Jem mniej, a ciągle tyje. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-06-05, 15:54   #31
Chocolate77
Rozeznanie
 
Avatar Chocolate77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 510
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

No to ja wam powiem że mam jeszcze dziwniejszy problem, o którym już chyba zresztą kiedyś na tym forum pisałam ale nie było zbytniego odzewu... a moim zdaniem ten problem dotyczy wielu dziewczyn tylko nie zdają sobie z tego sprawy!!
Otóż ja zaczęłam tyć, kiedy .... odstawiłam słodycze!! Kiedyś obżerałam się słodyczami (nie tylko nimi zresztą), i byłam chuda jak patyk. A kiedy postanowiłam rozpocząć zdrowy tryb życia, przestałam słodzić kawę, herbatę, rzuciłam ciastka, czekoladki, no wszystkie słodycze poszly precz, nagle moja waga zaczęła rosnąc, rosnąć... i w sumie przybrałam aż 8 kg!!! Przez kilka lat zdrowego odżywiania się "bez słodyczowego". Moja koleżanka z pracy objada się drożdżówkami, ciastkami, Snickersami itp, a przy tym robi sobie wielgachne kanapki z kiełbasą .. i jest chuda jak patyczek. Co wy na to czy nie uważacie że coś w tym jest?? Na pewno wiele z was ma w swoim otoczeniu takie osoby...
Chocolate77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 16:49   #32
gothic_lencia
Zadomowienie
 
Avatar gothic_lencia
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 416
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez Chocolate77 Pokaż wiadomość
No to ja wam powiem że mam jeszcze dziwniejszy problem, o którym już chyba zresztą kiedyś na tym forum pisałam ale nie było zbytniego odzewu... a moim zdaniem ten problem dotyczy wielu dziewczyn tylko nie zdają sobie z tego sprawy!!
Otóż ja zaczęłam tyć, kiedy .... odstawiłam słodycze!! Kiedyś obżerałam się słodyczami (nie tylko nimi zresztą), i byłam chuda jak patyk. A kiedy postanowiłam rozpocząć zdrowy tryb życia, przestałam słodzić kawę, herbatę, rzuciłam ciastka, czekoladki, no wszystkie słodycze poszly precz, nagle moja waga zaczęła rosnąc, rosnąć... i w sumie przybrałam aż 8 kg!!! Przez kilka lat zdrowego odżywiania się "bez słodyczowego". Moja koleżanka z pracy objada się drożdżówkami, ciastkami, Snickersami itp, a przy tym robi sobie wielgachne kanapki z kiełbasą .. i jest chuda jak patyczek. Co wy na to czy nie uważacie że coś w tym jest?? Na pewno wiele z was ma w swoim otoczeniu takie osoby...
miałam taką kumpelę z super-metabolizmem
__________________
PROFIL NIEAKTUALNY
gothic_lencia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 17:07   #33
asienkaa87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 354
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez Chocolate77 Pokaż wiadomość
No to ja wam powiem że mam jeszcze dziwniejszy problem, o którym już chyba zresztą kiedyś na tym forum pisałam ale nie było zbytniego odzewu... a moim zdaniem ten problem dotyczy wielu dziewczyn tylko nie zdają sobie z tego sprawy!!
Otóż ja zaczęłam tyć, kiedy .... odstawiłam słodycze!! Kiedyś obżerałam się słodyczami (nie tylko nimi zresztą), i byłam chuda jak patyk. A kiedy postanowiłam rozpocząć zdrowy tryb życia, przestałam słodzić kawę, herbatę, rzuciłam ciastka, czekoladki, no wszystkie słodycze poszly precz, nagle moja waga zaczęła rosnąc, rosnąć... i w sumie przybrałam aż 8 kg!!! Przez kilka lat zdrowego odżywiania się "bez słodyczowego". Moja koleżanka z pracy objada się drożdżówkami, ciastkami, Snickersami itp, a przy tym robi sobie wielgachne kanapki z kiełbasą .. i jest chuda jak patyczek. Co wy na to czy nie uważacie że coś w tym jest?? Na pewno wiele z was ma w swoim otoczeniu takie osoby...

dziwna sprawa, ale od zdrowych rzeczy też sie tyje..od wszystkiego ponad zapotrzebowanie kaloryczne
asienkaa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 17:12   #34
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

