Kosmetyki M.A.C

[psycha]

part 2


i jak myslicie? Dorzucilam jeszcze 2...

[kamisio]

Psycha pigment wyglada ok, kolor tez, jedna rzecz mnie tylko dziwi Naked ma bardzo malutkie drobinki wrecz mikroskopijne, na skórze na sucho wyglada jak półmat, na mokro jak satyna, a na twoich zdjeciach widzac wyrazne drobinki w nim, nie wiem moze to zjecie je tak podresliło, bo tylko to mi w nim nie pasuje

[psycha]

Napisane przez kamisio

Psycha pigment wyglada ok, kolor tez, jedna rzecz mnie tylko dziwi Naked ma bardzo malutkie drobinki wrecz mikroskopijne, na skórze na sucho wyglada jak półmat, na mokro jak satyna, a na twoich zdjeciach widzac wyrazne drobinki w nim, nie wiem moze to zjecie je tak podresliło, bo tylko to mi w nim nie pasuje

W swietle dziennym nie są tak widoczne. Zdjęcia robiłam w sztucznym, białym.
Postaram sie jutro strzelic fotke w swietle dziennym

[Nevada87]

Napisane przez psycha

part 2


i jak myslicie? Dorzucilam jeszcze 2...

Mi się nie podoba czcionka na spodzie, wydaje mi się inna niż u mnie, cieńsza
Na spektrze czytałam co nieco, że czcionka i kartonik mają znaczenie, kartonik podróbki ma widoczne zarysowania, tak jakby jest podniszczony, oryginał jest gładki, czarny, wieczko Twojego naked wydaje mi się widocznie błyszczeć.

Napisane przez kamisio

Psycha pigment wyglada ok, kolor tez, jedna rzecz mnie tylko dziwi Naked ma bardzo malutkie drobinki wrecz mikroskopijne, na skórze na sucho wyglada jak półmat, na mokro jak satyna, a na twoich zdjeciach widzac wyrazne drobinki w nim, nie wiem moze to zjecie je tak podresliło, bo tylko to mi w nim nie pasuje

Kamisio, nowy naked ma drobinki na samym wierzchu (one się tak zbierają pod plastikową nakładką), w miarę zużywania nie tworzy się już ta ubita warstwa i nie ma widocznych już tylu drobinek

Zdjęcia robiłam w sztucznym oświetleniu, z lampą, jutro mogę zrobić w świetle dziennym będzie lepiej odwzorowany kolor

Kiedyś porównywałam tu podróbkę i oryginał, warto poszukać, różnice są naprawdę małe i dopiero przy bezpośrednim porównaniu je widać

[kamisio]

Napisane przez Nevada87

Kamisio, nowy naked ma drobinki na samym wierzchu (one się tak zbierają pod plastikową nakładką), w miarę zużywania nie tworzy się już ta ubita warstwa i nie ma widocznych już tylu drobinek

Zdjęcia robiłam w sztucznym oświetleniu, z lampą, jutro mogę zrobić w świetle dziennym będzie lepiej odwzorowany kolor

Kiedyś porównywałam tu podróbkę i oryginał, warto poszukać, różnice są naprawdę małe i dopiero przy bezpośrednim porównaniu je widać

Mój nie był tak błyszczący od początku nic to, na forum to sie tego porównać nie da, trzeba by na żywo

ps: Nevado mam przesyłkę, zapachy potestuje i napisze dziękuje Ci bardzo

[psycha]

Napisane przez Nevada87

Mi się nie podoba czcionka na spodzie, wydaje mi się inna niż u mnie, cieńsza
Na spektrze czytałam co nieco, że czcionka i kartonik mają znaczenie, kartonik podróbki ma widoczne zarysowania, tak jakby jest podniszczony, oryginał jest gładki, czarny, wieczko Twojego naked wydaje mi się widocznie błyszczeć.



Kamisio, nowy naked ma drobinki na samym wierzchu (one się tak zbierają pod plastikową nakładką), w miarę zużywania nie tworzy się już ta ubita warstwa i nie ma widocznych już tylu drobinek

Zdjęcia robiłam w sztucznym oświetleniu, z lampą, jutro mogę zrobić w świetle dziennym będzie lepiej odwzorowany kolor

Kiedyś porównywałam tu podróbkę i oryginał, warto poszukać, różnice są naprawdę małe i dopiero przy bezpośrednim porównaniu je widać

Nie widzę zbytnio róznicy Poza jakością zdjęc
Postaram się jutro jeszcze raz...

