Zabieg Cosmelan - Pamiętnik

[cassatta]

Czy któraś z was stosowała Dermogal A+E w kapsułkach jak rybki podobno dobre w trakcie podróży, wyciskasz jedną i smarujesz na noc . Nie musisz taszczyć całej walizki kosmetyków Chyba dzisiaj mnie tutaj za dużo

[agnieszka kis]

Napisane przez madziusia777

Witajcie cosmelanki.

Cassatto- ja to jestem kompletnie zielona, czytam czytam i jakoś mi tak ciężko mimo że ten tamat mnie bardzo intersuje, a po tym co napisała buczacza to już sobie obiecałam że bede używała właśnie tylko takich prostych kosmetyków. Wszystko z myślą o cosmelanie. Właśnie troche mnie przeraża własne kręcenie kosmetyków( żeby mi nic nie wybuchło w misce)poza tym to nie bardzo mam czas, bo budujemy teraz dom i tyle roboty i brak czasu kompletnie na nic. Ale potem to sie zmieni, bede miała piękną i ogromną łazienkę i bede szaleć z kosmetykami. Więc na początek myśle o takich prawie "gotowych" do użytku prosto z lodówki na buzię.. hydrolaty i olejki, no a potem zaczne kręcić masełka do ciałka. Teraz używam kosmetyków firmy "ziaja"(nasze polskie), wydają mi sie bardzo naturalne i jakoś mi bardzo odpowiadaja, ale w porównaniu do składu kosmetyków z"mazideł" to kurcze SAMA CHEMIA.
Odnosnie maceratu to też wyczytałam, że ślicznie brązowi skóre. Zdaj relacje jak go dostaniesz i użyjesz to i ja sie skusze..

witam cie Cassatto
czy mogla bys cos wiecej napisac o tym kremie brazujacym MACERAT
pozdrawiam

[cassatta]

Cześć Agnieszka
Macerat marchwiowy
"Składniki oleju wykazują działanie antyrodnikowe, zwiększa regenerację komórek skóry o 30% i powoduje znaczne wzmocnienie skóry właściwej, wykazuje właściwości przeciwzapalne, immunostymulujące, wygładzające, zmiękczające, brązujące, chroniące przed promieniami UV, przyspieszające gojenie drobnych zranień, oparzeń, owrzodzeń, czyraków, przewlekłych chorób skóry."
Więcej przeczytasz na mazidłach. Ja mam zamiar wymieszać go z balsamem i kremować ciało żeby nabrało lekko opalizujący kolor i dla wygładzenia skóry - zamiast samoopalaczy

[Angi74]

Napisane przez cassatta

Cześć Agnieszka
Macerat marchwiowy
"Składniki oleju wykazują działanie antyrodnikowe, zwiększa regenerację komórek skóry o 30% i powoduje znaczne wzmocnienie skóry właściwej, wykazuje właściwości przeciwzapalne, immunostymulujące, wygładzające, zmiękczające, brązujące, chroniące przed promieniami UV, przyspieszające gojenie drobnych zranień, oparzeń, owrzodzeń, czyraków, przewlekłych chorób skóry."
Więcej przeczytasz na mazidłach. Ja mam zamiar wymieszać go z balsamem i kremować ciało żeby nabrało lekko opalizujący kolor i dla wygładzenia skóry - zamiast samoopalaczy

Będzie brudził jak cholera.. ,wiem coś na ten temat .

[buczacza]

cassatta,zadnych komplementow nie slyszalam,ale to nic i tak sie teraz za PIEKNA uwazam.Nawet duchowo odczuwam poprawe
angi,a co pisalas? ja po nocach szukalam po wszystkich Twoich postach ,ale bylam troche podekscytowana(no i moze troche za duzo wina) i nie znalazlam.Chcialas przyznac doktorowi racje co do chemii i konserwantow?Kurcze ,to co ? Powrot do natury?Matko boska angi!!!
Madziusia,a kiedy masz urodziny kochana? Moze razem zabalujemy?
No dobra! Namowie rodzine z Polski,niech mi zamowi z BU,albo mazidel pare rzeczy,ALE CO? angi,masz pomysl? nie dlugo mam 40tke i chwilowo wysuszona skore.

[buczacza]

a widzial ktos moze lidaM i moll_y? Gdzies sie te baby wlocza?

