Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

[margoltka]

Napisane przez vanilia1985

Dzięki dziewczyny
No właśnie ja też jakaś podrażniona jestem, aż boję się używać nowości, gdyż nie chcę nieobiektywnie oceniać, więc wszystko stoi i czeka grzecznie. Boję się tylko o daty ważności szczególnie tych półproduktów, olei itp, no ale zawsze można zużyć niekoniecznie do twarzy. No i mam coraz większa chrapkę na te kremiki z gaia.. A wiecie co najbardziej do mnie przemawia, a ten podpis mój własny kremik Cudownie mieć coś takiego na półce

Gaią nie mogę przestać się zachwycać. Pamiętam przed zakupem dziewczyny przestrzegały mnie przed tymi kremikami, bo to w zasadzie są oleje. Dzisiaj bardzo się cieszę, że zaryzykowałam. Moja skóra zdaje się bardzo lubi oleje. Jestem po odstawieniu pigułki już jakiś czas i w zasadzie powinien być wysyp i trądzik jak u nastolatki. A tu zaskoczenie, skóra gładka, wygląda lepiej niż w trakcie brania pigułki. Teraz jeszcze ukojenie policzków Tomcia. "ach ach"

Jestem bardzo ciekawa jak kremik sprawuje się u Anuli. Bardzo zależałoby mi żeby była zadowolona. Zrobiłam tyle szumu, a tu się okaże że kremik nie będzie służył

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

Gaią nie mogę przestać się zachwycać. Pamiętam przed zakupem dziewczyny przestrzegały mnie przed tymi kremikami, bo to w zasadzie są oleje. Dzisiaj bardzo się cieszę, że zaryzykowałam. Moja skóra zdaje się bardzo lubi oleje. Jestem po odstawieniu pigułki już jakiś czas i w zasadzie powinien być wysyp i trądzik jak u nastolatki. A tu zaskoczenie, skóra gładka, wygląda lepiej niż w trakcie brania pigułki. Teraz jeszcze ukojenie policzków Tomcia. "ach ach"

Jestem bardzo ciekawa jak kremik sprawuje się u Anuli. Bardzo zależałoby mi żeby była zadowolona. Zrobiłam tyle szumu, a tu się okaże że kremik nie będzie służył

Nic się nie martw kochana - na razie jest ok . Pouzywam dłużej razem z Młodą to powiem coś więcej
Tak, ten podpis na kremiku jest boski

Ja jestem własnie po peelingu 20% migdałem i póki co łuszczę się tylko na obszarze wokół ust - wielkości kufla do piwa wiecie jak w reklamach piwa mieli nieopalone ryjki od kufli, to ja w tym obszarze sie łuszczę
Wiem, że nie powinno sie zrywac tych odstajacych skórek przy złażeniu skóry po peelingu, ale jechałam dzisiaj z Młodą do szpitala no i musialam jakoś wyglądać...... i pozrywałam a teraz mam zaogniona, czerwona skóre w tych miejscach, kiepsko to wyglada


Za egzaminy, matury i badania -

[Melya]

Napisane przez vanilia1985

P.S.
Jutro idziemy z Nikola na kontrolę, będzie miała robione badanie słuchu, trzymajcie kciuki

Mocno trzymam kciuki za córcię.

Oraz za maturzystów i gimnazjalistów.

[fiolka85]

wizażowe trzymanie kciuków zawsze się sprawdza więc ja też trzymam mocno za egzaminy i wyniki badań

Zuzia przez Ciebie cenne pieniążki wydałam na zapachowe woski zamiast na kosmetyki...mam nadzieję, że będą tego warte powinny jutro przyjść

Dziewczyny czy macie może jakieś pomysły na ciekawe studia i dobrą pracę w kierunkach ścisłych? ( moja siostra też maturzystka szuka dodatkowych inspiracji)

[Melya]

Napisane przez fiolka85

Zuzia przez Ciebie cenne pieniążki wydałam na zapachowe woski zamiast na kosmetyki...mam nadzieję, że będą tego warte powinny jutro przyjść

Dziewczyny czy macie może jakieś pomysły na ciekawe studia i dobrą pracę w kierunkach ścisłych? ( moja siostra też maturzystka szuka dodatkowych inspiracji)

A ja ostatnio kupę czasu oglądałam i czytałam o tych woskach Yankee Candle i przyznam, że pokusa niesamowita. Jakie zapachy zamówiłaś?

