Chanel-kolorówka

[desti]

Napisane przez Corii

No i sprawdziłam i mówię, ze to prawda

diora lubie... tylko ta ich niemrawosc w dorzucaniu nowych kolorow... ale za to opiki rekompensuja wszystko ...

[Corii]

Ja tylko byłam ciekawa, bo kolorek miętowy mi się spodobał, ale już mi odechciało testować inne

[uzunia]

Mam podobny miętowy kolorek z Sephory jest o ton moze dwa cienie ciemniejszy od Chanela...ale u mnie na paznokciach wyglada jak bubel nadaje sie dla opalonej skóry.

Za to spodobała mi się fuksjowa pomadka i ten fluorestencyjny błyszczyk (sprawdzął już ktoś czy faktycznie świeci w ultra fiolecie ?)

Jeśli chodzi o trwałośc lakierów selektywnych to w sumie jedynie YSL faktycznie długo sie trzyma.U mnie granat trzymał się chyba 5-6 dni,a to sporo jak na ciemny kolor u mnie na paznokciach z reguły mam odpryski w połowie 2 lub 3 dnia.

Z chanela mam vendette i miałam też grnanatowy-i w zasadzie bez rewelacji. Przeżuciąłm się na OPi i zastanawiam się nad Sally Hansen Salon. Tylko w PL jest kiepski wybór kolorów ;(.

[pingwin2]

kupiłam błyszczol
super powieksza usta

[Corii]

Napisane przez pingwin2

kupiłam błyszczol
super powieksza usta

ale który?

[pingwin2]

ten fuksjowy fluo czy coś takiego

[Corii]

Napisane przez pingwin2

ten fuksjowy fluo czy coś takiego

Ten co wygląda na ciemny i wsciekły kolorek, a nałożony w sumie kolorku nie daje wiele, tylko efekt mokrych ust?

[desti]

dzis chanelowo i w brazach ...

[asia3000]

Napisane przez desti

dzis chanelowo i w brazach ...

Desti super . Pozwolę sobie dopytać czym Ci taka ładna kreseczka wyszła ?

[pingwin2]

Napisane przez Corii

Ten co wygląda na ciemny i wsciekły kolorek, a nałożony w sumie kolorku nie daje wiele, tylko efekt mokrych ust?

tak

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez desti

dzis chanelowo i w brazach ...

ach i och, oddawaj oczyska

[desti]

Napisane przez asia3000

Desti super . Pozwolę sobie dopytać czym Ci taka ładna kreseczka wyszła ?

najprostszym na swiecie linerem w pisaczku YSL ... nawet moja niewprawiona reka sobie z nim radzi... mam go w albumie -> - klik -

Napisane przez pingwin2

ach i och, oddawaj oczyska

...

[asia3000]

Napisane przez desti

najprostszym na swiecie linerem w pisaczku YSL ... nawet moja niewprawiona reka sobie z nim radzi... mam go w albumie -> - klik -



...

, a jest trwały w upały ? Chodzi mi o to czy nawet w upalne dni się dobrze trzyma, bo ja właśnie w tej kwestii zawsze miałam problem...a ysl nie miałam, a bardzo mi się u Ciebie podoba ?

[desti]

Napisane przez asia3000

, a jest trwały w upały ? Chodzi mi o to czy nawet w upalne dni się dobrze trzyma, bo ja właśnie w tej kwestii zawsze miałam problem...a ysl nie miałam, a bardzo mi się u Ciebie podoba ?

trzyma sie super ...

[asia3000]

Napisane przez desti

trzyma sie super ...

Czuję się skutecznie przekonana ,

[desti]

Napisane przez asia3000

Czuję się skutecznie przekonana ,

zdjecie strzelone przed chwila... jest cieplo a ja jestem po paro godzinnym mataronie po sklepach roznego rodzaju ...

[asia3000]

Napisane przez desti

zdjecie strzelone przed chwila... jest cieplo a ja jestem po paro godzinnym mataronie po sklepach roznego rodzaju ...

