Problemy w szkole. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-08, 08:23   #1
alicja210
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 76

Problemy w szkole.


Witajcie! Chciała zapytac czy macie moze taki problem jak ja? Syn ma 6lat i chodzi do O W jego szkole jest zakaz wjezdzania z wózkami na teren szkoły bo zostawiają koła slady. Oczywiscie wchodzic na teren szkoły rodzicom tez nie wolno. Mam drugiego synka który jest w wózku i nie mam mozliwosci zostawienia go z kims jak ide zaprowadzic lub odebrac starszego syna. A nie bende stała z małym dzieckiem na mrozie lub zostawiała wózek przed szkoła bo moze ktos ukrasc a szkoła mi na nowy nie da. Czy spotkaliscie sie juz z takim problemem?
alicja210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 08:51   #2
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Problemy w szkole.

Cytat:
Napisane przez alicja210 Pokaż wiadomość
Witajcie! Chciała zapytac czy macie moze taki problem jak ja? Syn ma 6lat i chodzi do O W jego szkole jest zakaz wjezdzania z wózkami na teren szkoły bo zostawiają koła slady. Oczywiscie wchodzic na teren szkoły rodzicom tez nie wolno. Mam drugiego synka który jest w wózku i nie mam mozliwosci zostawienia go z kims jak ide zaprowadzic lub odebrac starszego syna. A nie bende stała z małym dzieckiem na mrozie lub zostawiała wózek przed szkoła bo moze ktos ukrasc a szkoła mi na nowy nie da. Czy spotkaliscie sie juz z takim problemem?
nie wiem czy Ci pomogę, ja na moje dziecię to dopiero czekam .

ale sytuacja wydaje mi się dziwna. wiem, że teraz w szkołach wymyślają różne dziwactwa, ale to się kupy nie trzyma. wózek zostawia ślady? przecież to nie rower, ani żadna fanaberia tylko środek transpotru małego człowieka. a wiesz co na to inni rodzice? może porozmawiaj z wychowawcą dziecka? skąd pomysł na ten przepis? ja rozumiem zakaz wstępu dorosłych do liceów, żeby się jakiś diler nie przypałętał, identyfikatory, itp. ale podstawówka? moim skromnym zdaniem to idiotyczne.
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 09:05   #3
alicja210
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 76
Dot.: Problemy w szkole.

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1632528 6]nie wiem czy Ci pomogę, ja na moje dziecię to dopiero czekam .

ale sytuacja wydaje mi się dziwna. wiem, że teraz w szkołach wymyślają różne dziwactwa, ale to się kupy nie trzyma. wózek zostawia ślady? przecież to nie rower, ani żadna fanaberia tylko środek transpotru małego człowieka. a wiesz co na to inni rodzice? może porozmawiaj z wychowawcą dziecka? skąd pomysł na ten przepis? ja rozumiem zakaz wstępu dorosłych do liceów, żeby się jakiś diler nie przypałętał, identyfikatory, itp. ale podstawówka? moim skromnym zdaniem to idiotyczne.[/QUOTE]
Własnie we wrzesniu wywalczyłam miejsce przy sali gimnastycznej. Tam Pani odbiera i przyprowadza dzieci. A teraz mysle ze to sprzataczki wymysliły bo nie chce im sie sprzątac. Wola siedziec gadac i kawke pic a pieniazki za darmo brac. Widziała to juz nie raz. Wszystkie mamy sie buntują chcemy to opisac w gazecie. Przeciez nie moze byc dyskryminacji dla wózków.
alicja210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 09:20   #4
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Problemy w szkole.

Cytat:
Napisane przez alicja210 Pokaż wiadomość
Własnie we wrzesniu wywalczyłam miejsce przy sali gimnastycznej. Tam Pani odbiera i przyprowadza dzieci. A teraz mysle ze to sprzataczki wymysliły bo nie chce im sie sprzątac. Wola siedziec gadac i kawke pic a pieniazki za darmo brac. Widziała to juz nie raz. Wszystkie mamy sie buntują chcemy to opisac w gazecie. Przeciez nie moze byc dyskryminacji dla wózków.
no właśnie, bo wózek to wózek, nie zabawka, nie rower, którego można po prostu nie zabierać z domu.
przecież nie chodziłybyście po całej szkole. jest jakiś hol, dlaczego rodzice nie mogą tam wejść? przykro mi, ale sprzątaczka jest od sprzątania. i jak czasem wózek, albo nawet uczeń czy pan dyrektor bucikami nabrudzi, to się posprząta. to tak jakby w domu kanapę foliowym pokrowcem okryć, żeby się nie zniszczyła. paranoja... dobrze, że jest was więcej. szkoła powinna być dla uczniów i ich rodziców. a to mi się kojarzy nie z urzędem dla człowieka, ale z człowiekiem dla urzędu... przykre.
walczcie o swoje, życzę powodzenia.
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 10:04   #5
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problemy w szkole.