Powiedzicie mi jeszcze czy wszystkie nakrętki są idealnie "gładkie", bez najdrobniejszej skazy ? Bo moja super - mega idealna nie jest.... zaczynam wątpić

[Nevada87]

Napisane przez kamisio

Mój nie był tak błyszczący od początku nic to, na forum to sie tego porównać nie da, trzeba by na żywo

ps: Nevado mam przesyłkę, zapachy potestuje i napisze dziękuje Ci bardzo

Światło tutaj gra ogromną rolę, u mnie padało z żarówki i jeszcze flesz z lampy, jutro zrobię nową fotę, mam drugi taki sam prawie zużyty to nie ma tyle tych drobinek i wygląda mniej więcej tak jak poniżej, tym razem bez lampy ,ale z żarówką

P.S cieszę się ,że przesyłeczka dotarła, mam nadzieję ,że zapachy spodobają się

[Nevada87]

Napisane przez psycha

Nie widzę zbytnio róznicy Poza jakością zdjęc
Postaram się jutro jeszcze raz...

Powiedzicie mi jeszcze czy wszystkie nakrętki są idealnie "gładkie", bez najdrobniejszej skazy ? Bo moja super - mega idealna nie jest.... zaczynam wątpić

Psycho, specjalnie dla Ciebie wyszukałam w komputerze moje porównanie podróbki chocolate brown i oryginału, oba pigmenty podpisane, jak widać podróbka do złudzenia przypomina ''granulowanie'' pigmentu jakie występuje u tego Pana na Allegro, kod jest, pojemniczek jest, ale kolor jest inny, zarówno w pojemniczku ,jak i na skórze.
Podróbkę zakupiłam ok pół roku temu na Ebay, bo byłam przekonana po zdjęciach ,że kupuje oryginał jednak jak już miałam w ręce porównałam do mojego oryginału zakupionego w sklepie, teraz już w ogóle nawet jak są dobre zdjęcia nie kupuję na ebay, chyba ,że to jest ciężka do zdobycia limitowanka i kupuje od zaufanej osoby.
Zdjęcie obrobiłam tak aby było widać wszystko na jednej fotce, myślę ,że to dobitnie świadczy o istnieniu no prawie ,że idealnych podróbek

[psycha]

Napisane przez Nevada87

Psycho, specjalnie dla Ciebie wyszukałam w komputerze moje porównanie podróbki chocolate brown i oryginału, oba pigmenty podpisane, jak widać podróbka do złudzenia przypomina ''granulowanie'' pigmentu jakie występuje u tego Pana na Allegro, kod jest, pojemniczek jest, ale kolor jest inny, zarówno w pojemniczku ,jak i na skórze.
Podróbkę zakupiłam ok pół roku temu na Ebay, bo byłam przekonana po zdjęciach ,że kupuje oryginał jednak jak już miałam w ręce porównałam do mojego oryginału zakupionego w sklepie, teraz już w ogóle nawet jak są dobre zdjęcia nie kupuję na ebay, chyba ,że to jest ciężka do zdobycia limitowanka i kupuje od zaufanej osoby.
Zdjęcie obrobiłam tak aby było widać wszystko na jednej fotce, myślę ,że to dobitnie świadczy o istnieniu no prawie ,że idealnych podróbek

Nie wiem czego sobie dosypałam do pudru i męczy mnie to Jeśli pigment okaże się być podróbką, to pozbede sie go tylko i wyłącznie ze względu na oszukany skład. Kto wie z czego to ukręcono...

[Nevada87]

Napisane przez psycha

Nie wiem czego sobie dosypałam do pudru i męczy mnie to Jeśli pigment okaże się być podróbką, to pozbede sie go tylko i wyłącznie ze względu na oszukany skład. Kto wie z czego to ukręcono...

Dużo więcej nie mogę Ci powiedzieć, ani rozjaśnić sytuacji, sama musisz to ocenić.

W razie czego jak będę jeszcze zamawiała pigmenty mogę załatwić kilka sztuk poprzez wspólne zakupy, średnio pigment kosztuje 20-21$, kupuje mi go znajoma ,która ma zniżkę w MACu i dorabia sobie na tej sprzedaży.
Ceny podobnie wychodzą jak na amerykańskiej stronie MAC, a mam wszystko oryginalne, świeże, czyste, pachnące i jeszcze dostaję od niej miłe upominki

[psycha]

Napisane przez Nevada87

Dużo więcej nie mogę Ci powiedzieć, ani rozjaśnić sytuacji, sama musisz to ocenić.