I też z wiekiem tempo metabolizmu się obniża i nawet największe chudzielce zazwyczaj jak im minie okres dojrzewania to zaczynają tyć. Koleżanka kiedyś zjadała po 2obiady dwudaniowe i kolacje plus przekąski i śniadania i nawet choć miała średnio ruchu to była drobnym patyczakiem a jak poszła na studia, dojrzała to musiała zacząć tak samo jak inne dziewczyny pilnować co je, bo jej się zaczęło odkładać...
enex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 17:24   #35
magdalenaa
Zadomowienie
 
Avatar magdalenaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 291
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

no ok super metabolizm to jedno ale zauważ, że ona jadła później zdrowo i tyła więc gdzie ten super metabolizm?
__________________
,, Uśmiechem witaj każdy nowy dzień ''
magdalenaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 17:31   #36
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Co nie znaczy że jadła mniej - mogła jeść kalorycznie podobnie i nieważne, że jadła zdrowe produkty. Od ich nadmiaru się tyje tak samo jak od słodyczy.
enex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 17:40   #37
Chocolate77
Rozeznanie
 
Avatar Chocolate77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 510
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Hm, coś w tym jest odkąd rzuciłam słodycze jestem ciągle głodna... no i więcej jem, to chyba przez to :/ ale z drugiej strony kiedy żarłam te słodycze, to wypróżniałam się 2-3 razy dziennie a teraz jak 1 raz na dzień to jest super.... tak jakby słodkie rzeczy przyspieszały mój metabolizm.
Chocolate77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-05, 17:46   #38
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez Chocolate77 Pokaż wiadomość
Hm, coś w tym jest odkąd rzuciłam słodycze jestem ciągle głodna... no i więcej jem, to chyba przez to :/ ale z drugiej strony kiedy żarłam te słodycze, to wypróżniałam się 2-3 razy dziennie a teraz jak 1 raz na dzień to jest super.... tak jakby słodkie rzeczy przyspieszały mój metabolizm.
Wypróźnianie nie ma nic do metabolizmu - możliwe, że przez to jak bakterie twojej flory jelitowej miały tyle cukru do dyspozycji to było więcej procesów kwaszenia i więcej ciebie gnało. A wypróżnianie raz na dzień jest w pełni fizjologiczne. Są tutej na forum wzory do obliczenia zapotrzebowania - sprawdź swoje zapotrzebowanie i porównaj z ilością którą zjadasz.
enex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 20:31   #39
hollister.nika
Rozeznanie
 
Avatar hollister.nika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 989
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez Chocolate77 Pokaż wiadomość
Hm, coś w tym jest odkąd rzuciłam słodycze jestem ciągle głodna... no i więcej jem, to chyba przez to :/ ale z drugiej strony kiedy żarłam te słodycze, to wypróżniałam się 2-3 razy dziennie a teraz jak 1 raz na dzień to jest super.... tak jakby słodkie rzeczy przyspieszały mój metabolizm.
Wydaję mi się to normalne, nie przejmuj ja kiedy odstawiłam słodycze to też nie wypróżniam się kilka razy na dzień. W sumie teraz kiedy zaczęłam codziennie biegać i przeszłam na zdrową dietę to że tak powiem wypróżniam sie raz na 2dni:P:P norma pzdr!
__________________
Bo ludzie którzy cierpią najbardziej to Ci, którzy nie wiedzą czego chcą...

hollister.nika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-05, 22:14   #40
wiewiooorka
Raczkowanie
 
Avatar wiewiooorka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Dziupla
Wiadomości: 31
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

jezeli ktos sie zdrowo odzywia ma stały ruch a tyje to proponuje zrobic badania hormonalne;} tarczyce itd
btw ja jeszcze 2 lata temu zywilam sie samymi slodyczami:p naprawde dziennie wystarczyla mi tabliczka czekolady i ze 2 batony albo cistka czy wafelki do tego 2 litry wody i tak prawie przez 2 lata bardzo rzadko zdarzalo sie ze jadlam cos normalnego jezeli juz to hamburgery kebaby itd i tez nie tyłam ale wiadomo czemu .... zaczelam sie zywic normalnie to moja waga skoczyla ale stanela niestety w miejscu ... ja chce przytyc((
__________________
Zuo i Niedobro
wiewiooorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-06, 07:51   #41
asienkaa87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 354
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

tabliczka czekolady- 500kcal , 2 batony po 250 tez 500.. razem 1000kcal, wychodzi bardzo malo, a jest się napchanym..znam taką dziewczynę, co twierdzi ze ma super metabolizm a je same slodycze..ok, ale ile tych slodyczy mozna jeść, zjesz czekoladę to cię zamuli na caly dzień
asienkaa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-06, 18:27   #42
wiewiooorka
Raczkowanie
 
