Zaciągniety sweter - prośba o ratunek!

[maddie1221]

Hej, nie wiedziałam gdzie umieścić ten post, więc z góry przepraszam jeżeli on tu nie pasuje. Kupiłam wczoraj sweter, założyłam go dziś. Wzięłam kota na ręce... i stało się. Tragedii nie ma, ale sweter nowy, jeszcze nie śmigany, więc szkoda by było. Nitka nie jest przerwana. Szukałam na internecie porad, ale nie były zbyt dokładne. Może któraś z was wie jak mi pomóc

[little_ola]

Mama kiedyś uczyła mnie, że należy przeciągnąć zaciągniętą nitkę na drugą stronę za pomocą wsuwki do włosów, ale można to też zrobić szydełkiem
A następnie lekko naciągnąć tkaninę, żeby zniwelować ten "ślad" zaciągnięcia.

[mirosek]

little_ola ma rację nadmiar nitki przeciągnij na lewą stronę

ja dodatkowo naciągam takie miejsce na palec i na palcu przesuwam do przodu i do tyłu wzdłuż zaciągnięcia (czyli po nim) wtedy zaciągnięcie zaczyna się lekko luzować i staje się mniej widoczne.

Wiem jak to robić ale nie wiem jak ubrać w słowa,
mam nadzieję, że zrozumiesz co miałam na myśli