[allegoria]

Napisane przez lisiczka80

http://cgi.ebay.pl/Cosmelan-2-Mainte...dZp1638Q2em122

dzieki- pisalam do tego sprzedawcy juz kilka dni temu i cos mi tu nie pasuje- ona niby cosmelan sprzedaje, ale faktycznie na stanie kremu nie ma, bo poczta strajkuje i przesylka z mesostetica caly czas do usa nie doszla- ten sam komunikat jest juz 2 tygodnie, wiec cos mi sie malo realny wydaje... poczekam, zobaczymy- a jak bede miala cos sprawdzonego to na pewno polece dalej

[buczacza]

cassatta,jak znajdziesz cos pod oczy to daj znac.

Od tej chwili jestem Bio,ekologiczna,organic! PRECZ Z CHEMIA!!!(ale jak na dlugo?)
Cosmelan to tez chemia,ale taaaaaaaaaaaaaaaaka CUDOWNA

[Angi74]

Napisane przez buczacza

cassatta,zadnych komplementow nie slyszalam,ale to nic i tak sie teraz za PIEKNA uwazam.Nawet duchowo odczuwam poprawe
angi,a co pisalas? ja po nocach szukalam po wszystkich Twoich postach ,ale bylam troche podekscytowana(no i moze troche za duzo wina) i nie znalazlam.Chcialas przyznac doktorowi racje co do chemii i konserwantow?Kurcze ,to co ? Powrot do natury?Matko boska angi!!!
Madziusia,a kiedy masz urodziny kochana? Moze razem zabalujemy?
No dobra! Namowie rodzine z Polski,niech mi zamowi z BU,albo mazidel pare rzeczy,ALE CO? angi,masz pomysl? nie dlugo mam 40tke i chwilowo wysuszona skore.

Tak,co do chemii,ale tez co do tajemnicy Cosmelana -polegającej na stsowaniu wysokich filtrów.Buczaczo,ja wrocilam w urlopu opalona na murzynka ,z wyjątkiem buzi.Plamy nie ściemniały Oczywiscie na buzi gruba warstwa filtra a na to czapeczka (do pozycji siedzącej) i specjalnie "skonstruowana scierczka,ręczniczek" do pozycji lezącej

Instrukcja ściereczko-ręczniczka: Złóz na pól mały biały ręcznik do rąk a pomiędzy wszyj powójnie złozoną folię spozywczą.W czasie lezenia nakładaj na buzię pilnując by równo przylegał .

Acha,w kwestii kosmetyków z mazideł.Ostatnio testuję MASŁO CUPACU,rewelacjyjnie nawilza ! Polecam.

edit: W związku z pytaniami ,ktore dostaje na pv.odpowiadam: Powyzej mowa o ALUMINIOWEJ FOLI SPOZYWCZEJ zwanej przez innych ..hmmm..."sreberkiem"

[buczacza]

Angi,to istne wariatkowo.Jestes genialna!!! To moge tak zaopatrzona do solarium? Moje cialo przypomina topielca! Napisz ,ze tak

[Angi74]

Napisane przez buczacza

Angi,to istne wariatkowo.Jestes genialna!!! To moge tak zaopatrzona do solarium? Moje cialo przypomina topielca! Napisz ,ze tak

Zgrzeszę,..oj zgrzeszę...tez o tym myślałam.Tak cudownie się czuję z piękną złotą opalenizną,ze nie wiem co będzie jak zblednę..Ojej..nie mogę o tym myślec! Nie,nie..

















No dobra,chyba pójdę na 'solarkę''...ale jak zblednę














Co mówiłam???? Ja tego nie powiedziałam

[sylvi81]

Witajcie kochane
Bardzo długo mnie tu u Was nie było, ale to również dlatego, że byłam na urlopie,
który był super udany. Wróciłam z pięknie opalonym ciałkiem, ale niestety plamy mi wyszły strasznie pomimo, że filtrowałam się co godzinkę na nowo, używałam 50+++ z chanela, na zmianę z 40 z clarinsa, czapeczka też była,

no i jak to możliwe , tak się starałam i nic z tego, znów mam bardziej widoczne plamy.
Angi, gratuluję pomysłowości, z tym ręczniczkiem to super sprawa, może obyłoby się bez plam??? A tak pozatym to folię, masz na myśli aluminiową???
Angi, jak możesz to napisz mi jakich filtrów używałaś na słońcu i co ile je replikowałaś???Dzięki

