2015-12-10, 09:19 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
gafgafgfagfaf
Edytowane przez youcancallmeababy Czas edycji: 2015-12-11 o 14:33 |
2015-12-10, 10:57 | #2 | |
wiosna sewastopolska
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 134
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Cytat:
|
|
2015-12-10, 11:03 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Nic dziwnego ze po takiej traumie nie masz checi i sie boisz. Masz z kim o tym porozmawiać? Jestes pod opieka psychologa? Bardzo Ci wspolczuje ale nie wyrzucaj sobie ze chcialas miec cesarke. Wiele kobiet chce i jesli lekarz mowil Ci ze wszystko jest w porzadku to mialas prawo tak myslec. Trzymam kciuki za Ciebie i Twojego maluszka.
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie ! |
2015-12-10, 11:06 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Moze masz depresje poporodowa? Ona sie roznie objawia. Rozumiem, ze dziecko jest zdrowe a Ty się zamartwiasz ze może zachorować? Wydaje mi się ze to normalne. Jak urodziło się moje pierwsze dziecko to mąż siedział przy łóżeczku i gapił się czy maly oddycha. A jak teraz ktoros z dzieci ma nie daj Boże gorączkę to wariujemy oboje.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2015-12-10, 13:11 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Cytat:
|
|
2015-12-10, 15:51 | #6 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Skontaktuj się z lekarzem, najlepiej psychiatrą lub psychoterapeutą.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2015-12-10, 16:43 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 731
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Dlaczego cesarka odbyla sie w 37 tygodniu? Rozumiem, ze nie bylo wskazan,ale pomijajac to ciaza donoszona zaczyna sie w 38 tygodniu...
|
2015-12-10, 18:24 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
No właśnie. Wątpię, by jakikolwiek lekarz zdecydował się na cesarkę, kiedy ciąża nie jest jeszcze donoszona.
|
2015-12-10, 18:55 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
|
2015-12-10, 19:16 | #10 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
dokładnie.
to raz. dwa - za szybkie wyciągnięcie dziecka? ale, że jak?
__________________
|
2015-12-10, 19:17 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Przede wszystkim psycholog, nie potrafisz sobie poradzić z traumą i nosisz poczucie winy. Nie wiem czy wiąże się to z decyzją o cesarce czy dlatego że dziecko może być chore w przyszłości i lękiem o to.
Miałam podobną historię z tym że urodziłam normalnie ale moje dziecko też spędziło pod rurkami pierwsze chwile swego życia, długa historia której nie będę przytaczać, ale ... Każda matka która miała w tym szpitalu swoje dziecko panikowała, przechodziła chociażby krótki epizod z depresją czy bała się o swoje dziecko. Niektóre tak jak ja miały już jedno dziecko na zewnątrz , przy czym nie mogły mieć drugiego obok siebie a inne miały chore bliźniaki i jeszcze dziecko na zewnątrz. Moja rada - nie obwiniaj się bo to nic już nie da, domyślam się że to trudne - ale poczucie winy chyba cię zjada od środka.
__________________
|
2015-12-10, 21:08 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Mi to brzmi ten post tak, żeby wpędzić kobiety w poczucie winy za "kupioną" cesarkę na życzenie.
Mało prawdopodobnie. |
2015-12-10, 21:11 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Cesarka na życzenie nie jest w 37 tc. Wiem bo miałam.
|
2015-12-10, 23:05 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5376085 6]Mi to brzmi ten post tak, żeby wpędzić kobiety w poczucie winy za "kupioną" cesarkę na życzenie.
Mało prawdopodobnie.[/QUOTE] |
2015-12-11, 00:22 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
...
---------- Dopisano o 01:22 ---------- Poprzedni post napisano o 01:19 ---------- [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5376085 6]Mi to brzmi ten post tak, żeby wpędzić kobiety w poczucie winy za "kupioną" cesarkę na życzenie. Mało prawdopodobnie.[/QUOTE] Myślisz, że byłabym w stanie wprowadzać kogokolwiek w stan w jakim sama obecnie się znajduję? Nie wiem jakim musiałabym być człowiekiem... Edytowane przez youcancallmeababy Czas edycji: 2015-12-11 o 00:21 |
2015-12-11, 00:23 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
A jakiego badania (podstawowego) nie wykonał?
Sama mam wcześniaka, ale ze względów medycznych. Też nie leżał ze mną na sali, chodziłam do niego na neonatologię. Po pięciu dobach wyszliśmy do domu. I również bardzo się o niego bałam (i nadal boję, ale to chyba naturalny strach, nie na zasadzie, że myślę o tym w każdej chwili), ale jednak jakoś trzeba przy dziecku funkcjonować. Twoje emocje się na nim odbijają. Może faktycznie warto pomyśleć o jakiejś terapii. |
2015-12-11, 00:24 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
|
2015-12-11, 00:27 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Ale to nie chodzi o przeciwwskazania. 37tc to wcześniak, który lekarz świadomie i bez wyraźnych przyczyn medycznych się decyduje na przerwanie ciąży w tym tygodniu
|
2015-12-11, 00:33 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
gagagagadgf
Edytowane przez youcancallmeababy Czas edycji: 2015-12-11 o 14:34 |
2015-12-11, 00:42 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Taka najprostsza rada to chyba - tego, co było już nie zmienisz, to należy do przeszłości. Dziecko rośnie i z każdym dniem nabywa odporności. Nie na wszystko mamy zresztą wpływ. Mnie też nie jest nieraz łatwo, ale nie umiem wszystkiego kontrolować, nie zamknę dziecka w szklanej kuli. Jakoś po prostu muszę żyć z tym strachem, ale odkąd dziecko jest komunikatywne, jest mi o wiele łatwiej, obserwuję u siebie postępy w tej kwestii. Jeśli nie potrafisz sobie z tym poradzić i zatruwa Ci to życie, to poradź się specjalisty.