W razie czego jak będę jeszcze zamawiała pigmenty mogę załatwić kilka sztuk poprzez wspólne zakupy, średnio pigment kosztuje 20-21$, kupuje mi go znajoma ,która ma zniżkę w MACu i dorabia sobie na tej sprzedaży.
Ceny podobnie wychodzą jak na amerykańskiej stronie MAC, a mam wszystko oryginalne, świeże, czyste, pachnące i jeszcze dostaję od niej miłe upominki

Wiem, że nie powinnam się łapać na takie aukcje,dodatkowo zawracac wam głowy...zwyle jestem ostrożna. Tym razem diabeł skusił Zuzywam ogromne ilości beżowych cieni... stąd opakowanie 7,5g było mi na ręke...
Mam nadzieję że to jedyna wpadka na ten rok
Wybaczcie

[swirrruska]

Napisane przez Nevada87

Dużo więcej nie mogę Ci powiedzieć, ani rozjaśnić sytuacji, sama musisz to ocenić.

W razie czego jak będę jeszcze zamawiała pigmenty mogę załatwić kilka sztuk poprzez wspólne zakupy, średnio pigment kosztuje 20-21$, kupuje mi go znajoma ,która ma zniżkę w MACu i dorabia sobie na tej sprzedaży.
Ceny podobnie wychodzą jak na amerykańskiej stronie MAC, a mam wszystko oryginalne, świeże, czyste, pachnące i jeszcze dostaję od niej miłe upominki

Jezeli dobrze zrozumialam to bardzo bym byla chetna na te dodatkowe sztuki

A tak poza tym ponawiam pytanko http://allegro.pl/item544828613_mac_...am_do_ust.html

oryginalne?

[Nevada87]

Napisane przez psycha

Wiem, że nie powinnam się łapać na takie aukcje,dodatkowo zawracac wam głowy...zwyle jestem ostrożna. Tym razem diabeł skusił Zuzywam ogromne ilości beżowych cieni... stąd opakowanie 7,5g było mi na ręke...
Mam nadzieję że to jedyna wpadka na ten rok
Wybaczcie

Psycho bywa, ja też kilka razy się nacięłam, niestety w ''świecie'' pigmentów łatwo o podróbkę

Napisane przez swirrruska

Jezeli dobrze zrozumialam to bardzo bym byla chetna na te dodatkowe sztuki

A tak poza tym ponawiam pytanko http://allegro.pl/item544828613_mac_...am_do_ust.html

oryginalne?

Mam taki sam balsamik, detali teraz nie sprawdzam, ale raczej go nie podrabiają

Jak będę jeszcze zamawiała pigmenty to dam znać
Mogę mieć zarówno pigmenty jak i glittery, z regularnej kolekcji i z PRO, oraz czasem niektóre limitowanki, szczególnie te aktualne

[ranka]

a moglabym tez sie przylaczyc?

[Nevada87]

Napisane przez ranka

a moglabym tez sie przylaczyc?

Oczywiście
Inne produkty dostępne na stronie MAC też mogę mieć, średnio o ok2-3 dolary tańsze jak podane ceny na stronie, np jakieś dwa tygodnie temu znajoma proponowała mi puder z najnowszej kolekcji BBR za 30$, na stronie jest ok33,50$ jeśli dobrze pamiętam
Teraz średnio mi się opłaca zamawiać te kosmetyki ze względu na ceny i wolę kupować w Polsce, także następne zakupy zrobię jak dolar spadnie.

[Mariola13]

Napisane przez Nevada87

Psycho, specjalnie dla Ciebie wyszukałam w komputerze moje porównanie podróbki chocolate brown i oryginału, oba pigmenty podpisane, jak widać podróbka do złudzenia przypomina ''granulowanie'' pigmentu jakie występuje u tego Pana na Allegro, kod jest, pojemniczek jest, ale kolor jest inny, zarówno w pojemniczku ,jak i na skórze.
Podróbkę zakupiłam ok pół roku temu na Ebay, bo byłam przekonana po zdjęciach ,że kupuje oryginał jednak jak już miałam w ręce porównałam do mojego oryginału zakupionego w sklepie, teraz już w ogóle nawet jak są dobre zdjęcia nie kupuję na ebay, chyba ,że to jest ciężka do zdobycia limitowanka i kupuje od zaufanej osoby.
Zdjęcie obrobiłam tak aby było widać wszystko na jednej fotce, myślę ,że to dobitnie świadczy o istnieniu no prawie ,że idealnych podróbek

