Perełki z Allegro/Ebayu/perfumerii - część I.

[neonka28]

mnie teraz nurtuje Collistar

[agnieska]

Napisane przez neonka28

mnie teraz nurtuje Collistar

to czemu nie chwytasz upragnionego, nakrapianego pudru?

[neonka28]

http://www.allegro.pl/item203350404_...at_tester.html one shot Dior Style liner limitowany linier w kolorze rozu kt 25zl


http://www.lumiere.pl/product_info.p...yle-Liner.html w sklepie 125zl

[Ines-ka]

http://www.allegro.pl/item203746621_...hocolate_.html
Szachownica brązująca Clinique


http://www.allegro.pl/item202951866_...der_nr_32.html
http://www.allegro.pl/item203353572_...der_nr_53.html
Prasowane pryzmy

[margaretka02]

Dziewczyny, jakbyście widziały na Allegro róże Clinique z kwiatkiem Peony albo Posy, to dajcie znać.

[Contax]

Napisane przez margaretka02

Dziewczyny, jakbyście widziały na Allegro róże Clinique z kwiatkiem Peony albo Posy, to dajcie znać.

http://www.allegro.pl/item203869383_...m_kwiatem.html

[sine.ira]

Napisane przez Ines-ka

http://www.allegro.pl/item203746621_...hocolate_.html
Szachownica brązująca Clinique


http://www.allegro.pl/item202951866_...der_nr_32.html
http://www.allegro.pl/item203353572_...der_nr_53.html
Prasowane pryzmy

Przed chwilą TŻ kupił mi Prismissime nr 32

[Ines-ka]

Napisane przez sine.ira

Przed chwilą TŻ kupił mi Prismissime nr 32

A nie kupiłby i mi?

[sine.ira]

Napisane przez Ines-ka

A nie kupiłby i mi?

hihihi...to dobry człek więc kto wie...ale był tylko jeden egzemplarz nr 32 na tej licytacji

[Ines-ka]

Napisane przez sine.ira

hihihi...to dobry człek więc kto wie...ale był tylko jeden egzemplarz nr 32 na tej licytacji

Ale jest jeszcze 53.

[sine.ira]

Napisane przez Ines-ka

Ale jest jeszcze 53.

Liczba 53 to jakaś taka pechowa chyba...

[Ines-ka]

Napisane przez sine.ira

Liczba 53 to jakaś taka pechowa chyba...

Zadowoliłabym się. Koniec offtopa.

[margaretka02]

Napisane przez Gothic_Daisy

Margaretka, a czy mogłabyś porównać te pudry? bo ja też się nad tamtymi zastanawiałam

A mój wielki też już przyszedł, maźnęłam się raz i faktycznie trzeba uważać
Szkoda że to niebieskie jest takie nietrwałe, bo po jednym maźnięciu znika...
Fajny jest ten róż na policzki.
Na razie mi się podoba

Napisane przez anta3

Z tych 3-ch, ktore sa na zdjeciu ten wyglada na najjasniejszy. Widze, ze z Ciebie prawdziwa kolekcjonerka Tez wole twardsze pudry, ale wystarczy otrzepac pedzlem o reke i problem znika. Ciekawa jestem jak w dziennym swietle prezentuje sie na twarzy

Dziewczyny przepraszam, nie zauważyłam Waszych postów

Najdelikatniejszy z nich jest Terracotta dla blondynek, daje lekko brązowo-różowy efekt. Potem pod względem koloru jest Sunset Celebration, jest ciemniejsza, ale uwaga: rzeczywiście wpada w lekko rdzawy kolor. Jak nakłądam bardzo delikatnie to nie mam tego efektu, tylko naprawdę MUSZĘ uważać. W świetle dziennym prezentuje się świetnie: twarz lekko muśnięta słońcem. Rozświetlacz to osobna historia: sliczny delikatny kolor.
Terracotta dla brunetek jest najciemniejsza: daje wyraźny brązowy kolor, ale jest bardziej brązowa niż Sunset, nie jest rdzawa. Ja używam wszystkich trzech na policzki zamiast różu, tak żeby zniwelować efekt bladości filtrowej.

Napisane przez Contax

http://www.allegro.pl/item203869383_...m_kwiatem.html

Zanim zapytałam tutaj, to najpierw przejrzałam Allegro i tego nie widziałam
Ja mam jakiegoś pecha to tego różu: tak go zawsze szukam, że ktoś mnie uprzedzi. Zresztą i tak nie był wystawiany tak dużo razy.