|
2015-12-11, 06:32 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
I naprawdę decydując się na cc nic wcześniej nie wiedziałaś? Nawet tego ILE trwa donoszona ciąża? Trudno uwierzyć.
|
2015-12-11, 08:01 | #22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53762735]I naprawdę decydując się na cc nic wcześniej nie wiedziałaś? Nawet tego ILE trwa donoszona ciąża? Trudno uwierzyć. [/QUOTE]
Ja w to nie wierzę, to jakaś prowokacja i tyle. Żałosne. |
2015-12-11, 10:58 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53762735]I naprawdę decydując się na cc nic wcześniej nie wiedziałaś? Nawet tego ILE trwa donoszona ciąża? Trudno uwierzyć. [/QUOTE]
Wiedziałam ile trwa donoszona ciąża. Ale w lekarza nie zamierzałam się bawić. Skoro jeden z lepszych specjalistów w mieście, z nieposzlakowaną opinią, mówi że wszystko będzie dobrze, a Ty chodzisz do niego od początku i masz do niego pełne zaufanie, to myślisz że będzie dobrze. To on studiował i się uczył fachu nie ja. Nie wiem po co te uszczypliwości. |
2015-12-11, 12:21 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
A po to, że logicznie myśląca kobieta w ciąży nie zgodzi się na cc w 37 tygodniu. Proste. Mówimy oczywiście o sytuację, gdy cc na żądanie jest i dziecko zdrowe.
|
2015-12-11, 12:29 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
gdssdyd
Edytowane przez youcancallmeababy Czas edycji: 2015-12-11 o 14:34 |
2015-12-11, 12:32 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;53766253]A po to, że logicznie myśląca kobieta w ciąży nie zgodzi się na cc w 37 tygodniu. Proste. Mówimy oczywiście o sytuację, gdy cc na żądanie jest i dziecko zdrowe.[/QUOTE]
Też tak myślałam, dopóki nie zasiadłam przez komputerem i nie zaczęłam czytać na forach: "mam już duży brzuch, ciężko mi, jakie znacie sposoby na przyspieszenie porodu (bo przecież 36 tydzień, dziecko już duże..)" http://mataja.pl/2014/05/pospiech-wy...zynic-roznice/ Z faktu, że temat "late preterm" mnie dotyczy, to zwyczajnie po ludzku strasznie mnie to wkurza. [już nie mówiąc o tym, że mało która ciąża idzie książkowo co do dnia z terminu OM i obrazu USG, tu mówienie o dokładnych tygodniach to ruletka] Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2015-12-11 o 12:34 |
2015-12-11, 12:38 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Cytat:
Ależ ja cię NIE oceniam. W żadnym miejscu tego nie zrobiłam. Ale to PUBLICZNE forum i mam prawo się dziwić, czy ci się to podoba, czy nie. Sama jestem po 2 cc i poronieniu, więc wiesz, niejako wiem, o czym piszę. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53766398]Też tak myślałam, dopóki nie zasiadłam przez komputerem i nie zaczęłam czytać na forach: "mam już duży brzuch, ciężko mi, jakie znacie sposoby na przyspieszenie porodu (bo przecież 36 tydzień, dziecko już duże..)" http://mataja.pl/2014/05/pospiech-wy...zynic-roznice/ Z faktu, że temat "late preterm" mnie dotyczy, to zwyczajnie po ludzku strasznie mnie to wkurza. [już nie mówiąc o tym, że mało która ciąża idzie książkowo co do dnia z terminu OM i obrazu USG, tu mówienie o dokładnych tygodniach to ruletka][/QUOTE] Perse, oczywiście, kretynki były, są i będą - to odnośnie tylko tego, co piszesz, nie odnośnie tego wątku Ale lekarz idiota, który ryzykowałby karierę dla zachciewajki jakiejś ciężarnej? Dziwne co najmniej. |
|
2015-12-11, 12:43 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53766398]Też tak myślałam, dopóki nie zasiadłam przez komputerem i nie zaczęłam czytać na forach: "mam już duży brzuch, ciężko mi, jakie znacie sposoby na przyspieszenie porodu (bo przecież 36 tydzień, dziecko już duże..)"
http://mataja.pl/2014/05/pospiech-wy...zynic-roznice/ Z faktu, że temat "late preterm" mnie dotyczy, to zwyczajnie po ludzku strasznie mnie to wkurza. [już nie mówiąc o tym, że mało która ciąża idzie książkowo co do dnia z terminu OM i obrazu USG, tu mówienie o dokładnych tygodniach to ruletka][/QUOTE] Stety nie jestem z grona kobiet, którym było ciężko. Całą ciążę miałam wspaniałą, bez dolegliwości. Dwa tygodnie przed ''porodem'' byłam jeszcze w pracy. Nawet gdyby było ciężko, naturalne jest to że dobro dziecka jest najważniejsze. W gabinecie lekarski trzy raz padło pytanie, czy w żaden sposób nie zagraża to maluchowi. |
2015-12-11, 12:48 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
Cytat:
|
|
2015-12-11, 12:53 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Brak chęci do życia. Trudny początek macierzyństwa,
gfaggadgaf
Edytowane przez youcancallmeababy Czas edycji: 2015-12-11 o 14:35 |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.