Avatar wiewiooorka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Dziupla
Wiadomości: 31
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez asienkaa87 Pokaż wiadomość
tabliczka czekolady- 500kcal , 2 batony po 250 tez 500.. razem 1000kcal, wychodzi bardzo malo, a jest się napchanym..znam taką dziewczynę, co twierdzi ze ma super metabolizm a je same slodycze..ok, ale ile tych slodyczy mozna jeść, zjesz czekoladę to cię zamuli na caly dzień
uwierz mozna ich zjesc duzo
co do kalorii nie dosc ze malo to poza kaloriami slodycze nie dostarczaja nic do organizmu ... wiec po jakims czasie czlowiek marnie wyglada jak sie zapasy w organizmie skoncza
__________________
Zuo i Niedobro
wiewiooorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 13:35   #43
fhancuzeczka
Raczkowanie
 
Avatar fhancuzeczka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: szczecin/poznan
Wiadomości: 452
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

hmm dziwna zaleznosc pomiedzy tymi slodyczami a metabolizem, szczerze to ja nie zaluje (mowie z perspektywy osoby zdrowo odzywiajacej sie) bo ja sobie wyobrazam jak osoby wsuwajace same slodycze codziennie zamiest normalnych posilkow moga miec wyniszczony organizm i problemu zrowotne za x lat. no ale to moje skromne zdanie wiec nevermind
__________________
"Love the life you live. Live the life you love"
Bob Marley
fhancuzeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 18:27   #44
Chocolate77
Rozeznanie
 
Avatar Chocolate77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 510
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Ale ja nie jadłam kiedyś samych słodyczy. Ja jadłam śniadania (np. na śniadanie wielka biała buła z ogromnym plastrem sera ), obiady i kolacje, a między tymi posiłkami jeszcze słodycze!! I to jest właśnie ta "tajemnica" którą bardzo bym chciała zgłębić: czemu wtedy, gdy tyle żarłam, i jadłam słodycze, byłam chuda jak patyk, a teraz kiedy zdrowo się odżywiam a słodycze całkowicie odstawiłam, tyję prawie że "z powietrza"??? To jest coś niepojętego... i do tej pory zresztą mam takie coś, że np. jak po obiedzie zjem czekoladkę, to zaraz za przeproszeniem lecę na kibelek, a jak nic nie zjem slodkiego to zatwardzenie murowane.... hm ktoś tu powiedział że częstotliwość wyprożniania się nie ma nic wspólnego z metabolizmem. Ale czemu wtedy byłam chuda a teraz...


Aaa, zapomniałam jeszcze dodać, że teraz wcale a wcale nie mam ochoty na slodycze i w ogóle się od nich odzwyczaiłam. Mogłyby nie istnieć... no ale JAK do licha wrócić do dawnej sylwetki????
Chocolate77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 19:27   #45
tamonita
Zakorzenienie
 
Avatar tamonita
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poza granicami naszego pięknego kraju
Wiadomości: 5 977
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

A jak podkręcić metabolizm, tylko w taki sposób, zeby juz nie przytyc ?
__________________
Jesteśmy razem od: 21.12.2008 r. http://www.suwaczek.pl/cache/f9e7365b00.png
Zaręczeni od: 09.07.2011 r.
http://www.suwaczek.pl/cache/008a20f1c3.png
Nasz Dzień: 04.08.2012 r. http://www.suwaczek.pl/cache/d5ce1e934e.png

Niech się stanie... !
KCP

tamonita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 22:20   #46
hollister.nika
Rozeznanie
 
Avatar hollister.nika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 989
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez tamonita Pokaż wiadomość
A jak podkręcić metabolizm, tylko w taki sposób, zeby juz nie przytyc ?