Jak przeglądam oferty pracy, to na pewno rzuca się w oczy jeden zawód - informatyk (najczęściej programista). Nic dziwnego, w tym momencie przyda się taki chyba wszędzie.

[mhm0808]

Napisane przez fiolka85

Dziewczyny czy macie może jakieś pomysły na ciekawe studia i dobrą pracę w kierunkach ścisłych? ( moja siostra też maturzystka szuka dodatkowych inspiracji)
[/COLOR]

Jak kierunki ścisłe ją interesują, to już połowa sukcesu
Teraz to przyszłość maja tylko konkretne techniczne zawody. Wykształcenie uniwersyteckie można se ogólnie rzecz biorąc wsadzić

[zetuzetia]

Napisane przez fiolka85

wizażowe trzymanie kciuków zawsze się sprawdza więc ja też trzymam mocno za egzaminy i wyniki badań

Zuzia przez Ciebie cenne pieniążki wydałam na zapachowe woski zamiast na kosmetyki...mam nadzieję, że będą tego warte powinny jutro przyjść

Dziewczyny czy macie może jakieś pomysły na ciekawe studia i dobrą pracę w kierunkach ścisłych? ( moja siostra też maturzystka szuka dodatkowych inspiracji)

mam nadzieję, że będziesz zadowolona z wosków, bo ja tak pokusiłam, a wiem o nich tylko tyle, ile przeczytałam . Ale może dzisiaj się zbiorę i pójdę kupić domek i jeden (dwa) woski na próbę.

A co do kierunków, to ja sama nie szukałam niczego stricte ścisłego, ale z tego co pamiętam, znajomi z klas matematycznych jak lwy walczyli o miejsca na budownictwie. No i właśnie informatyka. Nie wiem, jak u siostry z biologią, ale mam znajomą na bioinformatyce w Poznaniu, wydaje mi się, że to przyszłościowy kierunek.

[margoltka]

Napisane przez mhm0808

Jak kierunki ścisłe ją interesują, to już połowa sukcesu
Teraz to przyszłość maja tylko konkretne techniczne zawody. Wykształcenie uniwersyteckie można se ogólnie rzecz biorąc wsadzić

Oj to prawda Ja wprawdzie nie miałam po germanistyce problemów z pracą, miałam doświadczenie w pracy jako tłumacz i z młodzieżą na warsztatach pol-niem. Moi znajomi troszkę dłużej szukali pracy. Chociaż po studiach językowych w zasadzie nie ma problemu z zatrudniemiem. Nie polecam natomiast kierunków ekonomicznych. Zarówno znajomi, jak i moi późniejsi uczniowie długo nie mogli czegoś znaleźć. Wielu musiało poszukać czegoś w zupełnie innej dziedzinie. Absolwenci politechniki szybko znajdują pracę. Dodatkowym atutem, a w zasadzie kluczowym jest odbyty staż. Mój mąż często zatrudnia na wakacje stażystów, którym praktycznie od razu oferuje się stałą pracę. Często mają kilka propozycji, mogą sobie pozwolić na kręcenie nosem. Jednak nie polecam kierunków politechnicznych typu matematyka, fizyka. Kluczowe jest kształcenie w kierunku "zawodowym".

Na jeszcze jedno chciałabym zwrócić uwagę. Wielu absolwentów ma bardzo przerośnięte ambicie i chcieliby przy okazji pierwszej pracy sięgnąć bardzo wysoko. Chcieliby od razu pracować jako inżynier, kierownik, menager itd. Niestety często, bardzo często trzeba zacząć od podstaw

[fiolka85]

Napisane przez Melya

A ja ostatnio kupę czasu oglądałam i czytałam o tych woskach Yankee Candle i przyznam, że pokusa niesamowita. Jakie zapachy zamówiłaś?