Nie wiem czy u nas jest taki zakaz ale nie wydaje mi sie ,oczywiscie wozki nie wjedzaja głeboko do szkoly czy na pietra ,rodzice wjeżdzaja do przedsionka ,:drzwi-przedsionek-drzwi do szkoly ,przedsionek caly przeszklony ,tam rodzice zostawiaja wozek ,biora malucha i idą po starsze dziecko do stołówki czy swietlicy czy pod klase.
Lub czekaja w tym przedsionku az starsze dziecko przyjdzie do rodzica ,obok przedsionka jest szatnia wiec dziecko i tak musi tam zejść.

Nie sądzę aby taki wozek miał szanse zaginąć w koncu rodzic idzie po dziecko i trwa to 1-2 minuty kiedy zostawia wózek.
Lub zostawia wózek i wchodzi majac wozek na oku .
obok jest tez sklepik szkolny ,mozna poprosic pania aby zerknęła na wozek lub nawet wozek ze spiącym maluchem ktorego szkoda wyciagać .

Co to za pomysł ,że rodzice nie moga wchodzic do szkoły ??

mnie tez kiedys dyrektor zagadnął po co wchodzę ? odp. ,że po dziecko i poszłam dalej.
Dziecka nie wypuszcza ze swietlicy bez zobaczenie ze przyszedł rodzic.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 10:19   #6
alicja210
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 76
Dot.: Problemy w szkole.

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy u nas jest taki zakaz ale nie wydaje mi sie ,oczywiscie wozki nie wjedzaja głeboko do szkoly czy na pietra ,rodzice wjeżdzaja do przedsionka ,:drzwi-przedsionek-drzwi do szkoly ,przedsionek caly przeszklony ,tam rodzice zostawiaja wozek ,biora malucha i idą po starsze dziecko do stołówki czy swietlicy czy pod klase.
Lub czekaja w tym przedsionku az starsze dziecko przyjdzie do rodzica ,obok przedsionka jest szatnia wiec dziecko i tak musi tam zejść.

Nie sądzę aby taki wozek miał szanse zaginąć w koncu rodzic idzie po dziecko i trwa to 1-2 minuty kiedy zostawia wózek.
Lub zostawia wózek i wchodzi majac wozek na oku .
obok jest tez sklepik szkolny ,mozna poprosic pania aby zerknęła na wozek lub nawet wozek ze spiącym maluchem ktorego szkoda wyciagać .

Co to za pomysł ,że rodzice nie moga wchodzic do szkoły ??

mnie tez kiedys dyrektor zagadnął po co wchodzę ? odp. ,że po dziecko i poszłam dalej.
Dziecka nie wypuszcza ze swietlicy bez zobaczenie ze przyszedł rodzic.
My tez nie wjezdzamy daleko moze jakies 6m od wejscia. Tam nam na początku pozwolono. Ale teraz jak ta pogoda to zaczynają marudzic sprzataczki. Wystawiły duzą plansze żeby nie wjezdzac i nie wchodzic na teren szkoły. Nie wiem czy mają jakies podstawy prawne zeby wprowadzac taki zakaz?

Edytowane przez alicja210
Czas edycji: 2010-01-08 o 10:22
alicja210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 13:05   #7
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: Problemy w szkole.

Dla mnie to idiotyczne "przepisy".

Zwłaszcza to, że rodzicom nie wolno wchodzić na teren szkoły Przecież nikt łaski nie robi, że pozwoli wejść po dziecko. Duża ta szkoła? Dużo dzieci?
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-08, 13:12   #8
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problemy w szkole.

Cytat:
Napisane przez alicja210 Pokaż wiadomość
My tez nie wjezdzamy daleko moze jakies 6m od wejscia. Tam nam na początku pozwolono. Ale teraz jak ta pogoda to zaczynają marudzic sprzataczki. Wystawiły duzą plansze żeby nie wjezdzac i nie wchodzic na teren szkoły. Nie wiem czy mają jakies podstawy prawne zeby wprowadzac taki zakaz?
jaja jakieś ,to jak rodzice mają odbierac dzieciaki ?

dzieciaki tez jakos wchodzą w butach -u nas nie ma obowiazkowej zmiany obuwia.

Ile tych wózkow wjeżdza ?100 ?

olałabym tą tablicę.
Jak widac prawie wszedzie sprzątaczka wydaje się ,że są drugie po dyrektorze:-/
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 13:29   #9
nicelady
Raczkowanie
 
Avatar nicelady
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Moje miasto :)
Wiadomości: 165
Dot.: Problemy w szkole.

Co to za oburzenie! Przecież zakaz wchodzenia obcym osobom na teren szkoły jest dla dobra dzieci! I nie ma tu znaczenia czy to podstawówka, gimnazjum czy liceum. U nas rodzice mogą odprowadzić dzieci do holu (i tam też czekają na nie po lekcjach). Dziecko samo idzie do szatni, a następnie do swojej sali. Nie ma w tym nic złego i w pełni to popieram.
Co do zostawiania śladów przez wózek, to przecież można porozmawiać z dyrektorem i wyjaśnić, że zostawienie wózka na zewnątrz jest problemem. I z pewnością uzyska Pani zgodę na pozostawienie go w budynku.
Rozwiązywanie sprawy z udziałem mediów to jedno z najgorszych rozwiązań. Po co podchodzić do tego problemu z wrogością? Proponuję, żeby państwo spisali swoje zarzuty co do funkcjonowania placówki, podpisali się pod nimi i wysłali do dyrektora. Nie ma takiej możliwości, żeby dyrekcja na to nie zareagowała.
nicelady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 13:56   #10
alicja210
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 76
Dot.: Problemy w szkole.