Hmm nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałam od koleżanki też wizażanki, że specjalna metoda biegania w jakiś sposób pomaga na przyśpieszenie metabolizmu A więc polega to na sprintach- krótkich sprintach, ale na początku trzeba biegać długie dystansy a później przejść na krótkie sprinty a pomiędzy nimi trucht(powtarzać kilka razy). Ale jutro się dokładnie spytam co i jak albo sama jej powiem, że by zajrzała w ten wątek.
__________________
Bo ludzie którzy cierpią najbardziej to Ci, którzy nie wiedzą czego chcą...

hollister.nika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 22:25   #47
wiewiooorka
Raczkowanie
 
Avatar wiewiooorka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Dziupla
Wiadomości: 31
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez tamonita Pokaż wiadomość
A jak podkręcić metabolizm, tylko w taki sposób, zeby juz nie przytyc ?
jeść malo ale czesto stara i sprawdzona zasada
__________________
Zuo i Niedobro
wiewiooorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 06:51   #48
201705250937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez Chocolate77 Pokaż wiadomość
Ale ja nie jadłam kiedyś samych słodyczy. Ja jadłam śniadania (np. na śniadanie wielka biała buła z ogromnym plastrem sera ), obiady i kolacje, a między tymi posiłkami jeszcze słodycze!! I to jest właśnie ta "tajemnica" którą bardzo bym chciała zgłębić: czemu wtedy, gdy tyle żarłam, i jadłam słodycze, byłam chuda jak patyk, a teraz kiedy zdrowo się odżywiam a słodycze całkowicie odstawiłam, tyję prawie że "z powietrza"??? To jest coś niepojętego... i do tej pory zresztą mam takie coś, że np. jak po obiedzie zjem czekoladkę, to zaraz za przeproszeniem lecę na kibelek, a jak nic nie zjem slodkiego to zatwardzenie murowane.... hm ktoś tu powiedział że częstotliwość wyprożniania się nie ma nic wspólnego z metabolizmem. Ale czemu wtedy byłam chuda a teraz...


Aaa, zapomniałam jeszcze dodać, że teraz wcale a wcale nie mam ochoty na slodycze i w ogóle się od nich odzwyczaiłam. Mogłyby nie istnieć... no ale JAK do licha wrócić do dawnej sylwetki????

A podliczyłas mniej więcej ile kcal ma nowa zdrowa dieta i jak to sie ma w stosunku do wczesniej zjadanych kalorii? Często ywa, że bardziej anjemy się kromką chleba niż trzema łyżkami muesli i wtedy sypiemy więcej i chociaz jesteśmy w podobny sposób najedzeni, to kcal wychodzi więcej.
201705250937 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 09:38   #49
abercrombie&fitch
Zadomowienie
 
Avatar abercrombie&fitch
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez tamonita Pokaż wiadomość
A jak podkręcić metabolizm, tylko w taki sposób, zeby juz nie przytyc ?
Metody podkręcenia metabolizmu:
-jeść więcej białka, czyli chude mięso z kurczaka, jaja, ryby, orzechy, chudy nabiał (polecam na kolacje jeść tylko chudy twaróg)- białko jest budulcem organizmu i prawie w ogóle nie jest wykorzystywane jako materiał energetyczny, nie zamienia się w tłuszcz (w przeciwieństwie do cukrów)
-ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć... nic tak nie podkręca metabolizmu jak systematyczny trening. Jeżeli chcesz podkręcić metabolizm na stałe to najlepsze są ćwiczenia siłowe, jeżeli chwilowo to aeroby a jeszcze lepszy jest trening HIIT(zob. w google)
-jeść często mniejsze posiłki

-na koniec z takich mniej efektywnych ale zawsze jakoś pozytywnie wpływających tricków: picie wody z cytryną na czczo, cynamon, podobno kofeina, podobno zielona/czerwona herbata
abercrombie&fitch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-02, 14:28   #50
nikiii
Zadomowienie
 
Avatar nikiii
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 534
GG do nikiii
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Pozwólcie, że się wtrącę. Moja waga od ponad roku nie przekroczyła 55kg. Zaczęłam mniej jeść i teraz ważę 57kg Czy jak zacznę jeść normalnie, to ta nadwyżka sama spadnie czy niestety zmuszona będę coś z nią sama zrobić?
nikiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 13:26   #51
syla-78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 546
Dot.: Jem mniej, a ciągle tyje.