Jak przeglądam oferty pracy, to na pewno rzuca się w oczy jeden zawód - informatyk (najczęściej programista). Nic dziwnego, w tym momencie przyda się taki chyba wszędzie.

cinnamon stick
sweet strawberry
fruit fusion
sand & sun
vanilla satin
warm spice
fluffy towels

informatyka jest brana pod uwagę

Napisane przez mhm0808

Jak kierunki ścisłe ją interesują, to już połowa sukcesu
Teraz to przyszłość maja tylko konkretne techniczne zawody. Wykształcenie uniwersyteckie można se ogólnie rzecz biorąc wsadzić

ja mam uniwersyteckie i jak na razie mi się przydaje ale faktycznie techniczne wydaje się bardziej praktyczne

Napisane przez zetuzetia

mam nadzieję, że będziesz zadowolona z wosków, bo ja tak pokusiłam, a wiem o nich tylko tyle, ile przeczytałam . Ale może dzisiaj się zbiorę i pójdę kupić domek i jeden (dwa) woski na próbę.

A co do kierunków, to ja sama nie szukałam niczego stricte ścisłego, ale z tego co pamiętam, znajomi z klas matematycznych jak lwy walczyli o miejsca na budownictwie. No i właśnie informatyka. Nie wiem, jak u siostry z biologią, ale mam znajomą na bioinformatyce w Poznaniu, wydaje mi się, że to przyszłościowy kierunek.

budownictwo też bierzemy pod uwagę
Poznań bardzo chętnie, bym ściągnęła siostrę do siebie a gdzie na bioinformatyka na UAM?

Napisane przez margoltka

Oj to prawda Ja wprawdzie nie miałam po germanistyce problemów z pracą, miałam doświadczenie w pracy jako tłumacz i z młodzieżą na warsztatach pol-niem. Moi znajomi troszkę dłużej szukali pracy. Chociaż po studiach językowych w zasadzie nie ma problemu z zatrudniemiem. Nie polecam natomiast kierunków ekonomicznych. Zarówno znajomi, jak i moi późniejsi uczniowie długo nie mogli czegoś znaleźć. Wielu musiało poszukać czegoś w zupełnie innej dziedzinie. Absolwenci politechniki szybko znajdują pracę. Dodatkowym atutem, a w zasadzie kluczowym jest odbyty staż. Mój mąż często zatrudnia na wakacje stażystów, którym praktycznie od razu oferuje się stałą pracę. Często mają kilka propozycji, mogą sobie pozwolić na kręcenie nosem. Jednak nie polecam kierunków politechnicznych typu matematyka, fizyka. Kluczowe jest kształcenie w kierunku "zawodowym".

Na jeszcze jedno chciałabym zwrócić uwagę. Wielu absolwentów ma bardzo przerośnięte ambicie i chcieliby przy okazji pierwszej pracy sięgnąć bardzo wysoko. Chcieliby od razu pracować jako inżynier, kierownik, menager itd. Niestety często, bardzo często trzeba zacząć od podstaw

a możesz nam zdradzić albo mi na PW w jakiej branży pracuje Twój mąż?

[zetuzetia]

ja się właśnie ubrałam i idę do sklepu YC
a z tą informatyką to dziwna sprawa, bo to jest wspólny kierunek UAMu i PP

[fiolka85]

Napisane przez zetuzetia

ja się właśnie ubrałam i idę do sklepu YC
a z tą informatyką to dziwna sprawa, bo to jest wspólny kierunek UAMu i PP

A czy ta znajoma ma jakieś informacje na temat pracy w polsce? bo ja mam paru znajomych po przyszłościowych kierunkach jak nanotechnologia czy inżynieria materiałowa ( tkankowa) i w polsce niestety nie ma dla nich miejsc pracy. Pracy w zawodzie trzeba szukać za granicą.

Mnie się wydaje, że bardzo fajnym kierunkiem jest fizyka medyczna, ale w polsce też różnie z pracą, bo na razie lekarze nie chcą pozwolić obsługiwać urządzeń fachowcom, którzy znają ich możliwości tylko sami chcą to robić z różnym efektem...

