|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-11-14, 08:54 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 87
|
kryzys trzydziestolatki...
Witam! Za 4 miesiące końze 30 lat...i choć na ogół nie dzielę się swoimi problemami to co się ostatnio dzieje mnie samą zaczyna przerażać i muszę wiedzieć czy też tak macie?
Nie sypiam, chodzę nocami po domu, w 2 tygodnie schudłam ponad 3 kg(w moim przypadku to bardzo niekorzystne bo i tak jestem szczupła), zawsze lubiłam dorze zjeść a teraz nic mi nie smakuje(nie jestem w ciąży...na pewno), cere mam jak 16! Krótko mówiąc ze strony fizycznej jestem w fatalnym stanie! Psychika też lepiej nie stoi. Przefarbowałam włosy taki eksperyment z rudym kolorem i wyszło fantastycznie! Ogólnie więcej sie uśmiecham ale tak bardziej na siłę bo we środku się gotuję! Czuję się jak kotka na rozgrzanym blaszanym dachu...kuszę i flirtuję z mężcyznami bardziej niż kiedy kolwiek przedtem a nie powinnam bo od lat jestem w stałym związku! Popadam w stany niezrozumiałej euforii które kończą się wybuchem złości i łzami w oczach. Ciągle coś robię, układam, sprzątam, szoruję...zawsze w ruchu jak chomik w takim kółeczku do biegania Nie mogę usiedzieć na miejscu przez chwilę a libido tak mi wzrosło, że mój facet boi się kłaść wieczorem do łóżka... Zmieniłam nawet sposóļ ubierania się na bardziej kobiecy i sexowny ale nie wyuzdany, mam w końcu swoje lata... I tu wracamy do sedna sprawy, proszę powiedzcie, że mi przejdzie kiedy już skończę te 30 lat!! |
2010-11-14, 09:11 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Już rankiem, w dniu 30tych urodzin, po wygramoleniu z łóżka swoich starczych gnatów, będziesz zmuszona zebrać z podłogi swój obwisły cyc, tyłek i sflaczały brzuchol żeby móc zrobić krok do przodu. O seksie zapomnisz, bo zapałasz miłością do barchanów po zęby, zresztą kto chciałby pukać taką starą raszplę, c`nie ? Generalnie przejdzie ci chęć na wszystko, skupisz się jedynie na zbliżajacym się - wielkimi krokami - zgonie.
A poza tym, to Ty tak na serio ? No i był już wątek o podobnej - żenująco-histerycznej wymowie. Nazywał się panika, obawa, szok - 3otka się zbliża, czy jakoś tak. Poszukaj sobie. |
2010-11-14, 09:37 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 87
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Tak, ja tak na poważnie! Każdy ma jakieś swoje ześwirowania i wcale nie uważam tego za żenujące!!! Kiedy całe życie jesteś na wysokich obrotach i nagle wchodzisz na jeszcze wyższe to masz prawo do chociaż jednego kryzysu, mi przypadła akurat granica wieku. Niby to nic takiego a jednak zdołować potrafi I nic mnie nie obchodzi czy ktoś uważa to za śmiezne lub żenujące!
|
2010-11-14, 09:39 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
|
|
2010-11-14, 09:54 | #5 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
|
|
2010-11-14, 19:54 | #6 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
oby ci nie przeszlo. Cytat:
|
||
2010-11-16, 12:17 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 232
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Nie ma co się dołować tylko wykorzystać ten wiek !! Doświadczona, wie czego chce od życia 30 jest bardzo fajna
Ja wchodząc w wiek 30 latek miałam juz w swoim zyciorysie zapisanego drugiego męża, synka 9 miesięcznego. Nie czułam się staro !! Cieszyła mnie ta magiczna cyfra 30 Zrobiłam wielką impreze w swoim domu na 30 osób. Przebrałam się za kuszacą diabliczke i bawiłam z przyjaciołmi i rodzina do białego rana. Za pare dni kończe 31 latek i jakoś już się tym nie podniecam tak. Zycie idzie do przodu. I trzeba korzystać z niego i cieszyć się każda chwilą. Łapać te chwile bo są ulotne jak motyle Powodzenia w pozytywnym nastawieniu
__________________
Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytając o powód Twego smutku, potrafi sprawić,że znowu wraca uśmiech;-) |
2010-11-16, 16:56 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
Idź się lepiej przebadaj, bo może coś jednak nie tego ze zdrowiem, a nie że 30tka się zbliża. Utrata wagi, bezsenność, nadaktywność, brak apetytu, skrajnie zmienne nastroje, zmiany w cerz, - coś z hormonami nie tak.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2010-11-18, 18:31 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Przestańcie, jaki kryzys trzydziestolatki,to taki piękny wiek!