[buczacza]

angi,Ty DIABLE!!! Nie kus!! nie ma opalania!!!Wczoraj znowu mialal stan przykrego napiecia emocjalnego.Widzisz,co UV z sylvi twarza zrobily!!!Koniec i kropka.Adieu opalalone cialo.Nigdzie nie bedziesz chodzic po solariach!!!(ja tez zreszta)
sylvi,a moze dlatego,bo uzywalas dwoch roznych filtrow na zmiane? Niestety nie znam sie na tym
Was mocno

[cassatta]

Angi . Nie grzesz . Pozbawiłaś mnie złudzeń z tym maceratem marchwiowym czyżby farbował nie tylko skórę ale i ubrania. Z tym ręczniczkiem na twarzy musiałaś cudnie wyglądać moczyłaś go czy tak na sucho. Chyba niedługo będziemy odkręcały głowy żeby pobyć na słoneczku. Do czego jest to MASŁO CUPACU
Sylvi biedaczysko wiem po sobie że to straszne wrócić z urlopu z plamami
Lidia i Molly wypoczywają.
Chcę wyjechać do Norwegi może mi się uda.

[madziusia777]

Witajcie cosmitki.

Cassatta- dzieki za informacje z BU, jesteś cudowna, poczytam i rozjaśni mi sie umysł i bede sie dzielić z wami moimi spostrzeżeniami stosowania takich kremów.

Buczacza- urodzinki mam 27( a ty 21 czy 22?) bynajmniej wypada to w jednym tygodniu- poniedziałek(wtorek) i niedziela. Więc balangujemy cały tydzień.

Ale bedzie i jeszcze raz i jeszcze a co.

Zapraszamy wszystkie cosmitki, cosmelanki, plamiaste, i nieplamiaste.Niech moc "bezplam" bedzie z nami:eh em: Jesteśmy boskie.

[madziusia777]

Buczacza- no naciągaj swoich znajomych na takie prezenciki. Ja już wczoraj zakomunikowałam co bym chciała, oj mój mężczyzna tylko pokręcił głową i powiedział "oj my baby- czego my sobie ną tą buzkę nie położymy"- a ja na to "a co facet może o tym wiedzieć" . Ach ci mężczyzni.

DZIEWCZYNY CZY JA DOBRZE PRZECZYTAŁAM:ee k: ZNOWU PRZEWIJA SIE TEMAT SOLARIUM JEZUS MARIA- WY GRZESZNICE JAK MOŻECIE MYŚLEĆ O TAKICH ZBRODNIACH.
JA WAM DAM.

BLADOŚCI SĄ PIEKNE, MODNE, ZDROWE I NAPRAWDE MOZNA JE POKOCHAĆ.(MUSICIE SOBIE TO WMAWAĆ A UWIERZYCIE ŻE TAK JEST).
.....JESTEM BARDZO BLADA, BIAŁA, PRZEŚWITUJĄ MI PRZEZ SKÓRE NIEBIESKIE ŻYŁKI, ALE TO JEST PIEKNIEJSZE NIŻ KOSZMARNE PLAMISKA NA OPLONEJ GĘBIE.
PRZESZŁAM "PRANIE MÓZGU" I OD DWÓCH LAT GORĄCO WIERZE W TO CO NAPISAŁAM WIELKIMI LITERAMI.

[madziusia777]

aaaa.. Cassatta- moja tajemnica na zmarszczki wokół oczu to oczywiście cosmelan ( no czyli żadna tajemnica) Smaruje codziennie wieczorkiem cos2 aż pod same rzesy i musze sie dobrze "zmarszczyć" żeby zobaczyć jakieś zmarszczki. Ale sie nie zmarszczam tylko pieknie uśmiecham do wszystkich. Rano stosuje jeszcze narazie tonik i krem oliwkowy"lekka formuła" z ziai. Ale potem to bedą mazidła sama natura.

.................uff ależ sie rozpisałam...........


GDZIE SIE PODZIAŁY NASZE COSMELANKI: LIDIA. MOLY, NIECO, WERWIK.....NO GDZIE SIE POCHOWAŁYŚCIE???

.