[zetuzetia]

szczerze mówiąc, nie mam pojęcia z pracą po tym kierunku.

wróciłam ze sklepu YC. Wybór ogroomny, nie mogłam się na nic zdecydować Ostatecznie wzięłam woski Pink Sand, Soft Blanket, Fruit Salad, Coastal Waters, Midnight Jasmine. Teraz używam Pink Sand i jestem pod wrażeniem mocy zapachu- mam taki katar, że nie czuję praktycznie żadnych zapachów, smaku potraw, które jem, też nie, a wosk czuję z drugiego końca pokoju i to bardzo dokładnie!

[fiolka85]

Napisane przez zetuzetia

szczerze mówiąc, nie mam pojęcia z pracą po tym kierunku.

wróciłam ze sklepu YC. Wybór ogroomny, nie mogłam się na nic zdecydować Ostatecznie wzięłam woski Pink Sand, Soft Blanket, Fruit Salad, Coastal Waters, Midnight Jasmine. Teraz używam Pink Sand i jestem pod wrażeniem mocy zapachu- mam taki katar, że nie czuję praktycznie żadnych zapachów, smaku potraw, które jem, też nie, a wosk czuję z drugiego końca pokoju i to bardzo dokładnie!

A jak Ci się podoba ten zapach?
Ja odebrałam dzisiaj przesyłkę i obwąchałam wszystko ale używać będe wieczorem dopiero
sweet strawberry - śliczna słodka truskaweczka
cinnamon stick - typowy cynamon
fruit fusion - słodkie owoce tropikalne
vanilla satin - fajnie złamana wanilia nie za słodka
warm spice - ciepło, pierniczkowo
fluffy towels - 100% zapachu świeżego prania

pierwsze wrażenie bardzo dobre, zobaczymy jaki będzie efekt w kominku

[Melya]

Napisane przez fiolka85

cinnamon stick
sweet strawberry
fruit fusion
sand & sun
vanilla satin
warm spice
fluffy towels

Daj znać, jak się spisują. Co do siostry - zgadzam się z Małgosią. To, że ja w ogóle interesują ścisłe kierunki, to już połowa sukcesu.

Napisane przez fiolka85

Mnie się wydaje, że bardzo fajnym kierunkiem jest fizyka medyczna, ale w polsce też różnie z pracą, bo na razie lekarze nie chcą pozwolić obsługiwać urządzeń fachowcom, którzy znają ich możliwości tylko sami chcą to robić z różnym efektem...

Masz na myśli inżynierię biomedyczną? Wśród znajomych z liceum mojej siostry panowała "moda" na ten kierunek i kilka osób go studiuje, nawet ze sporymi sukcesami. Mogę poprosić, żeby popytała, jak wyglądają perspektywy pracy.

Napisane przez zetuzetia

wróciłam ze sklepu YC. Wybór ogroomny, nie mogłam się na nic zdecydować Ostatecznie wzięłam woski Pink Sand, Soft Blanket, Fruit Salad, Coastal Waters, Midnight Jasmine. Teraz używam Pink Sand i jestem pod wrażeniem mocy zapachu- mam taki katar, że nie czuję praktycznie żadnych zapachów, smaku potraw, które jem, też nie, a wosk czuję z drugiego końca pokoju i to bardzo dokładnie!

Te woski coraz bardziej do mnie przemawiają. To zresztą fajny pomysł na prezent. Chyba kupię na najbliższą okazję babci (bo też jest takim "węchowcem" jak ja) i wtedy będę miała pretekst, żeby kupić też dla siebie.

[zetuzetia]

ja wzięłam ten pink sand z dwóch względów- kosztował 4,5 , poza tym wg mnie pachnie baardzo podobnie do peelingu cukrowego Organique, którego zapach lubię.
fluffy towels- zgadzam się, że pachnie jak świeże pranie chciałam wziąć zawieszkę do samochodu o takim zapachu, z zamiarem powieszenia w szafie, ale nie było.

[fiolka85]

Napisane przez Melya

Daj znać, jak się spisują. Co do siostry - zgadzam się z Małgosią. To, że ja w ogóle interesują ścisłe kierunki, to już połowa sukcesu.


Masz na myśli inżynierię biomedyczną? Wśród znajomych z liceum mojej siostry panowała "moda" na ten kierunek i kilka osób go studiuje, nawet ze sporymi sukcesami. Mogę poprosić, żeby popytała, jak wyglądają perspektywy pracy.