Dzięki Desti . Rewelacja , właśnie takiego trwałego linera mi trzeba, oby i u mnie się tak sprawował . Tak w woli ścisłości, masz bazę nałożoną...bo coś czytałam, że Ty się zawsze bazujesz...ja bazy nie używam, ale mam nadzieję, że kreseczce to nie przeszkodzi

[desti]

Napisane przez asia3000

Dzięki Desti . Rewelacja , właśnie takiego trwałego linera mi trzeba, oby i u mnie się tak sprawował . Tak w woli ścisłości, masz bazę nałożoną...bo coś czytałam, że Ty się zawsze bazujesz...ja bazy nie używam, ale mam nadzieję, że kreseczce to nie przeszkodzi

baze mam ale kreske malowalam na cienie wiec watpie zeby baza miala na nia jakis wplyw ...

a przy okazji... makijaz i zdjecie robilam o 10.30... mamy 19.30... kreska ani drgnela...

[asia3000]

Napisane przez desti

baze mam ale kreske malowalam na cienie wiec watpie zeby baza miala na nia jakis wplyw ...

a przy okazji... makijaz i zdjecie robilam o 10.30... mamy 19.30... kreska ani drgnela...

zakup lada dzień to zdam relację i oby u mnie też nic nie drgnęło

[desti]

Napisane przez asia3000

zakup lada dzień to zdam relację i oby u mnie też nic nie drgnęło

hehe... mnie zaskoczylo, ze tak latwo sie nim maluje... samym czubkiem mozna delikatnie grubosc kreski stopniowac...

[asia3000]

Napisane przez desti

hehe... mnie zaskoczylo, ze tak latwo sie nim maluje... samym czubkiem mozna delikatnie grubosc kreski stopniowac...

Już mnie tak nie kuś, bo na łowy idę za kilka dni dopiero, a takie opisy powodują, że włącza mi się "chcę tu i teraz"

[Corii]

Napisane przez asia3000

zakup lada dzień to zdam relację i oby u mnie też nic nie drgnęło

Asia dużo lepszy jest ysl Moire

[desti]

Napisane przez asia3000

Już mnie tak nie kuś, bo na łowy idę za kilka dni dopiero, a takie opisy powodują, że włącza mi się "chcę tu i teraz"

...

[asia3000]

Napisane przez Corii

Asia dużo lepszy jest ysl Moire

Corii czego mi w głowie mącisz ? W czym lepszy ? Tamten jest trwały i easy a to już duży plus

[desti]

Napisane przez asia3000

Corii czego mi w głowie mącisz ? W czym lepszy ? Tamten jest trwały i easy a to już duży plus

najlepiej sobie przetestuj... ale ten moj to dla mnie KWC ...

[Corii]

Napisane przez asia3000

Corii czego mi w głowie mącisz ? W czym lepszy ? Tamten jest trwały i easy a to już duży plus

Lepszy w trwałosci, precyzyjności i nanoszeniu kreski, można ultra cienka sobie zrobic łatwo i przyjemnie się nim maluje no i kolor jest naprawde intensywny, czerń to czerń, a nie szarość
I nie mące Ci staram Ci się uświadomić, ze są jeszcze jakies fajne rzeczy, które znam i które możesz póki co potestować i sama porównać, ale ja się moge nie odzywać wcale skoro mącę

[desti]

Corii ten co mam daje cieniusia kreske i jest czarny a nie szary ... pomijajac, ze wytrzymuje bez problemu caly dzien na oku wiec jak ma miec lepsza trwalosc... i prawde mowiac nie wiem jak latwiej mozna nakladac kreske... skoro ja niewprawiona... skora na powiece tez juz troche przeszla... i uwazam, ze jest super...

ja testowalam moire i dla mnie aplikacja jest koszmarem... nie uwazam zeby pedzelek byl lepszy od pisaka... tym bardziej dla niewprawionych... a przy okazji... kolor daja dokladnie taki sam...