Cytat:
Napisane przez nicelady Pokaż wiadomość
Co to za oburzenie! Przecież zakaz wchodzenia obcym osobom na teren szkoły jest dla dobra dzieci! I nie ma tu znaczenia czy to podstawówka, gimnazjum czy liceum. U nas rodzice mogą odprowadzić dzieci do holu (i tam też czekają na nie po lekcjach). Dziecko samo idzie do szatni, a następnie do swojej sali. Nie ma w tym nic złego i w pełni to popieram.
Co do zostawiania śladów przez wózek, to przecież można porozmawiać z dyrektorem i wyjaśnić, że zostawienie wózka na zewnątrz jest problemem. I z pewnością uzyska Pani zgodę na pozostawienie go w budynku.
Rozwiązywanie sprawy z udziałem mediów to jedno z najgorszych rozwiązań. Po co podchodzić do tego problemu z wrogością? Proponuję, żeby państwo spisali swoje zarzuty co do funkcjonowania placówki, podpisali się pod nimi i wysłali do dyrektora. Nie ma takiej możliwości, żeby dyrekcja na to nie zareagowała.
My tez czekamy na dzieci na cholu a dalej idą same z Panią. Dziś jak byłam odebrać syna to juz wisiała kartka na dzwiach wyjsciowych ze nie wolno rodzicom wchodzic na teren szkoły. Na pewno nie bende stała na mrozie rano z małym dzieckiem. A na opiekunke mnie nie stac. Jak bedzie trzeba to użyje innych środków. Ten zakaz jest bezprawny.
alicja210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 14:15   #11
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problemy w szkole.

Cytat:
Napisane przez nicelady Pokaż wiadomość
Co to za oburzenie! Przecież zakaz wchodzenia obcym osobom na teren szkoły jest dla dobra dzieci! I nie ma tu znaczenia czy to podstawówka, gimnazjum czy liceum. U nas rodzice mogą odprowadzić dzieci do holu (i tam też czekają na nie po lekcjach). Dziecko samo idzie do szatni, a następnie do swojej sali. Nie ma w tym nic złego i w pełni to popieram.
Co do zostawiania śladów przez wózek, to przecież można porozmawiać z dyrektorem i wyjaśnić, że zostawienie wózka na zewnątrz jest problemem. I z pewnością uzyska Pani zgodę na pozostawienie go w budynku.
Rozwiązywanie sprawy z udziałem mediów to jedno z najgorszych rozwiązań. Po co podchodzić do tego problemu z wrogością? Proponuję, żeby państwo spisali swoje zarzuty co do funkcjonowania placówki, podpisali się pod nimi i wysłali do dyrektora. Nie ma takiej możliwości, żeby dyrekcja na to nie zareagowała.
Nie jestem obcym czlowiekiem tylko matka mojego dziecka które chodzi do danej szkoły i mam prawo wchodzic do miejsca jakim jest szkoła .
Jesli szkoła chce się zabezpieczyc to niech posadzi dziadka -stróża który bedzie pilnował kto i po co wchodzi.

Czasami zdarzało mi się odbierać dziecko które akurat jadlo obiad lub ze świetlicy i co mam stac w holu i czekac az sie domysli ze ja czekam ?czasami odbieralam dziecko prosto z klasy bo np. chcialam porozmawiac z wychowawcą i jak mialabym sie z nią skontaktowac skoro szkola ma zakaz wchodzenia ?


Sprawa wózka ,co za róznica czy wchodzi ktos w butach czy wozek ?
i buty i wozek mozna wytrzeć w wycieraczkę .

Jakoś centra handlowe .poczty itp sobie radzą a tu bach w szkole problem.

Dowiedzieć się oficjalnie od kompetentnej osoby o co chodzi i wyjaśnic ta sytuację.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2010-01-08 o 14:18
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-08, 15:59   #12
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Problemy w szkole.

Zakaz debilny, bo dzieci wchodzące do szkoły zostawiają milion razy więcej śladów i błota

Poszłabym kategorycznie sytuację wyjaśnić.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-08, 21:41   #13
paulina150528
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z paru zakamarków świata;)
Wiadomości: 3 181
GG do paulina150528
Dot.: Problemy w szkole.

Dziwna sytuacja. Ja wcześniej nie spotkałam się z takim zakazem. Starałabym się wyjaśnić sprawę z dyrekcją. Co do wchodzenia po dziecko do szkoły to tak jak Paula napisała u nas tez ze świetlicy dziecka nie wypuszczą jak nie zobaczą odbierającego go rodzica. Tak więc zakaz takowy wydawałby mi się nie dorzeczny.
__________________
Kto Ty jesteś?
-Polak stary
Jaki znak Twój?
-Moher szary


Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa


Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
paulina150528 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:47.