Te woski coraz bardziej do mnie przemawiają. To zresztą fajny pomysł na prezent. Chyba kupię na najbliższą okazję babci (bo też jest takim "węchowcem" jak ja) i wtedy będę miała pretekst, żeby kupić też dla siebie.

u nas w domu wszyscy są ściśli więc nie miała wyboru ( ja jestem totalnym humanistycznym beztalęciem).

mam na myśli inżynierię materiałową na AGH a dokładniej biomateriały.
Ja wiem, że po tym w Polsce pracy za bardzo nie ma. Kumpela siedzi w UK i jest zachwycona swoją pracą.

Napisane przez zetuzetia

ja wzięłam ten pink sand z dwóch względów- kosztował 4,5 , poza tym wg mnie pachnie baardzo podobnie do peelingu cukrowego Organique, którego zapach lubię.
fluffy towels- zgadzam się, że pachnie jak świeże pranie chciałam wziąć zawieszkę do samochodu o takim zapachu, z zamiarem powieszenia w szafie, ale nie było.

do szafy byłaby idealna wyciągać z szafy zawsze świeże pranie...

[Melya]

Napisane przez fiolka85

u nas w domu wszyscy są ściśli więc nie miała wyboru ( ja jestem totalnym humanistycznym beztalęciem).

mam na myśli inżynierię materiałową na AGH a dokładniej biomateriały.
Ja wiem, że po tym w Polsce pracy za bardzo nie ma. Kumpela siedzi w UK i jest zachwycona swoją pracą.

Chodziło mi o "fizykę medyczną", o której pisałaś. Ale to jednak dwa różne (choć podobne) kierunki.

[fiolka85]

Napisane przez Melya

Chodziło mi o "fizykę medyczną", o której pisałaś. Ale to jednak dwa różne (choć podobne) kierunki.

a niedoczytałam, którą cześć mojej wypowiedzi zacytowałaś.

Fizyka medyczna to jest konkretna nazwa kierunku. Jest taki zawód jak fizyk medyczny osoba znająca się na urządzeniach służących do diagnostyki czy podczas operacji.
tutaj więcej na temat

[zetuzetia]

jest jeszcze inżynieria biomedyczna, też ciekawie brzmi.

dziewczyny, znacie jakieś dania z kuskusem? ja w ramach zmiany trybu życia robię dzisiaj to https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=2539 i szukam przepisów na przyszłość

[margoltka]

Napisane przez zetuzetia

jest jeszcze inżynieria biomedyczna, też ciekawie brzmi.

dziewczyny, znacie jakieś dania z kuskusem? ja w ramach zmiany trybu życia robię dzisiaj to https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=2539 i szukam przepisów na przyszłość

Na stronach firmy Kupiec jest wiele przepisów. Ja często przygotowuję kuskus - bo można to zrobić błyskawicznie Polecam także różne kasze.

Fiolka mój mąż pracuje w przemyśle.


Znacie może krążki sojowe living light candles? Bardzo mi się podobają.
http://www.minejo.home.pl/pl/c/Akcesoria-i-inne/20

[Melya]

Napisane przez fiolka85

a niedoczytałam, którą cześć mojej wypowiedzi zacytowałaś.

Fizyka medyczna to jest konkretna nazwa kierunku. Jest taki zawód jak fizyk medyczny osoba znająca się na urządzeniach służących do diagnostyki czy podczas operacji.
tutaj więcej na temat

Już wiem, ale jest też inżynieria biomedyczna, o której właśnie pisze Zetuzetia.

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez margoltka

Na stronach firmy Kupiec jest wiele przepisów. Ja często przygotowuję kuskus - bo można to zrobić błyskawicznie Polecam także różne kasze.

Kupiec ma moim zdaniem najlepszy kuskus. Właśnie dzisiaj jadłam na obiad jako zwykły dodatek do kotletów. Ale jadam na rozmaite sposoby - z gulaszem, z chińszczyzną itp. Pyszne są także sałatki z kuskusem.