[Corii]

Napisane przez desti

Corii ten co mam daje cieniusia kreske i jest czarny a nie szary ... pomijajac, ze wytrzymuje bez problemu caly dzien na oku wiec jak ma miec lepsza trwalosc... i prawde mowiac nie wiem jak latwiej mozna nakladac kreske... skoro ja niewprawiona... skora na powiece tez juz troche przeszla... i uwazam, ze jest super...

ja testowalam moire i dla mnie aplikacja jest koszmarem... nie uwazam zeby pedzelek byl lepszy od pisaka... tym bardziej dla niewprawionych... a przy okazji... kolor daja dokladnie taki sam...

Desti Droga, ja nie insynuowałam, że Ty masz szary, ja pisałam o mojej subiektywnej ocenie pisaka i pędzelka YSL W pędzelku czerń jest dla mnie mocną czernią, a pisaku taką sobie
Przecież można mieć swoje opinie po styczności z tym i z tamtym prawda?

[desti]

Napisane przez Corii

Desti Droga, ja nie insynuowałam, że Ty masz szary, ja pisałam o mojej subiektywnej ocenie pisaka i pędzelka YSL W pędzelku czerń jest dla mnie mocną czernią, a pisaku taką sobie
Przecież można mieć swoje opinie po styczności z tym i z tamtym prawda?

jasne ... ja sobie pedzelkiem jedynie oko moge wydlubac ... pisak jest dla mnie lepszy bo przyzwyczajona do kredek lepiej sobie radze ale roznicy w czerni i tak nie widze ... dla mnie maja taka sama ...

[asia3000]

Napisane przez Corii

Lepszy w trwałosci, precyzyjności i nanoszeniu kreski, można ultra cienka sobie zrobic łatwo i przyjemnie się nim maluje no i kolor jest naprawde intensywny, czerń to czerń, a nie szarość
I nie mące Ci staram Ci się uświadomić, ze są jeszcze jakies fajne rzeczy, które znam i które możesz póki co potestować i sama porównać, ale ja się moge nie odzywać wcale skoro mącę

Corii ja pisząc, że mącisz nie miałam złych intencji , mi chodziło, że mętlik w głowie będę mieć przy wyborze. Bo jak jest jedna rzecz to idziesz i kupujesz, a jak jest kilka to zaczynają się schody, zaczyna się porównywanie, zastanawianie itd. Tak jak z cieniami byłyby 3 palety to człowiek nie miałby problemu, a jak jest ich 30 to trudno się zdecydować, przynajmniej ja tak mam. Albo jak idę zapach kupować to z góry zastrzegam, żeby za dużo mi nie pokazywać, max 3 bo inaczej . A Ty Kochana odzywaj się dużo i często, bo każda rada i opinia cenna . I oczywiście przetestuję oba

[Corii]

Napisane przez desti

jasne ... ja sobie pedzelkiem jedynie oko moge wydlubac ... pisak jest dla mnie lepszy bo przyzwyczajona do kredek lepiej sobie radze ale roznicy w czerni i tak nie widze ... dla mnie maja taka sama ...

He he kwestia wprawy i tyle, ja pisaka miałam i nie lubiłam tego tarcia o powiekę pędzelkiem jakoś mi się lepiej mizia ale i tak używam raz na ruski rok
A ostatnio to na kredki zeszłam

Napisane przez asia3000

Corii ja pisząc, że mącisz nie miałam złych intencji , mi chodziło, że mętlik w głowie będę mieć przy wyborze. Bo jak jest jedna rzecz to idziesz i kupujesz, a jak jest kilka to zaczynają się schody, zaczyna się porównywanie, zastanawianie itd. Tak jak z cieniami byłyby 3 palety to człowiek nie miałby problemu, a jak jest ich 30 to trudno się zdecydować, przynajmniej ja tak mam. Albo jak idę zapach kupować to z góry zastrzegam, żeby za dużo mi nie pokazywać, max 3 bo inaczej . A Ty Kochana odzywaj się dużo i często, bo każda rada i opinia cenna . I oczywiście przetestuję oba

Ja zaczepnie żartuję Dobrze wiem, co to znaczy schody z wyborem na okrągło tak mam
Co do kresek, dużo zależy od tego, czym kto woli się malować, jak brak mu precyzji, to lepszy pisak, a jak lubi dokładność i ma dobrą rękę, to lepszy pędzelek