jak przedłużyć paznokcie?

[grzybnia]

Bardzo proszę o radę.Mam słabe, miękkie i pekające paznokcie. Chciałabym je jakoś wzmocnić a najlepiej przy okazji przedłużyc. Jakieś dwa lata temu zdecydowałam się na nałożenie akrylu na własną płytkę. Niestety już po kilku dniach pod akryl podeszło powietrze, praktycznie odpał mi od paznokci. Wróciłam do salonu z reklamacją, kosmetyczka była b.zdziwiona, stwierdziła, że pierwszy raz w zyciu cos takiego widzii że to wina moich paznokci i wykonała wzmocnienie akrylowe jeszcze raz. Niestety już na drugi dzień sytuacja sie powtórzyła, akryl poodpadał. Od tamtej pory darowałam sobie wszelkie zabiegi na paznokciach ale teraz znowu mnie naszło żeby mieć ładne pazurki. Czy to możliwe, że pani, która zajmowała się moimi łapkami schrzniła robotę? Czy też faktycznie zdarzaja się takie "nie trzymające paznokcie"? Co mi doradzacie aby wreszcie doczekać się ładnych, trwałych pazurków?

[Chinka-chu-min]

Napisane przez grzybnia

Bardzo proszę o radę.Mam słabe, miękkie i pekające paznokcie. Chciałabym je jakoś wzmocnić a najlepiej przy okazji przedłużyc. Jakieś dwa lata temu zdecydowałam się na nałożenie akrylu na własną płytkę. Niestety już po kilku dniach pod akryl podeszło powietrze, praktycznie odpał mi od paznokci. Wróciłam do salonu z reklamacją, kosmetyczka była b.zdziwiona, stwierdziła, że pierwszy raz w zyciu cos takiego widzii że to wina moich paznokci i wykonała wzmocnienie akrylowe jeszcze raz. Niestety już na drugi dzień sytuacja sie powtórzyła, akryl poodpadał. Od tamtej pory darowałam sobie wszelkie zabiegi na paznokciach ale teraz znowu mnie naszło żeby mieć ładne pazurki. Czy to możliwe, że pani, która zajmowała się moimi łapkami schrzniła robotę? Czy też faktycznie zdarzaja się takie "nie trzymające paznokcie"? Co mi doradzacie aby wreszcie doczekać się ładnych, trwałych pazurków?

ja miałam podobna sytuacje dziewczyna nałożyła mi żel na pazurki a ten odpadł po 3 dniach potem zrobiła tipsy i to samo i była baaardzo zdziwiona
reklamacji uwzglednic nie chciała, dopiero potem dowiedziałam sie że ona nie ma żadnych kursów w tym kierunku i naumiała sie sama obserwujac kuzynke(w salonie) wiec mysle ze to tez mogło wp łynac na efekt koncowy

[grzybnia]

Więc jednak niefachowość kosmetyczki?
Tak byłoby najlepiej. Wystarczy pójść do kogoś innego i po kłopocie
Ale czy zdażają się wogóle przypadki paznokci nie trzymających żadnego utwardzenia i jeśli jakimś cudem znajduję się jednak w grupie takich nieszczęśników to czy ma w moim przypadku sens zakładanie np. tipsów i ew. jaką techniką? Boję się, że znowu wyrzucę pieniądze w błoto....

[paulakrk]

Zdarzają się - dotyczy to ok. 5 % kobiet.
Jednak by to ocenić należy najpierw wypróbować wszystkie metody przedłuzania, rozmaite kombinacje produktów, primerów itp oraz...stylistek, by dopiero móc uznac siebie za te felerne 5 %

[grzybnia]

Dzięki za odpowiedzi. Dodam jeszcze, że prowadzę tryb życia powiedzmy dość szkodliwy dla paznokci: pisanie na kompie, dzieci, dom, ogródek, zwierzaki...Postanowiłam jednak zaryzykować i jeszcze raz zająć się moimi dłońmi i nałożyć tipsy. Powiedzcie specjalistki na jaką metodę się zdecydować: żele, akryle czy coś zupełnie innego? Powiedzcie jeszcze co to znaczy dobra stylistka? Czy wystarczy, że koleżanka robiła u niej żelowe tipsy, nic jej nie boli, nie odpada no i wyglądają ładnie (IMHO oczywiście). Na co jeszcze zwrócić uwagę żeby wedzieć, że kosmetyczka jest dobra w tym co robi?

[Albertyna]

Napisane przez grzybnia

Dzięki za odpowiedzi. Dodam jeszcze, że prowadzę tryb życia powiedzmy dość szkodliwy dla paznokci: pisanie na kompie, dzieci, dom, ogródek, zwierzaki...Postanowiłam jednak zaryzykować i jeszcze raz zająć się moimi dłońmi i nałożyć tipsy. Powiedzcie specjalistki na jaką metodę się zdecydować: żele, akryle czy coś zupełnie innego? Powiedzcie jeszcze co to znaczy dobra stylistka? Czy wystarczy, że koleżanka robiła u niej żelowe tipsy, nic jej nie boli, nie odpada no i wyglądają ładnie (IMHO oczywiście). Na co jeszcze zwrócić uwagę żeby wedzieć, że kosmetyczka jest dobra w tym co robi?

Twój tryb zycia moze miec wpływ na paznokietki, ale nie demonizujmy go

Wiekszośc z nas pracuje normalnie w domu, ma zwierzaki, pisze na komputerze i ma przedłuzone paznokietki.

Miałam klientke cwiczaca 4-5 razy w tygodniu aikido i nosiła dłuuugasne paznokie.
Mam dwie klientki pracujace w sklepie obowniczym. Obie wpadaja do mnie max raz w miesiącu, czesto rzadziej i wszystko im sie trzyma gites marines, chyba, ze któras zamknie palec razem z paznokciem w szafce
Miała klentke zawodowego hodowce hartów afgańskich.. Od czasu do czasu, którys piesek łamał jej jedne paznokiek smyczą- (pociagna zbyt mocno i gwałtownie ), ale to sa POJEDYNCZE PAZNOKCIE a nie wszystkie!!!!

Metdę możesz sama wybrac.
Opisane osoby w tym watku nosza: Klientka od aikido- akkryl na szablonie, panie z obuwniczego- jedna akryl, druga zel, pani od hartów- zel....

Jak widac dobrze nałozone i jedne i drugie sa jednakowo trawłe, choc moje klienki, jak chca cos "wytrzymalszego" wola akryl....

Paula wspomniała, bardzo słusznie o 5%.
To fakt sa takie osoby, ale to tylko 5% !!!!!!Ja raczej obstawiam kieska jakośc wykonania...
W ciągu 3 lat mojej pracy spotkałam sie z DWOMA takimi przypadkami... Niezbyt wiele. a klientek na prawde miałam i mam wiele.