Dla porównania wklejam swoje oryginalne pigmenty: NAKED oraz CHOCOLATE BROWN. Niestety w moim jak widać są granulki co nie wyklucza ich oryginalności Więc granulowanie nie może być dowodem nie wiem od czego to zależy, żew niektórych opakowaniach one są, a w innych ich nie ma Może od sposobu przechowywania

W NAKED, tak jak pisał Kamisio, te drobinki są baaaardzo mikroskopijne.

[Nevada87]

Napisane przez Mariola13

Dla porównania wklejam swoje oryginalne pigmenty: NAKED oraz CHOCOLATE BROWN. Niestety w moim jak widać są granulki co nie wyklucza ich oryginalności Więc granulowanie nie może być dowodem nie wiem od czego to zależy, żew niektórych opakowaniach one są, a w innych ich nie ma Może od sposobu przechowywania

W NAKED, tak jak pisał Kamisio, te drobinki są baaaardzo mikroskopijne.

Mariola
Ty masz robione zdjęcia w świetle dziennym, jak jutro zrobię zdjęcie w świetle dziennym to też mój pigment będzie tak wyglądał
A co do chocolate brown nie mam pojęcia

[Annaluka]

Hmm, ten pigment wygląda na oryginalny, ale nie znam się na tyle.

Mam swoje foto oryginalnych odsypek Może coś pomoże do porównania.

[lajtblu]

Tak Was podczytuję i zastanawiam się (bez obrazy) czy aby ta propaganda przeciwko innym sprzedawcą MAC-a na allegro, nie jest po prostu takim "pozbywaniem" się konkurencji na w/w serwisie przez użytkowniczkę wizażu, która również tam pigmenty sprzedaje (nevada?).
Pytałam Was czy weryfikowaliście np. zakupami pigmenty od sprzedawców których opisujecie, ale nikt mi nie odpowiedział. Dlaczego?
Przecież tak samo można napisać o nevadzie, że ma zdjęcia z internetu, czy że jej kolory są niezgodne z oryginałami (tyle że na innym serwisie, bo tutaj rozumiem "jest zakorzeniona, mało tego ma plecy). Podejrzane to wszystko...

[Nevada87]

Znalazłam swoje foto naked w świetle dziennym

[Nevada87]

Napisane przez lajtblu

Tak Was podczytuję i zastanawiam się (bez obrazy) czy aby ta propaganda przeciwko innym sprzedawcą MAC-a na allegro, nie jest po prostu takim "pozbywaniem" się konkurencji na w/w serwisie przez użytkowniczkę wizażu, która również tam pigmenty sprzedaje (nevada?).
Pytałam Was czy weryfikowaliście np. zakupami pigmenty od sprzedawców których opisujecie, ale nikt mi nie odpowiedział. Dlaczego?
Przecież tak samo można napisać o nevadzie, że ma zdjęcia z internetu, czy że jej kolory są niezgodne z oryginałami (tyle że na innym serwisie, bo tutaj rozumiem "jest zakorzeniona, mało tego ma plecy). Podejrzane to wszystko...

Mam pytanie, czytałaś cały wątek MAC? być może nikt Ci nie odpowiedział, bo była o tym mowa wiele razy wcześniej
Osobiście jeżeli wejdziesz na ''moją'' aukcję zobaczysz ,że zostały mi ostatki i nie jestem żadną konkurencją dla innych, świat pigmentów na Allegro to przede wszystkim podróbki, wiem coś o tym ,bo mam wiele pigmentów i wiele się naczytałam w internecie, potrafię odróżnić podróbkę od oryginału, jeżeli wchodzę na wątek MAC i widzę ,że dobitnie mi coś nie gra czemu mam nie pisać o tym, czemu wizazanki mają kupować podróbki?
Mam blog poświęcony m.in kosmetykom MAC, jest to moją pasją, a nie interesem życia.
Jakbyś przeczytała to byś się dowiedziała ,że wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa i wszystkie podpisuję, jeżeli masz dowód ,że jest inaczej możesz złożyć na mnie skargę, zapewniam Cię ,że takich w internecie nie znajdziesz.
Tak samo jeśli chodzi o kolory, każdy możesz porównać sobie w sklepie, czy masz jakieś wątpliwości dotyczące moich pigmentów?
Jeżeli mam się nie odzywać i nie pomagać zrobię to, nie chcę mieć nieprzyjemnych sytuacji, ale potem wchodząc na wątek o moich ulubionych kosmetykach nie chcę widzieć płaczu i zgrzytania zębów ,że ktoś kupił podróbkę, a ja siedziałam cicho

