kroostki na czole POMOCY

[Nancy_Franciss]

Mam mały problem. Nigdy nie miałam trądziku,ani nie miałam żadnych kłopotów z pryszczami od czasu do czasu coś wyskoczyło ale ostatnio na czole zaczęły mi wyskakiwac dziwne krostki. Nie sa to normnalne pryszcze ,nie można tego wycisnąc . Jest to koloru skóry ,wyłupiaste małe gulki;/ Bardzo mi to przeszkadza,nie wiem skąd to się wzięło . Próbowałam chyba wszystkich sposobów ,kosmetyków ,naturalnych maseczek i nic Ja chcę znów gładką skóre Wiecie jak się tego pozbyć?

[roxana222]

Napisane przez Nancy_Franciss

Mam mały problem. Nigdy nie miałam trądziku,ani nie miałam żadnych kłopotów z pryszczami od czasu do czasu coś wyskoczyło ale ostatnio na czole zaczęły mi wyskakiwac dziwne krostki. Nie sa to normnalne pryszcze ,nie można tego wycisnąc . Jest to koloru skóry ,wyłupiaste małe gulki;/ Bardzo mi to przeszkadza,nie wiem skąd to się wzięło . Próbowałam chyba wszystkich sposobów ,kosmetyków ,naturalnych maseczek i nic Ja chcę znów gładką skóre Wiecie jak się tego pozbyć?

Masz może grzywkę ?? Bo jak masz grzywkę to to mogą być jakieś potówki albo coś

[Nancy_Franciss]

Miałam grzywkę ,ale taką na ukos która prawie nie zasłaniała czoła ,ale od miesiąca ja spinam na bok ,często myje twarz wodą i pije duzo wody ,przezuciłam się na delikatny tonik bo pomyslalam ze to prez to i dalej nic

[mOna01]

To zaskórniki. Wpisz w wyszukiwarkę, poczytaj, są na nie sposoby.

[Nancy_Franciss]

Hmm a zawsze myslałam że zaskorniki to te czarne kropki (zatkane pory)...

[AleksanderkaS]

Też miałam ten problem.. Tyle, że ja byłam zsypana tymi "grudkam" na czole, policzkach i skroniach. Starałam się ich pozbywać. Ponieważ niedało się ich ot tak wycisnąć, nakuwałam je igiełką i wyciskałąm ile się dało. Czasami wydawało mi się, że jest lepiej, czasem wręcz przeciwnie. Używałąm multum kosmetyków, maseczek, żeli,kremów, toników.. i nic. W końcu wybrałam się do dermatologa. Dostałąm dwa leki na receptne, nieziemsko drogie i dwie maści robione.. Nie pamiętam nazw tych leków, z resztą nawet nie chcę pamiętać bo efektów po nich zadnych nie uzyskałam.
Postanowiłam sama coś wykombinować. Zaczęłam ograniczać jedzenie typu fastfood, słodycze, napoje gazowane, piłam co wiczór bratka, twarz przmywałam rumiankiem, robiłam parówki oczyszczające, wyszukiwłam na necie przepisy na domowe maseczki.. NIe uzyskałąm dzięki temu cery idealnej, ale stan o wiele się poprawił, naprawdę. Po jakimś czsasie ponownie udałam się do dermatologa, tym razem już innego, który polecił mi jedynie brevoxyl.. Stan cery o wiele się poprawił, czoło mam czyściutkie, ani jednej grudki, jedynie na policzkach mam tylko kikla grudek.. ale to cudo z porównianiem co było wcześniej. Wszystko wskazuje na to, że to brevoxyl zdziałał ten efekt.. jednak mi osobiście się wydaje, że przeszło mi to z wiekiem
Ile masz lat, jeśli mogę zapytać?

[Nancy_Franciss]

Mam 17 lat. Czytałam o tym brevoxile ,ale podobno strasznie wysusza a ja mam cere bardzo wrażliwą ,nawet jak przemyje całą twarz innym tonikiem niż rumiankowym to mam podrażnienia ,w zime skora mi schodzi z policzkow mimo ze uzywam specjalnych kremow itd więc boje się ,że moja skora nie wytrzyma po tym brevoxile ,nawet jesli bym smarowala same czolo...