[Angi74]

Napisane przez sylvi81

Witajcie kochane
Bardzo długo mnie tu u Was nie było, ale to również dlatego, że byłam na urlopie,
który był super udany. Wróciłam z pięknie opalonym ciałkiem, ale niestety plamy mi wyszły strasznie pomimo, że filtrowałam się co godzinkę na nowo, używałam 50+++ z chanela, na zmianę z 40 z clarinsa, czapeczka też była,
no i jak to możliwe , tak się starałam i nic z tego, znów mam bardziej widoczne plamy.
Angi, gratuluję pomysłowości, z tym ręczniczkiem to super sprawa, może obyłoby się bez plam??? A tak pozatym to folię, masz na myśli aluminiową???
Angi, jak możesz to napisz mi jakich filtrów używałaś na słońcu i co ile je replikowałaś???Dzięki

Sylvi-popierwsze nie mieszamy filtrów roznych marek bo się destabilizują !Było o tym po 100 razy.Po drugie skąd wiesz,czy Chanel 50 i clarins 40 są stabilne? Czy ktos z biochemii rozszyfrowywał te składy? Ja uzywam Vichy mleczko zelowe 50 + .Posmarowałam raz przed pójciem na plaze gruba warstwą ,potem reaplikowalam po 2 godzinach lezenia na plazy i to tyle.Plamy mam juz 3 lata.Miedzy czasie odwiedziłam (czytaj opalałam się) w tropikach i innych miejscach temu podobnych .Twarz zawsze ochraniam w ten sam sposob i plamy nie ciemnieją

Napisane przez buczacza

angi,Ty DIABLE!!! Nie kus!! nie ma opalania!!!Wczoraj znowu mialal stan przykrego napiecia emocjalnego.Widzisz,co UV z sylvi twarza zrobily!!!Koniec i kropka.Adieu opalalone cialo.Nigdzie nie bedziesz chodzic po solariach!!!(ja tez zreszta)
sylvi,a moze dlatego,bo uzywalas dwoch roznych filtrow na zmiane? Niestety nie znam sie na tym
Was mocno

Kupiłam sobie w Chinach parasolkę UV .Jest śliczna i pokryta od spodu specjalnym materiałem anty-uv.Tego lata jeszcze jej nie nosiłam ale BĘDĘ

Napisane przez cassatta

Angi . Nie grzesz . Pozbawiłaś mnie złudzeń z tym maceratem marchwiowym czyżby farbował nie tylko skórę ale i ubrania. Z tym ręczniczkiem na twarzy musiałaś cudnie wyglądać moczyłaś go czy tak na sucho. Chyba niedługo będziemy odkręcały głowy żeby pobyć na słoneczku. Do czego jest to MASŁO CUPACU
Sylvi biedaczysko wiem po sobie że to straszne wrócić z urlopu z plamami
Lidia i Molly wypoczywają.
Chcę wyjechać do Norwegi może mi się uda.

Masło Cupacu słuzy do nawilzania Reczniczek oczywiscie suchy.Powiem Ci ,ze nie wygladalo to źle. To moje tegoroczne odkrycie.

Ubawiłam się z tym odkręcaniem głów

[Angi74]

dubel

[buczacza]

angi,ojojoj piekne cialko.Kurcze! Musze przyznac ,ze troszke zazdroszcze opalenizny.Ja to chyba jak madziusia wygladam ,niebiesko- czerwone zylki mi przeswituja.Rany julek! Ide sobie cialo popstrykac samoopalaczem(bez twarzy).Alez mnie wkurzylas angi ta fotka
madziusia,cassatta widzialyscie to zdjecie? Tu idzie zwariwac,przeniose sie na inny watek.moll-y i lidia pewnie tez usmazone.Czasami mi sie wydaje,ze nie potrzebuje filtrow.Jestem tak blada,ze promienie odbijaja sie od mojego ciala.
Musze Wam tez napisac,ze estetycznie to nie wyglada.
Wiesz madziusia,poszalejemy caly tydzien,a co tam!!!Zapasy wina zrobilam
I jak tak dalej bedzie ,to moze sie na odwykowce spotkamy?

Mimo,ze 3 tydzien cosm.2 smaruje 2xdziennie.Nie bede sobie zalowac

[Angi74]

Buczacza- widzę ,ze Ty tez winko lubisz Ja zapszestalam picia piwa i od dawna juz winko Fotka nie tegoroczna,teraz mam podobny stopien opalenizny ale ładniejszy kolor -złoty.To i chudsze nogi dzięki cwiczeniom.

