kremy na noc, stosowac czy nie

[torrent]

Mam 29 lat,cere wrazliwa naczynkowa.Jestem wielka fanka kosmetykow Dr Hauschki,ale jakie bylo moje zdziwienie kiedy dowiedzialam sie,ze firma ta nie zaleca...stosowania kremow na noc. Dzieje sie tak dlatego,ze noc jest jedyna pora kiedy nasza skora niezaklejona pudrami,podkladami i kremami na dzien moze swobodnie oddychac .Dlatego wg Hauschki pielegnacja skory na noc powinna polegac tylko na oczyszczeniu skory mleczkiem i zastosowaniu toniku.
Dla mnie jest to opinia dosc kontrowersyjna i chcialabym sie dowiedziec co sadzi o tym specjalistka i dziewczyny z forum.

[blau]

Napisane przez torrent

Mam 29 lat,cere wrazliwa naczynkowa.Jestem wielka fanka kosmetykow Dr Hauschki,ale jakie bylo moje zdziwienie kiedy dowiedzialam sie,ze firma ta nie zaleca...stosowania kremow na noc. Dzieje sie tak dlatego,ze noc jest jedyna pora kiedy nasza skora niezaklejona pudrami,podkladami i kremami na dzien moze swobodnie oddychac .Dlatego wg Hauschki pielegnacja skory na noc powinna polegac tylko na oczyszczeniu skory mleczkiem i zastosowaniu toniku.
Dla mnie jest to opinia dosc kontrowersyjna i chcialabym sie dowiedziec co sadzi o tym specjalistka i dziewczyny z forum.

też się nad tym zastanawiałam, w sumie mogą mieć rację, sama stosuje krem na noc i nie wiem, czy dobrze robię

[torrent]

A w jakim wieku jestes? Ja mam 29 lat i powiem szczerze, ze od prawie 2 tygodni stosuje ta zasade czyli :zadnych kremow na noc.Twarz przemywam mleczkiem do cery naczynkowej Dr Eris a na koniec tonik z tej samej serii.Skora rano naprawde wyglada dobrze.Rano nakladam krem pod oczy i krem do twarzy Dr Hauschki (rewelacja) i to wystarczy.
Czasem wydaje mi sie,ze te wszystkie "cudowne"kremy na noc sa po prostu dobrym zagraniem marketingowym firm kosmetycznych.Wiadomo,ze gdy klientka zachwyci sie kremem na dzien, bedzie rowniez kupowala kremy na noc, a to juz podwojny zysk

[blau]

Napisane przez torrent

A w jakim wieku jestes? Ja mam 29 lat i powiem szczerze, ze od prawie 2 tygodni stosuje ta zasade czyli :zadnych kremow na noc.Twarz przemywam mleczkiem do cery naczynkowej Dr Eris a na koniec tonik z tej samej serii.Skora rano naprawde wyglada dobrze.Rano nakladam krem pod oczy i krem do twarzy Dr Hauschki (rewelacja) i to wystarczy.
Czasem wydaje mi sie,ze te wszystkie "cudowne"kremy na noc sa po prostu dobrym zagraniem marketingowym firm kosmetycznych.Wiadomo,ze gdy klientka zachwyci sie kremem na dzien, bedzie rowniez kupowala kremy na noc, a to juz podwojny zysk

Mam 21, cerę mieszaną. Stosowałam kremy na noc, bo czułam lekkie ściągnięcie po umyciu buzi, więc chciałam ją odrobinę nawilżyć. Myślę, że coś w tym zagraniu marketingowym jest, bo zazwyczaj w sklepach widzę jak kobiety kupuj dwa opakowania: na dzień i na noc. Nie wiem czy jest sens zaklejania skóry kremami Ostatnio zamiennie wcieram odrobinę oliwki Hippa.

[torrent]

Radze Ci abys zakupila na noc mleczko i tonik Dr Eris, odpowiednie do Twojej cery.Nigdy nie uzywalam mydla do demakijazu ani zadnych pianek ,bo wysuszaja skore,a mleczko i tonik dzialaja zbawiennie na kazda cere. Poza tym wieczorny demakijaz wykonywany wacikiem lekko zluszcza skore i jest ona zdrowsza.Ja po tym juz wogole nie stosuje peelingow do twarzy.

[lizzie]

Też gdzieś kiedyś o tym czytałam, ale wydaje mi się, że to czy używać kremu na noc czy nie zależy od kondycji naszej skóry. Ja mam np. suchą i po wieczornym demakijażu nie wyobrażam sobie nie wklepać w nią kremu gdyż jest sucha i ściągnięta, jak się ociągam z nawilżeniem jej zaczyna lekko szczypać. Czasami zamiennie z kremem stosuję zmieszany żel hialuronowy z olejkiem.

[Agattek33]

Kremu na noc uzywalam, uzywam i bede uzywac. Kiedys czytalam ze w nocy jest najlepszy czas na wchlanianie sie substancji odzywczych, nastepuje regeneracja naskorka i tego sie trzymam. Stosuje odzywcze kremy z witamina C lub olejek lipidowy, raz w tygodniu pod to jeszcze jakas ampulka.

[blau]

Napisane przez lizzie

Też gdzieś kiedyś o tym czytałam, ale wydaje mi się, że to czy używać kremu na noc czy nie zależy od kondycji naszej skóry. Ja mam np. suchą i po wieczornym demakijażu nie wyobrażam sobie nie wklepać w nią kremu gdyż jest sucha i ściągnięta, jak się ociągam z nawilżeniem jej zaczyna lekko szczypać. Czasami zamiennie z kremem stosuję zmieszany żel hialuronowy z olejkiem.

Czy ten żel może uczulać? Czytałam, że świetnie nawilża i modeluje twarz. Nawet Ziaja Pro wypuściła coś z hialuronowego, chyba maseczkę? ale nie wiem czy się nie mylę.

[lizzie]

Napisane przez blau

Czy ten żel może uczulać? Czytałam, że świetnie nawilża i modeluje twarz. Nawet Ziaja Pro wypuściła coś z hialuronowego, chyba maseczkę? ale nie wiem czy się nie mylę.

Co prawda ekspertem biochemicznym nie jestem, ale wydaje mi się, że w nim nie ma co uczulić ani zapchać porów. A żel świetnie nawilża właśnie w połączeniu z odrobiną jakiegokolwiek olejku do twarzy, stosowany solo dosyć mocna napina twarz, wygładza ale ja np. czuję pewien dyskomfort. Z olejkiem jest

[blau]

Napisane przez lizzie

Co prawda ekspertem biochemicznym nie jestem, ale wydaje mi się, że w nim nie ma co uczulić ani zapchać porów. A żel świetnie nawilża właśnie w połączeniu z odrobiną jakiegokolwiek olejku do twarzy, stosowany solo dosyć mocna napina twarz, wygładza ale ja np. czuję pewien dyskomfort. Z olejkiem jest

A gdzie mogę się w ten żel zaopatrzyć, mamie bym go podrzuciła