Jakby co: szukam tylko nowego, nieużywanego

[Contax]

Te rozswietlacze caly czas sa dostepne w perfumeriach, ostatnio zagladalam do kilku i wszedzie byly. Tak samo jak szachownice.

[margaretka02]

Wiem, ale moja dusza skąpca się odzywa, jak mam kupić w sklepie
Mogę wydać na coś niezbędnego (np nowe Meteoryty ), ale nie na kolejną błyskotkę, która mi wpadnie w oko. Już zresztą wydalam na Sunset Celebration, ale Guerlain się nie liczy jako "rzecz zbędna"

[Contax]

Ja dzisiaj tez ostatkiem sil sie powstrzymalam, zeby go nie dorzucic do reszty kosmetykow. A jest bardzo kuszacy , ale zdrowy razsadek zadzialal - efekt 02 jest bardzo podobny do welurow, a 01 mi sie nie podoba jest za cukierkowa.

A wracajac do cen, to nowki na allegro byly tansze doslownie o pare zlotych.

Nowych Meteorytow raczej nie bedzie u nas w sprzedazy

[margaretka02]

Napisane przez Contax

Ja dzisiaj tez ostatkiem sil sie powstrzymalam, zeby go nie dorzucic do reszty kosmetykow. A jest bardzo kuszacy , ale zdrowy razsadek zadzialal - efekt 02 jest bardzo podobny do welurow, a 01 mi sie nie podoba jest za cukierkowa.

A wracajac do cen, to nowki na allegro byly tansze doslownie o pare zlotych.

Nowych Meteorytow raczej nie bedzie u nas w sprzedazy

Wydawało mi się, że 02 jest mniej czerwona niż welury. 01 jest taka fajnei różowa, a takiego rózu nie mam

Ktoś pisał, ze mają być 11. To jednak ich nie będzie? Ja już chciałam biec do sklepu w najbliższych dniach

[Contax]

Napisane przez margaretka02

Wydawało mi się, że 02 jest mniej czerwona niż welury. 01 jest taka fajnei różowa, a takiego rózu nie mam

Ktoś pisał, ze mają być 11. To jednak ich nie będzie? Ja już chciałam biec do sklepu w najbliższych dniach

Na mnie welury nie sa czerwone tylko daja efekt naturalnych delikatnych rumiencow, a 02 daje z kolei efekt taki bardziej przydymiony.

Wcale bym sie nie obrazila, gdyby jednak byly 11 wiesci mam niby z samego zrodla, ale i tak do konca nie wierze

[anta3]

Margaretka02, dzieki za to porownanie Ja powinnam juz jutro dostac swoj wlasny Piszesz, ze uzywasz go na policzki, ja mam zamiar na cala twarz, ale czy nie bedzie ona miala wtedy zbyt intetsywny odcien? Troche sie teraz martwie. P.S. Tez sie kiedys zastanawialam nad wersja dla blondynek, bo mam dosyc jasna karnacje, ale ze wzgledu na ten rozowy odpuscilam sobie.

[margaretka02]

Napisane przez Contax

Na mnie welury nie sa czerwone tylko daja efekt naturalnych delikatnych rumiencow, a 02 daje z kolei efekt taki bardziej przydymiony.

Wcale bym sie nie obrazila, gdyby jednak byly 11 wiesci mam niby z samego zrodla, ale i tak do konca nie wierze

Wiesz, welury nakładane moja ciężką łapą dają mi takie wieeeeeeeelki czerwone rumieńce
Tak mi się wydawało, że 02 da bardziej przydymiony efekt.

Ja już mam przygotowany kupon zniżkowy do Sephory na 10%, żeby tam pędzić
Będę dzwonić w tym tygodniu, czy już dostali. Jak się okaże że tak, to od razu idę kupić.

[margaretka02]

Napisane przez anta3

Margaretka02, dzieki za to porownanie Ja powinnam juz jutro dostac swoj wlasny Piszesz, ze uzywasz go na policzki, ja mam zamiar na cala twarz, ale czy nie bedzie ona miala wtedy zbyt intetsywny odcien? Troche sie teraz martwie. P.S. Tez sie kiedys zastanawialam nad wersja dla blondynek, bo mam dosyc jasna karnacje, ale ze wzgledu na ten rozowy odpuscilam sobie.

Ja mam jasną karnację i dla mnie Sunset byłby na pewno za ciemny na całą twarz. I chyba zbyt intensywny.
Dzięki tym różowym fragmentom T. dla blondynek jest delikatniejsza i wcale nie daje efektu świnki. Tylko znowu: ja używam na policzki, muskam delikatnie czoło i podbródek.