[madziusia777]

ANGI- co za super opalenizna...oj ja kiedyś też tak byłam zjarana, uwielbiałam sie smażyć na słońcu. Teraz nietety pozostały mi tylko wspomnienia i stach przed plamiskami.

buczacza- no to z nas "arystokratki"- mamy prześwitującą i białą skóre. (ja już sie z tym pogodziłam) ale masz racje, że za apetycznie to nie wygląda. Kurcze jak zobaczyłam takie zdjęcie coś w środku mnie tknęło.....chyba kupie sobie jakiś dobry samoopalacz( troche sie zbrązowie- no na tyle to moge sobie pozwolić).
I wiecie co??? -normalnie moje byłe plamiska zniekształciły mi psychikę. Jak widze takie zdjęcie to ----super---- ale zaraz myśle o plamiskach i oblatuje mnie strach i panicznie boje sie słońca i powrotu plam i płakać mi sie chce. Ale dość już wylanych łez przez te plamy- ja pewnie mogłabym sie utopić we własnych łzach---tyle ich było...
Więc ciesze sie swoimi jednolitymi bladościami i lubie winko.
A co do odwykówki no to sie spotkamy i po bladościach sie rozpoznamy( ciekawe która z nas jest bardziej blada???swoją bielą strasze słońce, promienie słoneczne to do mnie nawet nie docierają)

[madziusia777]

ANGI- diabeł z Ciebie i kusicielka .

[cassatta]

Angi istna kusicielka z ciebie Ja niestety nawet jak bym miesiąc się smażyła na słońcu nigdy bym tak nie wyglądała. Mam oliwkową karnację przez cały czas jestem oliwkowa a po opalaniu ciemna oliwka nigdy nie czekoladka Co do twarzy mówię że jestem bladolica ale nie typowa córka młynarza. Może kiedyś udostępnię moje zdjęcie
Co do Chanela używam go i jestem w miarę z niego zadowolona ze składników wyczytałam że jest mineralny lub w połowie. Niestety wyrzuciłam opakowanie a na pojemniczku nic nie pisze.
Dziewczyny w tym roku się nie opalałam bo zachciało mi się epilacji laserem - no i zostałam poparzona moje łydki , pachy i bikini muszą unikać słońca i boję się że dorobiłam się tam nie chcianych plam. Na zdrowie popijam dzisiaj białe wytrawne.
No to kiedy zaczynamy imprezkę

[buczacza]

no powiedzcie dziewczyny ,to chamstwo ze strony angi tak cudownie opalane cialo nam pokazywac! Plakac mi sie tez chce,rozpacz.Moje cialo potrzebuje UV!!!!
Tylko,ze u mnie pochmurnie i zimno.To dla mnie dobrze.
angi diabilco,wez te zdjecie z naszego watku !!!!Bo jeszcze zgrzeszymy!!!
madziusia i cassatta ,moze ktorejs z moderatorek napiszemy,ze Angi74 nam dokucza,co?

[buczacza]

a ta wiadomosc to tylko wylacznie dla cassatty i madziusi (nie wolno innym czytac)
myslalam ,ze to zboczenie np.znaczki zbierac.Dziewczyny! To co robi angi to jest normalne i zdrowe.My jestesmy ZBOCZONE(glupie slowo,nie?)
Wampiry jestesmy ,sine! A to raczej do normalnosci nie nalezy!
Wypilam cala butelke wina sama!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
A to wszystko przez angi
I jutro bede miala kaca
I nie podoba mi sie ten watek
Biore zabawki i ide do innej piaskownicy

[Angi74]

Oj Buczacza,TY moja bidulko... Nie pij juz tego wina sama...Ja dzisiaj nie mam winka bo wczoraj oprózniłam butelczynę z męzem.Califormnijski czerwone..mniam. ..Wiesz co,na tej stronie juz za duzo "ANGI" !!!! Angi to,Angi tamto... Koniec !

A tak powaznie to przeciez,opalenizna blednie,,,a jakią mam suchą skórę..ojoj...błe... No i tapetka z brązera na twarz co by się nie odcinala...same niedogodnosci. No juz nie smuć się tylko posmaruj buźkę grubo filtrem,okulary plus czapa i wystaw odwłok na trochę na słońce.Nie mówię zebyś od razu lezala godzinami...Tylko dla lekkiego kolorku i będzie dobrze. Buziaki !!!!

[moll_y]

Napisane przez cassatta

Lidia i Molly wypoczywają.

Ooooczywiscie
Czesc wszystkim dziewczetom
Bywam od czasu do czasu ale przewaznie pozna noca i tylko podczytuje bo na checi pisania sie konczy - padam ze meczenia.