To jak mam się czuć u progu czterdziestki ? Cava dobrze radzi. Sprawdziłabym poziom hormonów i zrobiła ogólne badania.Jest tu temat o tarczycy,ona potrafi dać w kość.TreleMorele, badałaś tarczycę? Szukałam miejsca na przywitanie forum, ale nie znalazłam. Gdzie mówi się ogólne "witam" Edytowane przez poziomkowa76 Czas edycji: 2010-11-18 o 18:40 |
2010-11-18, 18:58 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
|
2010-11-18, 19:02 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
|
2010-11-18, 22:50 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
ale sam przyznalas ze 76 to twoj rocznik wiec jeszce pare dobrych latek brakuje
__________________
I'm looking for a husband... Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje |
|
2010-11-19, 01:17 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 405
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
__________________
Zapuszczam i dbam o włoski włoski, rośnijcie... |
|
2010-11-19, 12:50 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
|
2010-11-20, 22:03 | #15 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- Dlaczego, autorko, akurat trzydziestka tak cię przeraża? Dla mnie od wtedy zaczął się najfajniejszy wiek. Już pewna siebie i swojej kobiecości, spełniona zawodowo, w związki, który mi wtedy odpowiadał...co cię przeraża? Mam 40 skończone parę miesięcy temu, też jest fajnie. Nie bardzo mnie przeraża zmiana tej pierwszej cyferki w wieku. Czy coś jest nie tak, jakbyś chciała w twoim życiu? |
|
2010-11-20, 23:26 | #16 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 546
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
ni dodać nic ująć Cytat:
Cytat:
No patrz, 4 lata temu byłaś w "pięknym" wieku, a teraz już 40 prawie Popier***a wręcz! Ja już tez jestem pod 40-tkę ( mam 32 lata), a co tam idę na całość "pod 50-tkę" Bliżej już niż dalej w sumie, ani się człowiek obejrzy... Mam taką koleżankę, w moim wieku. Ostatnio jak była u ginekologa, to się pomylila i powiedziała, że ma 28 lat, pani gin mówi "chyba nie". No i owa koleżanka do mnie no niestety to JUŻ 32.Pytam, czy to tak duzo, odp. no nie mało. Założę się, że jak miała te 28 ( jeszcze jej nie znałam wtedy) to było stękanie, ze już 30-stka. Teraz 4 lata młodsza osoba to młoda dupcia. Mogę się założyć, że już wtedy czuła się bardzo staro, w końcu już z górku, już była mamą itd. Moje koleżanki już w wieku ok. 25 lat były stare, bo 30-tka się zbliża Cytat:
Nie ogarniam normalne Kończą 25 to są stare w porównaniu z 18 tkami. Kończą 30 to 25 do dla nich smarkula. Mają 30 parę to 30 to młoda. Normalnie rece i cycki opadają. Całe szczęście cyc ma się doskonale, cały czas stojący a sutki wskazują północ Edytowane przez syla-78 Czas edycji: 2010-11-20 o 23:31 |
||||
2010-11-20, 23:37 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Paryz
Wiadomości: 439
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Drogie dziewczyny ja mam 31 lat i chociaż widzę ze się zmieniam , nie lamie się tym za bardzo zauważyłam ze stałam się pewniejsza swojej kobiecości , już nie spuszczam wzroku gdy jakiś przystojniak się na mnie patrzy -tylko przytrzymuje spojrzenie i odkrywam nowe reakcje seks stal się o niebo lepszy , myślę ze stałam się również ciekawszym rozmówca -wiąże się to z większą śmiałością i z większą wiedza , doświadczeniem -uważam ze wiek MŁODY przesuną się do 40 ! -wiec korzystajmy ! pamiętajcie ze jesteśmy odbierane tak jak same się widzimy
__________________
Zycie jest wyzwaniem , podejmij je |
2010-11-21, 00:26 | #18 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
Może jakoś naukowo trzebaby to opracować ? |
|
2010-11-21, 09:22 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
ja tam się cieszyłam z 3 z przodu, w końcu nie jestem podlotkiem
A już jak będzie 4 z przodu, to już chyba zrobię mega imprezkę z radości, naprawdę nie przesadzam.To piękny wiek |
2010-11-21, 11:14 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
|
2010-11-21, 21:14 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Podlotkiem to nie byłaś już znacznie wcześniej. Też nie przesadzajmy i nie róbmy z ludzi przed 30tką dzieci. Zwłaszcza tych minimum 5 lat przed. Bez przesady.
Ja też czekałam na 30tkę ale uważam, ze nie bardzo było na co Żadne specjalnie spektakularne zmiany nie zaszły - jak pomyślę o sobie np. 26 czy 27 letniej i 32 letniej (czyli dzisiaj), to nie widzę dużych zmian (w lustrze też ). Spokojnie i fajnie mi się żyje od kilku lat, szcześliwie. No, może bardziej mi zwisa wiele spraw, z których kiedyś robiłam halo. Ale może to kwestia wpływu otoczenia, a nie wieku. A 40tki chciałabym doczekać w zdrowiu jak Bóg pozwoli Upływ czasu mnie nie przeraża. Może póki co. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-11-21 o 21:43 |
2010-11-25, 19:40 | #22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
sine.ira-no Ty masz inne doświadczenia, a ja innePoza tym w środowisku, w którym się obracam widzę jednak pewne różnice nawet na przestrzeni tych 5 lat.
---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- poziomkowa-a tam, 4 tylko tak groźnie wygląda, mam paru znajomych w tym wieku, no i cud miód orzechy |
2010-11-26, 09:37 | #23 | |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 502
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
Dla mnie 30 to fajna data była, taka okrągła, równiutka...ale to tylko data, nic sie nie zmieniło drastycznie w moim życiu. Może poza tym, że z wiekiem nabrałam dystansu do wielu rzeczy. No i wzrosło mi libido i możliwości seksualne, ale to podobno normalne - kobieta osiąga szczyt swoich możliwości w seksie około 35 roku życia
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
2010-11-28, 21:53 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
2010-12-01, 11:00 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 546
|
Dot.: kryzys trzydziestolatki...
Cytat:
Edytowane przez syla-78 Czas edycji: 2010-12-01 o 13:38 |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:19.