[Mariola13]

Napisane przez Nevada87

Mariola
Ty masz robione zdjęcia w świetle dziennym, jak jutro zrobię zdjęcie w świetle dziennym to też mój pigment będzie tak wyglądał
A co do chocolate brown nie mam pojęcia

Tak, tak, moje są w świetle dziennym Tylko tak pomyślałam o tych granulkach Nie wiem czemu raz są, a raz ich nie ma

Co do tego sprzedawcy Patal czy jak mu tam to kilka dni temu zrobiłam eksperyment i .... zadzwoniłam do nich, bo na stronie piszą (bynajmniej pisali wcześniej ), że zapraszają do współpracy i mogą sprowadzić każdy towar na zamówienie. Powiedziałam więc, że chciałabym zamówić ileś tam pigmentów, że chciałabym fakturę na to i pisemną gwarancję, że towar jest oryginalny. Odpowiedziała mi Pani, że fakturę mogę wystawić, ale..... nie będzie na fakturze napisane, że to są pigmenty MAC, a ....."mix kosmetyki" Żadnego pisma mówiącego o oryginalności również nie wystawią. Dla mnie argumentów przeciw tym państwu wystarczy

Jak ktoś nie wierzy proponuję zadzwonić i dopyta się dokładnie czy na fakturze wystawią pigmenty MAC czy coś innego

EDIT:
Żeby nie było, że kogoś atakuję Sama zadzwoniłam z ciekawości i taką dostałam odpowiedź. Firma, któa wystawia faktury MUSI wpisać do rubryki jaki towar jest przedmiotem faktury. Mix Kosmetyki, to równie dobrze może być lakier do paznokci, czy cienie ruby rose Wpisanie do faktury mix kosmetyki ma tylko sens wtedy, gdyby kupujący chciał dochodzić swoich praw. W tym wypadku przegrana z góry, bo niby gdzie napisane, że ten a ten sprzedawca sprzedał mu akurat pigmenty MAC ?

[ovi]

Napisane przez Mariola13

Dla porównania wklejam swoje oryginalne pigmenty: NAKED oraz CHOCOLATE BROWN. Niestety w moim jak widać są granulki co nie wyklucza ich oryginalności Więc granulowanie nie może być dowodem nie wiem od czego to zależy, żew niektórych opakowaniach one są, a w innych ich nie ma Może od sposobu przechowywania

W NAKED, tak jak pisał Kamisio, te drobinki są baaaardzo mikroskopijne.

tak tak. Z granulacją to chyba nie do końca... Mój Vanilla i Old Gold też sie granulują, tak jak Twój Chocolate

Przy czym, na fotce Nevady, z tego co widze, to te granulki są znacznie mniejsze...


heh, to sie nazywa rozbiórka na części drobne
Stado Sherlocków na tym wątku

[ranka]

Ja mam pytanie dotyczące podkladow MAC - poszukuje podkladu dla swojej skory mieszanej ale jednoczesnie przesuszonwj na policzkach , stosowalam polecany przez Nevade i inne Wizanki podklad Dianne Brill ale po godzinie zaczynam sie masakrycznie swiecic

Polecany przez kamisia Blot sprawdza sie idealnie ale to puder prasowany a ja potrzebuje fluidu. Jednym slowem potrzebuje cos kryjacego na zaczerwienienia i dajacego mat.
Polecacie jakis konkretny?

[Nevada87]

Napisane przez Mariola13

Tak, tak, moje są w świetle dziennym Tylko tak pomyślałam o tych granulkach Nie wiem czemu raz są, a raz ich nie ma

Co do tego sprzedawcy Patal czy jak mu tam to kilka dni temu zrobiłam eksperyment i .... zadzwoniłam do nich, bo na stronie piszą (bynajmniej pisali wcześniej ), że zapraszają do współpracy i mogą sprowadzić każdy towar na zamówienie. Powiedziałam więc, że chciałabym zamówić ileś tam pigmentów, że chciałabym fakturę na to i pisemną gwarancję, że towar jest oryginalny. Odpowiedziała mi Pani, że fakturę mogę wystawić, ale..... nie będzie na fakturze napisane, że to są pigmenty MAC, a ....."mix kosmetyki" Żadnego pisma mówiącego o oryginalności również nie wystawią. Dla mnie argumentów przeciw tym państwu wystarczy

Jak ktoś nie wierzy proponuję zadzwonić i dopyta się dokładnie czy na fakturze wystawią pigmenty MAC czy coś innego

Ciekawa sprawa i na pewno nie uwiarygadnia towaru sprzedawcy...

