Prywatny akademik w Poznaniu, nowe znajomości w mieście?
Cześć! Piszę w sprawie poznańskich prywatnych akademików, ponieważ miałam mieszkać z przyjaciółką w kawalerce, niestety dostała się na studia w innym mieście i ciut zostanę sama. Chociaż cenię sobie chwilę prywatności, na pierwszym miejscu stawiam towarzystwo, może wzajemną pomoc co do spraw codziennych, studiów, czy socjalizację. Dlatego zaczęłam myśleć o akademiku, gdzie na swój sposób tworzy się centrum życia studenckiego oraz 'rodzinna' atmosfera, z tego co słyszałam. Niestety nie ma szans, że dostanę miejsce, nie spełniam kryteriów. Stąd moje pytania:
1. Na ile da się porównać prywatny akademik ze zwykłym? Sofa, Leo, Polonez, jeszcze nie wybrałam, celuję w UAM, czy jest jakiś jeden konkretny, gdzie można znaleźć najwięcej studentów z tej uczelni? Czy atmosfera, łatwość poznawania innych znacząco się różni? Trochę się boję, że w prywatnym będzie panować aura anonimowości, stąd moja niepewnośc co do wyboru.
2. Czy na studiach łatwo zdobywa się znajomości, czy raczej panuje sztywna atmosfera rywalizacji? Przyznam, że ogólnie jestem specyficzną osobą z głupimi pomysłami i dziwnym poczuciem humoru, swój znajdzie swego, czy trzeba drążyć? 8D
3. Gdzie najlepiej poznaje się nowych ludzi, nie tylko studentów? Jakieś kluby, które zezwalają na spokojny socjal, bez tłumu podrywających i podrywanych? Kółka zainteresowań, dyskusyjne, kursy, cokolwiek?
Z góry dzieniaszki za wszystkie wskazówki!
|