pójde moze ona sie wypowie. tylko nie wiem czy brac te tabsy teraz czy poczekać.waham sie. dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

[rocki]

Agusia, Twoje wyniki są przecież nieznacznie podwyższone... gdybyś miała trójglicerydy 300, to na pewno lekarka zwróciłaby na to uwagę. A skoro uznała, że możesz brac tabletki, to myslę, że nie powinnaś się przejmować. Tylko rzeczywiście weź sobie do serca jej rady, zmień dietę (unikaj tłustego, smażonego mięsa, zrezygnuj z mącznych i tłustych potraw, jedz duzo warzyw i owoców - to takie podstawy na początek) i zapisz się na aerobic, siłownię czy taniec albo na cokolwiek innego, co Cię interesuje

[agusia1]

Napisane przez rocki

Agusia, Twoje wyniki są przecież nieznacznie podwyższone... gdybyś miała trójglicerydy 300, to na pewno lekarka zwróciłaby na to uwagę. A skoro uznała, że możesz brac tabletki, to myslę, że nie powinnaś się przejmować. Tylko rzeczywiście weź sobie do serca jej rady, zmień dietę (unikaj tłustego, smażonego mięsa, zrezygnuj z mącznych i tłustych potraw, jedz duzo warzyw i owoców - to takie podstawy na początek) i zapisz się na aerobic, siłownię czy taniec albo na cokolwiek innego, co Cię interesuje

Dzięki!!! tak zrobie- pozdrawiam serdecznie

[jaga_2001]

Napisane przez agusia1

HDL- 43,0 min 30 max 90
LDL - 98 min 50 max 150
triglicerydy 235,0 min 0 max 210
VLDL 47 min 0 max 45
te pierwsze to moje wyniczki dalej prawidłowe. no więc Jaga SAMA PRYWATNIE zrobiłam próby wątrobowe, krzepliwość krwi- tu wszystko dobrze no i potrójny cholesterol, z tymi moimi wynikami poszłam skonsultowac sie z lekarką, mówiła zeby ograniczyć mączne jedzenie- naleśniki, pierogi, chleb, ziemniaki i cholesterol powinien spaść. myśle o dietetyczce moze ona cos doradzi konkretnie, i zacząć ćwiczyć, ale to inny temat. nie wiem, widocznie nie są takie tragiczne wyniki skoro troche ponad normę.... ogranicze jedzenie, za 3 mce zrobie znów cholesterol taki jest mój plan. Moze jeszcze do rodzinnej lekarki pójde moze ona sie wypowie. tylko nie wiem czy brac te tabsy teraz czy poczekać.waham sie. dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

VLDV rzeczywiscie nie jest taki tragiczny, troche ponad norme, ale w innym laboratorium pewnie uznany by byl za gorna granice normy, wiec w tym wypadku nie mialabym sie czym przejmowac (swoja droga z VLDV powstaje ten zly LDL). Prztczepilabym sie do tych TG. Dieta na pewno poskutkuje. Pieczywo i tak trzeba jesc, bo to potrzebne weglowodany potrzebne muzgowi, poza tym to glowny dostawca energii, przez co mniej jemy Ale jesli jesc to tylko ciemne pieczywo bo to swietny dostawca blonnika. Ale wiadomo, wszystko z umiarem. Trzeba jesc sporo bialka, ale w postaci ryb i drobiu. Reszta miesa jest tuczaca i zawiera duzo tluszczu i zlych weglowodanow. To samo tyczy sie zoltego sera (praktycznie same weglowodany).

Winiki nie sa tragiczne, dtalego jesli bardzo chcesz to mozesz zaczac brac tabletki, zwlaszcza, ze sama zrobilas proby watrobowe i krzepliwosc (), ktore wyszly prawidlowo. Ale diete musisz przestrzegac.
Ja dla swietego spokoju przeszlabym sie jeszcze do rodzinnego by zerknal i sie wypowiedzial sam na ten temat. Jednak co dwie glowy to nie jedna

Pisze PW do Ciebie

[agusia1]

Dzieki za wszystkie rady i uwagi.zmobiluzuje mnie to wkońcu do odchudzania