Napisane przez ovi

tak tak. Z granulacją to chyba nie do końca... Mój Vanilla i Old Gold też sie granulują, tak jak Twój Chocolate

Przy czym, na fotce Nevady, z tego co widze, to te granulki są znacznie mniejsze...


heh, to sie nazywa rozbiórka na części drobne
Stado Sherlocków na tym wątku

Ovi masz rację, ale ja już szerlokiem nie będę ,bo nikt tego nie docenia a wręcz przeciwnie, jest mi przykro i rodzą się przykre podejrzenia

[Mariola13]

Napisane przez ovi

tak tak. Z granulacją to chyba nie do końca... Mój Vanilla i Old Gold też sie granulują, tak jak Twój Chocolate

Przy czym, na fotce Nevady, z tego co widze, to te granulki są znacznie mniejsze...


heh, to sie nazywa rozbiórka na części drobne
Stado Sherlocków na tym wątku

Rozbiórka na granulki

[swirrruska]

Mam pytanie ktora z wizazanek na allegro sprzedaje odsypki 1,5? bo widze ostatnio tylko 0,5... Przepraszam za niezbyt dyskretne pytanie

[ovi]

Napisane przez Nevada87

Ciekawa sprawa i na pewno nie uwiarygadnia towaru sprzedawcy...



Ovi masz rację, ale ja już szerlokiem nie będę ,bo nikt tego nie docenia a wręcz przeciwnie, jest mi przykro i rodzą się przykre podejrzenia

Nie przejmuj sieeee Podejrzenia zazwyczaj rodzą się z niewiedzy... Wytłumaczymy, Oni przemyślą i ostatecznie docenią

[p4w]

Napisane przez lajtblu

Tak Was podczytuję i zastanawiam się (bez obrazy) czy aby ta propaganda przeciwko innym sprzedawcą MAC-a na allegro, nie jest po prostu takim "pozbywaniem" się konkurencji na w/w serwisie przez użytkowniczkę wizażu, która również tam pigmenty sprzedaje (nevada?).
Pytałam Was czy weryfikowaliście np. zakupami pigmenty od sprzedawców których opisujecie, ale nikt mi nie odpowiedział. Dlaczego?
Przecież tak samo można napisać o nevadzie, że ma zdjęcia z internetu, czy że jej kolory są niezgodne z oryginałami (tyle że na innym serwisie, bo tutaj rozumiem "jest zakorzeniona, mało tego ma plecy). Podejrzane to wszystko...

przecież nie tylko zakupy u Nevady polecają dziewczyny, ale rozumiem, że na ostatniej stronie ta użytkowniczka jest najbardziej aktywna, więc jej się dostało

nie wiem co podejrzanego jest w tym, że dziewczyny weryfikują produkty z aukcji, a nie konkretnych użytkowniczek

ocenie są poddawane zdjęcia zamieszczane w aukcji, więc to sprzedawcom powinno zależeć na tym, aby treść ich aukcji była wiarygodna - jeśli zamieszczają zdjęcia a internetu, a na prośbę przesłania zdjęć sprzedawanego przedmiotu odmawiają to chyba odpowiedź jest jasna

zawsze każda odpowiedź o oryginalności lub nie jest konkretnie uargumentowana, więc nie wiem do czego pijesz

i dodam jeszcze, że nie znam Nevady - nie miałam z nią styczności w żaden sposób, nie sprzedaję też na allegro, jestem użytkowniczką tego forum i oceniam merytoryczną wartość tego co jest tu napisane

nie sądzę, żeby wszyscy użytkownicy byli tak zahipnotyzowani, żeby słuchać bezkrytycznie słów kilku użytkowniczek i powtarzać ich jako fakty

przeczytaj cały wątek i zastanów się nad tym

[ranka]

Nevado jesli mowilas o mnie to ja nie mialam zamiaru Coebie pietnowac jestes nieoceniona jesli chodzi o MAC