Seks po złamaniu kości łonowej - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-01, 12:35   #1
Pysia93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 79

Seks po złamaniu kości łonowej


Chciałabym prosić o pomoc... Otóż w październiku 2012 miałam wypadek, przez który miałam złamaną m.in. kość łonową, wyrostek poprzeczny, miednica była złamana wieloodłamowo. Piszę tylko o złamaniach w TYCH okolicach, bo chodzi o seks. Przed wypadkiem nie miałam z seksem problemów, a teraz, od wypadku, jest coś nie tak. A dokładnie trudno jest zacząć, chłopak nie może "wejść we mnie" tak, żeby mnie nie bolało, trzeba zaczynać bardzo powoli i delikatnie, jak już "wejdzie" do końca to ból ustępuje, tylko że trudno jest "wejść" do końca, boli, czuję się tak, jakbym była, brzydko mówiąc, za ciasna, za każdym razem jest tak jak przy pierwszym razie, a dziewictwo straciłam 3 lata temu.
Czy to może mieć związek z tymi złamaniami? Pomyślałam, że może kości zrosły się jakoś krzywo i teraz uwierają. Iść z tym do ginekologa czy od razu do chirurga?
Proszę o pomoc, bo nie wyobrażam sobie, żeby tak zostało na zawsze.
Pysia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-01, 13:30   #2
justinemarie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 85
Dot.: Seks po złamaniu kości łonowej

Cytat:
Napisane przez Pysia93 Pokaż wiadomość
Chciałabym prosić o pomoc... Otóż w październiku 2012 miałam wypadek, przez który miałam złamaną m.in. kość łonową, wyrostek poprzeczny, miednica była złamana wieloodłamowo. Piszę tylko o złamaniach w TYCH okolicach, bo chodzi o seks. Przed wypadkiem nie miałam z seksem problemów, a teraz, od wypadku, jest coś nie tak. A dokładnie trudno jest zacząć, chłopak nie może "wejść we mnie" tak, żeby mnie nie bolało, trzeba zaczynać bardzo powoli i delikatnie, jak już "wejdzie" do końca to ból ustępuje, tylko że trudno jest "wejść" do końca, boli, czuję się tak, jakbym była, brzydko mówiąc, za ciasna, za każdym razem jest tak jak przy pierwszym razie, a dziewictwo straciłam 3 lata temu.
Czy to może mieć związek z tymi złamaniami? Pomyślałam, że może kości zrosły się jakoś krzywo i teraz uwierają. Iść z tym do ginekologa czy od razu do chirurga?
Proszę o pomoc, bo nie wyobrażam sobie, żeby tak zostało na zawsze.
idz najpier do ginekologa zeby stwierdzil czy ze strony narzadow jest ok . jesli stwierdzi ze jest dobrze wtedy do chirurga idz. a moze to sfera psychiczna. moze boisz sie ze po wypadku nie bedzie ok, czasami ludzie wmawiaja sobie ze bedzie zle skoro cos sie stalo. to mozebyc blokada psychiczna. polecam najpier ginamoże cos sie zle zroslo.
justinemarie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-01, 20:41   #3
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Seks po złamaniu kości łonowej

Do ginekologa. To prawie na pewno nie wynika z samych złamań kości, ale pytanie brzmi czy miałas wtedy obrażenia pochwy i sromu...I tak oceni to tylko ginekolog.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:24.