[Aneta???]

Ja pisałam,że miały być 11,ale maja .Takie info było w internecie,na wielu stronach,że dostępne będą w sprzedaży od 11 maja.

[margaretka02]

Tak? Wydawało mi się, że to był czerwiec, alo skoro maj, to rzeczywiście robi się nieciekawie.

[Aneta???]

Jeśli chodzi o rozświetlacze Clinique,mam 01 Peony,ale ogromnie mnie kusi 02 Posy,tylko jeśli ta różnica będzie nie duża .Bo gdzieś tam czytałam,że różnica jest minimalna,gdzie indziej znowu,że znaczna.Nie będę pudru testować na twarzy przed zakupem .Więc jak to w końcu.Widocznie się różnią na twarzy,czy tylko odrobinę ?
Aha.Jak ostatnio testowałam oba na łapie to ten 02 wpadał w brąz,a Wy tu o welurach piszecie (czyt.o czerwieni)???.

[Contax]

Aneta,czy różnica jest duża między 01 i 02 zależy od koloru karnacji. Wg mnie między nimi jest właśnie duża różnica w odciniach - 01 jest dla mnie za różowa i za bardzo na pierwszy plan wybija się właśnie odcień różu (co przy baaardzo jasnej chłodnej karnacji wygląda ślicznie), a z kolei 02 jest beżowo - różowa, i daje efekt przytłumiony i przydymiony (doskonały dla mnie, czyli dla jasnej ciepłej karancji).

Wczoraj zupełnie przypadkowo dowiedziałam się, że na rozświetlaczu Clinique nie jest wytłoczony kwiatek - mak, tylko inspiracją był siedzący, ze złożonymi skrzydłami motyl.

Co do mojego porównania 02 do welurów to jak się ich użyje bardzo oszczędnie i lekko to taki właśnie efekt można uzsykać.

[sine.ira]

Tu są nowe Mateoryty:
http://www.allegro.pl/item204832633_...eteoryty_.html

[Hexxana]

A czy ktoras z Was ogladala moze maskare Givenchy EyeLashColor?
http://www.allegro.pl/item203607654_...ss_nowosc.html

bardzo mnie interesuja kolory ale nie mam gdzie ich ocenic

[Aneta???]

Napisane przez Contax

Aneta,czy różnica jest duża między 01 i 02 zależy od koloru karnacji. Wg mnie między nimi jest właśnie duża różnica w odciniach - 01 jest dla mnie za różowa i za bardzo na pierwszy plan wybija się właśnie odcień różu (co przy baaardzo jasnej chłodnej karnacji wygląda ślicznie), a z kolei 02 jest beżowo - różowa, i daje efekt przytłumiony i przydymiony (doskonały dla mnie, czyli dla jasnej ciepłej karancji).

Wczoraj zupełnie przypadkowo dowiedziałam się, że na rozświetlaczu Clinique nie jest wytłoczony kwiatek - mak, tylko inspiracją był siedzący, ze złożonymi skrzydłami motyl.

Co do mojego porównania 02 do welurów to jak się ich użyje bardzo oszczędnie i lekko to taki właśnie efekt można uzsykać.

Motyl.Już wszystko wiadomo .Idę go obejrzeć .
Ja mam bardzo jasną cerę,chłodną.Skoro welury mi pasują,myślę,że 02 chyba też .Muszę dobrze przemyśleć ten zakup .

[pakosta]

Hexxana, to jest typowy błyszczyk, na "gołych" rzęsach prawie niewidoczny, na tuszu niezbyt atrakcyjny.

[margaretka02]

Napisane przez Contax

Aneta,czy różnica jest duża między 01 i 02 zależy od koloru karnacji. Wg mnie między nimi jest właśnie duża różnica w odciniach - 01 jest dla mnie za różowa i za bardzo na pierwszy plan wybija się właśnie odcień różu (co przy baaardzo jasnej chłodnej karnacji wygląda ślicznie), a z kolei 02 jest beżowo - różowa, i daje efekt przytłumiony i przydymiony (doskonały dla mnie, czyli dla jasnej ciepłej karancji).

Wczoraj zupełnie przypadkowo dowiedziałam się, że na rozświetlaczu Clinique nie jest wytłoczony kwiatek - mak, tylko inspiracją był siedzący, ze złożonymi skrzydłami motyl.

Co do mojego porównania 02 do welurów to jak się ich użyje bardzo oszczędnie i lekko to taki właśnie efekt można uzsykać.

Jak ja lubię Twoje opisy kolorówki: wiem, czego się spodziewać po danym kosmetyku