Napisane przez madziusia777

moja tajemnica na zmarszczki wokół oczu to oczywiście cosmelan ( no czyli żadna tajemnica) Smaruje codziennie wieczorkiem cos2 aż pod same rzesy i musze sie dobrze "zmarszczyć" żeby zobaczyć jakieś zmarszczki

Madziusia...kobieto Ty sie smiej a ja przez Ciebie nalozylam sobie wczoraj C2 pod same rzesy
tyle sie naczytam o C2 ze juz mi sie zeszloroczna pamiec zresetowala i zapomnialam o skutkach stosowania C2 wczoraj poznym wieczorem, zwiedziona zachetami naszej niedobrej kolezanki madziusi nalozylam warstwe C2 pod same rzesy, konczac dokladnie na granicy "pandy". Pomyslalam, ze w najgorszym wypadku - pojawia mi sie przebarwienia pod samymi oczami (dokladnie w miejscach nalozenia kremu) i zatrze sie w ten sposob kontrast pomiedzy panda a reszta "oka".
Dziewczyny mnie to chyba glupota dopada tak w letnie miesiace, w zeszlym roku buraki a w tym cos jeszcze wymysle pewnie
Dzis rano obudzilam sie i...nie dostrzeglam pandy nie ma sladu pomiedzy granica plam a reszta "oka" ktora byla byla pod kremem (C2 zmylam po 45min bo wiecej nie wytzrymalam tak pieklo) czyli jednak - czerwien!
Dlaczego ja tak eksperymentuje na sobie dziewczyny..? to wszystko przez madziusie, juz sobie wyobrazilam ze mi te linie znikna spod oczu (wybieralam sie na surgiderm ale teraz to juz po ptokach chyba - mozna po C2?)
madziusia prosze Cie napisz, jak to nakladasz codziennie C2 pod oczy? i tak przez caly rok? i na cala noc czy jakos czasowo? prosze pisz kobieto pisz bo jeszcze dzien i wpadne w panike
Buczacza - dzieki za pamiec kochana, ja na codzien stronie raczej alkoholu (ostatnio udalo mi sie prawie zlapac faze po lodach z adwocatem..troche duzo mi tam go chyba wlali) za to w weekend zdarza mi sie..ekhm..poszalec
Angi - umarlam ze smiechu czytajac, wczoraj o "reczniczku UV" kobieto jestes mega pomyslowa, moze kiedys opatentujesz pomysl - jestem pierwsza w kolejce do zakupu!
caluje Was wszystkie i zycze milego weekendu (przede mna dzis egzamin )

[buczacza]

Och kochane! Dzisiaj nie pilam.Urlop mam i siedze w domku.Co wcale mi sie nie podoba.
moll-y,jak madziusia uzywam cosm.2 pod rzesy.U mnie czyni cuda.Trzymam nieraz 2-3 godziny,albo cala noc.AAAA wstalam dzisiaj rano z odbitym na twarzy guzikiem od poszewki.Prawie caly dzien mialam slad. Strasznie wrazliwa moja gebusia.Zmienilam posciel na inna ,z zamkiem blyskawicznym.
moll_y,dziwi mnie,ze Ty az taaaak na cosm.2 reagujesz.Kochana to rece precz od cosm.1
Mimo wszystko musisz przyznac,ze to cudo!
p.s. fajnie jest bez pandy,nie?

[moll_y]

Buczacza
..tez sie dziwie dlaczego ja tak na ten C2 reaguje az tak, wrazliwcem znow az takim nie jestem, urlopowe ukaszenie pajaka (o blizej mi nie znanym gatunku) przezylam cierpliwie, chociaz lydka spuchla mi okropnie (odczyn alergiczny z 1 ukaszenia mial zaledwie...15cm srednicy chociaz w przypadku rozlania sie odczynu na prawie cala lydke ciezko mowic o srednicy ) i generalnie jestem odporna babka to widzisz C2 dziala na mnie jak dziala i zalozonej godziny zegarowej nie wytrzymalam z owym cudem pod oczami
a moze ja nakladam zbyt gruba warstwe jak nakladasz - cieniutko? naprawde cala noc mozna w tym spac i nie wypali mi ..oczu jejku a powiedz Buczacza, czy Ty nakladasz C2 pod oczy w kazda noc? i jakimi periodami? prosze o odp