Ile podnosicie przy martwym i przysiadzie :)?

[Claudia]

Witam Was wszystkie ciepło

Moja przygoda z siłownią trwa od niedawna, moje wątpliwości staram się wyjaśniać na bieżąco, wertuje internet w poszukiwaniu różnych informacji. Jednak na pytanie zawarte w tytule nie znalazłam nic, jedynie męskie wątki na forach.

Jestem ciekawa, jak u Was wyglądał progres, od jakich ciężarów zaczynałyście, a jakie podnosicie w tej chwili?

Interesują mnie właśnie martwy ciąg i przysiad ze sztangą

Oczywiste jest dla mnie, że każda z nas ma inny organizm i inne możliwości, jedna uprawia sport, inna startuje od zera, prowadząc wcześniej życie kanapowca (jak ja), wiele zależy także od wieku, diety, stażu itp.
Mimo powyższego ciekawi mnie, jaki może być przedział od tych pierwszych chwil ze sztangą, do wyższego stopnia zaawansowania

Pozdrawiam

[Agafitness]

Przysiad ze sztangą zaczynałam od gołego gryfu. Mój rekord na zawodach to 120kg,a w martwym ciągu 110kg - ale przy wadze 50kg. Teraz ważę 67kg a w przysiadzie rekord to 150kg. Martwego ciągu obecnie nie robię w ogóle

[zrzucbrzuch]

Trzeba by było trochę doprecyzować pytanie. W sesnie ile podnosisz na raz w przypadku bicia rekordów czy przy regularnych treningach. Te dwie rzeczy trochę się różnią w przypadku dużych ciężarów i przy rekordach warto już pomyśleć o asekuracji i zaopatrzyć się w pas do ćwiczeń

Ja zaczynałem od jakiś 30 kg na przysiad i 30 kg na martwy ciąg kilka lat temu. Obecnie jeśli chodzi o trening na serie to w zeszłym tygodniu robiłem Martwy - 105 kg 8/8/6/6 i Przysiady 100kg - 8/8/6/6. Jeśli chodzi o rekordy to bez szału na Martwy jakieś 140 i przysiady jakies 115 kg. Ale cały czas walcze o lepsze wyniki

[Agafitness]

Robicie przysiady z pasem czy bez? Ja na mniejszych ciężarach (do 50kg) nie uzywam zabezpieczeń,natomiast od ciężaru 60kg zakładam pas i owijki inzera na kolana aby zabezpieczyć stawy kolanowe

[zrzucbrzuch]

Ja używam pasa tylko w przypadku gdy idę na rekord

[agnieszka_008]

W martwym mój max to - jak na razie - 55kg, czyli niewiele więcej niż moja waga. Choć pewnie 60 na spokojnie by wpadło. Ale dopiero się rozkręcam i mam chęci na więcej

A przysiadów ze sztangą nie robię ze względu na skoliozę. Chociaż jak przejdę się do fizjo (miałam problemy z pasmem biodrowo-piszczelowym) to zapytam przy okazji i zobaczymy, co mi powie

[maggie90]

Mi dzisiaj pękło 85 w martwym w 3 powtórzeniach

A w przysiadach wciąż rekord to 5x50kg (maksów nie robiłam, więc nie wiem, ile na jedno powtórzenie by weszło). I tak się zastanawiam, czy to kwestia głowy, czy ograniczeń fizycznych...

[MeganKeen]

Też chcę się za to zabrać, ale trochę się boję i wstydzę, bo nie wiem jak robić to poprawnie Nigdy tego nie robiłam. Muszę pooglądać jakieś filmiki na YouTube

[Laurkaa90]

Ja 80 kg na przysiad i ok 100 na mc.

[Wyrak]

Podbije, bo fajny temat.

Sam nie pamietam kiedy probowalem 1RM, natomiast z trzech podstawowych cwiczen (martwy, przysiad, wyciskanie na klatke), moge powiedziec, ze u mnie jest relatywna nedza z przysiadem niestety, ok z martwym i dosyc dobrze z wyciskaniem na klatke.
Nijak sie to ma do czestotliswosci danych cwiczen swoja droga

Generalnie stosunek klatka : przysiad : martwy powinien byc 3:4:5 w teorii, no ale jak juz wspominalem, u mnie jest inaczej.
Tutaj mozna poczytac wiecej o tym jak to relatywnie wyglada:
https://breakingmuscle.com/fitness/w...and%20deadlift.
https://www.t-nation.com/training/kn...roy-weaknesses

Co do pasow - nie uzywam. Podobnie, nie uzywam paskow do sztangi do martwego - wg mnie martwy sie robi tym, co sie jest w stanie utrzymac wlasnym usciskiem

[Agafitness]

U mnie przysiad - 130kg, martwy ciąg - 120kg i wyciskanie na ławce - 70kg

[DagusiaaaPl]

Wow, Aga! Moje wyniki są podobne, tylko 2 x mniejsze :p