Cytat:
Napisane przez Chocolate77 Pokaż wiadomość
No to ja wam powiem że mam jeszcze dziwniejszy problem, o którym już chyba zresztą kiedyś na tym forum pisałam ale nie było zbytniego odzewu... a moim zdaniem ten problem dotyczy wielu dziewczyn tylko nie zdają sobie z tego sprawy!!
Otóż ja zaczęłam tyć, kiedy .... odstawiłam słodycze!! Kiedyś obżerałam się słodyczami (nie tylko nimi zresztą), i byłam chuda jak patyk. A kiedy postanowiłam rozpocząć zdrowy tryb życia, przestałam słodzić kawę, herbatę, rzuciłam ciastka, czekoladki, no wszystkie słodycze poszly precz, nagle moja waga zaczęła rosnąc, rosnąć... i w sumie przybrałam aż 8 kg!!! Przez kilka lat zdrowego odżywiania się "bez słodyczowego". Moja koleżanka z pracy objada się drożdżówkami, ciastkami, Snickersami itp, a przy tym robi sobie wielgachne kanapki z kiełbasą .. i jest chuda jak patyczek. Co wy na to czy nie uważacie że coś w tym jest?? Na pewno wiele z was ma w swoim otoczeniu takie osoby...
Ja zauważyłam coś takiego u siebie Przy wzroście 169-170 ważę obecnie ok. 58.5 kg. Nie jest to jakoś strasznie dużo, ale ja czuję się bardzo ciężko. Jeszcze jakieś 1.5 roku temu ważyłam 52 kg. U mnie różnica 6 kilo jest ogromna.Około 2 rozmiary, albo lepiej. Zawsze jadłam duże ilości słodyczy, pączków, bułeczek itd. Codziennie potrafiłam zjeść 4 pączki, całą dużą pizzę, paczkę piegusków, oprócz tego normalne, obfite śniadanie, obiad i kolacja. Nie wiem czy ma to coś wspólnego z wiekiem, mam 30 lat. Kiedy byłam w liceum ważyłam 57-58 kilo, miałam trochę ruchu, wiadomo wf, czasem chodziłam pieszo do szkoły kilka km. Dopiero na studiach, a właściwie po koniec i skończeniu schudłam jakieś 5-6 kilo. Nigdy wcześniej nie byłam taka szczupła.Schudłam podczas pisania magisterki, później ślub, dużo zamieszania itd. Wagę taką trzymałam do zeszłego roku, niczego sobie nie odmawiałam, zero ruchu, często 2 razy w tygodniu pizza duża( dla mnie samej). W pracy nie mogli się nadziwić ile ja jadłam:śniadanie: 2 ciemne bułki, sałatka za majonezem, słodka bułka, owoc. I tak było, później przytyłam ze 3 kilo, ale się nie dziwię, 2 czekolady po później kolacji. W marcu tego roku odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, brałam je 11 lat. Myślałam, że chudnę, nic podobnego, przytyłam jeszcze ze 3 kilo i nie mogę tego zrzucić. Naprawdę jem duuuużo mniej, nawet słodycze tylko czasem. Nie wiem o co chodzi, może ja jem za mało, może to przez odstawienie tabletek, albo mój organizm zajarzył, że skończyłam 30 lat i włączył z automatu program tycie. Co o tym myślicie. Będę wdzięczna za wszelkie rady. Od pół roku nie kupiłam sobie żadnych spodnie, bo stwierdziłam, że schudnę. Wchodzę tylko w jedne gacie, reszty nie wciągnę na udaChciałabym schudnąć 5-6 kilo do połowy przyszłego miesiąca, wiem, że to sporo, ale idę na wesele do znajomych, którzy jak mnie widzieli ostatni to byłąm szczupła. Będą tam "miłe"koleżaneczki, co bankowo zauważą że mi się przybrała. Ale tak naprawdę, to ja się żle czuję z podwójną brodą i udami w styly J.Lo.Pozdrawiam
syla-78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:44.