[margoltka]

Napisane przez Melya

Kupiec ma moim zdaniem najlepszy kuskus. Właśnie dzisiaj jadłam na obiad jako zwykły dodatek do kotletów. Ale jadam na rozmaite sposoby - z gulaszem, z chińszczyzną itp. Pyszne są także sałatki z kuskusem.

i polecam z Rossmanna ekologiczny

[Melya]

Napisane przez margoltka

i polecam z Rossmanna ekologiczny

O, nie jadłam, muszę spróbować.

[zetuzetia]

Zrobiłam kuskus z przepisu, który linkowałam i bardzo mi smakował . popróbuję jeszcze innych wersji.

O, i pochwalę się moimi woskami i domkiem
(soft blanket wzięłam dla uroczej nalepki . ale zapach też mi się podoba, będzie do sypialni )

[mhm0808]

Zuziu, jakie to ładne (gdzie człowiek nie wejdzie, to jakieś zakupowe fotki
A i chciałam napisać, że ja dziś miałam na obiad kuskus właśnie - ten bio z rossmana

[zetuzetia]

Napisane przez mhm0808

Zuziu, jakie to ładne (gdzie człowiek nie wejdzie, to jakieś zakupowe fotki
A i chciałam napisać, że ja dziś miałam na obiad kuskus właśnie - ten bio z rossmana

o, to Cię pomęczę jak przygotowujesz kuskus? robi za główne danie, czy tylko jako dodatek?

[mhm0808]

Napisane przez zetuzetia

o, to Cię pomęczę jak przygotowujesz kuskus? robi za główne danie, czy tylko jako dodatek?

Nie no co Ty, głównie danie? Dla chłopów???
Chyba by mnie śmiechem zabili

Robię zgodnie z przepisem na opakowaniu i daję zawsze jako dodatek do obiadu... takie zastępstwo dla kaszy, ryżu czy ziemniaków, kiedy mam mało czasu
Dziś była ryba mintaj z sosem estragonowym i fasolka do tego...

Kiedyś robiłam takie danie z pomidorami, papryką, ziołami i oliwkami chyba, takie jakby risotto na tej kaszy (kaszotto)

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Nie no co Ty, głównie danie? Dla chłopów???
Chyba by mnie śmiechem zabili

Robię zgodnie z przepisem na opakowaniu i daję zawsze jako dodatek do obiadu... takie zastępstwo dla kaszy, ryżu czy ziemniaków, kiedy mam mało czasu
Dziś była ryba mintaj z sosem estragonowym i fasolka do tego...

Kiedyś robiłam takie danie z pomidorami, papryką, ziołami i oliwkami chyba, takie jakby risotto na tej kaszy (kaszotto)

I zawsze Ci wychodzi sypki? Co robisz, żeby nie posklejała się ta kasza?

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez zetuzetia

Zrobiłam kuskus z przepisu, który linkowałam i bardzo mi smakował . popróbuję jeszcze innych wersji.

O, i pochwalę się moimi woskami i domkiem
(soft blanket wzięłam dla uroczej nalepki . ale zapach też mi się podoba, będzie do sypialni )

O jakie śliczne

[zetuzetia]

Napisane przez mhm0808

Nie no co Ty, głównie danie? Dla chłopów???
Chyba by mnie śmiechem zabili

Robię zgodnie z przepisem na opakowaniu i daję zawsze jako dodatek do obiadu... takie zastępstwo dla kaszy, ryżu czy ziemniaków, kiedy mam mało czasu
Dziś była ryba mintaj z sosem estragonowym i fasolka do tego...

Kiedyś robiłam takie danie z pomidorami, papryką, ziołami i oliwkami chyba, takie jakby risotto na tej kaszy (kaszotto)

no tak, nie pomyślałam
poszukam jakichś przepisów, bo zazwyczaj nie lubię gotować tutaj dla siebie samej, ale kuskus się na tyle szybko przygotowuje, że nawet mnie się chce

[mhm0808]

Napisane przez Korah

I zawsze Ci wychodzi sypki? Co robisz, żeby nie posklejała się ta kasza?

To, czy wychodzi sypki, w znacznym stopniu zależy od rodzaju kaszy - ta z Rossa bio jest dośc kleista.
Żeby był sypki, to trzeba mniej wody, za to dłużej trzeba parować